Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kania2a

Szukam bratniej duszy w wieku około 40 lat Reaktywacja

Polecane posty

Kobieto, jesteś masohistką! :-p To to powoduje tylko frustrację :-p Dziewczyny, o czym Wy mówicie? Emerytura???? W tym kraju??? Nierealne! :-p Zastanówcie się ile przez te wszystkie lata, które Wam do emerytury zostały, będzie reform systemu? Każda będzie oczywiście działała na korzyść państwa, nie naszą :-p a każda reforma to podniesienie wieku emerytalnego i odpoczynek niknie w oddali niczym samotny, biały żagiel na horyzoncie :-p Państwu (czyt: przydupasom przy żłobie, łącznie z rodzinami królika) potrzebna jest kasa, dostarczają jej obywatele i żeby było jej jak najwięcej, trzeba im utrudnić czerpanie z tej kasy, czyli najlepiej niech pracują póki żyją :-p Wiecie, że jestem optymistką i patrzę na świat przez różowe okulary, ale w temacie emerytur jestem realistką jak w żadnym innym :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście chodzi mi o obdzieranie ze skóry biednego obywatela wszędzie, gdzie się da Olivier 🌻 mam dziś taki ... sarkastyczny nastrój :-O:-O:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Algiro :) spokojnie, nic się nie dzieje, martwi mnie bardziej Twoj nastroj, mam nadzieję, ze uda ci się odpocząć i wyciszyć jak najszybciej a jak nie to wieczorem na pewno :) ... a ja? cóż, pisałem o pogodzie, ze i do mnie śnieg dotarł :) spokojnego dnia życzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż .... każdy kiedyś wstaje lewą nogą :-O Ja chyba wstałam dzisiaj "obydwiema lewymi" :-p Potrzebna mi jakaś melisa czy coś na innego na rozluźnienie ..... może cytrynóweczka?? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Algira- ja też jestem drażliwa w tym temacie. Znów się okazuje , żeśmy urodziły się nie w tym czasie . Na to żeby brać renty za nico - za młode( już to było- dostawał każdy nierób) . , żeby dostać emeryturę w miarę by nie umrzeć - za młode, żeby wyjechać i zarabiać - za stare , żeby zarabiać na życie- za młode i za stare równocześnie. Q!! ale się nam trafiło:( Olivier🖐️ Dziewczyny 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Muszę poczytać wasze ostatnie posty ;) Widzę Algira w bojowym nastroju ;) Ja to już chyba nie wierzę żebym doczekała "słusznej" emerytury. ;) Póki co, z ZUS dostałam powiadomienie że brutto 1100 na dzisiaj. Za dużo żeby umrzeć, za mało żeby żyć :O W poniedziałek ruszyłam w miasto. Ot tak, z głupia frant zaszłam sobie do jednej firmy budżetowej. Kiedyś pracowałam w branży weterynaryjnej. Od dziś już mogłabym zacząć pracę. Przyznam, płaca bardziej niż niezła. Ale wiem czym to pachnie. W końcu przepracowałam tam ponad 10 lat. Ciężko by było. Nie wiem czy się zdecyduję. W każdej chwili mam tam otwartą furtkę na szczęście. 🌼 Warunki zatrudnienia się zmieniły. Praca na własny rachunek i świadczenie usług. Kasa kusi ale rozsądek mówi co innego. Szkoda zdrowia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde, Kobieto przeleciałam z 6 stronek do tyłu i nie mogę znaleźć tego posta o kartoflu i moim uchu :O Poproszę o powtórkę lub na maila 🌼 Plisss ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kania2a proszę bardzo. Sporego ziemniaka gotujesz w całości w łupinie jak na sałatkę. Wykładasz na cienki ręcznik lub kuchenną ściereczkę i rozgniatasz żeby był plaskaty, ale nie na naleśnik. Zawijasz w ściereczkę i kładziesz się na nim bolącym uchem. Jak parzy to kładziesz warstwę ściereczki ale tak, żebyś czuła dużo ciepła. I leżysz sobie, aż wystygnie. Mnie pomaga nawet przy zapaleniu ucha, na zawianie jest niezawodny. Mam nadzieję, że na Twoje szumy też pomoże. W temacie emerytur nie wypowiadam się. Wg. teraźniejszych ustaw jeszcze 27 lat... Drażliwy temat. Porażka. Chciałąbym napisać coś optymistycznego i zabawnego ale jakoś nastrój mam do bani. Wiecie takie dni kiedy jesteśmy brzydkie, grube, głupie i całkiem do d**y :( Oby mi szybko przeszło. Małż mnie omija szerokim łukiem, niechce się chłop narażać :) Dobrejnocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieto, od 20 lat trenujesz tą słabą silną wolę? Już powinna być niczym żelazobeton ;-):-D:-D Na kiepski humor dobre są małe zakupy, dobra książka lub komedia romantyczna :-) czasem pomaga sprzątanie, przynajmniej mnie :-) jak zajmę czymś solidnie ręce, to głupoty przestają mi latać po głowie ;-) a jak widzę efejty swojej pracy to od razu moje akcje rosną ;-) ( nie przepadam za sprzątaniem :-p ) A tak poważnie, to mam nadzieję, że Ci już przeszło i to nie odległość emerytury tak Cię przygnębiła ;-) Dziś rano, jak szłam do pracy, po raz pierwszy sztywniały mi włoski w nosie :-O czyli musiało być więcej jak -12st :-O teraz jest jeszcze gorzej .... nieśmaiło zaczyna przebijać się słoneczny blask i powietrze jest taki "przydymione", aż gęste od zimna .... Niedawno pisałam, że cały grudzień przeskakałam w adidasach, a tu za chwilę do butów przydadzą się wełniane skarpety :-p Dziś mam półroczne zebrania w szkole :-O oczywiście obydwa o tej samej godzinie! nie rozerwę się ... idę do chłopaka, bo to za chwilę już egzaminy, córę oblecę skrótem po :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...oj, ból głowy wieczorkiem jest nie do zniesienia... ;) potwierdzam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Algiro, wspominałaś ostatnio o łzach mrozowych, ja tez je miewam, ale bardziej mnie dokucza katar mrozowy... :) Wczoraj wybrałem się na spacer na Rynek i gdyby nie to to spacer był wspaniały! Tyle świateł, ludzi mijanych, uśmiechniętych, zmarzniętych, szybko idących pewnym krokiem... Same atrakcje, nawet te -6 nie dawało się tak bardzo we znaki ;) ja oczywiscie kaptur i słuchawki w uszach a wtedy wszystko staje się inne, nabiera innego wymiaru, zwłaszcza jak lecą ulubione rytmy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A propos bólu ucha... Ja własnie ostatnio się go nabawiłem, przez głupotkę oczywiście ;) Tak, przez moje słuchawki douszne ktore ostatnio nabyłem, ale nie chodzi o zbyt głośne słuchanie ;) a o ich temperaturę gdy je tam umieszczam :P były zimne... tak sobie to tłumaczę , bo od tego czasu odczuwam ten dyskomfort :( zwłaszcza prawe... Teraz zanim umieszczę to w nie chucham ;) :D cóż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DeBe :) łączę się w bólu spa_mowym :( czekając na dawną DeBe... Jedną z metod, podobno skuteczną, jest wyłączenie z zasilania reutera i ponowne jego włączenie :) na chwile pomaga ... Pozdrawiam Cię :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...a machnę jeszcze Naszatce ;) 🖐️ :D Ona tak ładnie do mnie ostatnio machała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nadążam..... półrocze za pasam, więc papierologia nas goni....miało być szybciej i lepiej, a wyszło jak zwykle czyli do d...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz wisi nade mną widmo elektronicznego dziennika..... jakoś na papierze szybciej mi to idzie niż na klawiaturze, tym bardziej że temat zdarza mi się wpisywać przez cały czas trwania zajęć, bo nie mam kiedy, a tu komp się wyłączy, zanim skończę, a co najmniej zawiesi.....:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olivier, dzięki za pamięć....takie pisanie po kawałku strasznie mnie irytuje ale boję się rozpędzić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wracam do sprawdzianów. Chwilami sama mam wątpliwości, ile jest 7razy8..............................:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Algira jak widać obecnie słabą silną wolę trzeba trenować cały czas, a z wiekiem moja jest coraz bardziej słabosilna. Małe zakupy na doła już zrobiłąm... kanapa, dywan i stolik kawowy, którego nadal nie ma... A tak serio zakupy przed drugą zmianą to co najwyżej w spożywczaku pod blokiem na ogórkową na obiad :) Ulżę sobie chyba po niedzieli o parę setek u dentysty. W listopadzie robiłam resekcję korzeni górnych jedynek i chyba coś mi się tam dzieje niedobrego ropnego, bo je czuje i mam dziąsła spuchnięte. A co tam, mało kredytu mieszkaniowego i alimentów Małżowych. W końcu zarabiam 1400 to co, nie stać mnie ??? To powód mojego dołą. Resekcja odpłatna, za 2 zęby zapłaciłam 1000 zł. Ciekawe ile teraz mnie skrobnie :( No to się pożaliłąm :( Dobrejnocki wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nemoblues
ludziska tak sobie wszedłem na ten portal i czytam i czytam i tak sobie myślę ,po co wy tu wypisujecie te bzdury ,nie macie co robić z wolnym czasem ,przytulcie się lepiej do żony lub męża i z nim sobie pogadajcie bo tak naprawdę to szkoda tego czasu jak się ma już około 40-stki...pozdrawiam z Podlasia niezwykle zimnego -17 na liczniku dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty to dopiero nie masz co robić skoro tak czytasz i czytasz i czytasz i jeszcze piszesz że czytasz..:(:P nad morzem -14 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z mroźnego Zagłębia -7. Brrr... Mój organizm chyba odsypia nocki. A takie miałam plany na przedpołudnie. Na wadze 1.5 kg mniej :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie -8 na termometrze, tylko dokuczliwy wiatr ktory potęguje te odczucia... Jednym słowem, zimno jak nie wiem :P :D płyn do spryskiwaczy szyb mi zamarzł... chyba wlałem letni z rozpędu :( :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olivier- przypomniałeś mi-płyn muszę kupić . Wczoraj se spryskałam szybkę i nie był to najlepszy pomysł :( też mam letni:( Dziś słonko za oknem , ale wiatr potęguje zimno odczuwalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieto, jakie brrr?!:DU mnie wczoraj i dzisiaj -17 rano. Teraz -10 i piękne słońce. W odpowiednim ubraniu nawet ładnie. Zniszczyłam sobie dzisiaj moje piękne rękawiczki:OTankowałam paliwo, a że zimno, no to w rękawiczkach. Uchwyt musiał być brudny od paliwa....następnym razem poczekam na pomoc:P Osobiście o emeryturze nie myślę, bo jestem na to jeszcze zdecydowanie za młoda:P Odpoczywanie czas zacząć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×