dziwna wydzielina zamiast okresu

Hej, bardzo proszę napiszcie mi co o tym myślicie bo bardzo się martwie... zawsze miałam okres regularnie... ostatnio mój okres trwał od 18 do 21 października... powinnam dostać około 25 listopada znów... i nic... c d n

w czwartek 5 grudnia bardzo bolały mnie mięśnie brzucha... i stawy (łokcie), w piątek też i dodatkowo nie miałam na nic apetytu i straszne mdłości... w sobotę sytuacja się powtórzyła... z soboty na niedziele zaczęło coś ze mnie lecieć... pomyślałam ze to okres... ale... ta wydzielina jest brązowa :( nie wiem co to i skąd to się wzięło :( czy któraś z Was miała podobnie? bardzo prosze o pomoc... Do lekarza oczywiście się wybieram ale najbliższy termin u mojej ginekolog to dopiero 19 grudnia... co o tym myślicie? Dodam że współżyję regularnie... dziś jest wtorek czyli praktycznie 3 dzień w którym wydobywa się ze mnie to coś... można powiedzieć że jest bardzo skąpe... a okres zawsze mam obfity :( co o tym myślicie?

a seks uprawiałaś?

tak współżyjemy regularnie ale zabezpieczamy się i nigdy nie mieliśmy żadnej wpadki...

to być może jest właśnie ta "pierwsza" wpadka...

może to przejściowe. kiedyś też miałam dziwna wydzieline zamiast krwi i pozniej było wszystko ok. ale może to też być coś innego. poczekaj jeszcze tydzień i może będzie okres. jak nie, to idź do ginekologa

ale napewno? myślałam że może ten okres mi się jakoś zatrzymał o teraz dopiero to wszystko ze mnie leci... :(

Buu też myślałam ze to ciąża... ale pojawiła się ta wydzielina... wszystko inaczej planowałam... mam nadzieję ze to jednak przejściowe :( zawsze przed okresem wychodziły mi pryszcze na czole i teraz też miałam tak :(

w sumie wydaje mi się, że to może być coś innego niż ja miałam. bo chyba twój opis jest inny. ale może jednak to jest zamiast okresu w tym miesiącu tak jak ja kiedys miałam. poszukaj może na necie informacji o tym

szukałam informacji i się przeraziłam bo ciągle ktoś pisze o ciąży lub nadżerkach... ja od 4 lat współżyję z tym samym partnerem, dbam o higienę i nigdy nie miałam żadnych problemów... aż do teraz kiedy spóźnił mi się ten okres a teraz ta dziwna wydzielina :( nie mam też apetytu na nic... i czuję jakby moja macica kręciła się w kółko :( dziś chyba kupie jednak test ciążowy, tylko czy mogę go zrobić jak leci ze mnie też to dziwne coś? ehhh

możesz zrobić ;) kup jeszcze dzisiaj i najlepiej rano zrób ;) w sumie to najlepsze rozwiązanie. dowiesz sie czy jednak jesteś w ciąży i będziesz wiedziała co jest na rzeczy. :)

śliczne dziśki za informację... czyli dziś stresująca noc :( buuuu

spokojnie, co będzie to będzie. ważne że masz oparcie w partnerze ;) wszystko dobrze się ułoży :*

nie stresuj się niepotrzebnie. Też tak kiedyś miałam, byłam bardzo osłabiona i nie miałam okresu tylko taką brązową wydzielinę. Poszłam do ginekologa i okazało się, że mój organizm tak zareagował na grypę :) Uszka do góry, test zrób ale tak dla spokoju. Staraj się nie stresować :)

Lepiej idź do ginekologa. Jeśli to nic takiego to uspokoisz się. Jeśli coś się dzieje to nie ma na co czekać.

dziękuję za wsparcie dziewczyny... ale 2 dni będą stresujace bo niestety apteka była już zamknięta... a w mojej miejscowości jest aż jedna... wiec pozostaje mi kupienie testu jutro rano przed praca i czekanie... bo w pracy raczej nie odważe się zrobić bo nie wiem jak zareaguje na informacje ze to moze być jednak ciąża... a w pracy spędze aż 9 godzin... buu nie wiem już sama dziwnie się czuje stresu pełno bo pracuje w księgowości i ta straszna niepewność...

a u ginekologa tak jak już wyżej pisałam wizyta dopiero 19 grudnia... na początku myślałam że okres mi się spóźnia przez te stresy w pracy... na ogół jestem strasznie zabiegana... i myślałam ze albo pojawi się normalnie w terminie późniejszym albo dostanę dopiero w końcówce grudnia a tu jednak takie COŚ...

Tak to jest z tymi terminami. Nawet w szpitalu, na pogotowiu trzeba czekać na pomoc wiele godzin. Od razu robią głównie reanimacje.

Masz szczęście, bo 19 grudnia to nie jest przesadnie odległy termin.

nie bede zakladala nowego tematu,moze ktos tutaj przeczyta.. odbijanie,gazy,bol krzyza,posmak w ustach jakbym jadla mleczko do czyszczenia co to moze byc?

ja to nawet nie chce się wypowiadać na temat naszej służby zdrowia... znów dopadły mnie mdłości... jedyny plus całej tej sytuacji to chyba tylko to że schudne bo na nic nie mam apetytu... a w brzuchu jakby wszystko się przewracało... :( przez całe życie ani jednej takiej sytuacji nie miałam... a tu "niby prezent" teraz - przed świętami... mam tylko nadzieję że to nie ciąża bo chciałam wszystko po kolei... a ślub dopiero w czerwcu 2015 mamy zaplanowany...

hm nie mam pojęcia... moze cos typu zgaga lub jakaś niestrawność?

no do tego doszla zgaga i czeste oddawanie moczu..nie mam pojecia,ciaze raczej wykluczam bo co prawda wspolzylam bez zabezpieczenia ale dzien po miesiaczce,ja sie poddaje..

a ile czasu minęło od współżycia? koleżanka mówiła mi że w ciąży bardzo często oddaje się mocz... moze kup tez test tak jak ja, i będziemy się razem stresówać... :) a ile masz lat? ja 23

mimo że to był dzień tuż po okresie to mogliście się zabezpieczyć... plemniki mają długą żywotność chyba do 4 dni... kiedyś tak czytałam...

Gościu to może być torbiel. Niekoniecznie taka na jajnikach.

Po okresie można zajść w ciążę. Nawet biorąc tabletki antykoncepcyjne kilka kobiet na tysiąc zachodzi w ciążę. To małe liczby, ale są. Pamiętaj, że mając torbiele można uzyskać dodatni wynik testu ciążowego. Więc test nie oznacza z pewnością ciąży. Torbiele zwykle są łagodne, ale mogą być też złośliwe.

ja tez mam 23,myslisz ze to moze byc ciaza?pocieszam sie tez ze byl to stosunek przerywany, doczytam tez o tych torbielach..

wwwwwwm aż mi się gorąco zrobiło po Twoich odpowiedziach... a co sądzisz o moim przypadku? pierwsze dwa posty w tym temacie...

no i to by byl poczatek 2 tyg od zapolodnienia wiec raczej objawow nie ma jeszcze