Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kania2a

Szukam bratniej duszy w wieku około 40 lat Reaktywacja

Polecane posty

Nie rozumiem, pomarańczowy wszedł, niebieskiego nie ma 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już po rekrutacji jestem. Tym razem nie było wstępnych testów. Od razu indywidualne rozmowy. Wyniki wywieszą na stronie w ciągu miesiąca. Nie robię sobie nadziei. Wysłałam już aplikację na kolejne stanowisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli chodzi o mój pesymizm.... no cóż.... same widzicie jak to się u mnie wszystko kończy. :O Tyle hałasu, zachodu a potem i tak dooopa z tyłu. To proszę się nie dziwić. ;) Można stracić pozytywne myślenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powtarzając pod nosem żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce po pracy wzięłam się za okno w dużym pokoju ;) to trzy skrzydła plus drzwi balkonowe razem z żaluzjami, które po zimie trzeba umyć :o właśnie skończyłam i jestem .... szczęśliwie zmęczona :D :D najbardziej czuję to w nogach, bo po krześle musiałam poskakać i przykucnąć też. Na jakiś czas spokój, reszta okien to już pestka ;) Młody rozmawiał ze szwagierką księgową u której załatwił sobie praktykę i ta mu powiedziała, że przy takim śmiesznym zarobku nie ma co sobie głowy zawracać,wwięc sobie odpuścił. Za to biega po lekarzach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rezonans wykazał tylko, że chłopak mózg jeszcze ma i to całkiem w porządku :D neurolog orzekła, że wszystko w porządku i odesłała go do .... psychologa. Powiedziała, że to na tle nerwowym. Myślałam, że chłopak się oburzy, ale grzecznie się zapisał ;) miał farta, ktoś zwolnił termin dzisiaj, a kolejki kilometrowe :p pani psycholog wyśmiała panią neurolog, bo oczywiście może to być na tle nerwowym, ale najpierw trzeba wykluczyć inne możliwości. Przemaglowała go psychologicznie, siedział u niej prawie godzinę, po czym wypisała skierowanie na USG tarczycy i karku. Zobaczymy co wyjdzie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naszata
Nie wiem ile zarobił ale skoro może sobie pozwolić na odpuszczenie kilku stowek to bogaty z niego człowiek .moje nie odpuściły ani złotowki. Zobaczyłam dopiero przed chwilą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana, jakich kilku stówek?! Myślisz, że w Decathlonie sypią kasą? On był raz czy dwa po kilka godzin w sobotę, na rozkładaniu towaru, nawet stówki nie zarobił :p Rzecz idzie o naprawdę drobną sumę. Kilku stówek na pewno nie odpuściłby ;) Teraz, co pracuje w każdą niedzielę jako sędzia techniczny i pisze sprawozdania, zarabia jakieś 300-400 zeta, ale to na innej zasadzie. Po wczorajszym myciu okna dzisiaj oczywiście załamanie pogody i pada :o czy to już tradycja? 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tradycja czy nie ale ta pogoda zaczyna mnie wkurzać We wtorek byliśmy w Lublinie to okna nie umyłam a było piękne słońce. W środę po pracy pewnie bym się wzięła, ale lało cale popołudnie i wieczór. Ciekawa jestem jaka dziś będzie pogoda. Co prawda, muszę wyjść z domu przed południem, ale może po powrocie bym coś ogarnęła. Potrzebny mi zaklinacz pogody ;) Tymczasem dzień zaczynam od kawy (_) i zapraszam kto już wstał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysłałam wam na maila kilka fotek moich maluszków. ❤️ Ciekawe kiedy się pokaże ten post? Kafe chyba jeszcze śpi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro i w sobote ma być ok.20 st.potem znowu 9. Tak wyczytała siostra.może sie wstrzelisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W miarę ciepło ale słońca to ni ma:O Idę posadzić kupione cebulki kwiatów. A w ogródku wyrósł szczypiorek z zeszłego roku- jak miło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie było wczoraj naprawdę pięknie:)Niestety z pogody nie skorzystałam, mimo że nie pracowałam wczoraj (z wiadomych względów;)). Dzisiaj zapowiada się upał, już teraz jest bardzo ciepło. Dla mnie optymalną temperaturą w najbliższym czasie to 15 stopni, słoneczko, brak wiatru. Nie chcę narzekać, ale takie nagłe wysokie temperatury rozwalają mnie, czuję się od razu za bardzo zmęczona, a to do niczego nie mobilizuje. A już na pewno nie do pracy:P Kania, maluszki sama radość:)Oby z rodzicami poukładało się jak najszybciej🌼 Algira, dobrze, że z mózgiem Twojej starszej pociechy wszystko w porządku;)Trzymam kciuki za szybkie wyjaśnienie sprawy:) Naszata, u mnie w ogrodzie widzę zdecydowane zmiany wiosenne. Prace też już ruszyły, aż miło popatrzeć;) Ty też już pewnie zaczynasz ogrodowe szaleństwo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Narobiona jestem jak wół :o Zrobiłam porządek z połową balkonowych skrzynek i z częścią kwiatów doniczkowych. Storczyk, który zakwitł na Boże Narodzenie wypuścił kilka nowych pąków mimo, że żaden z kwiatów jeszcze nie spadł :) czegoś takiego jeszcze nie widziałam ;) wydłużył łodygę i już. Umylam kolejne okno, zostały już tylko dwa małe :) Jutro mam w planach jazdę na cmentarz, tam też trzeba posprzątać. Początek wiosny jest ciężki, ale jeszcze trochę i będzie można się nią spokojnie cieszyć ;) Miałam nadzieję na relaks, ale do młodego przyszło trzech kumpli na mecz, do 23ciej nie ma szans na ciszę :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaki mecz? Szaleństwo jeszcze poczeka.ograniczam do minimum skoro tylko ja to robie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie lubię nagłych upałów, ale za to uwielbiam kiedy z dnia na dzień widać zmiany w ogrodzie:)Dzisiaj tylko wyjrzałam przez drzwi i już różnica do wczoraj widoczna, super:)Pierwsze zielone zmiany są po prostu fantastyczne, każdego roku na nowo zachwycam się:) Podaję kawę i życzę pozytywnego dnia🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dni zaczynają sie od mgieł i temp ok10 st.potem przebija sie słońce i jest cieplutko.ogrod jak i my ożywa. Ale dosadzam coraz mniej . ogrod głownie kosze , a obsadzam balkon. A z tym jeszcze poczekam.na razie mam 5 bratkow. Na targach kupiłam żel akumulujący wode.podobno bede żadziej podlewać surfinie.okaże sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie odkryłam że mogę mówić do telefonu i on to napisze- duża oszczędność czasu.czyli teraz sie pisze z mowionego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawa (_) Stwierdziłam, co zrobię to zrobię do świąt ;) Nie zamierzam szaleć. Okno w kuchni nadal czeka. Jaki sens myć je skoro M nie posprzątał ogródka. Ja umyję a on mi zakurzy. Dziś go zagonię, może wreszcie się weźmie. Ja przygotowuję się do kolejnego konkursu. Tam gdzie poprzednio, tylko inne stanowisko. Kupiłam Bilomag. Może mózg się zmobilizuje. ;) Zapowiada się ładny dzionek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w domu atmosfera.... poprawnie 🌼 czyli same wiecie. Magiczne słowo nie padło i chyba nie padnie. Z córką załatwiam sprawy służbowo. Nadal czekam. Serdecznych zwierzeń i rozmów już nie ma. Szkoda. Musi dorosnąć. M chyba odpuścił. W sumie dogadali się z gotowaniem co drugi dzień. ;) Nie wiem jak z resztą, bo nie byłam przy rozmowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naszata
Próbuję rozgryźć telefon;)niestety zmiana konta skończyła się dodaniem drugiego. Czyli mam podgląd do konta swojego i syna. z czego syn nie jest zadowolony. Ja tez nie chcę się przebijać przez setki wątków w poszukiwaniu 2 moich :( technika - cholipcia. Telefon spisuje to co mówię w szybkim tempie . w googlach szuka tak samo z mówionego . Jeszcze nie znalazłam żeby czytał . może za następny miesiąc?? Niby ciepło ale upału nie ma . MM wyszlifował ławy w ogrodzie i zaoleił . Niestety spadł deszcz i robota jest w kropeczki. Będzie do poprawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzień był piękny a teraz zimno. Właśnie wrociłam z SOR-u, skręcenie stawu skokowego prawego:(, w poczekalni 3 osoby a i tak odczekałam prawie trzy godziny. Zycie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie to co napisałam??? kafe znowu rogi pokazuje:( kania 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i znowu nic:( wrrrrrrrrrrrrrrrrr............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość DeBe
do dziś nic nie weszło....znów kafe głupieje. Noga lepiej, byle tak dalej. Buziaki dla wszystkich zaganianych:) Znów durny komunikat o zabezpieczeniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość DeBe
nadal nic nie widać:( a komunikat sobie jest mimo wgrania nowego antywirusa. Zniknęło na tydzień i świeci znowu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość DeBe
piszę do siebie :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×