Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam juz dosc macierzystwa

Polecane posty

Gość gość
Ogórek też wzdyma,no ale nie o to chodzi byś żyła na chlebie i wodzie. Moja cóka też się tak darła. Okazało się, że była głodna na piersi. Lekarka idiotka leczyłą ją na uszy aż w końcu mądra inna Pani Doktor kazała dać jej mm i nastąpiło cudowne uzdrowienie. A uszy też miała czerwone już od darcia się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile razy mam z nia chodzic do lekarza? bylam juz 4, w tym 2 prywatnie u najlepszego pediatry jakiego znalazlam, ostatni raz bylam wczoraj, miala badany mocz, krew i jest wszystko ok, goraczki nie ma, napiecie miesniowe w porzadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
usg brzucha miala wczoraj. jest mozliwe zeby tak przybierala na wadze i sie nienajadala? ryz jadlam ostatnio chyba 2 tygodnie temu apropo ryzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
noś w chuście, pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dziecko ma kolki to po mm będzie jeszcze gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest to możliwe. Daj jej raz butlę i sprawdzisz. Jak się nie uspokoi to będziesz wiedziała, że to nie to. A masz laktator? Spróbuj sama może laktatorem sprawdzić ile możesz odciągnąć? Mnie się wydawało, że mam pełne piersi mleka, aż ciekło a okazało się, że ledwie 30 ml naciągnęłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[zgłoś do usunięcia] gość Jak dziecko ma kolki to po mm będzie jeszcze gorzej. To nie jest reguła. Moja córka miała kolki na moim mleku. Na mm kolki przeszły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
śmiej się albo nie ale mi położna poradziła zawijanie dziecka w chustę ,kocyk ,becik z wyprostowanymi rączkami i żeby włączyć suszarkę i kołysać delikatnie pamiętaj że jak Ty jesteś wkurzona to dzieciak też więc polecam ziółka na uspokojenie i pamiętaj że dzieciak ma tylko ciebie i naprawdę mu się udzielają twoje emocje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alalalaa
Mnie się wydawało, że mam pełne piersi mleka, aż ciekło a okazało się, że ledwie 30 ml naciągnęłam xxxxxx to akurat nie argument, żadna ze znanych mi matek, nawet w okresie nawalu nie ściagnęla tyle ile by ją satysfakcjonowało, sama korzystałam z laktarora, odchowałam dwoje dzieci, ile się trzeba namachać albo siedziec podłączonym do elekrtycznego żeby za każdym razem uzyskac zadowalająca porcję...laktator nie jest dobra miarką do mierzenia czy masz dużo mleka w cyckach...nie mówię już o więzi jaka się wytwarza miedzy maluszkiem i matką w trakcie karmienia...ja bym na twoim miejscu darowała sobie laktator, może jedynie jako wspomagacz laktacji a nie metoda na karmienie tym co odciągnełaś...jesli zrobiłas badania, to stawiam na kolki niedojrzałość nerwową i być może zaburzenia SI, wygląda jak by twojej córce nie podobało się na swiecie, może za dużo bodźców, czy włączasz tv, leci radio, nie dawaj grających zabawek na łóżeczko, jak się twoja matka przy niej zachowuje? jak się obie do niej zwracacie, zachowujecie przy niej (ja wiem ze ciezko ale musisz przy niej opanowac nerwy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
laktatorem odciągnęłam, żeby sprawdzić ile tego mleka jest. Okazało się, że 30 ml w ciągu pół h. Dałam butlę mm dziecku i nagle się uzdrowiło. Ale Ty wiesz lepiej przecież. Ten terror karmienia piersią to jest koszmar. Sama pamiętam, jak mi lekarka zasugerowała, że może córka jest głodna to k***ica mnie strzeliła, że co to za diagnoza. A okazała się słuszna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a takie rady o niedojrzałości nerwowej zaburzeniach SI i telewizorze to są z tyłka wzięte. Żadne niemowlę nie jest dojrzałe nerwowo a nie każde drze się prawie całą dobę. Tylko poważna niedogodność jak ból lub głód nie pozwala dziecku zasnąć prawie całą dobę, bo z całym szacunkiem ale żadne zaburzeine SI nie sprawia by dziecko w końcu nie padło ze zmęczenia. Autorko daj jej tego mm i zobaczysz. Jak nie podziała to szukaj dalej u lekarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj odciagnelam w 5 minut 60 ml mleka, wiec chyba jest go duzo? piersi mi pekaja w szwach. zawijalam ja ciasno w becik, ale ona tego nienawidzi, wtedy to dopiero placze. tylko suszarke lubi ale nie zawsze ja to uspokaja, czasem noszenie w pionie pomaga, ale jak jest bardzo rozdrazniona/boli ją to nie pomaga nic. ja sie do niej zwracam milo, moja matka tez, szczebiocze do niej jak nie wiem. wlasnie pije potrójną mleisę, jestem na skraju wytrzymalosc***sychicznej, sama sie do psychiatryka zglosze chyba niedlugo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolka jest przereklamowana i czesto rodzice przypisuja inne dolegliwosci wlasnie kolkom. Czy mała dużo ulewa? Może ma refluks który sprawia, że ją wszytko piecze? Mało który lekarz zwraca na to uwagę bo czesto wolą przepisać kolejny antybiotyk niż zdiagnozować problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alalalaa
laktatorem odciągnęłam, żeby sprawdzić ile tego mleka jest. Okazało się, że 30 ml w ciągu pół h. xxxxxxxxxxxx litości! laktator nie jest miarką ilości mleka w piersiach! powie ci to kazdy doradca laktacyjny. W zyciu nie sciągniesz tyle mleka ile wypija podczas posiłku zdrowe prawidłowo ssące niemowlę...to ze scignełaś tylko 30 ml to akurat bardzo normalne, mnie sie nie udało nigdy więcej jak 40 ml a miałam nawały mleka a mój syn czy córka przez pierwszych 5 miesiecy życia przybierali po 1,5 kg na miesiąc. Inne znajome też, jedynie kolezance która po macierzyńskim (w czasie pracy) spędzała łącznie 5 godzin w kiblu z podłączonym laktatorem udawało się sciągnąc jednorazowo ( z obu piersi) od 90 do 120 mm. ...to nie jest z mojej storny napór na karmienei cyckiem bo taka moda, autorka ani razem nie wspomniała ze karmienie piersią ją męczy, więc uważam że nie powinna przechodzić z piersi na laktator bo córka się nie najada, nie ma innej metody pomiaru najadania się jak sprawdzanie przyrostów a jej córka przyrasta pieknie. ....... aha ok 6 tygodnia zycia jest tzw skok rozwojowy, dzieci wiecej marudzą, płaczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
corka nie ma tak od urodzeia, te trudnosci zaczely sie gdy miala okolo 2 tygodnie, najpier stekala przez sen, poplakiwala, potem wybudzala sie e snu i stekala/plakala, potem spala coraz mniej , az doszlo do stanu obecnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj jej mleko modyf. Odpoczniesz a mała nie bedzie sie drzec bo bedzie wreszcie najedzona. Skoncz karmic piersia i wreszcie odpoczniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem ile to jest duzo ulewa, zdazy jej sie okolo raz dziennie niewielka ilosc ulac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła mama na pazdz 2013
może ma refluks?? skoro przy jedzeniu popłakuje t może jej się cofa i drazni przełyk?? no i w pionie trochę się uspakaja....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła mama na pazdz 2013
ostatnio tu pisała jedna mama na innym temacie(nie pamiętam którym) ze jej dziecko miało tak jak twoje i okazało się ze ma refluks. Nie pamiętam tylko jak robiła: albo dawala mm dla refluksowców albo sciagala swoje i cos dosypywala. Dziecko uspakajalo się tylko na rekach w pionie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej świetnie cie rozumiem przechodziłam to samo ze swoim synem mieszkamy z tesciami czyli nie dosyc ze dziecko płacze non stop to tescie temat ze wkoło mu cos jest ze zjadłam cos nie tak maz całe dnie pracuje mały mi tak pakał do 4 mies chodziłam do lekarza co chwile i prywatnie i do rodzinnego i uroki miał sciagane p patrzelismy czy nie jest przesunięty ale wszystko ok i prubowalismy wszystkiego na kolki co mozliwe w aptekach herbatki rowerki rozgrzewanie brzuszka czopki ale nic nie dało nosiłam go całe dnie schudłam 20 kg w ciągu 3 mies z diety wykluczone prawie wszystko potem doszły biegunki od 2 mies zycia lekarz zaproponował zeby przejsc na butle niestety odrazu nie pomogło potem nastepne mleko bebilon pepti troche lepiej w koncu wszyscy mówią zeby ochrzcic moze przestanie i wierzcie lub nie w dniu chrztu płakał na wieczór ostatni raz os tego dnia wszystko nam sie zmienilo teraz jest bez porownania ładnie je rosnie zdrowo sie chowa chodzi o stałej godzinie spac niesamowita ulga pozdrawiam bedzie dobrze :) mi kazdy mowił ze trzeba to przezyc ty tez dasz rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja też płakała non stóp . Kupiłam w biedronce książkę język niemowląt tracy hogg. Dzięki też książce lepiej zaczęłam rozróżniać placz mojego dziecka.od tamtej pory skończyły się niezrozumienia między mną a córka. Teraz na 3 miesiące placze sporadycznie przeważnie podczas ubierania się do wyjścia. Śpi całe noce a ją nam czas dla siebie. Córka potrafi zająć się sama sobą czasami nawet i do 30 minut. poczytaj na internecie jak zrozumieć placz dziecka co on oznacza itd. Postaw się w dziecka sytuacji. Ono porozumiewa się tylko za pomocą płaczu i denerwuje się gdy je źle zrozumiesz. Np taka sytuacja wchodzisz do restauracji w obcym kraju pytasz gdzie jest wc bo masz ogromną potrzebę a kelner podaje ci kartę menu i opowiada o specjalach szefa kuchni. Patrząc z tego punkt widzenia jest mi naprawdę łatwiej z dzieckiem a też jestem ciągle sama mąż co chwilę gdzieś na delegacji a ją nie korzystam z pomocy innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, mm to lek na wdszystko! zrozumcie głupie mamusie, ze mm to syf i powinien byc podawany tylko w wyjątkowych przypadkach! czy jakikolwiek ssak na świecie pije mleko nieswojego gatunku? żalosne jestescie, wózeczki wybierac, ciuszki itp, ale podstawowej wiedzy na temat laktacji brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja się też tak darła i szczerze to łatwo się mówi ale to prawda spokojna mama spokojny dzieciak głowa do góry dasz radę i wiem co mówię bo moja też się tak darła ale dałam radę z czasem powoli i spokojnie wszystko się unormuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość tak, mm to lek na wdszystko! zrozumcie głupie mamusie, ze mm to syf i powinien byc podawany tylko w wyjątkowych przypadkach! czy jakikolwiek ssak na świecie pije mleko nieswojego gatunku? żalosne jestescie, wózeczki wybierac, ciuszki itp, ale podstawowej wiedzy na temat laktacji brak x A teraz sprzątnij spod krzesełką tę srakę, jaką z siebie wydaliłaś pocąc tego posta :classic_cool: 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też polecam książkę Tracy Hogg Język Niemowląt. spróbuj wziąć nianię na 2 h dziennie... może w tobie byc problem, może potrzebujesz odpocząć, nie jesteś maszyną tylko kobietą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj dziecku mleko modyfikowane to pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mąz nie pozwoli mi wydawać pieniedzy na nianie, powiedział,że mam sama zając się dzieckiem a nie tracic pieniadze na d**erele...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wydaje mi sie ze corka nie ulewa duzp, moze raz dziennie i to niewiele. w 6 tygodni schudlam juz 20 kg, oby tak dalej to znikne :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba rzeczywiscie przestane karmić piersią i dam jej mleko kupne, wreszcie bede mogła jesc normalnie bo od tej diety to chyba padne z wycieczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po mm to w ogóle będziesz miała wycie. Mm jest ciezkostrawne, dopiero dostaniesz w kość. tylko dziecka szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×