Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fie sta

czy sa tu 50 cio latkowie i plus chetni do dyskusji

Polecane posty

Gość Balboa
Kawka...upij męza:-D dopiero wtedy będzie sobą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 51 lat szok
Jesteś jak rodzynek w cieście to gdzie nam psy spuszczać :) A i pewnie więcej tu miłośniczek kotów niż psów to nie bój nic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no to i cieszy oko. A tak wogóle to myślałem że żeście się zabarykadowali bo 3 razy pisałem i nie chcialo iść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 51 lat szok
A wiesz, że i mi dzisiaj strasznie muli ta kafeteria,napiszę coś i parę minut czekam aż post wejdzie - pogadać nie dadzą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 51 lat szok
My dziec**PRL-u jesteśmy przyzwyczajeni do nieustannej inwigilacji i cenzury więc i to przetrzymamy może cenzurują posty, bo Balboa o orgazmach chciała pisać i się boją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Balboa
Hmmm? a może nie pamietaja jak to jest?:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 51 lat szok
Arecki jak spędzasz Sylwestra ? Ja tak dawno nie tańczyłam,że szok! Ostatnio dwa lata temu na wczasach. Nie wiem co mnie tak wzięło na tańce? Czyżby ostatnie podrygi umierającej ostrygi? Jeśli mi teraz nie wypali to za pół roku idę na wesele to się wyskaczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 51 lat szok
Balboa, sex jest przereklamowany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 51 lat szok
Czyli za kierowcę robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość półbabcia
dobry wieczór :) Jak to sobie ładnie rozmawiacie :) aż przyjemnie poczytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Balboa
A wiesz...trochę sobie prowokuje tym tematem, bo od początku tego wątku bawi mnie mentalność ( nasza!!!) 50-latkow... Można zauwazyc wlasnie takie przegięcia: albo sport , dbanie o siebie, zdrowa zywnosc itp....Jakby tego nie można było odkryc wcześniej..... Sylwester w domu- nigdy nie przepadałam za zbiegowiskiem...chyba trochę kameralna jestem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość półbabcia
A propo zwierząt . Jakieś no nie napiszę bydlę żeby bydląt nie obrażać ale z pewnością nie człowiek pokrzywdził mojego kota .Musiał go albo uderzyć albo kopnąć bo nie widać śladów walki jak to pomiędzy kocurami ale nóżkę całą ma opuchniętą. I ledwo na niej stąpa . Leży biedaczek przed kominkiem niczym mumijka i tylko tą nóżką trzęsie . Co za ludzie .. .A on jest w domu urodzony , w domu wychowany , ufny do ludzi i zwierząt bo mamy jeszcze 2 psy i z nimi się wychował . I tak go ktoś paskudnie potraktował . Jakbym wiedziała kto sama bym mu nogi z d**y powyrywała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 51 lat szok
półbabcia witam Cię- rozmawiamy ale trochę opornie idzie bo kafe popsuta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość półbabcia
Jeszcze zepsucia kafeterii nie zauważyłam ale pewnie tak jest bo tu często coś się zapycha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 51 lat szok
Jak znajdziesz sprawcę to zabij sk.....na - ja kociara to Cię rozumiem. W tym roku pochowałam mojego staruszka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość półbabcia
Ostatni raz na Sylwestra byliśmy ze 3 lata temu za namową znajomych . No prawda ,ze długo namawiać nas nie musieli :) i .........nigdy więcej :) Nie jestęśmy jakimiś zmurszałymi dziadkami , poszliśmy nie do jakiegoś młodzieżowego kubu ale do restauracji reklamującej Zabawę w stylu lat 80 .Piękne czasy , pomyśleliśmy , że i muzyka będzie pewnie z tego okresu a tam ...........ryczące na cały regulator jakieś włoskie disco polo, raz na pół godziny jakaś polska piosenka ale nijak mająca się do reklamy a wszystko bez przerwy i na cały regulator :) Powiem tak : natańczyliśmy się jak chyba nigdy w życiu ale raczej z konieczności i dla zabicia czasu bo kierowca miał po nas przyjechać ok 3 . Ale tak sobie teraz myślę ,że niby taki koszmar był a przecież w domu byliśmy przed piątą dopiero ........:D Ale w głowach huczało nam jeszcze przez 2 dni i to bynajmniej nie z nadużycia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 51 lat szok
Balboa- no właśnie nie lubię przegięcia w żadną stronę,no może trochę odjechana jestem na punk. angielskiego ale staram się nikogo nie poprawiać czy też nie daj Bóg popisywać się, a już pouczać kogoś,że nic nie robi może by się zajął nauką języka to w ogóle sobie nie wyobrażam nie mój cyrk nie moje małpy. Dwadzieścia lat temu obserwowałam mamę i ciotki które były mniej więcej w naszym dzisiejszym wieku,dostały własnie napływu sił witalnych pt. "co tam jesteśmy jeszcze młode i piękne" Pamiętam jakie to było żenujące. Nie, nie to. że chciały się bawić i żyć ale właśnie ta przesada. Młodzi patrzyli jak na głupie no w ostateczności szurnięte babcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość półbabcia
Nic już teraz to mu nie pomoże ,ale nakarmiłam go za to filetem z kurczaka i napiłam mlekiem . Może jak pośpi w spokoju to trochę mu się polepszy . Ale dziękuję Wam za zrozumienie . A ile lat miał Twój koci staruszek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 51 lat szok
Miał 15 lat zmarł na raka-kochałam go bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość półbabcia
15 lat dla kota to naprawdę słuszny wiek . Choć jak przyjaciel odchodzi to choćby i 100 lat miał zawsze jest żal .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 51 lat szok
Arecki haha Ty to umiesz wykorzystać sytuację. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość półbabcia
W oborach mieliśmy koty " służbowe " :) Przeważnie kocice ,które mieszkały w specjalnych domkach . Wysterylizowane i karmione miały za zadanie tępić myszy ,które ciągnęły do zboża przeznaczonego do śrutowania. Ale ten kocina jest domowy i tak się człowiek przywiąże ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×