Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość izabela mów mi bells

Zamieszkać z nim po 3 miesiącach znajomości mając dziecko pytajnik

Polecane posty

Gość gość
o ja p******ę :-O ale z was zjeby :D Dziewczyna ma problem z zazdrosnym facetem a ci z niego morderce zrobili :-O Idzcie sie leczyć a natychmiastowa pomoc nalezy udzielic tej co z jej chłopa przychola i oszusta zrobiła :D nie mogę :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lecisz na jego kase i przez to ze jest nadziany znosisz te upokorzenia.Bo przepraszam ale jak by mój facet zaczął mi przeglądać pocztę to by w pysk zarwał i tyle mnie widział Uboiru nie skomentuje ale wiedz tylko że mogę zakładać co mi się żywnie podoba ba nawet na golasa sobie moge wyjsc a mój narzeczony nie ma nic do gadania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a przyznajcie się tak z ręka na sercu i napiszcie o wadach swoich facetów co :D założe się ze nie będą lżejsze od tych jakie ma facet izabeli ;) pewnie co drugi to pijak, nierób i zdrajca :D:D:D ale jak te hieny napadacie na autorke a same w domu macie "psychola" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i podejrzewam że twój nowy partner pobiegł na to przedstawienie u dzieciaka i pewnie jeszcze udawał że to on jest jego ojcem :-O nie widzisz że stara sie wykrasc mu role

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli ojciec twojego dziecka ma pełną władzę rodzicielską to może się zdziwić jakie ma prawa... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomoc to Tobie potrzebna, że nie rozumiesz, co napisałam. Nie piszę, że jest mordercą, ale jest psychopatą i źle się to dla autorki skończy. Ale niechz nim zamieszka, bo inaczej nie zrozumie, podobnie jak Ty. Nie wiem skąd biorą się ludxie, którzy koniecznie muszą przejść najpierw przez piekło, żeby to do nich dotarło. Ostrzegałam i ona się jeszcze o tym przekona, znacznie gorzej, że wmiesza w to dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angielk
Autorko to dobrze jak mu zależy i okazuje swoją troskę bo nie każdy facet jechał by taki kawał drogi by sprawdzić czy wszystko dobrze u jego kochanej i to się ceni .Nie mniej jednak faktem jest to,że on przesadza i nie powinien sprawdzać Twoich wiadomości a jedynie zaufać i uwierzyć na słowo skoro go zapewniasz o tym .A zapewniasz ? Bo to ważne .Musi czuć się kochany i że zaraz po synku jest dla Ciebie najważniejszy :) Boi się kolejnego rozczarowania i jak ten desperat chroni się przed nim nie zdając sobie do końca sprawy że to co robi jest złe! A może udajcie się do poradni i porozmawiajcie o tym ze specjalistą? Co ty na to ; Rozważałaś to ; Pozdrawiam i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli Izabela lubi być maltretowana, to proszę bardzo. Skoro tak lubi. Tylko niech potem nie płacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angielk
Przestańcie już z tym maltretowaniem bo to zaczyna robić się śmieszne . Nie wierzycie w to iż jej partner został oszukany przez byłą dziewczynę i stad te zachowanie ale wierzycie iż jest psychopatą .A ja się pytam skąd to można wiedzieć; I dlaczego Izabela ma rezygnować od razu z tego mężczyzny nie dając szansy dla siebie, synka na normalną i szczęśliwą rodzinę . Niesprawiedliwie oceniacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze, uważam, że 3 miesiące znajomości to za mało, żeby razem zamieszkać. Autorko, masz dziecko, zatem jesteś po nieudanym związku i dziwię się, że kolejny raz chcesz się tak szybko pakować we wspólne mieszkanie. Masz pieniądze, pracę, własne mieszkanie, jesteś niezależna, dlaczego chcesz uzależnić się od faceta? Możecie się przecież spotykać, razem wyjeżdżać itp, a razem zamieszkać dopiero jak będziesz absolutnie pewna, że to ten właściwy. Bo nie powiesz mi chyba, że teraz jesteś pewna, po 3 miesiącach znajomości. Takie myślenie to ja miałam jako 15-latka, nagle łup-wielka miłość po kilku tygodniach, a później rozstanie z hukiem i rozpacz. Co prawda jestem trochę starsza od Ciebie, mam 27 lat, ale będąc w Twoim wieku też już wyrosłam z nastoletniego pojmowania miłości. Jeżeli chodzi o Twojego partnera, to nie jest normalne, że zabrania Ci ubierać się jak chcesz. Kiedyś miałam takiego faceta, też wypominał, że sukienka za krótka, dekolt za duży. Mnie to wkurzało i zawsze ubierałam jeszcze krótszą sukienkę i jeszcze większy dekolt. Z czasem zrozumiał, że w ten sposób nic nie ugra. Nie jesteśmy razem, bo wyszły także inne jego poważne wady, oprócz chorobliwej zazdrości. Obecny partner jak widzi mnie w mini, komplementuje, że sexy wyglądam, mało tego jak widzi, że inni faceci na mnie patrzą, jest dumny, że jestem właśnie z nim i tak powinno być. Pomyśl jak z nim zamieszkasz, nie pozwoli Ci umówić się z koleżanką, bo będzie podejrzewał, że masz kochanka. Będzie zazdrosny o Twojego eks, powie, żebyś spaliła np. Wasze wspólne zdjęcia. Zazdrość jest dobra, ale z umiarem, ciągłe awantury i podejrzenia męczą, uwierz mi, a po zamieszkaniu z nim będziesz to miała na co dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, daj spokoj:) jesli jest to prawda,a nie prowo, to ci odpowiem, ze 3 m-ce to zbyt krotki okres,zeby razem zamieszkac. jesli chodzi o jego zazdrosc, to mysle,ze to lekka przesada, jesli nie odbierasz telefonu,to on jedzie 100km zeby spr czy aby na pewno sie nie bz ykasz z nim-tu o to chodzi ,a nie o to,ze sie biedak martwi,czy nie zemdlalas:) nie wiem czemu inni zrobili z niego morderce, ale on ma problem z zazdroscia i odbije sie to na tobie. czy w to uwierzysz czy nie, za jakis czas na kafe napiszesz,ze mialam racje. poczekaj jeszcze, nie spiesz sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angielk
I znowu to samo robicie i z góry zakładacie swoje tezy.A przecież my nie wiemy czy te pokonywanie tych 100km to w obawie o jej stan czy o domniemaną zdradę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo tu sami głupcy się wypowiadają więc nie zdziwi mnie jak autorka dała sobie spokój z waszymi poradami i już tu nie zajrzy Iza myślę że skoro oczekujesz tutaj pomocy to musisz bardziej się otworzyć i pisać szczerze i dogłębniej a nie wybielać zachowania i reakcje partnera . Nie ma potrzeby pisania tu o zawodzie partnera bo to nie istotne ale powinnaś opisać np jak reaguje gdy ty nie odbierasz tych telefonów , w*****a się i wrzeszczy czy przyjeżdza do cb i przytula czule . Jaki jest i drugie pytanie to co sama sądzisz na temat tych kontroli . Odpowiada ci ze on jedzie taki kawal drogi by sprawdzic co u cb czy nie uwazasz sama ze to robi w obawie ze go w tej chwili zdradzasz .Odpowiedz szczerze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo tu sami głupcy się wypowiadają więc nie zdziwi mnie jak autorka dała sobie spokój z waszymi poradami i już tu nie zajrzy Iza myślę że skoro oczekujesz tutaj pomocy to musisz bardziej się otworzyć i pisać szczerze i dogłębniej a nie wybielać zachowania i reakcje partnera . Nie ma potrzeby pisania tu o zawodzie partnera bo to nie istotne ale powinnaś opisać np jak reaguje gdy ty nie odbierasz tych telefonów , w*****a się i wrzeszczy czy przyjeżdza do cb i przytula czule . Jaki jest i drugie pytanie to co sama sądzisz na temat tych kontroli . Odpowiada ci ze on jedzie taki kawal drogi by sprawdzic co u cb czy nie uwazasz sama ze to robi w obawie ze go w tej chwili zdradzasz .Odpowiedz szczerze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
angielk I znowu to samo robicie i z góry zakładacie swoje tezy.A przecież my nie wiemy czy te pokonywanie tych 100km to w obawie o jej stan czy o domniemaną zdradę. x Na pewno w obawie o zdrowie. Tak jak sprawdzanie maili :D Przestaje sie dziwic, ze jest tyle oszukanych, skrzywdzonych kobiet. Naiwnosc i glupota boli dopiero po fakcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to może poczekajmy aż nam Izabela napisze więcej w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to może poczekajmy aż nam Izabela napisze więcej w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angielk
A czy wraz z propozycją zamieszkania deklarował coś więcej ;no nie wiem np oświadczał się czy chociażby wspomina o ślubie, dzieciach etc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
angielk A czy wraz z propozycją zamieszkania deklarował coś więcej ;no nie wiem np oświadczał się czy chociażby wspomina o ślubie, dzieciach etc ------------ Tak. W przerwach pomiedzy dominowaniem w lozku a kontrola maili. Na pewno chodzi mu o slub i gromadke dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratuluję
Izabela ODEZWIJ SIĘ BO CHCĘ POROZMAWIAĆ !!!!!!!!!!! A najlepiej podaj mi swojego maila to coś ci doradzę .Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratuluję
Izabela ODEZWIJ SIĘ BO CHCĘ POROZMAWIAĆ !!!!!!!!!!! A najlepiej podaj mi swojego maila to coś ci doradzę .Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabela mów mi bells
Jestem :) Ale może to Ty mi podaj swój mail to się odezwę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabela mów mi bells
Dziękuję tym co rozumieją mnie choć trochę i traktują z szacunkiem mojego partnera a nie jak jakiegoś przestępcę :* gość 09:04 Nie lecę na jego kasę a tobie współczuję takiego narzeczonego skoro pozwoliłby Ci biegać nawet nago gość 09:10 bardzo słuszne pytanie zadałeś ;) Niestety nikt nie odpowiedział :( "podejrzewam że twój nowy partner pobiegł na to przedstawienie u dzieciaka i pewnie jeszcze udawał że to on jest jego ojcem..." Tak poszedł i co w tym złego ? I nikogo nie musiał udawać . A radość syneczka-bezcenna ! gość 09:44 No na szczęście nie ma pełnej władzy i nawet nie zależy mu by ją mieć angielk Dziękuję kochana :** Powiedziałam mu po ostatnim , że nie podoba mi się to w jaki sposób reaguje na każdego faceta , który na mnie spojrzy badz nie daj Boże zadzwoni do mnie kolega z pracy to wpada w furię i stanowczo zażyczyłam by coś z tym zrobił i udał się do specjalisty bo to jest męczące . Powiedział że jak zamieszkamy razem i jak zgodzę się zostać jego żoną to będzie spokojniejszy . Wiąże ze mną na poważnie swoją przyszłość i nieoficjalnie wiem, że szykuje na święta zaręczyny .A ja nie wiem czy to wszystko nie jest zbyt wcześnie . ----------------- A jeśli chodzi o te sytuacje w których nie odbierałam przez dłuższy czas telefonu a On przyjechał sprawdzić czy wszystko w porządku to akurat miało to miejsce gdy byłam u moich rodziców więc wiedział że eks nie przyjezdza tam a druga sytuacja miała miejsce w pracy .Więc zrobił to w trosce o nas a nie chodziło mu o podejrzenie że się bzykam :/ I nie wrzeszczał na mnie a jedynie cieszył że mnie widział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Powiedział że jak zamieszkamy razem i jak zgodzę się zostać jego żoną to będzie spokojniejszy" x Jezli w to wierzysz to nienajlepiej o Tobie świadczy. Typowy tekst gościa, który uważa ze jesteś po prostu głupiutka, której szybko załozy obrączkę na palec i którą będzie rządził jak służącą. Po to to wszystko autorko, ten jego pośpiech. Nikt się nie zmienia po slubie, co najwyżej jest tylko gorzej. A on już teraz ma skłonności świdczące, że nie jest stabilny psychicznie. Chcesz sobie zycie zniszczyc to wprowadzaj sie, zareczaj etc. Jedynie dziecka będzie mi szkoda i tego, ze nie bierzesz pod uwage, ze zniszczysz mu dziecinstwo, bo bedzie mieszkal z fidelem castro. No ale coz, nie wszystkie dzieci maja szczescie miec matke, ktora je chroni i która sama siebie szanuje i nie pozwala czytac swojej korespodnecji i decydowac facetowi w co ma sie ubierac (!!!). Nie badz juz do konca glupia i nie patrz na slowa tylko na czyny. On ma sie ogarnac zanim sie w ogole oswiadczy. Isc na terapie albo sam nad soba pracowac. I to masz mu powiedziec, inaczej zadnego mieszkania wspolnego i zadnego slubu. Postaw warunek, bo na raziezachwoujesz sie jak bezwolne cielę i on chyba liczy, ze tak ci zostanie. Boze nie znasz człowieka a chcesz z nim mieszkac mimo iz takie bezndziejne zachowanie prezentuje juz na samym poczatku. Wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro nie czujesz się gotowa to odmówisz oświadczyn i wspólnego zamieszkania. Wtedy może zrozumie i zacznie normalnie sie zachowywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabela mów mi bells
a dlaczego ma mną rządzić po ślubie ? Myślisz , że nie będzie się obawiał że mogę odejść ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabela mów mi bells
a dlaczego ma mną rządzić po ślubie ? Myślisz , że nie będzie się obawiał że mogę odejść ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli rzadzi przed slubem i tego sie nie obawia to chyba tym bardziej nie bedzie obawial sie po slubie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie. Pozwalasz mu się ubierać i czytać Twoją korespondecję :D Skoro teraz z desperacji i obawy (bo innego powodu nie widze) tolerujesz takie zachowanie i nie bierzesz nóg za pas, to po ślubie tym bardziej nie weźmiesz. On o tym doskonale wie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedzmy ze oswiadczy sie tobie w swieta i co przyjmiesz pierscionek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×