Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kalinkakaka

załamanie nerwowe

Polecane posty

Gość kalinkakaka

proszę o jakieś rady jak wyjść z załamania nerwowego. Nie jestem w stanie nawet już pracować i moja firma upadała. jestem samotną matką mam też ogromne problemy z rodzicami ( zero wsparcia tylko ciagle oskarzenia ze zmarnowalam zycie sobie i dziecku ze jestem skonczona nie mam faceta ani kasy ze jestem glupia itd. ojciec w ogole sie do mnie nie odzywa). Córka jest agresywną nastolatką lubi się znęcać nad innymi. Znęca się nawet nad psem. Ja ciągle płaczę jak to widzę. Żeden facet nie jest mną zainteresowany więc o jakiekolwiek wsparcie psychiczne nie mam co liczyć. Kasy zero już. Jedynie na najtansze jedzenie ledwo co. Alimenty idą na zus bo muszę przez rok prowadzic ta firme. Bank odmówił mi pożyczki na rozwój bo nie mam nic wiec sie nie dziwie. Nie potrafię podniesc się z tej sytuacji. Byłam u psychologa i psychiatry ale on powiedzial ze w moim przypadku leki nie pomogą. Bardzo czesto pije. Chce z tego wyjsc ale nie wiem jak????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pij dalej bo jesteś bajkopisarką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinkakaka
naprawde nie mam nikogo z kim moglabym pogadac. wszyscy znajomi są po ślubie i nie mają czasu bo są zajęci swoimi rodzinami. czuje się jak robot. nic nie czuje a wszystko wykonuje juz automatycznie. coraz czesciej mysle o samobojstwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinkakaka
może jakieś rady??? przez jakiś czas brałam velafax na depresje ale nie pomoglo niestety. lekarz zreszta powiedzial ze leki nie pomogą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co ty pieprzysz jak ma się załamanie nerwowe to psychiatra wypisuje leki a psycholog pomaga w wyjściu z dołka, więc nie pisz głupot, że wszyscy nic nie pomogli, bajki dalej tworzysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinkakaka
psychiatra kazał odstawić leki bo i tak nie pomagały. jak nie wiesz co pisac idz na inne forum gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinkakaka
psycholog kazał się wyprowadzić z domu jak najszybciej jak chcesz wiedziec. ciekawe gdzie jak mam zero kasy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem co pisać a gdzie mam być to nie ty decydujesz tylko ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ogarnij sie kobieto a gów nia rze daj wp ie rdol pasem a nie na wszystko pozwalasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to odstawic leki? to niech inne przepisze skoro te nie działały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batala
Sama przeszłam załamanie nerwowe. Kiedy moja córka wyprowadziła się z domu, a ja zostałam w nim sama. Mąż zmarł dwa lata wcześniej i nadal brakowało mi jego obecności. Ona pojechała na studia, cieszyłam się, ale jednocześnie doświadczyłam takiej pustki w swoim życiu, że całkowicie się załamałam. Było mi strasznie źle. Łaknęłam kontaktów, ale jednocześnie nie potrafiłam ich nawiązywać... Ten czas przetrwałam wyłącznie dzięki pomocy psychologa - pani Hani Sokolnickiej z Psychologgii. Wiele mi uświadomiła, dziś już nie patrzę na to w ten sposób, nie czuję się samotna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odkrycie prawdy o sobie to był mój cel od wielu lat. Przeszedłem już wiele załamań nerwowych, ale nigdy nie znalazłem terapeuty, przyjaciela, czy nawet osoby w rodzinie, która faktycznie by mnie wysłuchała i naprowadziła na właściwe rozwiązania. To wiecznie był mój problem. Z polecenia otrzymałem kontakt do Jacka Adamusa (to jego wizytówka multimedialna www.hippocomos.pl ). Pojechałem, rozmawiałem wiele, wiele godzin z mistrzem i zacząłem nadawać na innych falach. Jeżdżę od czasu do czasu na urlop połączony z cyklem wykładów do wsi Radęcin i lepszych wakacji sobie po prostu nie wyobrażam. To jedyny człowiek w moim życiu, z którym nie bałem się rozmawiać o najgłębszych problemach. Mocno indywidualne podejście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwwwina
Tutaj jest namiar na psychiatrę http://psychomedic.pl/psychiatra-warszawa/. Numer telefonu również można tam znaleźć. Korzystałam u nich wcześniej z konsultacji psychologa, a potem uczęszczałam do psychiatry. Pomoc fachowa. Nie ma się czego wstydzić. Taka pomoc jest naprawdę lekiem na całe zło. Potem będziecie się śmiały z tej sytuacji, która teraz wydaje się bez wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carycka
Bardzo ci wspolczuje autorko, skorzystaj z powyzszych rad, znajdz psychologa dobrego, corke utemperuj. Moze moglabys podjac prace zeby dorobic. Wiem ze latwo sie mowi, ale z wlasnego doswiadczenia wiem, aby wyjsc z kryzysu trzeba zrobic krok do przodu, zmieniaj obecne polozenie. Pisz tu do nas na bierzaco, mozemy sie wspierac nawzajem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z depresji nie można się wyleczyć, ale można z nią żyć. Znajdź sobie partnera (partnerkę) bo to zawsze raźniej we dwoje. Nie stawiaj żadnych wymagań oprócz tego żeby był. Z każdej (nawet najgorszej) sytuacji zawsze jest jakieś wyjście. Złe czasy kiedyś się skończą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z depresji nie można się wyleczyć, ale można z nią żyć. Znajdź sobie partnera (partnerkę) bo to zawsze raźniej we dwoje. Nie stawiaj żadnych wymagań oprócz tego żeby był. Z każdej (nawet najgorszej) sytuacji zawsze jest jakieś wyjście. Złe czasy kiedyś się skończą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Załamanie nerwowe to nie depresja. To są dwa oddzielne rozpoznania. Poza tym, z depresji można się wyleczyć. Często jednak wymaga to czasu, pracy, wysiłku i doboru odpowiednich metod (leków i terapii). Podobnie jak można wyjść z załamania nerwowego, które trwa krócej niż depresja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annaKOR
Załamanie nerwowe samo nie przejdzie, musisz się zgłosić do specjalisty https://www.centrum-psych.pl/ . Maja najlepszych psychologów, jeśli choroba jest bardzo zaawansowana przekierują cie do psychiatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamila Jot
Dla mnie dobrą i sprawdzoną kliniką jest poradnia psychomedic z Warszawy. Mają tam duży wybór lekarzy, zarówno psychiatrów, neurologów jak i psychologów. Na wizytę można umówić się telefonicznie 22 253 88 88. Myślę, że warto tam spróbować się leczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paolka998
Dnia 19.08.2018 o 15:58, Gość Kamila Jot napisał:

Dla mnie dobrą i sprawdzoną kliniką jest poradnia psychomedic z Warszawy. Mają tam duży wybór lekarzy, zarówno psychiatrów, neurologów jak i psychologów. Na wizytę można umówić się telefonicznie 22 253 88 88. Myślę, że warto tam spróbować się leczyć.

W tej klinice zawsze otrzyma się pomoc. Dobro pacjenta jest u nich na pierwszy miejscu. Może dlatego cieszą się w sieci tyloma dobrymi opiniami. Dużym udogodnieniem jest fakt, że oferują także wizyty w weekendy. No i można się do nich zarejestrować przez Internet, bez wychodzenia z domu.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×