Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chce z nim byc ale boje sie seksu

Polecane posty

Gość jak dla mnie to
najpowazniejsza jest blokada religijna i pewne wykluczenie ze wspolnoty ale i obawa przed potraktowaniem jak zabaweczke.tez po 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
broken jesteś tak głupia i niedojrzała, że aż oczy bolą jak sie ciebie czyta. Rocznik 1987? dorosnij w koncu dziewczyno. Tak znajdź sobie asa, który będzie sie ciebie brzydzil, nie będzie chcial cię calowac ani dotykac. Bo skoro facet nie chce seksu to nie będzie cie pieścił, ani calowal, uwierz mi bo znalam kiedys takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też się kiedyś balam potraktowania jak zabawkę, ale z wiekiem mi przeszlo. Skoro facet jest dla mnie dobry, wydaje na mnie sporo pieniędzy, dba o mnie, stara sie o mnie, pisze mi setki smsow, to chyba mogę mu się jakos odwdzięczyć i isc z nim do lozka. Z kims kto mnie źle traktuje bym nie poszla. Nawet gdyby byl najprzystojniejszy na swiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem niedojrzała, jestem asem nie wiem skąd ta wrogość, to będzie mój związek, nie Twój może miałaś dziwny związek, bo ja się przytulać ani całować nie brzydzę poza tym to nie chodzi o obrzydzenie, co o potrzebę oczywiście, że nie ujawnisz, co za zboczenia może mieć aseks, bo nie ma żadnyh, ale my mamy sobie wyobrażać najgorsze:D baju baju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscioautorka
On tez mnie dobrze traktuje, ale ja sie boje no. Nie chce byc matka i nie chce sie leczyc z jakichs syfow, a jednoczesnie nie chce go odtracac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak dla mnie to
no dobra, a ile trzeba sie znac wczesniej zeby odroznic od "poszukiwania przygod"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawy 24
Chcecie w końcu zmiany na lepsze w Polsce? Głosujcie na Kongres Nowej Prawicy. Nasz los jest w naszych rękach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bujasz w oblokach i idealizujesz ale pomyśl logicznie, skoro AS nie potrzebuje seksu, to po co ma cię calowac, dotykac, pieścić? więc będzie to taki dziwny związek, i bez seksu, i bez przytulania, pocalunkow, pieszczot. Poza tym i tak taki "aseksualny" koleś wali konia, choć seks go brzydzi. Poza tym tacy faceci mają coś z psychiką, są popaprani emocjonalnie, ale to twoje życie, skoro ci taki koleś pasuje to życzę powodzenia. Ja cie tylko ostrzegam bo znalam keidys takiego "aseksualiste".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty możesz oceniać całą grupę po jednym przypadku a mnie zarzucasz idealizowanie jestem asem w takim sensie, że nie potrzebuję seksu, a nie że nie potrzebuję czułości. jestem bardzo emocjonalną, ciepłą osobą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wiesz że wynaleźli coś takiego jak prezerwatywy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiesz potrzeb ludzi zdrowych psychicznie to się głupio nie wypowiadaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o Boże obraziłam seks:D teraz będzie lincz, przecież seks to Bóg.:D ja tak widzę seks i mam prawo, nie, nie potrafię zrozumieć, że wpychanie mi fiuta w szparę będzie równoznaczne z jakimikolwiek ciepłymi uczuciami. myślę, że to będzie raczej coś na zasadzie: "muszę się gdzieś odlać". myślę, że mam rację. i aseksualizm nie jest chorobą, nie wszystko jest chorobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to, że Wy sobie radzicie z tym jakimiś ideologiami łączącymi seks z czymkolwiek (bo już różne rzeczy słyszałam) to nie moja sprawa. tak jak nie Waszą sprawą jest mój przyszły związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tak brak popędu seksualnego jest na pewno oznaką zdrowia. Tylko czekać jak zaczną się parady biednych aseksualnych "dyskryminowanych" przez strasznych zwolenników seksu, który jest zły, okropny i straszny. Niedługo pewnie i psychopatię uznamy za coś normalnego, a co, przecież psychopaci mają prawo uważać że brak empatii i wyrzutów sumienia jest normalny. I g****icieli i pedofilów też należy wypuścić z więzień, przecież to tylko ich "orientacja", nic im nie dolega, trzeba ich zrozumieć i zaakceptować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie ja napisałam, że kogoś to krzywdzi? co Ty p********z? mi w ogóle nie przeszkadza to, że uprawiasz i lubisz seks:O to co, to ja mam się g*****ć dla Ciebie, żeby mieć poprawny związek? nadal czekam na głodne kawałki o zboczeniach ze strony aseksualnych żywcem:D Wy ciągle myślicie, że aseksualni mają potrzeby, które zaspokajają w chory sposób, ale oni NIE MAJĄ potrzeb, nie dociera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to, że Wy sobie radzicie z tym jakimiś ideologiami łączącymi seks z czymkolwiek (bo już różne rzeczy słyszałam) to nie moja sprawa. tak jak nie Waszą sprawą jest mój przyszły związek. ******** Związek? Chyba parodia związku. Co najwyżej zniszczysz komuś życie, olewając jego uczucia i potrzeby, jak każdy aseksualny egoista.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zmuszam Cię do lubienia mnie, ja też nie lubię pedałów. ale jakoś nie porównuję ich do pedofilów, gdy czytam, że szukają związku. chyba że dla Ciebie pozwolenie na seks uzyskujesz tu po spotkaniu kroczy dwóch osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrozum. ludzie mają RÓŻNE potrzeby, nie jedną nie powiedziałam, że będę go oszukiwać i męczyć aż mu fiut odpadnie. ludzie się w związku docierają. on zrezygnuje z czegoś dla mnie, ja dla niego. dla Ciebie seks jest ważniejszy od powietrza:D no to ja na takiego kogoś nawet nie spojrzę. czy taka osoba jest gorsza - nie wiem, nie oceniam ludzi pod względem krocza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdzie ja napisałam, że kogoś to krzywdzi? co Ty p********z? mi w ogóle nie przeszkadza to, że uprawiasz i lubisz sekspechowiec.gif to co, to ja mam się g*****ć dla Ciebie, żeby mieć poprawny związek? nadal czekam na głodne kawałki o zboczeniach ze strony aseksualnych żywcemsmiech.gif Wy ciągle myślicie, że aseksualni mają potrzeby, które zaspokajają w chory sposób, ale oni NIE MAJĄ potrzeb, nie dociera? ****** A ja mam żyć w celibacie i frustracji całe życie, bo ty jesteś chora? Nie czujesz pociągu do płci przeciwnej to nie angażuj się w związki, proste. A jak ci potrzeba przyjaciela, to znajdź sobie kolegę albo kup psa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscioautorka
Ja tylko dorzuce, ze mezczyzna chyba nie zgodzi sie na seks caly czas w prezerwatywie. Nie wiem, jak to jest, bo nie jestem facetem, ale chyba odczucia sa gorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam żyć w celibacie i frustracji całe życie, bo ty jesteś chora? Nie czujesz pociągu do płci przeciwnej to nie angażuj się w związki, proste. A jak ci potrzeba przyjaciela, to znajdź sobie kolegę albo kup psa. x dobra, s********j trollu:D znów dałam się nabrać:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscioautorka
No wlasnie, temat dotyczy czegos innego, a broken jest jaka jest i niech sobie taka bedzie. Jesli jej sie cos zmieni albo ktos ja oczaruje, to bedzie chciala seksu, jak to nigdy nie nastapi to nie. I jej facet bedzie pewnie o tym poinformowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrozum. ludzie mają RÓŻNE potrzeby, nie jedną nie powiedziałam, że będę go oszukiwać i męczyć aż mu fiut odpadnie. ludzie się w związku docierają. on zrezygnuje z czegoś dla mnie, ja dla niego. dla Ciebie seks jest ważniejszy od powietrzasmiech.gif no to ja na takiego kogoś nawet nie spojrzę. czy taka osoba jest gorsza - nie wiem, nie oceniam ludzi pod względem krocza. ********* Nie rozumiesz kretynko że taki "związek" nie ma szans. Dla osoby seksualnej (znaczy zdrowej psychicznie) mieć aseksualnego partnera to tragedia. Ale co ja będę zimnej egoistce tłumaczył że seks jest normalną rzeczą, jak dla was każdy kto chce jakiegokolwiek zbliżenia jest zboczeńcem, który myśli tylko o seksie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no spoko, mój facet to pies wg niej, więc nawet nie będę miała mu jak tego powiedzieć:O w ogóle to myślałam, że temat będzie o tym jak uniknąć seksu w związku:-P a to mi się może kiedyś przydać. pozdrawiam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2
Ktoś to nie rozumie definicji osoby aseksualnej, nie ma co z nim dyskutować. Tym bardziej, że użyła słowa "kretynko", a jest taka jedna wkurzająca osoba na kafe, co zawsze wpiera innym swoje poglądy, a jak jej nie pasują to wyzywa od kretynów, to pewnie ona, no chyba że jest kilka tych onych :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscioautorka
Temat wlasciwie mial byc o tym, jak sie zabezpieczyc, zeby nie musiec brac hormonow, oraz przed chorobami. Jak pokonac swoje leki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli przebywanie ze mną w związku jest tragedią, jeśli nie dam d**y. masz prawo tak uważać, jak będę miała faceta to dam mu do Ciebie kontakt i wszystko mu to ładnie uświadomisz. a jak mimo to będzie chciał ze mną być, to będziesz mógł go wyzywać od psów, pedofilów i kretynów, hejt internetowy nie znaczy wiele dla zdrowych psychicznie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×