Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kania2a

Szukam bratniej duszy w wieku około 40 lat Reaktywacja

Polecane posty

Pogoda jest ostatnio częstym tematem rozmów wszystkich naokoło, bo jest rzeczywiście wjątkowa:PWczoraj tak niekórych rozgrzało, że widziałam mocno rozebrane osoby:PJa też lubię wiosenne ciepełko. Mimo to widzę pozytywy zimnej pogody;)W mojej pracy po prostu lepiej pracuje się niż jak jest bardzo ciepło:P Naszata, masz/miałaś goździki w ogródku? Lubię mieć w domu w wazonie kwiaty z ogrodu. Do tej pory były to głównie tulipany, teraz też mam ich sporo, zarówno w ogrodzie, jak i w domu. Wiadomo jednak, że jest to dosyć ograniczony czas (w tym roku wyjątkowo długi - znowu plus zimna;) )Nabrałam wielkiej ochoty na goździki. Mają mnóstwo wspaniałych kolorów i w przeciwieństwie do tulipanów stoją bardzo długo w wazonie. Szkoda tylko, że tak późno na to wpadłam i w tym roku jest już za późno. Stawiam aromatyczną kawę, zapraszam:)🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam i to sporo. Uwielbiam brodate. Gęsto rosną i mają wiele barw. Z niskich zawsze lepiej rosły kupione na straganie niż od ogrodnika.nie wymagają dużo pracy i szczególnej ziemi. Wdzięczne kwiatki. Znów ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość DeBe
Ciepło:):) storczyk, masz rację, zrobiło się ciepło - w pracy coraz gorzej, bo towarzystwo przez okna wygląda i myśli o piłce i rowerze. Dlaczego na goździki za późno? Byłam wczoraj u ogrodnika, miał bardzo dużo najróżniejszych kolorów, sama się do nich przymierzam:) Czy przestanie mi w końcu pokazywać niezabezpieczone połączenie?? Tylko 2 strony mają te fanaberie, reszta ok, gdzie tkwi błąd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój błąd. Po prostu wyszłam z założenia, że kupię nasiona:)Pewnie, że rozejrzę się za sadzonkami. Tak to jest, jak człowiek za mało wie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Algira
Ja też oglądałam sadzonki goździków i chyba się zdecyduję na jedną skrzyneczkę ;) najbardziej podobały mi się takie w kolorze czerwonego wina z białymi obwódkami :) No i po imprezie ;) pogoda do ostatniej chwili trudna do przewidzenia, ale w końcu wygrało słonko i przyjemne 21st :) w piątek zajrzałam jeszcze na bazar w poszukiwaniu jakiegoś przejściowego wdzianka, niestety bryndza, za to kupiłam śliczną bluzeczkę w kolorze strażackiej czerwieni, z szafy wygrzebałam letnią spódniczkę z drobnymi kwiatami w kolorze bluzki, do tego czerwone buty i strój gotowy, zupełnie coś innego niż planowałam :D A propos imprezy - komunia na ogromnym osiedlu, dzisiaj były dwie tury, jedna na 10, druga na 12, my na tą późniejszą. Teraz w większości ludzie robią przyjęcia w knajpach. Dużo dzieci, podczas jednej tury przystępował mniej więcej 100, knajp do tej ilości mizerka. Pod kościołem dowiedzieliśmy się, że w tej knajpie będą jednocześnie trzy przyjęcia, no cóż, może spora knajpa. Na miejscu okazało się, że w sali stoją dwa długie rzędy stołów, przy każdym osobna impreza, trochę to dziwne uczucie, jak za plecami siedzą obcy ludzie i świętują z innym dzieckiem :o no cóż .... świat się zmienia. Teraz został tylko duży ból nóg :o przez zimę stópki odzwyczaiły się od szpilek 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też widziałam taką fetę. 3 imprezy na 1 sali. Czy czułybyscie się wyjątkowo? Ja nie! Dlatego wolę w domu.a i koszty mniejsze .tylko się narobić trzeba. Znów słońce.jutro zimna zośka.zobaczymy co nam przyniesie. Algira ja kupiłam bluzkę z koronką.reszta z szafy.buty rozchadzam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Otworzyłem oczy i leżę w łóżku. Przez opuszczone żaluzje w kolorze piadkowym widzę, że na dworze świeci słońce. Zaraz wstanę i nastawię wodę na kawę w moim ulubionym kubku. Taką z 1/3 mleka i nikłą ilością cukru. Później zrobię kanapki z jajkiem, zielonym ogórkiem i szczypiorkiem, który rośnie na moim oknie. Nie będę się golił, bo mi się nie chce i wyjdę z domu. Zastanawiam się czy nie pójść do lasu. Trochę obawiam się kleszczy ale mam ochotę się tam przejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cd... Wczoraj byłem nad rzeką i paliliśmy tam ognisko. Zjadłem 2 kiełbaski i wypiłem dwa piwka. Ok 20:00 już ciągło wilgocią i chłodem od wody. Jeden minus to gryzące takie malutkie muszki-mniejsze niż mszyca. Wczoraj zostawiały czerwone ślady wielkości łebka od zapałki a dziś już śladu na dłoniach nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas też wiele osób organizuje spotkania komunijne w lokalach. Gdybym była w takiej sytuacji, to pewnie też wybrałabym taką opcję. Jest przecież tyle innych przygotowań do tego dnia. U nas akurat są takie lokale, że nawet jeżeli jest więcej "grup" gości, to są oni w różnych salach i jest ok. Z doświadczeń znajomych wiem, że rezerwacja lokali odbywa się z duuużym wyprzedzeniem. Może jest to mało komfortowe, ale w ostatecznym rozrachunku daje spokój ducha:)I wtedy można skupić się na wszystkim innym:) Wracając do goździków, to muszę wybrać odmianę takich wyższych, żebym mogła ściąć do wazonu:) Zimna zośka chyba już była, we wcześniejszym terminie:PMam wrażenie, że teraz będzie już tylko cieplej, ewentualnie deszczowo. Stawiam kawę(_)> 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naszata
moim faworytem nadal jest brodaty . różne odmiany mają 30- 70 cm. Do wazonu jak najbardziej się nadają . Mialam kiedyś purpurowego koloru. piękne. Pomyślę nad powtórzeniem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kania2a
No mamy poniedziałek. Dla mnie to jak niedziela. :) W sumie pracujący weekend miałam. Na dworze cieplutko wreszcie mamy. 🌼 Kawa na dzień dobry (_)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie też cieplutko. wygrzewam się na słonku. Pranie się suszy, zakupy zrobione. jutro będzie szalony dzień więc korzystam. W sobotę chodziłam jeszcze w kozakach i zrobiłam sobie bąble , wczoraj włożyłam nowe espadryle i poprawiłam. W nocy przez to spać nie mogłam . o 4 rano wiozłam dziecię na dworzec to założyłam papcie. :D Dziś odgruzowałam letnie buty- dobrze że pogoda sprzyja chodzeniu w klapkach . Za to odkryłam brak letnich spodni.:( jak nie urok to braki..;) Kania - przynajmniej nie musisz brać wolnego by coś załatwić . Byłam na wystawie storczyków. W ilości siła ale pojedyńczo raczej giną . Niektóre taki malusieńkie , inne buro szare. Najbrzydsze te muchołapki. Uważam że każda roślina powinna rosnąć w warunkach naturalnych . mam 1 w domu i mimo że ładnie kwitnie to nie mam do niego serca. Najbardziej podobają mi się na zdjęciach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość DeBe
a ja lubię storczyki. Ładnie mi rosną i długo kwitną, ale co prawda, to prawda - w chwili obecnej popularniejsze od pelargonii, na każdym oknie prawie stoją, Pamiętam że kiedyś w kwiaciarni płaciło się nie za całą roślinę, tylko za każdy kwitnący kwiatek, i to niemało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeden mój storczyk zrobił mi psikusa i w miejscu kwiatków wypuścił kilka zaszczepek. ;) Macie jakiś pomysł? A może lepiej nie zaczepiać? Korzonków to one raczej nie mają 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zaczepiaj. Ja kiedyś miałam 3 i odcięłam . Padły . Może trzeba było poczekać aż dorosną ? Tak samo z przesadzaniem. Myślałam z się męczą , kupiłam specjalne podłoże i ..szlag go trafił :( na tej wystawie ceny zaczynały się od 70 zł , nawet za taki co kupiłam w markecie za 15. Dlatego odpuściłam temat. Ale dowiedziałam ssie że w Łańcucie można podziwiać . Może tam dojadę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj 25 , dziś 13 . I jak mam iść w klapkach?? nie mogła ta Zośka przystopować .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawdzam czy sie znowu nie zawiesiło. Upał, chmury burzowe straszą , ale i tak siedze na balkonie. Powinnam się spakować -jutro będę w grodzie Kraka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość DeBe
U mnie bardzo ciepło nadal, mimo późnej godziny, Światło gaszę.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Algira
Pozdrów Smoka Wawelskiego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość DeBe
koniec stronki czy wszystkie zajęte ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość DeBe
Nic nie widać czyli jednak znowu strona:(:( czy nie ma na to rady????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobię jak debe :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jeszcze raz :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po dwóch dniach ciepełka znów chłodno :( Akurat w moje wolne. Na szczęście jednak słońce próbuje się przebić. Może da się jednak uratować ten dzień. Normalnie czyste wariactwo z moimi butami. Kupiłam sobie piękne czółenka na sylwestra. Przetańczyłam prawie całą noc i nawet stóp nie obtarłam. Wyobraźcie sobie, że kilka dni temu je wkładam i ani rusz nie chcą wejść i cisną niemożliwie. M zaniósł do szewca żeby je nieco rozbić. Chciałam je włożyć 3 czerwca na wesele. Akurat pasują mi do sukienki. Kurde nie dość, że te giry mam takie grube i muszę to znosić, to jeszcze cholerne stopy szerokie jak u kaczuchy. I na dodatek pieprzony hallux mi dokucza. Wrrr I akurat jak mam zjazd i muszę iść do pracy to i wesele mi się trafia. Jak pech to pech. Storczyki zostawiłam w spokoju. Niech sobie rosną jak chcą. W pracy już pierwsza osoba dostała wypowiedzenie. Ciekawe co dalej.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naszata
Nadal sie urlopuje. Co za wspaniały czas dla mnie. Kania może lek na odwodnienie ci pomoże? Albo zioła moczopedne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naszata, pogoda piękna, nic tylko wypoczywać. Urlopuj się na całego:) A ja byłam w ubiegłym tygodniu u Algiry;)Oczywiście zawodowo:DPogoda dopisała, wszyscy zadowoleni. A dzięki temu, że było tak długo zimno, przyroda ruszyła na całego i można było wszędzie podziwiać piękne widoki. Wszystko kwitnące i świeże:) W weekend wypoczywałam, oczywiście aktywnie;), a teraz czeka mnie gorący okres. Już dzisiaj to odczułam, ale dam radę;) Goździki posadzone, mają być wysokie i piękne. MM wybierał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×