zaczynam przygodę z CLO

mi tez juz 30 tydzien leci, az mi sie wierzyc nie chce :) wszystkie ciuszki juz popralam i poprasowalam :) podzielilam na rozmiary, posegregowalam i leza w szafie :) do wyprania zostala mi tylko posciel, kocyki, spiworek zimowy :) musze jeszcze tylko kupic czapke taka zimowa, nie wiadomo jaka pogoda bedzie ... :) we wtorek wizyta, a potem prenatalne i zobacze mojego Maluszka w 3d, piekny widok :))

Merci ja w pszyszlym tygodniu wypiorę najpierw kocyki, reczniki, posciel do wózeczka i becik bo będę brala do szpitala, potem wezme się za śpiworek na spacerki i reszte ubranek ale mama mi będzie pomagać prasowac wiec mam nadzieje ze szybko nam pojdzie:) Ja jak będę 5 lutego to mam przynisc wynik moczu i morfologie ale w 3d już nie będę miała usg ni będziemy z mezem już jezdzic tyko w gabinecie pan doktor pomierzy pospawdza, dorcia Twoja corcia to duza będzie bo ladnie warzy hihi już poltora kilo to dużo:) a jak się czujesz maz się kaja cos czy nic jesteś u koleżanki odezwij się buzki dziewczynki:* beatka

Hej dziewczynki, ja jutro piore zabawki a mam bardzo duze pudło.dzięki za mile słowa i wogole. Kochane jesteście czuje się tak sobie bo boli mnie ten żołądek choć nie zawsze. Spalam 2 noce u koleżanki dziś przyszedł do mnie... Od 7 rano siedział na klatce a ja o 9 mu otworzyłam.wrocilam do domu ale ja się w sypialni on śpi w salonie i na dzień dzisiejszy niewiem czy uda się uratować to. :-( jest mi ciężko nawet nie wiecie jak. Gdybym wiedziała ze jest alkoholikiem nie wyszlabym za niego. Dopiero od niedawna się rozpil i jest tragicznie.

Czesć Dziewczyny, Dorcia nie wiem co powiedzieć, jesteś bardzo dzielna i masz dla kogo być silna :) Będzie co będzie, teraz najważniejsza jesteś Ty i Zosia. Podejmiesz taką decyzję, która będzie Twoim zdaniem najlepsza i trzymaj się :) Basia trzymam kciuki by zabieg okazał się punktem zwrotnym w Waszych staraniach i by było już z górki, a tak na marginesie 50% dziewczyn z endometriozą zachodzi w ciąże bez leczenia i większych problemów ;) Ciekawe co u Sykatynki ? Dominika, Uniś powoli możecie już się rozglądać za wyprawką, bo potem taki maraton po sklepach za brakującymi drobiazgami w 3 trymestrze jest strasznie męczący, a i tak nie mam jeszcze wszystkiego, chodź już nie wiele zostało tylko aptecznych rzeczy. Nie mogę się doczekać piątkowej wizyty okaże się ile moja Perełka przybrała, do wagi dodam 1kg i tyle mniej więcej będzie ważył przy porodzie. Z praniem ubranek czekam do przyszłego tygodnia, bo przyjedzie do mnie jeszcze w piątek kolejna partia :) Trzymam kciuki za pozostałe dziewczyny (staraczki i niedługo rodzące :) )

Dzieki Mantar, w ogole Wszystkim Wam dziewczyny dziekuje za te slowa otuchy.... Dzisiaj sie za jakas godzine dowiem kiedy mam dokladnie ta operacje, lekarz do mnie zadzwoni i powie mi konkretna date... Jutro bede musiala powiedziec w pracy jak juz dostane od niego zaswiadczenie, ktore mam mailem dostac, a napisze na nim cos takiego ze jestem przygotowuwana do operacji i zeby nie robili mi problemow jak bede potrzebowala wolnego. Maz juz dzisiaj gadal z managerem ze potrzebuje 3tygodnie wolnego, mam teraz tyle zalatwiania, ze szok.....

Dominika i jak tam po lekach? Lepiej już?

Oczywiście,już po drugiej globulce było lepiej :) widziałam dzidziulka jak fika w brzuchu

No pięknie dominiko :) super widok :) ja jeszcze musze poczekać :) jak nie patrzec to zaraz zaczniesz II trymestr :) A przytyłaś już coś? Bo mi się chyba trochę apetyt zaostrzył ;)

Oj tak cudowny widok :) ruszał/a rączkami i nóżkami :) 4 lutego mam genetyczne. Nic nie przytyłam. Spadłam z wagi, a jem więcej i późnymi wieczorami codziennie zgrzeszę z jedzeniem bo w innym przypadku nie zasnę :P wczoraj otworzyłam słoik buraczków tartych i zjadłam cały na noc :D zachciewajek wymagających nie mam :D

Byłam u lekarza. Mam dwa pęcherzyki, po jednym na każdym jajniku. Endometrium 9 mm, więc jest dobrze. Dostałam pregnyl. Działamy i czekamy :)

Sylwia to teraz ogień!!! :D a idziesz sprawdzić czy aby na pewno pękły? Mi po zastrzyku nie drgnęły :(

Tak, idę w piątek. Mi zawsze pękały, więc jestem dobrej myśli :)

No to świetnie, to działajcie :)

Dominika to jest najlepszy widok pod słońcem. A slyszalas serduszko? Bo ja pamiętam się poplakalam

Tak,już ponad 2 tyg temu słyszałam :) też się popłakałam :)

Sylwia to do dziela :) owocnych staranek Wam zycze:) Fajnie, ze Tobie chociaz cos ruszylo....ja niestety jescze musze poczekac....

Dorcia i Ja tez jak usłyszałam pierwszy raz serduszko popłakałam się uczucie którego nie da się opisać:) Merci kupowałaś otulacze do lozeczka to takie w srodku na barierki? Wypatrzyłam sobie lozezko w fajnej cenie z wysuwaną szuflada w hurtowni za niecałe 400 zł, a przewijak 50 pare i materacyk około 100 gryczano kokosowy komplet 2 pościeli cos kolo 200-250 i nawet zmieszczę się w kwocie :) Dzis poprałam sobie kocyki, pościel do wózka i becik do szpitala balam się troszkę czy mi w pralce cos nie za farbuje bo kupowałam w kolorach szary albo lekki roz ale wyprałam na 30 stopni i już wszystko schnie. Jutro wezme się za pieluchy ,popiore i porasuje dziś do kilku przyszyłam sobie motylki żeby zaznaczyć kilka pieluch które wezme do szpitala bo szpital daje swoje ale potem przy wyjściu trzeba oddac, weź spakuje do torby. Ja zabawek dla malucha mam kilka kupiłam króliczka tego co bije mu serducho ma szum moza i kolysanke słuchamy go od 2 miesięcy już na wieczor i jedna mam naciagana na sznurki, kilka nowych mam schowanych , ale zamowilam sobie kostke taka recznie szyta sensoryczna z materialu :) Beatka

Beatko - mam jeden taki ochraniacz na szczebelki, razem z lozeczkiem i posicela byl w komplecie, mysle ze jeden wystarczy, dziecko 1-2 dni jak bedzie ochraniacz w praniu to wytrzyma bez, az tak szczegolnie taki maluch glowka nie obija sie o szczebelki hihi

Hej dziewczynki ja już po wizycie :) widziałam i słyszałam serduszko :) Ale tylko parę sekund bo pani doktor nie jest zwolennikiem puszczania głosu w tak wczesnej ciąży... Ale cieszę się i tak :) niesamowite uczucie

Unis świetnie :):):) tak się cieszę :):)

Basiu kochana ,czas tak szybko leci,że nawet się nie zorientujesz i już będziecie się na nowo starać :*

Unis na kiedy masz tp?:)

Unis - super, wspaniale uczucie, prawda? :) ja tez mialam dzisiaj wizyte, wszystko wyszlo ok, badania mam ok, wynik cytologii odebralam tez ok i jeszcze lekarz zrobil mi dzisiaj wymaz na paciorkowce, mam nadzieje, ze tez bedzie wynik ok :) moj maluszek rosnie jak szalony, ma juz 1550! a do rozwiazania jeszcze 10 tygodni, czuje ze bedzie sporych rozmiarow, bo moj maz wysoki jest bardzo :) lekarz pocieszyl, ze jakby co to cesarke mi zrobia, zeby sie nie martwic :) a do porodu wymiary moga sie jeszcze zmienic :)

No Merci duża dzidzia :) ale niech rośnie ;) Dominiko ja mam 14.09. termin a Ty?

u mnie 18 sierpień ;) ale jak będzie tego nie wie nikt :P

Witam widze ze wszystkie stare forumowiczki są w ciązy.... Serdeczne gratulacje:-) zycze szczesliwych rozwiązan i spokojnych ciąż! Moj malutki ma juz 8 kg i prawie 5 miesiecy! Jest mega slodziak i bardzo grzeczny! Pozdrawiam wszystkie.

edka - sciskam mocno i pozdrawiam :) super ze synek zdrowiutki i slodki :) trzymajcie sie!!

Hej Dziewczyny.... Operacje mam 2 marca.. Chcialabym byc juz po niej.

Edka super że macierzyństwo sprawia Ci tyle radości :) Trzymajcie się cieplutko :) Basiak cieszę się że tak szybko wyznaczyli czy termin operacji :) zobaczysz jak to zleci i potem będziesz znowu z większymi szansami działać :) Tulę Cię mocno :)

Basiak dasz rade pomoga ci. Zobaczysz na pewno będziesz miała swoje maleństwo juz nie długo :-)