Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Swyft

Ateiści wytłumaczcie fenomen

Polecane posty

"I Bóg nie ma z tym nic wspólnego. Bo nie istnieje." Udowodnij, że nie istnieje, to pogadamy :p "jest Bóg który zabrania np. seksu przed ślubem? To nie ma sensu" Widzisz, bo ty reprezentujesz tzw duszę nieszlachetną, której obce są pojęcia miłości, wierności i oddania. A ktoś bez honoru, jak ty, nie zrozumie kogoś z honorem. Nie mam zamiaru cię przekonywać. Nie z myślą o tobie założyłem ten temat...:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bóg nie zaplanował wielkości kątowej słońca i ziemi nie mniej niż układu moich piegów na nosie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do ludzi dobrej woli, którzy się wahają pomiędzy światłością i ciemnością. Aby pomóc światłości wiekuistej wydobyć się z ukrycia, pocieszając ich serca i umysły To ty zakłócasz pokój ludziom dobrej woli ciemnoto religijna, głąbie umysłowy, ciemnogrodzie watykański ze swoimi bajeczkami. Ty g****e. Słyszałeś to " Wiesz co mnie boli? Że w głowach się p******i, zakłócony pokój ludziom dobrej woli" Takie bezrozumne boty religijne zakłócają prawdę i wprowadzają zamęt, ale ateiści również swoim niedorzecznym p********iem, bo co z tego że żaden bóg nie istnieje, ani ty ani ateiści g***o wiecie o sile stwórczej. Jesteś gównem religijnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No skoro lubisz drwiny i buraczane wyzwiska to życzę powodzenia, Nie no , gdzie tu widzisz coś takiego ???????? Nie musze z tobą dyskutować , nie chce nawet, zapytałam jak człowieka , uśmiałas sie :) potem piszesz ze nie chce sa ze mną gadać Dlaczego pytam? Jestem kimś gorszym od ciebie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja z innej beczki, też jestem sceptykiem, ale .... no właśnie jeżeli Bóg jest nierealny to czy nasze myśli o nim tez są nierealne?, a może wogóle to co myślimy jest nierealne? A jeżeli są realne to co? Bóg istnieje czy nie? :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech każdy wierzy,lub nie w co chce,dajcie sobie spokój ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja chcialabym tylko nadmienic, ze egzorcyzmy kogokolwiek wcale nie udowadniaja istnienia boga. Sa natomiast dowodem na to, ze istnieje cos, czego nie rozumiemy (zakladam ze skoro taki argument zostal powolany, sa sytuacje - a moze to tylko ludzkie opinie - ktorych nie mozna wyjasnic dostepnymi nam faktami naukowymi). A co do wielkosci katowej slonc i ksiezycow, to znowu, dowodzi to moze tego, ze zyjemy na z******tej planecie, kto wie, moze kiedys naukowcy udowodnia ze to te wielkosci katowe bezposrednio zwiazane z faktem, ze planete zamieszkuje rasa tak rozumna jak nasza. A co do pytania o prawdopodobienstwo przypadku: nawet, jesli szanse sa 0.0001%, to co z tego, jesli jest sie wlasnie tym przypadkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie musze z tobą dyskutować , nie chce nawet, zapytałam jak człowieka , uśmiałas sie usmiech.gif potem piszesz ze nie chce sa ze mną gadać Dlaczego pytam? Jestem kimś gorszym od ciebie tak? x Nie jesteś gorsza,nie podoba mi się poziom dyskusji i nie mam obowiązku w tym momencie pisać dalej.Powiem więcej,po Twoich wypowiedziach wnioskowałam,że piszę z nieokrzesanym facetem. Przepraszam,jeśli Cię uraziłam,ale takie moje odczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze bylam dobra z fizyki
optyka geometryczna,prosze zglebic temat,zamiat doszukiwac sie udzialu rzekomego sil wyzszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po czym tak wnioskujesz ? Jestem kobieta, dorosła kobieta moze nawet w wieku twojej matki i wypraszam sobie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata12324
ciekawe w jaki sposob mozna negowac istnienie czegos czego niby nie ma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do gościa. Chodzi Ci o to, czy jest realny, kiedy jest w naszych myślach? Uznaję Boga za kogoś realnego i nieosiągalnego ludzkim metodą badawczym. Bowiem owa nieskończona doskonałość, jest Jego atutem, dzięki której góruje nad nami. Zakładając jednak hipotetycznie, że istnieje w naszych umysłach, to również wtedy bym Go uznał za byt realny, bowiem jest coś takiego, jak pojęcie nieświadomości zbiorowej. To pojęcie mówi nam, że kiedy jakiś archetyp, bądź idea funkcjonuje nagle w umysłach wielu ludzi, to będąc pierwotnie ideą, staje się nagle czymś namacalnym. Przykład - legenda Hitlera, który potrafił zapłodnić miliony umysłów i skierować ku swym celom. Innym przykładem są legendy miejskie (pojęcie masowej halucynacji). To nam pokazuje, że kiedy coś ma początek w ludzkim umyśle, to jak najbardziej może się stać czymś potężnym. A więc jak najbardziej trzeba to uznać za byt realny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Po czym tak wnioskujesz ? Jestem kobieta, dorosła kobieta moze nawet w wieku twojej matki i wypraszam sobie ! x Przeczytaj jeszcze raz,co pisałaś.Potraktowałam to jako słowne zaczepki. "Najłatwiej napisać nie chce mi sie z tobą gadać , jesteś głupia , jesteś żałosna itp A odpowiedzieć na pytanie to juz kuzwa cieżko !"Jeśli jesteś autorką tego tekstu,to mówi o wszystkim.Przewidziałam,że właśnie tak się zachowasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze bylam dobra z fizyki
Agatko,odwroce pytanie.ciekawe jak mozna negowac brak wiary w boga skoro nikt nie udowodnil jego istnienia?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby. Udowodnić można coś,jak sama nazwa wskazuje DOWODY! Hahahhahahahah udowodnić coś ze czegoś nie ma :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze mądralo, nie będziemy dyskutowaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata12324
zawsze bylam dobra z fizyki, to ci odpowiem :) mozna negować wiare w Boga poniewaz ona istenieje i tym samym daję Ci odpowiedź na moje pytanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata12324
toze jestes dobra z fizyki nie znaczy ze jestes dobra np z filozofii:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jutros
Śniło mi sie ze jestem kotem. Jak mam udowodnić komuś ze to mi sie właśnie śniło? Albo jak mam udowodnić ze sie nie śniło ? .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owa nieskończona doskonałość Prosty przykład debila który wierzy innym debilom, nasłuchał się w kościele kazań czarnych upośledzonych ludzi, "mężczyzn" chodzących w sukienkach którzy nigdy w życiu nie czytali nawet tego w co wierzą. Stary testament - twoja nieskończona nieomylność i doskonałość żałuje że stworzyła ludzi i ziemie, popełniła zatem błąd, niczym człowiek i żałuje tego. Wniosek - nie jest już doskonała. Oczywiście żaden religijny bóg nie istnieje ale argument o doskonałości tego religijnego jahwe już obalony. Wszystkie katolickie i żydowskie idee boga umiem obalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lekkoiprzyjemne
Jakie głupie pytanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zawsze bylam dobra z fizyki" pewnie gimnazjalnej :D, bo doktoranci tu nie siedzą...:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty Fubu bawisz się w krucjatę przeciwko wszystkim religiom,a ja uważam,że wiara w Boga nie wiele ma wspólnego z każdą z nich.Religia to wymysł człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata12324
Jutros nie chodzi o to ze ci sie snilo tylko to ze cos istenieje skoro o tym mowisz lub snisz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lekkoiprzyjemne
Bóg to tez wymysł człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agatka zmieniasz temat:P swoja droga moj post o z optyki geometrycznej pozostal bez komentarza,ludzie sie kloca o istnienie lub nie-istnienie boga ale zeby tak troche fizyki.....haha i to jest jest wlasnie wlasnie wiara,wiara cos lub nic i oparta tylko na wierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutros a mi się śniła kiedyś świnia, która tańcząc przy tureckiej muzyce, tańczyła ze mną na siłę (nie mogłem się wyrwać). Sęk w tym, że sny są bramą do "czegoś", czegoś bliżej nieokreślonego. A i sama rzeczywistość ma wiele wymiarów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lekkoiprzyjemne
Więc Boga nie ma. Jest tylko wiara w niego . Lub nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swyft :D p i e r D z i e L isz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×