TERMIN NA MAJ 2014

Droga MałaMi85, przyczyn występowania alergicznych reakcji skórnych może być bardzo wiele. Do czynników, które mogą je wyzwolić lub zaostrzyć, należą zarówno uczulenie na pokarmy, substancje roślinne, jak i substancje chemiczne wchodzące w skład środków używanych do pielęgnacji. Dobrze, byś skonsultowała się z lekarzem, który postawi odpowiednią diagnozę i pomoże Wam uporać się z problemem. Skład produktów Lovela jest opracowany tak, by nie zawierały one niebezpiecznych substancji, które mogą podrażnić lub uczulić skórę dziecka. Niestety, zdarza się, że nawet najbardziej hipoalergiczne środki uczulają. Wówczas mówimy jednak o osobniczej wrażliwości, czyli o bardzo indywidualnej reakcji na substancję wchodzącą w skład produktu. Twoja córcia może być uczulona na konkretny składnik, który na większość dzieci nie działa negatywnie. W takich przypadkach dobrze jednak sprawdzić, czy na pewno winien podrażnień jest sam proszek. Zdarza się, że przyczyna leży w niedostatecznym wypłukaniu lub zbyt dużej ilości dodanego do prania proszku. Resztki (nawet najlepszego) proszku – w suchych ubrankach mogą powodować podrażnienia. Zawsze warto upewnić się, że postępujemy zgodnie z instrukcją znajdującą się na opakowaniu. Mam nadzieję, że moja odpowiedź będzie dla Ciebie pomocna :) Gdybyś miała dodatkowe pytania lub wątpliwości, chętnie odpowiem. Zachęcam Cię do odwiedzenia strony internetowej programu „3 lata pod ochroną”. Znajdziesz tam ciekawe informacje dotyczące między innymi tego, w jaki sposób dbać o skórę skłonną do alergii. Pozdrawiam, Doradca Lovela

Jak dokarmiacie dzieciaczki mm to podajecie witamine D i K? Bo na wypisie ze szpitala mam napisane iż jak się podaje więcej niż 1l na dobe mm to nie trzeba podawac wit D a jak więcej niż 300ml to nie trzeba podawać K, ja mam kapsułki 2w1 i nie wiem czy podawac czy nie

jak karmisz modyfikowanym to podaje sie , tylko jedna K

Mi lekarz pediatra i położne do których chodzę z synkiem na kontrole powiedziały że jak dokarmiam mm to pod żadnym pozorem nie podawać witaminy K bo w mleku modyfikowanym jest jej wystarczająco dużo, za to mam podawać tylko witaminę D bo ta która jest w mleku nie wystarczy.

Mi położna to samo mówiła. Przy mm podawać tylko wit. D. My wczoraj byłyśmy na szczepieniu. Mała nie zapłakała nawet ;) Mała kluska waży już 4900. Od wyjscia ze szpitala przybrała 2kg!!! Ogólnie to wszystko dobrze. A co u waszych maluchów? Tak sie tu cicho zrobiło.

My na szczepienie wybieramy się 1 lipca, a jutro jedziemy obejrzeć bioderka. Mój maluszek też sporo przybrał, jak 5 tygodni temu wychodziliśmy ze szpitala to wazył 2950g, a teraz 4330g. Żarłok mały je już co 2 godziny z butli po 120 ml :p a tak na razie nie zapeszając jest ok :)

No właśnie, na wypisie pisze mi wyraźnie że podając 300ml mm nie podawać K, ja już prawie całkiem przeszłam na sztuczne, mały z piersi nie chce ssać a odciągam minimalne ilości, trochę mi żal tego, ale co zrobie, mój też przybiera szybko, małe kluseczki z naszych dzieciaczków:)

Hej dziewczyny dawno mnie nie było.Mój smok w sobotę 8 tygodni skończy:) Duży chłopczyk z niego.Uśmiecha się, gada po swojemu kontakt wzrokowy jest .Taki kumaty się zrobił.U ortopedki to tak się z nią zagadał,że ho ho.Bioderka ok. Lewe jak to stwierdziła dyskretnie mniej i usg nad czeka.Jakoś tylko mały nie może ustalić sobie rytmu dnia:( Bardzo spodobało mu się oglądanie świata z pozycji pionowej ramiennej.Tak siostry pokazały to teraz tak latają z nim :)I zachwycony jest karuzelką nad łóżeczkiem.Potrafi z 20 minut się zająć i mi dać wolne;) U mnie doktórka zaleciła podawać tylko D jak dokarmiam mm.

Hej dziewczyny, moja mała karmiona piersią w ciągu miesiąca przybrała nie cały 1 kg. Teraz wazy 3700g. Wizyta pani od laktacji bardzo pomogła, nie tylko w kwestii karmienia ale i psychicznie. Jestem bardzo zadowolona. U nas szczepienie będzie 16 lipca a bioderka 17 lipca.Z maluszkiem mam nie zły cyrk jeśli chodzi o spacery, moja panna nie chce leżeć w wózku, za nim wyjdziemy to musi zasnąć i dopiero ją przekładam, a jak się obudzi to zaczynamy od początku :) ot taka fanaberia panny Alicji.

Hej dziewczyny, jakoś cicho się tu zrobiło :) Ja pokonałam w końcu trudności z karmieniem piersią i karmię małą tylko cyckiem, jedynie jak gdzieś wychodzę na dłużej to mała dostaje mm ale zdarza się to sporadycznie. Witaminy podaję obie. Szczepienie mamy 17 lipca a 12 mamy na bioderka. Malutka dostała teraz potówek na buzi. Staram się jej nie przegrzewać ale ma je chyba od spania na boczku bo są na uszach i bokach policzków. Trudno nam obniżyć temp w mieszkaniu bo niby jak to zrobić jak na dworze upał i brak powietrza? W nocy na szczęście możemy się wyspać bo malutka usypia nawet na 5 godzin. A nawet jak się obudzi to biorę ją do łóżka, daję pierś i śpi dalej. W dzień jest różnie ale nie można narzekać. A jak Wasze maluszki?

Hej, fakt cichutko się zrobiło. U nas tez potówki są na buziaku i troszkę na klatce piersiowej, wczoraj już malutka była kompana w krochmalu, i przed chwilą rozebrałam maluszka do pieluszki żeby przetrzeć ciałko krochmalem a tak to staram się wietrzyć te krostki. Wybieram się w tygodniu do fryzjera i maluch na dłużej zostaje z tatusiem. Zamówiłam dziś butelkę Medeli Calma do karmienia, polecała mi ja położna i pediatra, podobno jedyna butelka na rynku która nie zaburza naturalnego odruchu ssania. Gość 26maj gratulacje, super, że możesz malucha karmić tylko piersią. A jakie mm podajesz maluchowi? Mi położna polecała Enfamil.

Hej dziewczyny, potówki to teraz chyba u każdego naszego maluszka będą.. Moja mała ma na zgięciu między miednicą a nóżkami.. Wysypkę ma już od 2 tygodni,ale tylko i wyłącznie na buźce,nie są to potówki,ani skaza.. byliśmy u lekarza,powiedział,że nie ma czym się przejmować.. Szczerze Wam gratuluję karmienia piersią.. moja Niunia ciągnie butlę i rośnie :) 14,07 mamy szczepienie,to zobaczymy ile mój mały brzdąc waży.. Dzisiaj spała cały dzień budziła się na chwilkę,tylko popić i dalej w kimę,aż byłam zdziwiona..ale cóż mnie ta pogoda też męczy,a co dopiero takiego brzdąca.

Hej dziewczyny mój tfu tfu wyszedł z krost bez szwanku.Ja kupiłam do kąpieli krochmal do kąpieli Ninio Biolife ale jeszcze nie używałam więc nie mogę nic powiedzieć jedynie ,że polecają i chwalą inni.Mój błyskawicznie śpi w dzień 20 minut i wyspany .Jedynie jak na cycu wisi to mógłby cały dzień przespać.No i jak krąży się z wózkiem.Tyle,że trzeba utrafić w odpowiednie spanie:) W nocy pobudka co 3,5 godziny.Z moim bąblem za to mam problem z ulewaniem.Potrafię go kilka razy dziennie z tego powodu przebierać:( Może i godzina minąć od żarcia a i tak leci z buzi:( Do tego jak karmię na śpiocha to czasem ma problem z synchronem i zapomina oddychać i kiedy brakuje już powietrza dławi się i krztusi i w efekcie rozbudza.Podaję mu bobotic bo mimo odbijania słyszę jak gazy krążą po człowieczku.Jutro niestety czeka mnie wycieczka samochodowa z bąblem do sztolicy.Nie wiem co to będzie bo co i rusz cycka ciągnie w ramach picia.A mama za kierowcę robić będzie.Dobrze,że w moim bolidzie mogę go wozić z przodu-istnieje możliwość wyłączenia poduszki i jest cały czas pod kontrolą.Czy Wasze bobaski zaczynają powoli przewracać się na boczek ?Mój to złości się jak kładę go na brzuszku ale spać na brzuszku mu już pasuje.

39wiosen moja mała też ulewa dość często... zauważyłam,że jeżeli jej nie odbiję i zjada na "chama" to wtedy się ulewa.. i też wtedy gdy się denerwuje przy jedzeniu.. bo ona to potrafi.. Mała zasypia o 20 i budzi się po 1 w nocy na jedzonko.. Moja ostatnio dość często przewraca się na brzuszek.. aż się nie raz dziwię co ona wyprawia..

tym gościem wyżej jestem ja ;D denerwuje mnie ta nowa kafeteria,bo nie pamiętam hasła do konta i zapominam zmienić pseudo

Hej dziewczyny ;) U nas ok. Wczoraj wróciłyśmy z tygodniowego pobytu na wsi. Moja mała dostała jakiejś brzydkiej wysypki. Lekarz mówi że to od słońca. Stosuję krem z filtrem 50 i nie wystawiam jej na słońce ale jak widać nie pomogło. A tak po za tym moja mała już pięknie się uśmiecha ;) Kapie ja o 20 i zasypia sama ok 21. I pobudka codziennie o 4.20 :D Jak w zegarku ;) A pózniej koło 8. W gorące dni podpija co godzine. Ale przy chłodniejszej pogodzie je co 3 godziny. Nie wiem dlaczego wszyscy wkoło wręcz każą ją dopajać. I nikt nie może zrozumieć że nie trzeba. Nie chce mi się już nawet nikomy tłumaczyć. Moja mała zakochała się w leżaczku z wibracjami ;) Wczoraj nawet w łóżeczku spsć nie chciała ;)

Wyżej to ja ;D

Ja podaję zwykłe bebiko1. To widzę, że nie tylko u nas potówki się pojawiły z upałami. Ja smaruję od wczoraj sudocremem i jest poprawa. Jedna się zrobiła na powiece i jej nie smaruję bo za blisko oka jednak i się zaogniła. Reszta ciała czysta, tylko buzia w krostach. A mamy karmiące piersią trzymacie dietę czy jecie wszystko? Ja od wczoraj jem czekoladę - póki co wszystko ok. No i ogórka tez próbowała. Czytam o przewracaniu na boczki - moja mała dopiero niedawno główką zaczęła kręcić na boki :) Dziś kończy 5 tygodni i już się uśmiecha i gaworzy po swojemu troszkę.

Moja położna,jak była wcześniej i widziała u małej potówki kazała zakupić Octenisept, taki fajny niemiecki preparat w spreju. Zedrzeć potówkę i nim psiknąć ranę i powiem Wam,że bardzo fajny preparat, pomocny i ogólnie na różnego rodzaju rany jest przydatny.. Jak jeszcze karmiłam piersią i zjadłam ogórka,to małej nic nie było :) trzymam kciuki,żebyście mogły jeść coraz więcej rzeczy,a maluchom,żeby nic się nie działo :)

Dzoanna ja octenisept uzywałam na pępuszek i na potówki też w szpitalu nim psikali:) i teraz tez psikam bo jest antybakteryjny a potówki to ich skupisko, niestety przez te upały sie ich nie ominie. Mój te ma je głownie na główce. Smieszna sprawa, mój synek ma ponad miesiąc i zaczął ząbkowac, wychodzi mu górna 3, jednak dla niego to smieszne nie jest, biedny nie ma sobie jak z tym poradzić i troche marudny, w dzień wogóle nie spi prawie, a w nocy co 3 godziny się budzi. Najważniejsze żeby te nasze bobaski zdrowe były, bo to najważniejsze i tego Wam zyczę:)

Dziewczyny jeśli chodzi o jedzenie to nie jem tylko produktów wzdymających i mocno przyprawionych, a tak to ogórki, pomidory jak najbardziej, czekoladę też zjem. Zgodnie z zaleceniami nie spożywam produktów mlecznych. Małej nic nie jest. Jak widzę, ze w czasie jedzenia łyka z a dużo powietrza to jej podam Infacol i nie ma problemu. Nie mogę się przekonać do smarowania dzidziusia Sudocremem czy psikania octeniseptem bo widzę, że stary sposób z mąką ziemniaczaną pomaga. Mała dwa dni była kąpana w krochmalu, w ciągu dnia wietrze potówki, do tego przesypuje je mąką i już dziś są prawie nie widoczne i nie wyczuwalne. Jakby mąka zawiodła to mam jeszcze nadmanganian potasu, do kąpieli kilka kryształków i tez potówki znikają - sposób ze szpitala. MałaMi leżaczek bujaczek z wibracjami to super sprawa, dzięki niemu mogę dużo rzeczy zrobić w domu :) Dziewczyny czy podajecie lub macie zamiar podać maluszkowi smoczek ?

Ja też używam Octeniseptu. Położna sugerowała spiryt na pępek ale mąż był nie ugięty. Redka ja mojej daję smoczek bo ma bardzo silny odruch ssania. Najada się w ciągu 10 min ale później ssała brodawkę "dla zabawy". Zrobiła sobie z mojego cycka smoczek :D Sam prawdziwny smoczek ssie krótko. Jak zaśnie to od razu wypluwa. Ja też staram się już wprowadzać nowe produkty do mojego jadłospisu. Wczoraj jadłam fasolkę szparagową :) Małej nic nie było. Pomidory i ogórki też jem. Ograniczam też nabiał. Ale w zeszłym tygodniu zjadłam cztery, dosłownie cztery poziomki i małą od razu wysypało. ech, peszek... Odstawilam też masło bo zauważyłam że małej po nim dokucza brzuszek. Nawet jej Bobotic nie pomagał.

Jak ktoś zainteresowany rabatami to przekazuję: - rabat do www.cocoprojekt.pl o wartości 5% na hasło: coco - rabat do www.sklep.brzuchatki.pl o wratości 5% na hasło: box

MałaMi moja też bawi się cyckiem jak zje i zaczynam się zastanawiać nad smoczkiem, w szpitalu mi mówili, żeby podać smoczek dopiero po 6 tyg. jak już się unormuje odruch ssania i tak się wstrzymywałam. Wczoraj rozmawiałam z położną, powiedziała, ze skoro maluch ładnie przybiera to żeby ratować sutki i podać. I teraz pytanie: jakiej firmy podać, nie chciałabym jej zaburzyć rytmu ssania. Napisz mi jakiej firmy smoczek masz dla maluszka :)

Moja mała ma dziś pełne dwa miesiące. Smoczek ssie od jakiś 4 tygodni. Nie zauważyłam żeby cokolwiek to zaburzyło. Mamy smoczek anatomiczny NUK. Mam też z Canpolu okrągły, ale mała go nie lubi.

Post wyżej mój :)

Hej dziewczyny. Na potówki mąż ma dziś kupić nadmanganian potasu ale sudocrem też je dobrze wysusza. Ale może spróbuję przemywania i mąki ziemniaczanej bo to jednak buzia. Moja mała też ulewa, czasem potrafi zjeść, przespać się i dopiero ulać. Wczoraj zjadłam czekoladę i małej wróciły męczące gazy. Podaję dalej kropelki delicol i jest lepiej ale kupki nadal brak. Nie wiem czy to taka kolka w łagodnej formie, czy to od tej czekolady czy może taki jej urok. Jakieś dwa tygodnie temu zaczęły się te problemy, 2-3 dni się męczyła, potem kropelki pomogły i ostre ograniczenie diety. Jak jej przeszło to powoli zaczęłam jeść wszystko a kropelki dawałam 3-4 razy na dobę i wczoraj wróciło. Położna kazała odstawić świeże pieczywo a ja ostatnio nie miałam wczorajszego i zjadłam świeże więc to może to. A myślicie, ze po tej czekoladzie mogą być te gazy?

Co do smoczka to chciałam małej podać bo się bawi często cyckiem ale albo wypluwa albo się dławi więc nie wiem czy jest sens ją męczyć. Mam jeden z canpola i jeden z aventu ale żadnego nie lubi. Chyba, że jest bardzo głodna to chwyci na trochę. A Wasze dzieci musiały się nauczyć smoczka czy od początku chętnie go ssały? A jeśli chodzi o octanisept to w szpitalu używali go litrami do wszystkiego i do domu tez polecali do pępka. Przemywałam nim potówki ale potem zaczęłam używać sudocremu to już się bałam używać wszystkiego na raz.

Zamówiłam Lovi smoczek nie zaburzający rytmu ssania, mam nadzieję, że panna będzie chciała bo Aventu nie chce. Jak nie będzie chciała Lovi to kupię Nuka. Czytałam, że dzieciaki mają różne gusta co do smoczków. Oby tylko któryś zechciał, bop położna mi mówiła, że jej córka odrzucała każdy smoczek i butelkę

Moja Mała od drugiego tygodnia życia ssie smoczek z Aventu,butelki też mamy z Aventu,także nie jest źle.. Też podawałam mojej małej delicol bo miała problemy z kupką,dalej ma.. ale podajemy teraz SabSimplex i co drugi dzień robię małej lewatywkę,bo szkoda mi jej jak zaczyna się cisnąć,a nic nie wychodzi.. Lekarz powiedział,że taka jej natura..