Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kania2a

Szukam bratniej duszy w wieku około 40 lat Reaktywacja

Polecane posty

Gość Algira
Ja niestety mam problem z kupowaniem w necie :o jak w jednym miejscu dobre, to w drugim za ciasne ;) a jak w tym ciasnym dobre, to w drugim za luźne :D ot taka przypadłość :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość DeBe
U nas upał, oglądamy zamki I pałace i oko nam bieleje, tego się nie da opisać, trzeba zobaczyć,szkoda tylko że tak gorąco bo nogi odmawiają mi posłuszeństwa I puchną niemiłosiernie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też dziś wesele ;) Mojego brata córa się wydaje. Na 9tą mam fryzjera, potem kosmetyczka i makijaż. W końcu matka chrzestna nie może wyglądać źle ;) Dzieci wróciły znad morza zadowolone. Pogoda może trochę nie teges była ale plażę zaliczyli, trochę pozwiedzali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kania, baw się dobrze:)🌼 Algira, gdybym miała pod nosem tyle możliwości co Ty, to też wolałabym w sklepie stacjonarnym zaszaleć:DChociaż wiem, że to tez nie daje 100% pewności. Dlatego czasami wybieram internet, żeby mieć więcej czasu wolnego. Dzisiaj na przykład jesteśmy już po przejażdżce rowerowej:)Jak wróciliśmy, to zaczęło kropić, ale to chyba tylko taki deszcz-straszak. Mam przynajmniej taką nadzieję. Współczuję tylko tym, którzy akurat nad morzem przebywają. Tam jest teraz chyba najzimniej.... Przyroda wokół piękna, kwiaty polne zachwycają, ale mimo to lato jakieś takie dziwne do tej pory. Może jeszcze się rozkręci;) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naszata
pisałyśmy wczoraj ale net udawał tylko że jest. :( nawet z telefonu wieści nie wyszły. Jesteśmy już w Polsce. Niestety zimno i leje. Ciepłe ciuchy i buty objechały w walizkach - teraz znów wiodą prym. Niestety włączyłyśmy telewizor - strach się bać . A tak było sympatycznie bez realizmu. Dziś krótki relaks u De Be aby nóżki odpoczęły po 3800km w pozycji siedzącej,a jutro już - życie . po prostu życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naszata, witam w życiu, po prostu życiu;)Cieplejsze ciuchy przydadzą się jak najbardziej. Mamy ciąg dalszy dziwnego lata. Może dobra pogoda czeka na Algirę i jej urlop?:D Ja na razie nie narzekam na brak lata, chociaż szare chmury i wizja deszczu drażnią;)Mieliśmy wczoraj dosyć mało czasu i podjechaliśmy w takie fajne miejsce na krótki spacer. Towarzyszyło nam piękne słońce. W drodze powrotnej zaczęło dosyć mocno padać i MM zaproponował, że pójdzie po samochód, a ja i pies schowamy się pod drzewem. Wszystko poszło według planu, niestety nie było za bardzo gdzie zawrócić i MM postanowił zrobić to na drodze, bardzo piaskowej, a samochód ma duży....Zakopaliśmy się totalnie:PW efekcie pojawiło się 7 facetów i nas ratowali:PSpacer z atrakcjami, a wszystko przez deszcz:PTak więc nie muszę mieć upałów, ale niekoniecznie deszcz:P Podaję kawę🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie w domu i naszych realiach 🖐️ Niestety każda bajka kiedyś się kończy .... a jak udało się spotkanie z Draculą? :D Storczyku, oby Twoje słowa miały magiczną moc i sprawdziły się 🌻 jak wspominałaś tegoroczne lato jest trochę dziwne, ale ja liczę na to, że chociaż nie będzie padało ;) w ubiegłym roku, na dwa tygodnie pobytu, tylko jeden dzień zmusił nas do siedzenia w domu i liczę, że w tym roku nie będzie gorzej ;) Chociaż nie bardzo w nią wierzę, obserwuję prognozę pogody i w przyszłym tygodniu ma być coraz lepiej, wierzę, że na dluzej ;) plackiem na plaży leżeć nie będę, bo to nie na moje zdrowie, ale liczę na kilometrowe spacery brzegiem morza ;) Przyda się to przede wszystkim MM :D jemu po rzuceniu palenia, przybyło kilka kg, większość, zgodnie z fizjologią, poszła w tzw. mięsień piwny i już mu to przeszkadza. Jak go przegonimy po kilka km dziennie, to na pewno poczuje się lepiej ;) :D :D Zapraszam na kawę (_)> (_)>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naszata
Realia zrobiły się zbyt realistyczne:P:P Tak mnie dopadło z kazdej strony że nie specjalnie umiem się odnaleźć . Chyba wróce do Rumunii:D:D Zdążyłam już skosić , zrobić kilka prań , naprawić zmywarkę , zrobić zakupy , odwiedzić bank bo wymyśla głupie zmiany. Aż się bam co będzie jutro. Od wczoraj przewinęło się przez mój dom więcej gości niż przez ostatni miesiąc:D:D Zdjęć mam 2000 a to jeszcze nie wszystkie . czekam na zrzut od De Be i znajomych . Algira - jakaś kawa i drink będzie obowiązkowy mam nadzieję :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano, wyjazd to fajna sprawa, ale powrót do codzienności to już inna para kaloszy. Nieźle napstrykałyście :D ale to świadczy tylko o tym, że warto było ;) Ja wzięłam się za porządki w kuchni :o strasznie tego nie lubię 😭 to dla mnie najgorsze miejsce do sprzątania :o cóż, czasem jednak trzeba, a samo nie chce się zrobić :p a szkoda ;) wzięłam parę dni wolmego, bo dobija mnie atmosfera w pracy, a mam jeszcze urlop z zeszłego roku, więc korzystam ;) dwa dni poleniuchowałam, teraz złapałem wełnę do porządków ;) Wczoraj byłam z młodą u lekarza, przychodnia obok Arkadii, więc trzeba było wejść ;) wszędzie wyprzedaże :) weszłyśmy do CCC i kupiłyśmy sobie letnie czółenka po 30 zeta za parę ;) MM stęka, że nasze buty zajmują już wszystkie możliwe szafki w domu :p ale jak tu nie skorzystać, skoro pantofelki są w cenie kapci? ;) poza tym, którą kobieta ma za dużo butów? ;) :D :D mężczyźni nie rozumieją, że każda kreacja wymaga innych dodatków :D :D To do męskich spodni można zakładać każde buty :D :D Naszatko, też na to liczę ;) jesteśmy w kontakcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie wiem - mam 10 par.Jak je zniszczę kupuję nowe.Wszyscy mieścimy się w 1 szafce. Oczywiście - czekam . Dziś chmury spadają na głowę , oczy się zamykają a zapewne nie spadnie ani kropla deszczu. Czy któraś jeszcze wybiera się do mnie na wywczasy? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ledwo żyję..... prosto z autobusu do kieratu z powrotem:(:( półkolonie i papierów c.d, jeszcze jakieś braki wylazły. Algira, rozumiem cię w pełni, buty wypadają mi z każdej szafy, a i tak bez przerwy mam problemy z odzianiem stópek, haluksy niestety bolą:( U mnie od rana było ładnie, teraz leje z przerwami, ale intensywnie. Co za zwariowana pogoda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość DeBe
No, już ok, istnieję w odpowiedniej postaci :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Algira
:D :D :D Dracula wysłał za Wami swojego pomocnika ;) Lato, jak na razie, mamy mizerne :p długoterminowa prognozy nie wróżką nic lepszego :o nie bardzo w nie wierzę, ale potrafią zepsuć humor :o Wierzę w swoją szczęśliwą gwiazdę i liczę, że nie będzie padało ;) MM pojechał do pracy, więc dzisiaj porządków ciąg dalszy ;) nawet nie podejrzewałam, że w kuchni może być tyle przypadków :D Po nocnym deszczu na razie świeci słonko :) Zapraszam na kawę (_)>(_)> 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miało być przypadków a nie przypadków ;) Chochlik działa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jednak kafe mąci 😠 Drugi raz zmienił "przydasię" na przypadki :p Do trzech razy sztuka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej U mnie na razie lekko pochmurnie. Pogoda nadal dziwna. Ale mimo to myślę, że będzie jeszcze dobrze:)W końcu trochę normalnego lata na pewno pojawi się i to dla Ciebie Algiro:) Dziewczyny, widzę, że po zagranicznym odpoczynku wzięłyście się ostro do pracy:DJa chwilę działam, a potem kilka chwil odpoczywam:PTak więc lenistwo bierze górę:PJednak czas wolny, który mi już minął trochę mnie przeraża:P Dlaczego tak szybko?!:P Kawa podana🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe pod jaką wystąpię postacia??:D Wróciłam z kina. Syn zabrał mamusię na transformersy . Lubię takie klimaty . Aura nadal spadająca na głowę . ciepło , szaro, strasząco deszczem. Nastawiłam obiad. Potem lecę do mamy. rano trochę uprasowałam . Czuję się jesiennie. Chyba dopóki nie obwieszę tarasu kwiatami będę sie tak czuła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wolę Żółwie Ninja :D Jak ja nie lubię zakupów w sobotę :o na bazarku tłum większy niż w dzień targowy :o Jakoś to przeżyłam, ale po powrocie mógł mnie sen :o zdrzemnęłam się godzinkę, ale niewiele to pomogło :o chyba pogoda robi swoje :o niskie chmury, duszno, zero wiatru :o chodzę jak w pół śnie :o ostatnio często mam takie dni, chyba naprawdę potrzebuję już urlopu i zmiany klimatu ;) Jutro młody wyjeżdża z kumplami na kilka dni na działkę do kolegi, potem ta sama ekipa jedzie do Władka, nie ma to jak młodość i wakacje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sen oczywiście mnie mógł :D kafe ostatnio szaleje z tymi literówkami :p ciekawe jak się to ma do przewracania strony :p to chyba tuż, tuż ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie podobało się, że krytykuję literówki, to bach! szlaban na przejście :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i zobaczyłam :D objawienie:D Może to SKS tudzież PKP :D:D:D powieki mi opadają ale pojechałam na cmentarz aby mnie matula jutro nie ciągała:D Kiedy to było- takie wypady. i niespożyte siły na zabawę . teraz nawet jak mam okazję to się zastanawiam czy mam siłę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupiłam arbuza. Ma się on smakowo tak do rumuńskiego jak chińskie truskawki do kaszubskich :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×