Zauroczona Niemcem

Die meisten Frauen setzen alles daran, einen Mann zu ändern, und wenn sie ihn dann geändert haben, mögen sie ihn nicht mehr.

gut gesagt :-P

Widzę że dbacie o moją naukę niemieckiego :P

Also nicht ändern!

Siehst Du, wir mögen Dich. So sind die Deutschen. :-D Powodzenia jeszcze raz.

Dziękuję bardzo :)

You only try it is it a true love... :)

Niebój Niemiec ciebie nauczy. A zresztą Liebe und Verstand gehen selten Hand in Hand

Bardzo chciałabym aby nam się udało..ale jest tyle znaków zapytania..każda opinia i rada mile widziana :)

mit must of course und unbedingt Deutsch lernen....albo mimika ciala :-D

bardzo chętnie nauczę się tego języka..:)

Ein Sperling in der Hand ist besser als eine Taube auf dem Dach

A miałam takie spokojne i poukładane życie :P A tu proszę..

w jakim sensie przytoczyles to przyslowie :z lepszy wrobel w garsci , niz golab na dachu ? Co gosciu masz na mysli , weil verstehe ich nicht :-P

Zanim wybierzesz pamiętaj ! Erst wenn du in der Fremde bist, weißt du, wie schön die Heimat ist. Tym razem ułatwię "Dopiero, gdy jesteś na obczyźnie, docenisz piękno stron rodzinnych" czytaj polskich facetów :)

ach so .

Nie mam nic przeciwko polskim facetom :) w zasadzie do tej pory nie mam złych doświadczeń wręcz przeciwnie:) więc tak jak powiedziałam nie planowałam tego i sama jestem zaskoczona

autorko -kazdy ma na ta sprawe rozny poglad i rozne doswiadczenia , badz ich brak.Wazne , by szanowac siebie , znac swoja wartosc i realnie ocenic przyszlego partnera .A czy to Niemiec , czy Polak ? Wazne, by byl dobrym czlowiekiem .

oki chciałem przekonać do polskich panów. A w uczucia nie będę się mieszać :) skoro już są he he.

Elene ach so. Więc tak , a no właśnie tak, tak . A tak na marginesie, znalazłem fajne przysłowie - Ożenek to nie kupno konia: ożenek wymaga zastanowienia he he he he Heiraten ist kein Pferdekauf: Heiraten will überlegt sein

Wiesz co, z ta Pania domu to sobie od razu wybij z glowy :O Tego sie tutaj po prostu nie robi. Kobiety tu pracuja i dopiero kiedy maja dzieci to robia przerwe w pracy. Wszyscy beda na Ciebie z gory patrzec ze nie pracujesz, to ogromny stress dla ciebie i zwiazku. Niemieckiego mozesz sie nauczyc i skonczyc inne studia tutaj. Natomiast z angielskim to bzdura ze cie wszejdzie przyjma - nawet po informatyce wymaga niemieckiego i amerykanie maja problemy prace dostac. W Niemczech podstawa jest jezyk Niemiecki a zaraz druga to wyksztalcenie. No chyba ze ktos chce sprzatac badz opiekowac sie starszymi ludzmi.

Na uczucia jeszcze chyba trochę za wcześnie..ja się tak szybko nie angazuję..dziwi mnie że on tak szybko wyznał że się zakochał..ale nie powiem cieszy mnie to :)

gosciu to co piszesz jest prawda.Jezyk to podstawa .fakt . -Kobiety pozno rodza dzieci i najczesciej w wolnych zwiazkach .Malzenstw jest malo , czesto zreszta koncza rozwodem .Z Niemek z wyzszym wyksztalceniem tylko 60% decyduje sie na dziecko.Najpierw kariera , kariera a potem ewentualnie dziecko .Takie sa moje obserwacje . .

Dla mnie rodzina jest bardzo ważna..ale nie zdecyduje się na dziecko w wolnym związku bez małżeństwa..nie ma takiej opcji. Nie obchodzi mnie też czy ktoś będzie na mnie patrzył z góry bo nie pracuję...myślę że nawet jak znajdę pracę to dla niektórych będę tylko żoną Niemca..ale dla mnie to nie ważne..po prostu chciałabym być szczęśliwa:)

Zagadka niemal rozwiązana, niemki pochłonięte karierą do sześcianu, ale za to polki no no no pewnie mniej. Polki w Niemczech, Rosjanki w Polsce. Co za wymiana?

odnosze wrazenie , jakbys umniejszala swoja wartosc , jako kobiety pochodzacej z Polski .Mam nadzieje, ze sie myle .

Kariera jest bardzo ważna ale nie najważniejsza..pracę można mieć albo ją stracić..a rodzinę ma się na zawsze :) Tak przynajmniej mnie w domu uczono :)

Eleene znam swoją wartość i to bardzo dobrze..ale mentalności niektórych ludzi nie zmienię to taka walka z wiatrakami :)

coz Exodus w najlepsze trwa -to tak na marginesie :-D To bardzo sie ciesze , ze tak jest .Mam dokladnie takie samo podejscie do tego , jak Ty , mimo ze moglabys byc moja corka.Dla mnie tez rodzina jest najwazniejsza .Kariera nie jest rzecza stala .Dzis sa awanse, jutro moga byc wspomnieniem .Dla mnie wazne jest tez osiagnac stan "szczesliwosci ", jesli tak mozna powiedziec ..

:) Cieszę się że mamy taką samą opinię:) I właśnie to mnie ciekawi..czy Niemiec chce takiego układu..:P On ma 33 lata ( ja jestem 7 lat młodsza)..mamy wspólne zainteresowania i wspólnie zgadzamy się z tym że na dzieci jeszcze nie czas..ale nie omieszkał już mi zaznaczyć że dla niego sprawą oczywistą jest że w przyszłości chce mieć dzieci..Co mnie też trochę zakłopotało bo nie przywykłam rozmawiać o dzieciach na takim etapie " związku " :P