Dlaczego co raz wiecej malzenstw rozwodzi sie

heloiza999 dlaczego upujesz ten tamat?

Ludzie moga sie rozwiesc a malzentwo rozsypac lub zakonczyc. K***a mac..c zy ty wiesz co too jest logika?

Zyje sie teraz szybko, łatwo i konsumpcyjnie. Podam przykład. Para ok trzy lata po ślubie. Ona przychodzi do pracy w biurze miedzy 8 a 9, wychodzi miedzy 21 a 22. I tak przez dluższy czas. Wszyscy wiedzą oprócz jej męża, który myśli, że żonka zarobiona. Czy nie lepiej żeby się rozwiedli? Dlatego nie mam nic przeciwko rozwodom.

bo nie umieja walczyc o zwiazek i przy byle pierwszym lepszym kryzysie szukaja kochankow i spotkan na boku,fuj

Walczyć o związek (małżeński) - to tak jak walczyć o pokój (z kuchnią). p.s. walczy się na bagnety

w tych czasach nie ma muilosci i liczy sie tylko kasa

tak kochani zona za pomocą psychologa wparła dziecku ,które kochało bardziej ojca ,ze znienawidziło go po miesiącu ten ojciec zbudowal piękny dom i zabral dzieci ale zona nie chciała pojsc do nowego domu wiec zabrala dzieci mowiac jak zechce to cie znienawidzą i tak jest 21 i 11 letnie unika ojca mowiac ze brzydki i wstyd przynosi a on tylko zmeczony z przepracowania braku snu bo chciał dla nich dac to czego sam nie miał dziś on jest wrakiem sam w dużym domu z kredytem ,bo zona nie pomaga płacic atylko kaze jej połowe zapisac synowi a reszte na nia bo inaczej zniszczy psychicznie i czy warto być zaradnym pracowitym lepiej kraść, pić i bic

Bo ze sobą nie rozmawiają,brak zaufania,szukanie zdrady czyli robienie niepotrzebnego problemu sobie,wybieranie partnera patrząc na wyksztalcenie,pochodzenie,brak inteligencji życiowej i intelektualnej,tryskanie jadem do siebie bardziej żona do męża.

Bo ze sobą nie rozmawiają,brak zaufania,szukanie zdrady czyli robienie niepotrzebnego problemu sobie,wybieranie partnera patrząc na wyksztalcenie,pochodzenie,brak inteligencji życiowej i intelektualnej,tryskanie  jadem do siebie bardziej żona do męża. 2.Do gościa : Miłość jest ja mam męża z miłości bo ja pokochalam kogoś a nie coś :) Jest miłość w dzisiejszych czasach ale to tylko mają inteligentni ludzie życiowo i intelektualnie mające cechy wrażliwych uczuciowych ale i odważnych ludzi.Pewnie będą się śmiać z tego co napisalam ale ludzie nie chcą prawdy zazwyczaj nasz rząd.Pozdrawiam!

Bo kobiety chcą się pozbywać balastu w postaci chłopa skoro za pomocą alimentów mogą mieć jego kasę

bo wiedzą,że nie muszą już być skazanym na obcą sobie tak naprawdę osobę,gdzie nie ma tego czegoś

a faceci nie chcą zrzędliwych szmat jakimi okazują się ich kobiety :o w dodatku szybko starzejące się

W zyciu tak naprawde wszystko chodzi i obraca sie wokol pieniadza.... Kobieta ktora ma zapewniony dosyt finansowy ze strony swojego partnera rzadko kiedy decyduje sie na rozwod i stawia na inne karty swojego zycia :(( Nawet wtedy kiedy jest ponizana lub gardzona przez caly ten etap. kobiety lubia pieniadz i to zadawala ich zycie.

Przecież kobiety tez zarabiają , na dodatek najcześciej prowadzą dom czemu wciąż o kasie gadacie?

Prawda jest taka ze te ktore zarabiaja nie mysla o dzieciach i malzenstwie A jesli kariera sie nudzi to facet potrzebyn jest wylacznie jako strzalowy z plemnikami

Tylko dlatego ,ze w zycie wszedl slogan ,zycie ,krotkie jest .Zamiast pracowac nad zwiazkiem ,szuka sie nowego .Dawniej zepsute rzeczy naprawialo sie ,dzisiaj sie je wyrzuca .Siegajac po nowe ,wcale nie lepsze .Nowe ma inne opcje .A jak i one sie znudza ,to chce sie wrocic do tamtych czasow . Tyle ze to sie nie vrati.

przepraszam, ja tu tylko sprawdzam jak się robi reke

Inteligentni intelektualnie Rozwodzą się, bo chcą. Nawet jeśli chajtnęli się pochopnie, zaczęli życie od d**y strony, czyli od dzieciaka z wpadki lub nie są najbystrzejsi i nie dostrzegali subtelnych sygnałów, że ich mąż/żona to chvj, to mają prawo uciąć swoją gehennę, dlaczego nie. Żeby postronni myśleli, że te małżeństwa to takie trwałe i udane są? A swoją drogą znacie kogoś kto żałuje rozwodu? Ja chyba nie.

czasem ludzie szukaja a sami dokladnie nie wiedza czego??? czasem bywa za pozno na powroty

Małżeństwa zawarte w młodości z powodu wpadki rozpadają się najczęściej, nawet po wielu latach, ale jednak...

na to nie ma reguly

polacy< jak w polityce tak i w milosci - nigdy nie wiedza czego chca naprawde

Jest regułą, że młodzi ludzie którzy zawierają ślub z powodu ciąży, nie wytrzymują proby czasu i nawet gdy dziecko dorośnie, to wtedy się rozchodzą...

swiat przez startnie 20 lat zwariowal i ok 70% spoleczenstwa czuje sie w nim zle, wszyscy chca byc na sile nowoczesni,nowobogaccy na koszt Banku, miec to wszystko co nie jest w naszym zasiegu reki. Idziemy ku samozagladzie powoli:((

A ja nie czuję się źle w społeczeństwie :-) Skąd masz takie statystyki? ;-)

świat nie zwariował akurat kiedy ty żyjesz, każdemu się wydaje że żyje w "specjalnym" czasie kiedy świat się skończy albo nastąpi jakiś przewrót o niesamowitej sile. A tak naprawdę żyjemy w niesamowicie dobrych czasach, pierwsze pokolenie - nasi rodzice, które nie doświadczyło wojny, rozumiecie? Pierwsze i jedyne w całej naszej historii, pokolenie które mogło w spokoju wychowywać swoje dzieci - nas. Nie wiecie ludzie czym są prawdziwe problemy, a to, że się rozwodzimy to objaw tego, że żyje się nam lepiej, bo bieda trzyma ludzi razem. Powyższe teksty kobiet typu. "kasa uderzyła mu do głowy" tylko to potwierdza.

Moi rodzice urodzili się w przed wojną :-)

I rozeszli się po 27 latach małżeństwa ... Ja i moje rodzeństwo byliśmy dorośli, gdy oni podjęli taką decyzję... Nie mają rozwodu, żyją w separacji, daleko od siebie...

Rozeszli się w "dobrobycie" jak już zobowiązania wypełnili, czyli wychowali dzieci. Ewentualny brak dobrobytu sami by odczuli.

Jednak dzieci nie czuły ich miłości, bo byli ze sobą tylko dla nich... lepiej się rozejść niż udawać, że jest okey ...