Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Miraga 1987

in vitro co mnie czeka

Polecane posty

Ananas Mieszkam w okolicach Liverpool. Transfer bede miec z mrozakow . Mam 3 blastocysty zamrozone w 6 dniu. Zrobilam test w 14 dniu i byl pozytywny czyli wszystko dobrze. Czekam na @ i od 10 dnia zaczynam robic testy owulacujne. Juz nie moge sie doczekac transferu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktaOLA
SABAW powodznia życzę, u mnie coś zaskoczyło wlaśnie na mrozaczku, jeszcze nie ma pewności, że będzie dobrze, ale jak narazie jestem w ciąży....:) Będzie dobrze... Tola zmniejsz juz dawkę leków, ja zaczynałam od 450 teraz biorę 200, niedługo zacznę zmniejszać na 150. Kiedyś leki trzeba odstawić a wiadomo za szybko nie można. Najpirw zrezygnuj z dupfastonu jest sztucznym progesteronem i organizm najmniej odczuje odstawienie, lutka bierz nadal. Mnie lekarz powiedział, żby już powoli odstawiać, w środę brałam jeszcze 300 na dobę, od 2 dni zmniejszyłam do 200. Jak zobaczę serduszko zmniejszę do 150. potem do 100 i odstawię. ten lekarz stw., że nie ma sensu brać dłużej niż do 12 tygodnia, a nowa szkoła mówi o serduszk, że jak jest można już odstawić....Więc pewnie mi też nie przepisze, a nie chcę od razu odstawiać :) Same musimy kombinować, bo lekarz to z gruber rury odstawić i tyle. Nie ma co się faszerować na wyrost lekami. Tola jeszcze jedno, nie mam pretensji, że pisałaś co u mnie, miałam nadzieję, że napiszesz. Bardzo się martwię o mojego Leonka, żeby zdrowo rósł. Załamię się jesli w środę serca nie będzie..... Straszny stres - jeszcze po tym usg dużo gorzej. Rybka będzie córcia - super....Jak to możliwe, że na początku widział chłopca??Aż dziwne.... Na 3D nie powinni się mylić, ale różnie bywa :) To niespodzianka :) Ja bym się chyba wkurzyła wiesz - ale i tak najważniejsze żeby dzidzia zdrowa była. Przy nastepnym dziecku człowiek bardziej się denerwuje... pamietam jak siorka w 12 tyg jechała na 3D i modliła się żeby była dziewczynka....Większego nieszczęścia sobie nie wyobrażałą niż chłopca mieć...Na szczęście ma córcię - choć niestety nie całkiem zdrową....Mała była owinięta pępowiną mimo szybkiej cesarki zdążyła się niedotlenić i teraz rehabilitacja, lekarze itp. Nie jest bardzo źle, wyprowadzą ją na prostą, ale na tym przykładzie widać jak na dłoni....Nie o płeć dziecka trzeba się modlić a o zdrowie - bo los lubi dać pstryczka w nos. Trzymajcie się.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xMaja
Moja @ mogłaby już o mnie zapomnieć. Normalnie trwa 5 dni, a teraz już jest 9 dzień, tzn. od dwóch dni to tylko plamienia, ale... Czy któraś z Was miała kiedyś podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annas111
Maju przykro mi ale ńie mialam tak, nie wiem czeku @ moze sie tak przeciagnac. A moze mialas ciezki miesiac, stresy itp ? Polecam blog o inseminacji i ivf. Duzo informacji, co jesc, czego ńie itp.. To takie zlozone w jeden artykol informacje z naszego forum ;) http://www.dobrzebozdrowo.blogspot.dk/2013/07/odzywianie-przy-ivf-i-nie-tylko.html Dziewczyny odczowalyscie bole w jajnikch przy stymulacji Gonalem ? Czulyscie wzrost jajeczek ? Ciekawa jestem jak to bedzie. Sabaw wiem co czujesz, ja tez niemoge sie doczekac transferu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola8712
Czesc dziewczynki ;). Jestem i ja. Wczoraj mialam pogrzeb w rodzinie, pozniej troche rodziny u rodzicow bylo,wiec siedzieliśmy z męzem u nich... A po za tym jest wszystko OK ;), oprócz moich mdłości, ktore trwają 24h hehe. Odrzuca mnie od jedzenia, ale jem na sile, ogolnie czuje głód co 2-3 h ale jak przychodzi co do czego to nie mam co jesc hihi. Dzis mam 7 tydz 3 dzien ciąży ;). Wkurzona jestem na moja szefowa, bo nie dosc ze przychodze na chorobowym na 4 h to jeszcze w pt powiedziala mi ze nie ma siedzenia w domu i ze bede przychodzic na wiecej. Moj M sie wkurzyl i nie pozwolil mi w ogole chodzić do pracy na chorobowym, tylko ze poki sie w miare czuje to przez te 4 h dorobię sobie. Jaktaa fajnie ze sie odezwalas. Nie stresuj sie z Leonkiem jest wszystko dobrze i pięknie rośnie, poza tym mdłości są bardzo dobrym znakiem ze z ciążą jest wszystko dobrze. Dlatego mimo ze mnie męczą cale dnie to i tak sie z nich ciesze ;). Annas mnie przy stymulacji moze troszkę bolały jajniki a bralam gonal w dawce 225j, ale na innych forach czytalam ze dziewczyny odczuwaly wzrost pęcherzykow dosyc mocno. Maju nie przejmuj sie plamieniami, mysle ze to nic powaznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annas111
Tola przykro mi z powodu pogrzebu. Dobrze ze u ciebie ok. Dokladnie jak sa mdlosci to wiadomo ze cos tak w brzuszku sie dzieje a to dobrze. Ja tez biore gonal w dawce 225ui. Po ilu dniach od pierwszego dnia brania gonalu mialyscie punkcje ? Przepraszam nie pamietam na ktorej stronce forum sa te informacje a jest ich sporo do pszeszukania ;) Wg wstepnego grafiku mam miec 14 dni ale podobno u kazdej kobiety jest inaczej, moze byc dzien- dwa wczesniej lub pozniej . Ciekawe .. Juz sie nie moge doczekac, w piatek pierwsze usg ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola8712
Annas ja w 12 dniu cyklu stymulowanym mialam punkcję. Bylam stymulowana nie tylko gonalem, bo go brałam przez 4 dni, pozniej gonalu nie bralam tylko 3 dni orgalutran+ menopur 225j, pozniej, 1 dzien merional 225j+ orgalutran,a wieczorem wzięłam ovitrell a po 36 h byla punkcja, więc trochę tych zastrzyków było, a ty juz wiesz jakie zastrzyki oprocz gonalu bedziesz brala? Annas naewno bedziesz miec co 2 dni USG i to na tej podstawie lekarz określi w ktorym dniu nastąpi punkcja, u kazdej pęcherzyki inaczej reagują na stymulację i to samo tyczy się endometrium, musi być odpowiedniej grubości by zarodek mógł sie zagnieździć. Trzymam kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annas111
Wg rozpiski ma m rano Buserelin 125iu i wieczorem gonal 225 iu, i tak caly czas a 36 godzin przed punkcja Ovitrelle. No wlasnie mam ulozony grafik usg, najblizszy w piatek, kolejny w poniedzialek (11dzien brania gonalu) i wtedy sie okaze czy za 2 dni kolejne usg.. Tak jak piszesz, juz co 2 dni. Wstepna data punkcji nastepny piatek 25 lipiec ;) oj nie moge sie doczekac ;) Dzieki Tola za informacje, strasznie to przezywam i czekam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaktaOla
hej dziewczyny....właśnie wróciłam z basenu i padam na pysk. Ale jestem zmęczona. Tola szefowa nie może Cię zmusić do pracy na L4, możesz chodzić ale to Ty jej łaskę robisz, nie do,sc, że składnki niższe od Ciebie zapłaci to jeszcze będziesz 8 h. robić???Przesada - pracownik za darmoche prawie.... ... ...Kobitki tak robią i mają oprócz chorobowego drugą wypłatę ale to musi być za zgodą obu stron i może zdarzyć się kontrola a wtedy lipka. Mdłości dobrze wróżą ale już jak jest serducho, wcześniej nie koniecznie, bo wszystkie nasze objawy są przez hormony, które wytwarza ciałko żółtkowe , nie zarodek, a ciałko może się rozwijać - bez zarodka...dlatego się zamartwiam. Na szczęście mam młode w domu i czas szybko leci. Annas każda inaczej stymulkę przechodzi - zależy to odm AMH. Ja miałam wysokie bo ponad 9 i już po 6 zastrzykach okazało się, że trzeba bać na pęknięcie i umawiać punkcję. Także dobrze że masz często usg. U mnie w poniedziałek było dużo ale małych, endo 7mm a w środę miały już po 20mm a endometrium 11mm. Gdybym np. to usg sobie odpuściła byłoby za późno. :) Dziewczyny z niskim AMH stymulują się trudniej i dłużej. Powodzenia. Aha ja czułam wzrost pęcherzyków, nie jakoś strasznie, zawsze mam bolesne owulacje, po prostu z obu stron ból owulacyjny....Takie ciągnięcie. I w środę jak się okazało że pęcherzyki duże miałam ogromne ilości płodnego śluzu. Po punkcji czułam się bardzo dobrze. Trzymajcie się...... Powodzonka :) Tolcia pozdrawiam mocno.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuskus83
krysiulk miło, że się odezwałaś:-) Jak tam remoncik? W sobotę został zakończony? A urlop kiedy Ci się kończy? Już dzisiaj musiałaś iść do pracy czy jeszcze troszkę wolnego masz? A co do diety to i tak pewno tak dużo nie jadłaś bo za pewne nie miałaś czasu na podjadanie;-) xMaja moja siostra też nie ma wyczucia więc się tym nie przejmuj!!! Już masz eMka obok więc wyżal się mu i głowa do góry. Ja nauczyłam się jednego, że na temat naszych problemów nie rozmawiałam z kimś kto również takowych nie miał. Jak mi to ktoś powiedział "syty głodnego nie zrozumie" i to jest prawda. Nawet się zachować nie potrafią np. będą Tobie na siłe dzieci wciskać, żebyś się pobawiła, żebyś wzięła na ręce albo będą Ci wysyłać non stop zdjęcia swojej pociechy. A to akurat na mnie działa jak płachta na byka!!!! A co do insemek jak bym miała możliwość to zapewne też bym próbowała tak jak i Ty. Ale trzeba postawić sobie max insemek. IVF na prawdę nie jest takie straszne jakby się wydawało. Mam nadzieję, że mąż da się przekonać jeśli będzie taka potrzeba. Ale mam nadzieję, że uda się Wam tym razem!!! gośćRyba to jednak dziewczynka. Jestem pewna czy to będzie chłopiec czy dziewczynka to będziecie jednymi z najcudowniejszych rodziców. Mi jest to bez różnicy co będzie bo i tak będę kochała nad życie:-) Pod koniec ciąży już będziecie pewni tak na 99% co do płci dziecka. A zwolnienie bierz jak daje. Ja dzisiaj ide do ginka i też już wezmę. Nie po to człowiek tyle walczył żeby się męczyć w robocie!!! sabaw cieszę się, że owulka się pojawiła:-) To jak rozzumiem w następnym cylku wracasz po mrożaczki. A do ginka nie będziesz szła żeby sprawdzić czy endo dobrze rośnie? Annas11 super, że wyzyta wypadła ok:-) Bardzo się cieszę, że nie musisz przerywać walki. Ja miałam puncję 11 dnia od pierwszego zastrzyk-miałam puregon 150 j.m. a później miałam zmniejszoną dawkę. Jako takich bóli to ja nie mialam. Może pod koniec czułam że mam pełne jajniki ale bólem tego nazwać nie można. Na pewno mnie wzymało, najbardziej po jedzeniu. Trzymam kciuki:-) jaktaOla nie denerwuj się wizytą u ginka. Ja też byłam szybko na wizycie i na początku widzieliśmy pęcherzyk z ciałkiem żółtym. Przynajmniej masz pewność, że zagnieździło się tam gdzie powinno. No i już w środę masz kolejną wizytę więc spokojnie. Delektuj się wolnym i rodzinkom:-) No i bierz zwolnienie bo Ty się w pracy zawsze narobisz i nastresujesz! tola8712 przyro mi z powodu pogrzemu. Moje kondolencje. A co do pracy to tak jak pisałam wcześniej nie po to była cala ta walka żeby teraz sobie flaki wypruwać i poświęcac się pracy! To nie ona jest w tym momencie najważniejsza. Tylko Ty i wasze maleństwo w brzuszku. Oszczędzaj się i nie daj się szefowej!!! Co do odstawiania leków to ja na początku brałam lutinusa 3x1, który skończył mi się nie długo po testowaniu i już go nie miałam brać a w zamian zaczęłam brać duphaston 3x1. Od wizyty serduszkowej lekarz kazał go brać 2x1. No i będę go brała do 16 tc-wg wskazań lekarza, zobaczymy czy bedzie kazał od razu odstawić czy zostawi 1x1. Ja dzisiaj idę do ginka i mam narastającego stresa. Mam nadzieję, że będzie wszystko w porządku. Jeszcze jakieś 8h i zobaczę z mężem maleństwa. Pozdrówki dziewczyny:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tola8712 jeszcze poza duphastonem biorę jeszcze acard. Wcześniej miałam zastrzyki clexane ale lekarz kazał skończyć opakowanie i na tym zakończyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki! Ja już od dziś w robocie... Jesteśmy oboje zmęczeni i styrani jak cholera a remont nadal nie skończony, są dwa wyjścia z tej sytuacji - albo my wykończymy łazienkę albo ona nas, hehe! Na weekend jedziemy dokańczać... Kiepsko się dziś czuję, mam jakieś dziwne zawroty głowy i słabo mi... Pije już drugą kawę, jakoś się nie mogę dziś do kupy zebrać! Waga stanęła, tak jak się spodziewałam bo diety nie trzymałam się jakoś uparcie a i jeść nie było kiedy więc się jadło na szybko, co popadnie ;) Przynajmniej nie przytyłam specjalnie... Jak już w końcu skończymy to wezmę się znów za siebie. Mało piłam przez ostatnie dni więc napewno jestem odwodniona, muszę nadrobić! Ech muszę znaleźć chwilę na leniuchowanie... AAA zapomniałam że muszę już od dwóch dni @ wywoływać, ech musze wieczorem leki zjeść ;) Jedna pozytywna rzecz tego wszystkiego jest taka, że pobyliśmy razem z emkiem ze sobą w końcu dłużej i się znów zbliżylismy! Ciesze się bardzo... Ola mam dla Ciebie ten termometr tylko nie mam teraz kiedy Ci go przekazać, wytrzymasz jeszcze parę dni? Spotkamy się jak już remont skończymy cio?! Robota czeka, niech mnie ktoś kopnie w tyłek! Kurde żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce... POZDROWIONKA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xMaja
Annas11 idę w piątek do gina i zapytam co i jak ale mam nadzieje, że to nic poważnego. Kuskus i Tola, dzieki za wsparcie. Kuskus ja rowniez w podobny sposób reaguje na dzieci. Niby z zewnątrz pokazuje, że wszystko jest ok że się cieszę iż mogę się zająć dziewczynkami, ale od środka zżeraja mnie zazdrość i ból. A już jak słyszę, że ktoś zabił swoje dziecko (bo za głośno plakalo) to już totalnie jestem rozklejona. Zastanawiam się nad wizytą u psychologa, ostatnio coraz częściej. Co do M, to mam nadzieje, że w końcu zmieni zdanie. Pamiętam jaki był przeciwny co do inseminacji, a już dwie mamy za sobą. Ustaliliśmy na początku z lekarzem iż podchodzimy do trzech, ale teraz zmieniliśmy zdanie i chcemy do czterech. Zobaczymy jeszcze co przyniesie badanie HSG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xMaja
Przepraszam, że tak długo nie odpisuje, ale zatapiam się w lekturę jaką jest nasze forum. To rzeczywiście skarbnica wiedzy, a jest tego troszkę i nie chce niczego przeoczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwnie sie czuje, nie mialam tak jeszcze... Jakos tak mnie uciska z lewej strony prawego jajnika, jakby miedzy jajnikiem a macica i kluje mnie bardzo ;( nie wiem co to moze byc, jestem juz w drugiej polowie cyklu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xMaja
Krysiulik a może to oznaka, że coś się zaczyna tam dziac. Może za parę dbi będziemy Ci gratulowac brzuszka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krysiulk myślisz, że to ciążą? Zrób bete. xMaja sądzę, że Twój eMek jeśli będzie musiał to podejmie decyzję o IVF. Moim zdaniem nie powinniście skupiać się wyłącznie na insemkach i nie zwiększajcie ich ilości. IVF daje większe szanse. Jak byście załapali się na IVF rządowe to nie będzie to taki ogromny koszt. Insemki też kosztują. Nie wiem ile ale tak czytając fora to sądzę, że dwie insemki to będzie jakieś jedno IVF rządowe (koszt leków). Może się myle. Jak coś to mnie poprawcie dziewczyny. Poczytaj trochę o IVF i sama się przekonasz, że to nie jest nic przerażającego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola8712
Krysiulk ja na Twoim miejscu zrobilabym bete, ale bylo by supcio jakby naturalsik sie nam na forum trafil ;). Kuskus kciuki za wizytę, a nie mialas przypadkiem isc w czwartek 17 lipca? dziekuje za odpowiedz odnosnie lutki i duphastonu. Jaktuś kochana a ty dalej sie urlopujesz? Pozdrawiam dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciąża? Nie, to nie możliwe ;) Myślałam raczej, że to jajniki się w końcu uruchamiają... Dla odmiany popołudniu mnie identycznie kłuło i ściskało z prawej strony koło lewego jajnika a teraz poleżałam chwile i już mi nic nie dolega :) Mam nadzieje ze okres swój w końcu dostanę, tymczasem troszkę wywołam... Nie będę robić bety bo tylko nie potrzebnie nadzieję sobie zrobię :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuskus83
Krysiulk a może od nastepnego cyklu sprawdzaj na testach owulacyjnych czy masz owulacje wtedy kiedy myslisz. Mnie pobolewal bardzo czesto jeden jajnik w trakcie jajeczkowania i jak sie pozniej okazalo przy stumulacji to jest to policystyczny jajnik, ktory mocno reagowal na stymulke. Mam nadzieje, ze Krysulk, ze dietka zda rezultat i jajniki zaczna normalnie funkcjonowac. tola8712 dobrze pamietasz, ze mialam miec wizyte pozniej. Mialam isc w czwartek ale juz nie moglam wytrzymac i juz bardzo chcialam isc na zwolnienie. Ostatnio odeszly mi mdlosci i sie strasznie wystraszylam. A wczoraj byl najcudowniejszy dzien po wizycie u ginka. Widzielismy nasze malenstwa-jeden ma 3,08 cm a drugi 3,22 cm. I wieksze malenstwo sie ruszalo. Widzielismy jak rusza raczkami i glowka. Po prostu szok!!!! Takie malenstwo a juz szalalo w brzuszku. Drugi po mamusi grzeczniutki. Kochane zycze Wam wszystkim takich widokow na usg. Trzymam za kazda kciuki i jestem pewna, ze wszystkie doczekacie sie tej upragnionej ciazy, tych cidnych widokow na usg a pozniej malenstwa w ramionach. Annas11 duzo pijesz plynow? Pewno poki co czujesz sie normalnie. I mam nadzieje, ze do samj punkcji bedziesz sie tak czula;-) sabaw mam nadzieje, ze dzialacie naturalnie bo teraz jest odpowiedni czas;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annas11
Kuskus gratuluje pieknych widokow, mam nadzieje ze wkrotce wszystkie tego doswiadczymy ;) to musi byc cudowne ;) Tak bardzo marza mi sie blizniaki, zawsze o tym marzylam ;) ostatnio moja ma sie smiala kiedy mowilam cos jak by to bylo i zawsze " jak dzieciaczki to, jak dziedziaczki tamto.." Smiala sie ze chyba podswiadomie nakrecam sie na blizniaki ;) no ale oczywiscie to takie malutkie marzenie, bo jedno malenstwo tez bedzie spelnieniem naszych marzen, poprostu zeby juz wreszcie bylo z nami ;) rozmarzylam sie ;) Narazie czuje sie ok ale czuje lekkie klocie w jajnikach, zwlaszcza w jednym, nie jakies mocne ale jednak. Codziennie biegalam ale od dzis juz odpuszczam, wyczytalam ze przy stymulacji ivf i rosnieciu kilku pecherzykow nie jest to wskazane, szybkie spacery sa ok ;) w piatek lekarz ;) Krysiuk a moze to owulacja ? Pierwsza faza moze sie mocno wydluzac ale teraz, jesli to pwulka to powinnas miec @ za 12-16 dni. Zaznacz sobie w kalendarzu kiedy cie bolalo bo moze sie okazac ze bedziesz wiedziala kiedy masz owulacje. Ja zawsze czulam i dlatego zawsze wiedzialam kiedy mam owulacje a lekarz mowil ze to ok, czasami tak jest. Dziewczyny czy po punkcji wracalyscie do pracy czy juz w domku czekalyscie na transfer ? Punkcja jest pod narkoza wiec kiedy mozna wracac do pracy, po dniu, dwoch ? Juz od wczoraj pracuje i zadyanawiam sie jak to rozegrac w pracy, nikt nie wie o ivf i bede musia cos pokombinowac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuskus, ale miałaś cudowne przeżycie - rany, jak ja ci zazdroszczę ;) Dzięki dziewczynki za kciuki i wsparcie, ja tak sobie myślę że to właśnie na owulkę może być tylko jakoś tak późno bardzo bo ja miałam ostatnie dwa cykle po 27 dni a dziś już mam 18dc (choć od jakiś trzech, czterech dni coś tam czuję) więc dziwne to wszystko. W każdym razie coś się dzieje a to dobry jest objaw ;) Dziś rano wzięłam pierwszą tabletkę na wywołanie a miałam zacząć już trzy dni temu, hehe. Nie będę się trzymać ściśle schematu, ale troszkę naturze pomogę... Niestety przez to zaganianie nie mamy siły z emkiem teraz coś podziałać, ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola8712
KusKus kochana gratuluję przepięknych widoków, jeju już mają po 3 cm? Niesamowite. Pamiętalam ze masz wizyte w czwartek bo ja mam w piątek i szczerze tez sie troszkę stresuję, ale nie tak bardzo jak przed pierwsza wizytą. Ja dziś mam 7 tydz i 5 dzien ciąży ;), dziś o dziwo też mnie az tak nie mdli, tez zaraz mam glupie myśli. Ale piersi dalej bolą wiec z tego sie cieszę ;). Patrzac na necie ile maleństwo powinno juz miec mm to pokazuje mi ze 11 mm, jejciu, niesamowite jest to ze pod serduszkiem mamy takie cuda ;). Kuskus a juz uwypukla Ci sie brzusio? Ale dzis pospalam poszlam spac wczoraj przed 22, a wstalam chwile przed 9 ;), fajnie mi sie spi w ciąży. Jakta, Rybko a co tam u Was? Krysiu dietka w takim razie ładnie reguluje pracę jajników ;), choć powiem Ci szczerze, ze i tak poszlabym na bete na Twoim miejscu. Tym bardziej ze miesiączka pare dni sie spoznia i są bóle, a wczoraj pisalas ze w glowie Ci sie kręcilo. Annas ja po punkcji wzielam 2 dni urlopu, a po transferze cały tydzien. Pozniej wrocilam do pracy, ale bardzo sie oszczedzalam. w czasie stymulacji zrezygnowalam z wszelkich sportow, nawet nie jezdzilam do pracy na rowerze ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annas11 jak zaczęłam stymulacje to przestałam chodzić na fitnessy. Lepiej nie ryzykować. Stymulacja jest na pewno obciążeniem dla organizmu-pomimo dobrego samopoczucia i nie ma co go dodatkowo katować ćwiczeniami czy bieganiem w Twoim wypadku. Życzę Tobie bliźniaków:-) Ja w trakcie stymulacji czułam się ok. Nie czułam, że w organizmie zamiast jednego dojrzewało o wiele więcej jajeczek. Ja po puncji do pracy nie wracałam. Po 3 dniach miałam transfer. Ogólnie troszkę źle się czułam po punkcji. Bolały mnie jajniki od nakłucia a po transferze strasznie mnie wzdymało. A to dlatego, że jak się okazało zatrzymywała mi się woda w organizmie jak również jeśli jest ciąża po całej stymulce to gorzej się odczuwa przestumulowanie. Po transferze wróciłam do pracy po 5 dniach a przydało by mi się dłużej wtedy poleżeć bo jak już pisałam brzuch miałam jak balon. Ale każda dziewczyna odczuwa to inaczej. Krysiulk mam nadzieję, że to zaczęły pracować z lekkim opóźnieniem jajniki. Annas11 ma dobry pomysł z tym kalendarzem;-) Oby cykl się unormował. Może sprawdź następnym razem testami owulacyjnymi czy to jest owulka?! tola8712 ja poprzednią wizytę miałam w 7 tc i mleństwa nie miały jeszcze 10 mm - dobijały dopiero do pierwszego cm:-) Ale dopiero wczoraj zobaczyłam na usg kształt moich maleństw. A brzuszek już mi wyszedł. Odstaje sobie troszeczke:-) Ale nie ma co się dziwić jak co chwile coś jem. No i oczywiście wstaje głodna jak wilk:-) Jeszcze trochę i będę musiała sobie jakiś stanik kupić bo cycochy rosną. Pozdrówki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdzie w Opolu można zrobić tą betę, może w Medicusie na Piłsudskiego? Ile takie badanie kosztuje? Mnie dziś znów napitala tak nisko w podbrzuszu, mam jakieś maleńkie skurcze i znów miałam zawroty. Wątpie, aby to była ciąża, ale może jakimś cudem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja niestety nie podpowiem ale wczesniej chyba jaktaOla cos pisala o robieniu bety. Trzebaby bylo poszukac na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ryba
Witajcie! Krysiulk betę w każdym laboratorium zrobisz, tylko w niektórych wynik będziesz miała za 1 dzień a w innych za 2. Jak masz 18 dc to i tak nic raczej nie wyjdzie, poczekaj jeszcze choć do poniedziałku :-) Kuskus wspaniale, że widziałaś swoje maleństwa. Później to się będą tak wiercić, że pewnie będą problemy zmierzeniem. Moja dzidzia m-c temu na USG to mi rączką machała a ostatnio jak byłam to coś się tam ruszała ale chyba spała bo mało tego ruchu było. Ale teraz na USG będę chodzić co 3 tyg. to chociaż sobie częściej pooglądam. Ale w domu mam 3 zdjęcia 4D więc co dwa dni je wyciągam i podziwiam. Ananas ja od punkcji byłam 6 dni na L4. Po punkcji w ten sam dzień nie mogłam chodzic ani się wyprostwać więc powrót do pracy wykluczony. Na 3 dzień po transferze wróciłam do pracy i chodzę do tej pory (oprócz 2 tyg. L4 w międzyczasie ale to już ostatnio). Weź sobie urlop albo zapytaj swojego lekarza czy ci wystawi L4 żebyś wiedziała co w pracy powiedzieć. Ja mam dzisiaj 16t5d ciązy. Cuję się dobrze, do końca m-ca bedę jeszcze pracowac. Teraz z wielką niecierpliwością czekam na pierwsze ruchy maleństwa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annas11
Krysiulk w 18dc nic ci nie pokaze. Jesli twoj cykl jest 27dniowy to owulka byla miedzy 11-13dc wiec w 18 jest zdecydowanie za wczesnie. Ja jednak mysle ze to owulacja, czasami dziewczyny bardzo ja odczuwaja. Ja zawsze czuje bole jajnikow 1-2 dni, zawsze licze od ostatniego dnia 15-16 dni i wiem kiedy dostane @ kiedys nawet plamilam w dniu owulacji.. Kup testy owulacyjns i bedziesz wiedziala.. Dzieki dziewczyny za rade juz odpuszczam bieganie, dzisiaj czuje jeden jajnik co jakis czas wiec nie bede sie przeneczac, wystarczy ze w pracy sie nalatam. Wiec wieczorkiem odpoczynek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xMaja
Ale się pozarlam z M. Żal mi sąsiadów. .. A zaczęło się od jego jednego zdania: "To przez Ciebie nie mamy dziecka..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annas111
Oh bardzo mi przykro... Niestety sa slowa ktore nigdy nie powinny nawet przyjsc do glowy.. Trzymaj sie.. Moze to w zlosci.. Hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×