Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

od kiedy zaczac uczyc dziecko siadania na nocnik i jak sie za to zabrac

Polecane posty

Gość gość

Witam :) Corka ma prawie 13 miesiecy ( 22 grudnia skonczy) i poczatkowo chcialam sie za nauke sikania na nocnik zabrac na wiosne tak marzec - kwiecien w postaci sciagania pampersa. Ale teraz sie zastanawiam - a moze tak wczesniej ? Co myslicie ? Pytam doswiadczone w tym temacie mamy ;) Dodam ze wczesniej troche sadzalam mala tak z 2 miesiace temu i sie wysikala raz czy dwa razy, ale raczej nieswiadomie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sadzałam jak tylko umiała dobrze siedzieć więc ok 8 miesięcy, i robię to do teraz jak ma 18 m. I często sama juz pokazuje że chce siku i kupke. Zaczynałam od wysadzania po śnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ma 14 miesięcy i dziś kupiłam nocnik ;), kto wie może jak dobrze pójdzie, to do wiosny będziemy bez pieluch, no w każdym razie na pewno mu nie zaszkodzi, jak się będzie przyzwyczajał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też chętnie posłucham rad :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I podstawa ciągle chwalić jak się uda:-) młoda sobie sama bije brawo jak zrobi do nocnika i każe wylewać do ubikacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nasza mała ma niecałe 2 latka i z dnia na dzień sama zalapała, nic a nic ją nie uczyłam zupełnie nie włożyłam w to żadnego wysiłku, kupiłam nocnik i deske na sedes załapała od razu. Trwało może to tydzień i odzwyczaiła się dosłownie od razu, jak chce na deske to woła a jak nikogo nie ma w pobliżu siada na nocnik, przez miesiąc popuscila tylko raz, w nocy pieluszka sucha, po spacerze też bo na noce i spacery zakladam jeszcze ale pieluszka sucha. Także u nas obylo się bez cyrków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sadzałam mojego syna na nocnik w wieku 15 mies. niestety zeskakiwał z niego jak oparzony.Wygodniej mu się robiło w pampersa:-) aż postanowiłam kupić mu majteczki...może z trzy razy zesikał się w majtki,raz zrobił kupę...i w końcu załapał,że trzeba wołać siku,kupę...w sumie nauczył się w ciągu dwóch dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
optymalny wiek na oduczanie to ok 2 lat, wcześniet to bezsensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój ma 11 mc i jak go posadziłam to zeskoczył i pakował do nocnika klocki, figurki nawet smoka wsadził;D potem latał z gołym tyłkiem po pokoju i zsikał się na podłogę po czym usiadł i się w tym babrał-MASAKRA:) uznałam , że to za wcześnie bo nie usiądzie na nocniku i koniec traktuje to jako zabawkę a nie toaletę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja też ma niecałe 13 miesięcy, ale z nocnikiem zapoznała się już dawno. Teraz nie boi się na niego siadać. Jak widzę że robi kupę, ściągam pampersa i robi do nocnika. Wiadomo że jeszcze nie woła, ale to widać kiedy robi. I wystarczy tylko wytrzeć dupkę,a nie myć całą ubabraną w kupie. Dziwię się ludziom że wolą zmieniać pieluchy po kupie, a wiadomo że fiołkami to ona nie pachnie. A jak widziałam znajomą która zmieniała pieluchę 2,5 letniemu dziecku, to dla mnie było to co najmniej dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja kuzynka zaczęła właśnie sadzać dziecko na nocnik, a on ma dopiero skończone 6 miesięcy!!! ona zachwycona, że już taki jest duży, a on niczego nie jest świadomy. posadzą go, więc siedzi. Jak dla mnie to wręcz nienormalne, ale może się mylę. Mój ma 9 miesięcy i jeszcze nie ma nocnika. Nawet o tym nie myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj ma 9 i jutro kupuje nocnik. Wiem kiedy zaczyna robic kupe i bede wysadzac. Niech sie oswaja. Nie uwazam,ze mlodszego nie mozna. Co z tego ze jest nieswiadomy. Ale sie przyzwyczaja,staje sie to dla niego norma. Z czasem zalapie. Na pewno troche wczesniej niz te robiace tylko w pampersy. Zreszta robie to dla swojej wygody,bo jak ktos wczesniej napisal,wole tylko raz dwa wytrzec co trzeba niz wycierac cale ubabrane posladki uciekajacemu niemowlakowi,ktory moze sie tym tylkiem uwalic na koc,poduszke,dywan czy co tam jeszcze. Oby tylko chcial siadac na nim:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie sadzaj od razu. Najpierw niech się z nim zapozna, nawet pobawi. Dopiero jak się oswoi parę dni, to dopiero spróbuj sadzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zaczelam
jak corka miala 7 miesiecy i uwazam ze byla to najlpesza decyzja. nie ucieka z nocnika jak juz nauczyla sie chodzic i calkowicie przestala chodzic w pieluszkach jak miala 16 miesiecy w domu a do zloba jak niecale 19.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jie rozumiem kobiet ktore zaczynaja jak dziecko nie ma nawet roku. Po pierwsze dziecko nic nie rozumie a po drugie doświadczona przedszkolanka powiedziała mi ze lepiej poczekać nawet do prawie trzech latek j wtedy wytłumaczyć dziecku jak to działa i potrwa to tydzień. A nie sadzać dzieciaka na chama i czekać dwa lata aż samo załapie o ci w tym chodzi. Na wszystko przyjdzie czas. Nie bedzie przecież dzieciak walił w pieluchy do 20-tego roku zycia. Także cierpliwości. Moja ma 2 lata i 2 miesiące i jak widzi nocnik to zwiewa aż sie kurzy. Wiec stwierdziłam ze poczekam z miesiąc spróbuje znowu. Aż sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo sprobowalas za pozno. Nie tlumacz sie,ze nie zalapie. Ja probowalam od 8 miesiaca i dziecko poltora roku i odpieluchowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zaczelam
no widzisz ty czekasz a moje dziecko w wieku twojego juz dawno zapomnialo co to znaczy miec tylek umazany kupa. gadki typu lepiej poczekac do 3 lat wymyslily leniwe mamuski, ktore wolaly zalozyc pieluche na tylek zamiast nauczyc dziecko siadania na nocnik. zapytaj swoja mama w jakim wieku przestalas sikac w pieluche to zobaczysz ze powie ze zaraz po roczku - wczesniej nie bylo pampersow i ludzie wczesniej zaczynali nauke bo nie chcialo im sie prac i gotowac pieluch. A poza tym dzieciaki czuly ze maja mokro a nie tak jak w pampersach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zaczelam
oczywiscie ze za pozno bo wczesniej jej sie nie chcialo i tlumaczyla sie ze jeszcze za wczesnie i dziecko nie zrozumie, jakbys oswoila je wczesniej z nocnikiem to by sie go pozniej nie balo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czekać do trzech lat? Dla mnie to dziwne. No ale jak lubisz się babrać w kupie, to twoja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do tej z 22:52 Obawiam się, że jak dalej będziesz wychodziła z takiego założenia, to dzieciak będzie walił w pieluchy do 20 roku rzycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ŻYCIA oczywiście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma to jak dopiec jedna drugiej, no nie??? Nie dość że pokaże że jestem lepszą matką a moje dziecko jest zdolniejsze i szybciej się uczy, to jeszcze komuś dopiekę :-) My Polki to uwielbiamy!!!!!!! Prawda jest następująca. Każde dziecko jest inne. Jedne łapią szybciej, inne wolniej. Niektórym dzieciom nie trzeba tłumaczyć i same załapują wszystko w trzy dni. Z innymi dziećmi trzeba walczyć do 3 roku życia żeby w ogóle chciały usiąść na nocnik. Nie ma sie co chwalić ani nikogo potępiać. Zdolność do zrozumienia potrzeby załatwiania spraw fizjologicznych poza pieluchą zależy od kilku rzeczy: - rozwoju mózgu - rozwoju układu moczowego - układu hormonalnego - rozwoju nerwów w dolnym odcinku kręgosłupa i miednicy - temperamentu dziecka - wysiłku rodziców Jest to nader skomplikowany mechanizm który zaczyna prawidłowo funkcjonować wtedy jak dziecko jest gotowe. Ja swoją córkę zaczęłam przyzwyczajać do nocnika jak miała 8 miesięcy. Sama, świadomie zaczęła sikać na nocnik jak skończyła 3 lata!!! Przez ponad 2 lata walczyłam o ty by zrozumiałą o on nie mogła i nie chciała. Teraz mam synka i postanowiłam nie próbować do 18 miesiąca, Musze widzieć że on już coś rozumie i że wykazuje chęć współpracy. Że to że go posadzę na nocnik będzie odzwierciedleniem jego gotowości a nie tylko moim życzeniem które będę starała się na siłę mu wpoić. Ja osobiście nie znam nikogo kto ma 18 lat i sika w gacie. Nie ma co panikować. Każde dziecko się prędzej czy później nauczy. Nauka chętnego do współpracy malca może przynieść szybkie i pożądane efekty. Nauka małego uparciucha z temperamentem może poskutkować jego całkowitą niechęcią do nocnika i latami moczenia się w dzień i w nocy. Trzeba uważać i kierować się zdrowym rozsądkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto. Mi sie nie chciało? A co mam corke zmuszać? Która płacze i mowi ze nie chce i jak widzi nocnik albo toaletę to ucieka? Dzięki temu ze zaczęłam ja zmuszać to przestała mi mowić ze robi kupę albo siku. To ze ty swojego dzieciaka uczysz bezsensownie półtora toku to wcale nie znaczy ze jesteś super ekstra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani przedszkolanka tłumaczyła mi dokładnie jak to działa. W mózgu każdego dziecka rozwija sie jakiś tam układ który jest odpowiedzialny za załatwianie potrzeb i rozumienie tego co sie robi. Jak on sie rozwinie to wtedy dziecko zrozumie ze juz nie chce sikac w pieluchy i bedzie sie załatwialo do toalety, nocnika. Jeśli ten układ jest nierozwiniety to nawet sadzenie dziecka przez rok nic nie da! Proste. I lenistwo nie ma tutaj nic do rzeczy. Poczytajcie a potem sie wypowiadajcie. Głupie baby. A jak wam gowno dziecka przeszkadza to jakieś nienormalne jesteście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko zaczęło interesować się tym co robi jak sikało, kiedy myłam pod prysznicem, mówiłam, że to siusiu aa, widziałam kiedy stęka na kupę, sadzałam i biłam brawo, wiwatowałam jak zrobił kupkę. Zauważyłam, że jest bardzo kumaty w innych sprawach i dlaczego nie spróbować. Zaczęłam (nie tylko ja bo pracuję, babcie i tata też wysadzali) mniej więcej po roku, na 16 miesięcy wołał już na każdą kupę, na siku trochę później, bo wołał kiedy już robił i ok. miesiąca zajęło mu ćwiczenie wstrzymywania i tu zdarzają się jeszcze wpadki jak ma gorszy dzień, gościna, przemęczony czy za bardzo zajęty zabawą. Jak jestem w domu to chodzi w majtkach, tylko jak uważam, że już długo nie sikał to sadzam albo pytam się czy chce. Ma 20 miesięcy. U nas taka norma w rodzinie 6 na 8 dzieci do dwóch lat chodziło już spokojnie bez pieluchy, bez jakiegokolwiek przymusu i płaczu itd. z tym że przy jednym było brak konsekwencji nie wszyscy opiekunowie wysadzali, przy drugim pieszczenie się, że jest takie malutkie i chodziło do 5 lat z pieluszką i smoczkiem. Jak się zabrać: zacznij wysadzać po spaniu i przed, po wypiciu większej ilości, tłumacz dziecku co robi, konsekwentnie w ramach przyzwyczajenia na początku rób to kilka raz dziennie, nie trzymaj dziecka na siłę, jeśli chce wstać to ubierz, na nocniku zabawiaj daj książkę i pytaj co widzi lub niech samo wskazuje albo zabawkę w rączkę np lalkę i tłumacz gdzie ma buźkę, oczka itd, zrób rytuał chodź zobaczymy czy (nie wiem jak mówisz u nas siusiak) zrobił sisi albo pupa zrobiła kupę na początku na wszystko można mówić czy jest aa. Jeśli przez 2-3 minuty nie zrobi to nie trzymaj dłużej, chyba że chce jeszcze siedzieć, jak usłyszysz że sika mów psipsipsi, dziecko jak pies Pawłowa nauczy się, że na ten odgłos sika się, jeśli będziesz w łazience możesz odkręcić wodę. Jeśli uda się trafić zachwycaj się jakby stało się nie wiadomo co, tylko nie wystrasz ;) Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a szlag by niektore z was
.....czekac do 3 roku zycia dziecka i wtedy dopiero na nocnik...dzieci specjalnej troski owszem,ale jesli mowa o normalnych dzieciach to juz przesada.no tak,nowa moda,karmic cycem do 3 roku zycia,pielucha tez do wieku przedszkolnego,no do cholery jasnej!!!! kiedys to sie nie cackali z dziecmi i widzielismy pokolenia zaradnych ludzi,a teraz???teraz juz rozumiem skad sie wziely te wszystkie kaleki zyciowe wsrod mlodego pokolenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przeszkadza karmić do 3 roku życia i odpieluchować 1,5 roczne dziecko, co ma piernik do wiatraka :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 miesięczne dzieci chodzące i 15 m. biegające na pewno mają na tyle wzmocnione mięśnie, że im nie zaszkodzi. Miałam powiedzieć dziecku sraj w pieluchę jak wołało aa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tam nigdzie nie jest napisane ze czekać do 3 roku tylko ze czekać nawet do 3 roku. Czyli próbować jak nie działa zostawić, próbować nie działa zostawić. Rozumiecie? I moze dla kogoś moje dziecko ktore ma 2 lata i 2 miesiące jest kaleka bo sika w majtki ale dla mnie jest najlepsze na świecie i liczę sie z jego zdaniem i potrzebami. A wy to wyścig szczurów. Pisze czyta liczy sika jak ma niecały rok. No geniusze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pani pediatra nie zna się na interpunkcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×