niemowlę łyka powietrze

moja 6 tygodniowa córcia podczas picia z butelki łyka powietrze, przez co jest ciągle zagazowana, ma kolki, pręży się i stęka, brzuch jak bębenek. przy mleku jakby mniej, przy wodzie i herbatkach to jest horror, co chwila muszę ją odbijać, bo więcej się nahepie powietrza niż wody - do tego pije bardzo łapczywie, jakby chciała całą butelkę zjeść ze smoczkiem. zmieniłam już butelki na antykolkowe, specjalne dla wcześniaków - córka jest wcześniakiem, ale to nic nie pomaga. co robić? szukać jeszcze innych butelek? czy po prostu ten typ tak ma?

Nic nie poradzisz. A jak chcesz [pomóc córce przy wzdęciach to palcem wskazującym w koło pepka rób uciski w strone zegara powtórz kilka razy w kołko a potem weź jej nóżki i przycisnij kilka razy do jej brzuszka.

tak robię, kilka razy dziennie - bez tych masaży to nawet problem z kupką jest