Ciaza w wieku 37 lat nie za pozno

Pani ginekolog ci dobrze napisala.

Teraz wiele kobiet rodzi po czterdziestce i nic się nie dzieje. To u nas w zacofanej Polsce straszy się kobiety że ciąża po trzydziestym piątym roku to tragedia, w stanach kobiety w tym wieku dopiero myślą o założeniu rodziny a wiele z nich w wieku 40 lat rodzi pierwsze dziecko ZDROWE!!!!!! więc nie dajmy się zwariować, jeśli masz 37 lat to będzie z ciebie idealna mama.

W Polsce to się chyba już nic nie zmieni. W innych, cywilizowanych krajach normalne jest, że kobieta po 30-stce rodzi dzieci. U nas zaś 30-latka to już starsza pani, która powinna myśleć o zostaniu babcią, a nie matką. Może w Polsce ludzie naprawdę szybciej się starzeją i 30 lat to już dla Polek starość? Nie wiem.

a ja naszego pierwszego synka urodzilam w wieku 38 lat, a teraz, w wieku 40 lat, za dwa dni przyjdzie na swiat nasza coreczka, wiec uwazam, ze na ciaze po 30 niejest za pozno. pozdrawiam

czytam czytam i nadziwic sie nie moge jak bardzo niektore kobiety sa zacofane, bez urazy. Jestem z wyksztalcenia biologiem i w pelni swiadomie staralam sie o dziecko w wieku 40 lat. Zrobilam oczywiscie badania prenatalne, 3 razy, bo tyle jest wymagane. Wiedzcie mlode mamy, ze tendencja urodzenia dziecka z wadami genetycznymi przynajmniej w naszym kraju sie odwrocila, niestety wiecej dzieci genetycznie uposledzonych rodzi sie z ciazy matek mlodych!. Wiele czynnikow na to wplywa sa to tzw. czynniki mutagenne i wirusy i chemia z ktora mamy do czynienia codziennie i tryb zycia jaki prowadzimy,dlugo by wymieniac. Zwroccie uwage tylko na to, ze zanim mlodociana mama dowie sie, ze jest w ciazy zdazy jeszcze troche pobalowac i stad potem te nieszczescia. A co do starej matki ja ani nie wygladam ani sie nie czuje hustanie sie na hustawce, rolki, narty czy lyzwy sprawiaja mi ogromna przyjemnosc szczegolnie z moja cudowna 5-latka! a jesli bedzie chciala pojsc na dyskoteke to pojdzie ze swoja o 18 lat starsza siostra:) I jeszcze jedna kwestia wazne jest nie to kiedy masz dziecko tylko czy stac cie na zaspokojenie jego potrzeb zarowno materialnych jak i emocjonalnych, bo miedzy wychowaniem a hodowaniem jest ogromna roznica, czego niektore mlode mamy nie dostrzegaja. Wiec pomimo zwiekszonego statystycznie ryzyka, ja moge tylko powiedziec, ze warto i ze kobieta okolo 40 cieszy sie ciaza i dziekiem, chyba bardziej niz w wieku 20 lat, jest spokojniejsza i z dystansem podchodzi nawet do niektorych glupawych wpisow na forum:)

Autorko,nie,nie za pozno ;)

Autorko,nie,nie za pozno ;)

Pewnie, ze nie za pozno! W maju urodziłam syna (pierwsze dziecko) a w lipcu skonczylam 38 lat.

Słuchaj własnego wewnętrznego głosu:)Moim zdaniem wcale nie jest za późno tym bardziej ,ze posiadasz juz dzieci.Trzymam kciuki by sie udało

Autorko napisz do nas tu na kafe jak ci się uda.Pozdrawiam:)

Czuję ,że się uda:) Oczywiście dam znać

Życzę powodzenia.Ja 2 dziecko urodziłam mając 38.Dla lekarzy to żadna przeszkoda macierzyństwo w tym wieku.Będę tu śledzić twoje wpisy.Pozdrawiam cieplutko.

autorko jak tam starania........... Ja w wieku 36 lat urodziłam 1 dziecko ,teraz mam 39 i spodziewam się bliźniąt:D Powodzenia życzę..

Jeżeli taki masz silny instynkt to do dzieła:)

Ja tez waham się z tą decyzją:( Autorko jak tam starania?

A ja kochane mam w obecnej chwili 36 lat. Mam synka 6 ;lat i 2 latka. Były to ciąze zaplanowane. Marzy nam sie jeszcze córeczka wiec zeby nie kombinowac, nie planowacv nie myslec liczymy na los- i ewentualna wpadke. Ponoć wpadka jest najlepszą niespodzianka. ;-) Będzie to będzie nie bedzie to trudno. Zabezpieczac sie zaczynamy jak oboje skonczymy 39 lat.

A ja mam 35 i dzieci w wieku 6 lat i 4 lata i marzy mi się wpadka z trzecim:)

Mam synka i córeczkę ale też mam rozterki czy się starać o trzecie. Wpadka by się przydała mam prawie 36 lat.

Ja tez mam37 lat i dwoch synkow-7 i 5lat,jestem w 8yugodniu ciazy nieplanowanej,bedacej pamiatka po szalonych wakacjach w turcji a na dodatek blizniaczej:-)psychicznie,finansowo i lokalowo to super czas-wierze mocno ze wsxysyko bedzie dobrze a staraczkom polecam wyjazd z mezem:-)

mmammaKROPKAblogspotKROPKAcom .....moj nowy blog o przygotowaniach do ciaży :)

Prawdopodobieństwo zespołu Downa u dziecka kobiety rodzącej w wieku 40 lat jest 12 razy większe niż u 20--25 latki . U kobiety 45 letniej jest ono większe 30 razy . Zresztą linki ktoś tu wyżej już podał jakby która nie wierzyła . Natomiast co do wpisu pani mieniącej się biologiem . Oj słaba ta wiedza z genetyki słabiuśka. Uszkodzenia DNA narastają z wiekiem. Wynika to z procesów naturalnych związanych z starzeniem organizmu jaki i z wpływów środowiskowych pochodzenia antropogenicznego. Tu można wymienić -mutageny pochodzące z zanieczyszczeń , środki ochrony roślin promieniowanie choćby z diagnostyki medycznej itp. Stąd materiał genetyczny słabnie z wiekiem dlatego banki spermy pobierają ja od max 35 latków . U kobiet to samo z wiekiem spada 0dporność- słabnie proces napraw wewnątrzkomórkowych (darujemy sobie naukowe opisy). Objawem starzenia są choćby zmarszczki porównajcie cerę 40 i 18 latki . Objawem starzenia są też nowotwory nieprzypadkowo szansa na ich powstanie rośnie z wiekiem moment krytyczny gdy ilość tych chorób się natęża skokowo to 45-54 lata . Owszem dziś kobiety 40 letnie zadbane nieprzepracowane mogą czuć się młodo. Ale owo poczucie nie oszuka zegara biologicznego . On jest nieubłagany . 40 to wiek dojrzały nie młodość . 60 to początek starości . Czyli rodząc mając 43 lata pójdziecie na maturę dziecka jako osoby tak tak wtedy gdy wkroczycie już w podeszły wiek....

ostatni wpis - chcesz zniechecic do posiadania potomstwa???? znam osoby ktore urodzily mlodo do 26 roku zycia, znam i takie ktore rodzily w przedziale 35-45 lat. Ani 1 przypadek chorego dziecka u matki starszej a kilka przypadkow chorych dzieci u mlodych matek w tym 1 zgon w 1 miesiacu zycia

Nie zapominaj że matka która rodzi w wieku 45 lat ma dziecko w gimnazjum mając 60 lat a w klasie maturalnej mając 64 ... ciekawe jaka jest różnica międzypokoleniowa czy tak starzy rodzice ogarniają potrzeby i problemy dziecka .

moja kolezanka ma ojca 48 lat starszego od siebie i maja super kontakt, nie znam drugiej takiej wiezi, druga sprawa to to ze ma zaplecze finansowe takie ze nie musialaby pracowac do konca zycia

Otych babciach co chodza na wywiadówki to już stare i naprawdę niemodne,prawda taka ze naprawdę podniosl się wiek co do rodzenia dzieci,to jest indywidualna sprawa każdej kobiety i nikomu nic do tego sory!

Moja znajoma ma zaraz 44 lata i jest w 4 miesiacu. Poki co- wszystko ok.

Witam Was kochane Mamusie.Dobrze ze są takie miejsca gdzie można się wygadać.Ja ma 37 lat mój mąż ma 44 a ja jestem w 6tc dodam jeszcze ze mam cudownego synka który ma 13 lat.Bardzo długo staraliśmy sie o to drugie maleństwa ale niestety mąż po zabiegu miał minimalne szanse na sukces i tak upływały nam lata beztroskie jesli chodzi o zabezpieczenia .A tu proszę niespodzianka ,tylko to co mnie najbardziej zaskoczyło to to że sie zupełnie nie ciesze boje sie myślę o ty maleństwie za 15 lat czy przypadkiem nie bedzie sie mnie wstydziło i swojego taty i tak sobie mysle ze swiadomie nigdy bym sie nie zdecydowała na drugie dziecko .Prosze nie zrozumcie mnie zle mysle ze moje mysli spowodowane sa hormonami .Napiszcie prosze czy tylko ja mam takie mysli czy to jest tak zawsze?Druga ciaza jest zupełnie inna niz ta pierwsza teraz jestem strasznie zmeczona i płaczliwa i zupełnie nic mnie nie cieszy.ehhh.Pozdrawiam was kochane i mam nadzieje ze macie lepszy nastrój niz ja:-(

WITAM JA mam 37 lat i jestem w 4 ciazy jestem w 8 tygodniu ciazy mam corke 10 lat 7 i 5 i ta czwatra ciaza to wpadka ale jestem szczesliwa :)))))) pozdrawiam

temat odżył :D moja koleżanka jest 10 dzieckiem ,matka urodziła ją mając 44 lata,koleżanka jest babcią matka doczekała prawnuków

Ja mam 41 lat mój mąż 45. Mamy jedną córkę która ma 16 lat. I w lutym obiecaliśmy sobie, że w tym roku postaramy się o drugie dziecko w końcu to już ostatni dzwonek. No i udało się w kwietniu zaszłam w ciążę :)