Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kania2a

Szukam bratniej duszy w wieku około 40 lat Reaktywacja

Polecane posty

Cześć dziewczyny i nie tylko👋 pracujące weekendy mnie wykończą ,nie mogę się wyspać i jest coraz gorzej od dwóch tygodni poboluje mnie głowa czasami nic a za chwilę mocno analizowałam na różne sposoby i wyszło mi właśnie to że chodzę nie wyspana :-( Kania jestem ciekawa co usłyszysz od lekarza bo ja jak byłam {nie prywatnie} to mi powiedział że to od lekarstw na nadciśnienie,no w sumie jakoś tak zaczął się ten szum wiec może ma racje ,choć czasami to jest upierdliwe. Zima to moje klimaty ale nie kurna taka :-( ja poświęcam czas i sen żeby jechać i się wykąpać a tu 5 km za Środą nie szło już w ogóle jechać😭 I musieliśmy wrucić do domu .Ogólnie jeżeli chodzi o moje miasto to dzisiaj cały dzień aż do teraz jest pod patronem wypolerowanej szklanki i, drogi ,uliczki ,chodniki....totalna masakra.... Miejsca posypane z daleka widać ale bardzo oszczędnie posypali dzisiaj solą i piaskiem ,chyba oszczędzają Normalna zimo przyjdź.....:-D A na razie powoli szykuję się do pracy,od jutra 4.05... A grafik na luty bardzo przewidywalny ,drugi tydzień sobota pracująca na rano trzeci tydzień sobota pracująca na popołudnie :-( i jak tu integrować się towarzysko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawa (_) Zamówiłam sobie na allegro nowy kij do mopa obrotowego ;) Mam nadzieję że będzie odpowiedni. Bożenko mój szum w chu zaczął się kiedy koleżanka przepłukiwała mi ucho metodą chałupniczą :O i od tej pory zaczęły się moje kłopoty. Raz przeszło, to wróciło, ale nigdy na tak długo. Póki co Młoda załatwiła mi kolejkę na wizytę do ginekologa. Zgadnijcie na kiedy ;) LISTOPAD :O Nasza służba zdrowia powinna dostać w nagrodę zgniłe jabłko. :O Ciekawe jak mi pójdzie z laryngologiem ;) W tym momencie na dworze w mojej okolicy jest 6 na minusie. Wieje i zastanawiam się jak ja wyjdę dziś z domu. Trudno, jakoś się ogacę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DeBe, podeślij troszku tej wiosny, bo u mnie zaczyna się robić Grenlandia :-O Niby dużego mrozu nie ma, tak ok. -6st. ale duje tak przeraźliwie, że aż dech zapiera :-O:-O Kania, mam dla Ciebie kiepskie wieści :-O mój syn jest pacjentem Kajetan już od lat, czas oczekiwania na wizytę też tak ok. pół roku :-O placówka jest pgromna, ale przyjeżdżają tam ludzie z całej Polski i pewnie dlatego tak to wygląda :-O Bożena, Ty to w każdym calu jesteś bohaterka :-) teraz mam na myśli godzinę wstawania ... ja jestem sowa i wstawanie przed najwcześniej 7mą to dla mnie nie lada wyczyn, a tu proszę 4.o5 :-O dla mnie to obłęd! dzisiaj musiałam być wcześniej w pracy, co zmusiło mnie do wyjścia spod kołdry o 4.45 i jestem nieprzytomna 😭 a o 7mej wieczorem będę zasypiać na siedząco :-O:-O:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie chyba zbiornik z wodą puścił. Leje od wczoraj. Szaro, buro i deprecha. Jak jakiś czas temu zemdlałam w pracy, lekarz mnie pokierował do endokrynologa. To był luty, wizytę wyznaczono mi na listopad, a kardiologa na kwiecień następnego roku. Mogłam sobie zdychać na 114 przeróżnych sposobów. Na 1szą zmianę też wstaję o 4tej... łączę się w bólu :) Kania2a na ucho polecam sposób z ziemniakiem. Pisałam Ci chyba ze 2 stronki temu. Naprawdę działa. Więc zanim doczekasz się wizyty u konowała spróbuj domowego sposobu, może akurat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :D ja tez o tej porze to wolałbym się kłaść niz wstawać ;) :D chociaż kiedyś dawno temu tak wystawałe do pracy, ale to było dawno u nieprawda :P Naszatko;) cos mi sie wydaje, ze predzej Ty u mnie, niz ja u Ciebie bede ;) cos mi tam nie po drodze ;) Co do ankiety piwowej... nie piję w ogóle ;) przepraszam, ze Was zaskoczyłem byc moze :) Hm, pogoda...? u mnie na plusie, w okolicach trójki;) do tego intensywny deszcz a rano gęsta mgła ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Algiro :) tak, to prawda... u Ciebie szaleństwo pogodowe było jak bylem przez te dwa dni... W czwartek śnieżyca mnie goniła i białe drogi były, w piąteczek natomiast, deszczunio mi kapał na głowę i to mocno... musiał mnie polubić bo towarzyszył mi cała drogę powrotną az do Katowic ;) odetchnąłem z ulgą jak tam postanowił zastać ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olivier, ja przez 30lat też nie piłam wcale ;-) więc mnie nie zaskoczyłeś :-) dopiero po 30tce smak na ten trunek przeorganizował mi się :-) Oj tam, oj tam nie narzekajcie ... kiedyś w UWADZE nt. służby zdrowia poruszali temat terminów i pokazywali babkę, która po operacji stawu biodrowego na rehabilitację miała czekać 3 czy 4 lata!!! 😠 Dodam że ze szpitala wypuścili ją o kulach! Wasze terminy to pesteczka, przelecą w mgnieniu oka :-p A tak naprawdę to wysoce wku ... jące! Człowiek cale życie zapiernicza, płaci składki i g***o z tego ma! A urzędasy za te pieniądze opływają we wszystko z bardzo egzotycznymi szkoleniami włącznie! Qrde, pokrzyczałam trochę, ale czasem trzeba sobie ulżyć ;-) Zaczęły się pierwsze ferie :-) dziewczyny, czy któraś z Was już leniuchuje? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olivier, ciesz się, że nie zostałaś do wczoraj, wiatr jest koszmarny! :-O W rozszczelnionych oknach wyje, dzwi do łazienki mam na wprost kuchni i jak synuś po kąpieli tylko przymknął drzwi, to natychmiast zaczęły klapać :-O dodam, że w łazience nie mam okna tylko zwykły szyb wentylacyjny :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Algiro :) tez nie lubie wiatru... dlatego nie dałbym rady mieszkać nad morzem :) u mnie tez cos zaczyna mocniej dmuchać, to pewnie ten Twoj zaczyna i tutaj szaleć ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no proszę - a ja jak nie wieje to nie mam czym oddychać :D:D Dlatego na wyjeździe czuję się dobrze tylko w Tatrach . Tam też wieje:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy wszyscy muszą pić ? Mam sąsiada który wypija moje pozostałe 3/4 normy i twoją całą :D pewnie jeszcze ze 2 osoby obskoczy - i dlatego mamy średnią jaką mamy :D:D:D Zimno... wilgoć zmrożona do -8 daje się we znaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naszatko :D ja tak sobie myślę... ze Ty nie będąc ani tam ani tu tez masz czym oddychać ;) :D ...ale co ja tam wiem... 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olivier, dowc**as z Ciebie :D:D:D A propos picia, koleżanka była wczoraj na "Pod Mocnym Aniołem", określiła go jako mocny i dodała, że każdy uzależniony powinien go obejrzeć, oczywiście na trzeźwo. Naszatko, na Mazurach też jakoś dawałaś radę i to całkiem nieźle ;-) Chyba, że to te ponad 1/4 normy rozszerzało Ci tchawicę i oskrzela ;-) :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Korzystając z wolnego dnia postanowiłam załatwić kilka spraw na mieście. Między innymi wymianę karty ubezpieczeniowej. Sądziłąm, że nie obędzie się bez tony papierów, wizyt w moich " szanownych " kadrach i prośbach o wypisanie stosownych zaświadczeń, a tu o dziwo :D załatwiłam od ręki :D Ale żeby nie było tak super hiper, to dowiedziałam się, że moją kuzynkę zostawił facet, po 11 latach. D**ek. Bo niby nie mógł się dogadać z jej córką. Palant. Traktował ją jak podciepa, teraz ma 20 lat i przestała się bać powiedzieć mu co o nim myśli. Zostały ze swieżo wziętym kredytem na mieszkanie i drugim na jego remont. Brak mi słów :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kajam się odnośnie pogody.....zazdrosciłyscie mi czy co??? Wczoraj padało i marzło, w nocy dołożyło, dziś cały dzień to samo.wyszłam do pracy i tak gwizdnęłam na podjeździe przed domem, że od razu sie obudziłam, na szczęście tylko sobie co nieco potłukłam, bez gorszych skutków, ale mogło się skończyć gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noga sina, bark też mnie boli:(. Nie ma śniegu, wszystko pokryte równiutką warstwą lodu, szklanka do kwadratu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczynki ,pierwsza nocka przed ranną zmiana jest zawsze do dup...y No ale ta pobiła wszystko ,poszłam w niedzielę spać o 22 usnęłam jakoś około 23.40 a obudziłam się uwaga.....o 24.45...i tak ciągne od czoraj masakra totalna .Dzisiaj będzie już ok .No a droga do pracy szklaneczka,dobrze że kierowca autobusu to pewny facet powoli dowiózł nas do celu ,ciekawostką jest to że dojechało około 1/3 zakłady Jutro pewnie powtórka bo jakos skąpią na sól i piasek. Co do nie przespanej nocy ,załapałam się na program erotyczny jak facet powinien zadowolić kobietę i odwrotnie,podzieliłam si,e teorią w pracy z koleżankami i o dziwo uznały że bardzo pomocne wiadomości :-D OK spadam do spania Dobranoc topiku :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To żeś teraz mistrz kamasutry:D:D Olivier!:D:D👄 Algira - to tylko wiatr w oczy wiał i spowodował powiększenie klaty:) przy okazji pojemność się zwiększyła - wyszła zapotrzebowaniu na przeciw:D:D Algira- babka powinna się cieszyć - wymieni wreszcie na nowszy model . Po co z takim przebywać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DeBe, współczuję 🌻 pokazywali w telewizorni jak u was samochody tańczyły na ulicach :-O Ja mam dość wiatru :-O w którą stronę człowiek się nie obróci, to wieje :-O i to tak miemiło, że przedmucha każdą kosteczkę :-O moje oczy też nie lubią lodowatwgo powiewu ... teraz na ulicy ciągle płaczę 😭 No cóż .... niestety nie brakuje dupków na świecie :-O pewnie postanowił wymienić na młodszy egzemplarz, bez obciążeń finansowych .... powiem więcej, d**ek do kwadratu :-p ale kiedyś obróci się to przeciwko niemu :-p Kobieto, zapomniałaś PATRZEĆ! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej U mnie rano -10 i tak jak u Was nieprzyjemny wiatr. Jeszcze w sobotę można było pospacerować, ale od nie dzieli nie za bardzo. No cóż, styczeń;)Ale z tymi ślizgawkami, to rzeczywiście masakra:O Weekend spędziłam rozrywkowo:DTeraz przydałoby się odpoczynek:DPrzy okazji trochę więcej jedzonka, dlatego dzisiaj będę gubić wieczorem ze zdwojoną siłą:DJuż czuję, jak mi mięśnie rosną:P Pracującym w nocy szczerze współczuję. Sama wstaję o 6-tej i nienawidzę tego. Zawsze cieszę się, jak tylko nie muszę wstawać na sygnał budzika. Kania, jak uszy?.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ma pobudkę 5.30. Jedyne pocieszenie, że do emeryturki jeszcze 10 lat i 5 miesięcy:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam bym się nie cieszyła na tę emeryturkę ..Chyba że w wieku 25 lat;) Zmarzłam , głowa mi pęka , z nosa cieknie , poplamiłam obrus... a niech... idę pod kołderkę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie nadal pada i zamarza.........wyjątkowo niemiło na dworze, bo do tego wieje:(, a jutro czeka mnie jazda, której nie mogę uniknąć, niestety, co się dało, to poprzekładałam, ale tu nic nie zrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jeszcze 7 lat.jeśli nie zwariuję, każdy następny rocznik lepszy od poprzedniego:(:(, osiwieję do końca zanim na emeryturę pójdę........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie było od wczoraj wielkie zlodowacenie, a dziś o 18tej dowaliło białym obrzydlistwem. Takie płaty leciały, że wyglądało jakby od razu kulkami waliło. Kuzynka się pozbiera kiedyś tam. Ale z 1500 pensji to świata nie zawojuje :( Ja patrzę Algira, ja wszystko widzę, te drożdżówki, te inne maszkiety... Cóż jednym się powiększa klatka od wiatru innym d**a od drożdżówek :) Taki babski los. Póki co się trzymam. Mini snickersy 4 dzień leżą na widoku, pokręcić mnie chce, ale zawzięłam się. Spokojnej nocki wszystkim. Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×