Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość listopadowy

Trochę boli mnie fakt że nigdy nie będę w związku z facetem który

Polecane posty

Gość gość listopadowy
No właśnie, pięknych kobiet nie brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie najczesciej dobieraja sie pod wzgledem urody i takie gadanie ze ona sie nie liczy to sciemnianie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cóż, czyli kobiecy odpowiednik kafeteryjnego prawika :D Zakompleksienie, brak umiejętności zainteresowania płci przeciwnej, bierność. Ale cóż, jeśli nam się coś nie podoba to trzeba walczyć o szczęście, a skoro macie wyje­bane na własne szczęście i jesteście przekonani, że macie racje to nad czym tu dyskutować? Skoro wiadomo, że grawitacja jest powszechna to po co dyskutować jaka to jest zła bo coś spada i się tłucze?:D Pogódźcie się z tym, że nigdy sobie nikogo nie znajdziecie, zgodnie z Waszą logiką. Zamiast o tym tworzyć kilkustronicowe tematy. A mi pozostaje Wam życzyć spokojnego, samotnego życia :)🖐️ PS. Jak widać jednak selekcja naturalna jest nieubłagana :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość listopadowy
Nie pomyślałaś, że niektórzy po prostu chcą się wyżalić? I gdzie ta Twoja empatia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja np nie uważam się za atrakcyjnego fizycznie,a jakos miałem pare atrakcyjnych kobiet.Kwestia podejscia do 2 osoby,wspólny język i odpowiednie dobranie charakterów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja empatia dla osób pustych i powierzchownych jest na niskim poziomie, więc czego oczekujesz? A to, że skreślałaś gości na podstawie wyglądu i potem zakładasz, że każdy robi tak samo jest zwyczajnie śmieszne. Jednak to dobrze, osoby które chcą uczuć, przywiązania nie trafią na Ciebie. Do osoby która Ci się podoba nie podbijesz, a osobnika co Ci się nie podoba spławisz i będą oni szukać osób które mają inne podejście. Proste. No i się żalisz na swój wytwór psychiczny jakby nie patrzeć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość listopadowy
Mylisz pustotę z frustracją biologiczną. To że mój organizm pragnie kogoś atrakcyjnego seksualnie jest naturalne i normalne, świadomość próbuje to wyprzeć odrzucić, ale jest to ciężkie do realizacji. Nie da się wyłączyć instynktów. To tak jakbys sobie powiedziała: ,,od dziś nie jem, bo trawienie i defekacja są obrzydliwe i poniżające". Długo byś wytrwała w tym postanowieniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja np nie uważam się za atrakcyjnego fizycznie,a jakos miałem pare atrakcyjnych kobiet.Kwestia podejscia do 2 osoby,wspólny język i odpowiednie dobranie charakterów" Ale Ty masz podejście inne. I szczerze wątpię byś chciał trafić na osobę pokroju autorki. Ja raczej jestem osobą atrakcyjną (wiadomo, gusta są różne jednak :P) i jak dla kogoś moja fizyczność jest głównym atutem to nie ma co u mnie szukać. Bo takich to można mieć na pęczki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość listopadowy
Rozumiem, że Ty z tych do których jak facet mówi ,,Fascynuje mnie Twoja osobowość" to łyka to jak polopirynę, nie biorąc pod uwagę tego, że może to być wyrachowana typowa ściema dla osiągnięcia konkretnych korzyści?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten pseudopsychologiczny bełkot wciskaj komuś innemu ;) Pogódź się ze swoją pustotą którą próbujesz usprawiedliwiać. Może to Ci ułatwi jak zaakceptujesz siebie taką jaką jesteś. Bo naprawdę, mi tłumaczyć nic nie musisz. Mam swoje doświadczenia, przyjaciół, znajomych którzy dzielą się ze mną doświadczeniami i argumenty niedoświadczonej osóbki na kafe zbyt wielkiej siły nie mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość listopadowy
Gadaj zdrów, mądralo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słabsza genetycznie, to znowu ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość listopadowy
Tak. To ja. Wiem, że mam charakterystyczny styl. Chciałam się tylko wyżalić, bo nie mam komu i gdzie, ale kafe to nie jest najlepsze miejsce. A więc jednak pzoostawię pewne przemyślenia dla siebie. Nie warto rzucać pereł przed wieprze. Szczerość nie popłaca, jak widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko bardzo upraszczasz, nie jesteś w stanie pojąć rzeczy złożonych czy jak? Relacja jest czymś bardziej skomplikowanym, wymaga czasu i w końcu wychodzi szydło z worka. Trzeba tylko uważnie obserwować, bardziej czyny, niż słowa. Rozbieżności między tymi rzeczami...i mnóstwo innych rzeczy. Ale po co mam Ci to tłumaczyć? Przecież Ty wiesz lepiej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, ja wiem swoje Ty swoje. Ale dzięki swoim poglądom to Ty musisz pogodzić się z przykrą świadomością, więc nie powiem kto na tym wychodzi lepiej ;)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu Twoja wierna tralcia :P kurcze, widzę, że masz całkiem poważny problem! może trzeba zacząć od akceptacji? myślisz, że nigdy nie będziesz z takim facetem i mówisz sobie "ok, to prawda, nigdy nie będę z takim facetem" i to po prostu akceptujesz i idziesz dalej! a tam kolejny przystojniak, jeszcze bardziej zabójczy :D a ty znów swoje.... i w końcu zapomnisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość listopadowy
Nie twierdzę, że samoświadomość prowadzi do szczęścia, ale z pewnością jest po drodze dążenia do prawdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja znam taką jedną nieciekawą, może zadbana w miarę, ale pasztet totalny z twarzy, a ma cudnego faceta, jest baaaardzo przystojny i podoba się chyba każdej kobiecie w okolicy.... wszyscy się dziwią, że on się z nią związał. Wiem, że jej nie kocha, ale to już inna bajka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość listopadowy
Tak, mam problem. A topik założyłam po to by anonimowo wylać swoje żale i frustracje niczym słynne kafeteryjne prawiki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu tralcia. bo wiesz, ja tak się zawsze leczyłam, ale to z takich powazniejszych, kiedy ktoś mi się bardzo podobał i zdawało mi się, że ja mu też, i że w końcy dostąpię co to jest love, a się okazywało że facet niezainteresowany, mało tego, że już go najprawdopodobniej nigdy w życiu nie zobaczę!! boli jak cholera!! ale to akceptowałam, mówiłam sobie "nie zobaczysz go już nigdy w życiu", i po prostu to akceptowałam jako fakt na który już nie mam wpływu, mało tego, ja taki fakt jestem w stanie pokochać jako część mojego życia. i stąd mam swoją siłę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brzydsze osoby wogole maja gorzej w zyciu i nie tylko w milosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość listopadowy
No bo co ja mogę zrobić? Złapać takiego podobającego mi się faceta za jaja, zaciągnąć do kibla (wersja indoor) tudzież w krzaki (wersja outdoor) i zrobić mu dobrze? No nie mam pomysłu, w jaki sposób mam dopomóc swojemu szczęściu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralcia
nie wygłupiaj się :D krwawa ma trochę racji, że takie frustracje to były jak się wzdychało do Leonarda DiCaprio, że czemu nie mam na niego szans i że to taaaaakie niesprawiedliwe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba ci tylko zostaje wynajecie jakiegos typa z agencji , ale watpie ze chcialabys zeby ktos cie przelecial za pieniadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość listopadowy
Wiesz, znam gościa, który bardzo mi się podoba i przeleci mnie za darmo, ale nie widzi mi się być zabawką seksualną zblazowanego seksem i pannami typa. Nie chcę być jedną z wielu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli się kogoś kocha to ta osoba z automatu jest dla nas najpiękniejsza, jesli nie jest, to znaczy, że się nie kocha. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ja kogos kocham to mi c**a sama klaszcze i jestem taka mokra w srodku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam tak samo ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×