Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czemu tak

Polecane posty

Gość gość

Kolezanka z pracy. Mielismy romans. Pozniej rzucilo nas do innych miast, nie mielismy czasu sie spotykac, kontakt oslabl, obopolna decyzja o zerwaniu jako "para" - z jej strony - ja odzywalem sie poki moglem wiedzac, ze to nadchodzi. Rzucila tekst - badzmy przyjaciolmi. Ale... teraz wskoczyla mi fucha, ktora chcialem sie z nia podzielic. Wyslalem jej zlecenie na projekt - calkowicie zawodowo. W odpowiedzi uslyszalem zebym nie pisal bo "nauczyla sie byc szczesliwa" i ja jej tego szczescia nie zabiore. Jedyne co chcialem to podzielic sie z nia potencjalnym zyskiem - moglem to wyslac innej osobie - w pierwszej kolejnosc***omyslalem o niej. O co jej chodzi?? Dlaczego "milosc" przerodzila sie w "przyjazn" a pozniej czysta nienawisc?? W sumie to dobrze, ze juz razem nie pracujemy bo chyba by mi noz w plecy wbila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spodnica w szkocka krate
na bank :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×