czy wytrzymalibyście spanie w jednym łóżku z kobietą bez seksu

Czy będąc na moim miejscu uwierzylibyście facetowi, który twierdzi, że niczego nie będzie próbował, jesli będziemy spać w jednym łóżku? Nie jesteśmy parą. Raczej dobrymi znajomymi. Umowiliśy się na maraton filmowy w weekend. U niego w mieszkaniu (mieszka w kawalerce i ma tylko 1 łózko) On twierdzi, że nie chce seksu (dopiero po slubie) , bo ma złe doświadczenia z przeszłości. Jednocześnie jednak kilka razy powiedział mi , że mnie pragnie. Ja ze swojej strony sama niczego też prowokowac nie zamierzam. naprawdę mam ochotę pooglądać filmy w miłym towarzystwie. Choć zastanawiam się. Sama nie jestem pewna, jak zareagowałabym na takie jego próby. Pytanie teraz: co jest wg was silniejsze pożądanie czy charakter/priorytety ? (dodam że oboje jesteśmy dorośli i mamy juz za sobą doswiadczenia, więc o żadnym zachowywwaniu czystości nie ma tu mowy)

Ja nie raz byłam w takiej sytuacji. Jeśli to porządny mężczyzna i obiecał to dotrzyma słowa

z ilu ludźmi się juz nie spało na waleta.

Dokładnie tak, też miałam takie sytuacje i też wytrzymywał. Ale spać nie mógł przez całą noc, jak się przyznawał :)

współczuję Wam z tym popędem:( macie przej****e, a jedyna zaleta to łatwość wchodzenia w związki. ja się cieszę, że jestem jaka jestem.

Jak sie nazywa kobieta ktora uwielbia seks ? Nimfomanka. A jak sie nazywa facet ktory uwielbia seks? Facet. Moze i sie nie bedzie dobieral.Ale myslal bedzie o jednym napewno. Chyba ze to nie facet :-)

Chce seksu po ślubie BO MA MAŁEGO, NIE TRZYMA EREKCJI I JEST KRÓTKODYSTANSOWCEM. I dlatego szuka naiwnej z którą zrobi to po ślubie bo wcześniejsze go wyśmiały

no ale czym ty sie przejmujesz. jak juz bedziecie w tym lozku i okaze sie, ze macie na siebie ochote, to przeceiz mozecie isc za glosem impulse i przezyc przyjemna przygode erotyczna. po co tak kalkulowac? w koncu dziecmi nie jestescie, o bezpieczenstwo przed ciaza tez wiecie, jak zadbac, na pewno macie sie ku sobie w jakis tam sposob, skoro spedzacie razem caly wieczor. nie wiem czemu ludzie traktuja se.ks jak jakis towar przetargowy w stylu "dac czy nie dac". przeciez to ma byc cos milego co laczy ludzi i pozwala im sobie nawzajem uprzyjemnic chwile, a nie jak jakis potwor, ktorego trzeba sie wystrzegac ;) p.s. tez spalam kiedys w jednym lozku z facetem, z ktorym nie bylam w zwiazku, i o ile ja sie nie mialam zamiaru przed niczym wystrzegac, on raczej planowal sie wystrzegac ze wzgl. na profesje wymagajaca celibatu ;) no ale jak nie dalo sie ;)

Nie. Kiedyś nawet musiałem tak spać z młodszą siostrą i musiałem ją wymacać.

ja myśle że się nie da wytrzymać

Ja p*****le, a śpiwora nie ma? Spanie w jednym łóżku nie będąc parą, to patologia. Ja bym nawet z kumplem tak nie spał, przecież idzie spać na podłodze w śpiworze.

dlaczego patologia?

gość-Patologia, bo tak śpią tylko menele lub małżeństwa. Małżeństwo rzecz normalna. Nawet w wojsku czy na statku, to każdy ma swoją pryczę.

Bsa ty to p***b. Wiadomo z facetem nigdy nie spałem, ale z koleżanką tak, bez seksu. To gdzie k***a miała spać na podlodze?

ok, powiedzmy, że będzie spał w spiworze, ale czy np w środku nocy nie wejdzie do łózka i nie będzie czegoś próbował?

nie rozumiem, nie ufasz mu, pytasz czy cię zg****i? nawet jeśli spróbuje - odmówisz i po sprawie. nie wiem gdzie tu problem.

Zalezy jak kobieta :-D

zreszta po co odmawiac, skoro to jest takie mile i przyjemne dla obu osob? w imie zwyklego bycia "na nie"? maja problem ci ludzie :ozamiast sie cieszyc, ze mozna z kims milo spedzic czas, byc moze rowniez oddajac sie przyjemnoscia cielesnym, to oni rozkminiaja, co tu zrobic, zeby odmowic.

No wlasnie w tym rzecz, że nie wiem, co bym zrobiła. Może bym kontynuowała akcję może nie. Czy na pewno, jeśli odmówie, to on przestanie? Jak wg was zachowa sie mężczyzna?

gość-Kobiety mają inaczej, one razem nawet wchodzą do kibla i sikają, a koleżanka się gapi jak ona sika, w szkole chodzą za rączki, kobiety dla żartu to macają się po cyckach i klepią po tyłkach. Faceci tego nie robią, jak sikają do pisuarów, to każdy patrzy na swojego a nie na fiuta kolegi, w szkole nie trzymią się za rękę, nie klepią po tyłkach i nie łapią sie za jajka. Dlatego też nigdy nie śpią razem. Gość- łóżko to twoja granica, jak będzie na twoim teretirum spał, to zawsze może udawać że śpi i c**pytonga wsadzi między nogi, a ty nawet nie będziesz wiedzieć kiedy, faceci mają bzika na punkcie kobiecego ciała. A spanie na podlodze, to już nie będzie umiał ściemniać, że spał i przyadkowo wlazł do twojego łóżka. A w łóżku, to co za problem dotykać twojego ciała penisem..

wiadomo, ze jak faktycznie nie bedzie miala ochoty, to moze odmowic, przeciez facet jej nie zg****i. a jesli bedzie miala ochote, to po co odmawiac? w imie przekory?

"Czy na pewno, jeśli odmówie, to on przestanie?" ja już nie mówię o zostaniu na noc, a pytam po co Ty w ogóle utrzymujesz kontakt z kimś, kto - jak dopuszczasz w myślach - może chcieć ci zrobić krzywdę?

co za durne pyatnie, no autentycznie. A idźże laska pooglądaj filmy i zobaczysz, na co będziesz miała ochote. Oboje jesteście wolni to gdzie problem?? Ja w akademiku wiele razy zostawałam na noc u kumpli i nic sie nie działo, poza tym, ze spaliśmy przytuleni. Ale byliśmy wtedy wolni. Gdybym była w związku byłoby inaczej. Więc nie bardzo rozumiem, gdzie Ty masz problem?

Nie to miałam na myśli - Zle zadane pytanie. On nie zrobi mi krzywdy - wiem to. Pytanie: czy wogóle będzie próbował? Czy jednak powstrzyma się ze względu na swoje przekonania?

no to chyba Ty powinnaś wiedzieć, prawda? W końcu go znasz skoro idziesz do niego na noc. Nie wiem na ile to jego przekonania, na ile gra z tobą, zebys przyszła- nie znam gościa.

Naprawdę dla faceta to takie ciężkie spać w jednym łożku bez seksu? To ja chyba tym z*****am sprawę :/

to zalezy od kobiety : https://www.youtube.com/watch?v=Ae5hLA8BeqQ

Spanie tak, ale sexu nie :-D

A jak przeze mnie wstrzymywaŁ cała noc erekcje? 2 razy? Pewnie jestem skreślona :(

a mnie sie wydaje ze autorka chcialaby zeby on ja przelecial i zalozyla temat i sie podnieca jakby to bylo :D