WRZESIEŃ 2014

A co z nosidełkiem spełniającym funkcje fotelika do auta? Istnieje cos takiego? I jest to bezpieczne?

Jesli chodzi o wozek, to ja na pewno nie bede kupowac niczego z duza twarda gondola. Zreszta musimy kupic wozek a'la blizniaczy czy rok po roku. Po synku mam xlandera xmove i chicco liteway. W chicco wozilam mlodego od urodzenia, byly upaly i w gondli go nie kisilam, lezal w samej pieluszce na flanelce i sie wietrzyl. Teraz jak kupimy podwojny wozek, to dla bobaska kupimy miekka gondolke, w ktorej bede go znosic na parter i tak wsadzac do wozka, a starszak mam nadzieje, sam juz bedzie schodzil. :-) Jesli mialabym kupic teraz wozek dla jedynczego dziecka jesienno-zimowego,to kupilabym cos jak spacerowka xlandera xmove i do tego miekka gondole, to i tak na 4 miesiace tylko i nie wiadomo co z ta duza twarda potem robic.

ja akurat chwale sobie wózek firmy jedo. bardzo duża gondola w której jeździł aż 7.5 miesiąca. synek bardzo dużo spał i było mu wygodnie. a też mógł w niej siedzieć. spacerówka może gorzej wygląda ale też duża do tego wózek miękko się prowadzi. za to bratowa ma x landera i jest bardzo twardy. ale to kwestia gustu. ja akurat mieszkam w domku więc nie muszę znosić na dwór. więc na pewno będę miała ten sam i bardzo go polecam. lubię dużo spacerować i po różnym terenie a plastikowe koła już nie są takie wygodne. mam też druga spacerówkę stąd porównanie. mi w ciąży najbardziej przytyły niestety nogi uda ale jak pisałam wcześniej bardzo dużo przytyłam więc to moja wina. teraz nawet nad woda noszę spodenki bo nie czuje się komfortowo w samych majtkach od stroju. ale po drugim dziecku mam zamiar ćwiczyć z Chodakowską i będę wygladala jak bogini he he. mam taka nadzieję Alma2800

biedronka wiesz cos w tym jest ze jak je sie slodkie rzeczy to urodzi sie dziewczynka :) znam wlasnie dziewczyny ktore jadly slodycze i teraz maja coreczeki :) a ja w sumie to ludzie slodkie rzeczy teraz ale najbardziej wchodzi mi smierana ! i to nie slodka - czasami kupie duza i zjem ja w jeden dzien :) wczesniej jadlam pelno owosow ale juz mi przeszlo - mam tez od czasu do czasu ochote na slodkie - wiec jem i slodkie i nie :) co do plci dziecka - dla mnie lekarz powiedziala ze bedzie widac dopiero w 18 tyg ciazy _Catherine_ wspolczuje :/ wiesz co napisalas ze masz kolotania serca ja tez je mam :/ strasznie to uciazliwe :/ KKKK nie masz wcale tak pozno tej wizyty :) lekarz wie co robi :) co do sprzatanie mam dokladnie tak samo ! zawsze sprzatalam uwielbialam porzatek a teraz mi sie niedobrze robi na mysl o sprzataniu co do wygladu - ja jakos sie tym nie przejmuje :) juz nie moge sie doczekac kiedy bede miala brzuszek :) nogi napewno popuchna bo bedzie lato - ale co tam :) mi to nie przeszkadza :) juz nawet kupilam pare ubran dla siebie (na czas ciazy) :)

co to za ubranka na czas ciąży ? Podzielcie się mamusie w czym ciężarnej dobrze i wygodnie, podejrzewam, że jakieś sukienki podkreślące brzuszek :-)

K_K_K_K ubrania ciążowe masz choćby na allegro, jest już dużo sklepów z modą ciążowa....nawet w h&m jest kolekcja dla mam. wygodnie pewnie kazdej w czyms innym. dla mnie w 1 ciazy najmniej wygodne było noszenie...majtek;p grulały mi sie potem pod brzuchem...jest bielizna ciazowa...takie wysokie majtochy ale latem to chyba sie nie sprawdza;)

Ooo widzisz nie wiedziałam ze hm ma ciążowa kolekcje:-)

K_K_k_K nie ma co kupować na zapas....raczej w mierę rosnącego brzuszka;)wszystko zalezy kto ma jaką figurę i ile nabierze ciałka...mam kolezanki co chodziły w ciąży w swoich normalnych ciuchach...jedynie do spodni kupowały takie przedłuzki...wstawia sie je tam gdzie zamek i guzik;)))ja mam kilka par dzinsow ciazowych i jedna koszule ciazowa a dalej sie zobaczy. na pewno bede sie rozgladac za jakims strojem kompeielowym bo jak cale lato mnie czeka to musze miec stroj ...nie bede mlodej kisic w domu i pewnie bedziemy jezdzily nad wode;)moze dadzą mi tam etat;)będę robiła za boje;)hihih

a z tych ciazowych rzeczy podobaja mi sie koszulki z napisami typu wychodzę jesienią albo z małymi stópkami;)są przesłodkie;)ogólnie ubrania ciążowe nie są zbyt tanie więc jesli kogoś nie stać polecam pochodzić po ciuchlandiach;) ja często zaglądam i uważam , że nie ma czego się wstydzić;)można wychaczyć fajne łaszki dla siebie i dla dziecka;)

matkooo co za przerazenie na mnie padło- lato i strój kąpielowy w ogole o tym nie pomyslałam i nie wiem czy bede sie nadawala do ubrania jakiegokolwiek stroju kąpielowego ;-/

ja mysle, że bedzie ci wszystko jedno;)ja nie zamierzam pocić sie siedząc w bloku...nie posiadam tego udogodnienia typu domek podwórko i prywatny basen wiec na pewno odwaze sie i wystąpię na plaży;)kupię ewentualnie bardziej zabudowany kostium....chociaz w zeszłe lato widziałam na plaży dziewczyne w zaawansowanej ciazy w bikini;) i wygladała pięknie;)ja z natury nie jestem za szczupła tzn mam za duzo tu i owdzie;)wiec na bikini pewnie nie mam co liczyc;)z całą pewnością będę dumną posiadaczką extra cycków;)

więc może góra od bikini bo zawsze musiałam miec sztywne miseczki, które odparzały mi piersi...tak to jest myśl...bikini i jakas fajna chusta co zakryje to i owo;)

Dziewczyny, ja o ciąży dowiedziałam się rok temu, 16.01. dziś mam już śliczną córeczkę:) dla mnie ciąża była trudnym okresem, bo praktycznie od samego początku czułam się strasznie, 3 miesiące leżałam w łóżku az w koncu przez ciagle wymioty trafilam do szpitala (cale szczescie wszystkie wyniki byly ok:) ale uwierzcie mi, ze moment kiedy przytulicie wasze Maluszki jest najpiekniejszy w zyciu :) trzymam za Was wszystkie kciuki :) wrzesniowka 2013 :)

A mnie odkąd dzisiaj wstałam tak strasznie nosi:-( jestem taka wkurzona! I najgorsze, ze nie wiem dlaczego:-( Dzisiaj pierwszy raz śniło mi sie dziecko... Karmiłam je woda w butelce i mlekiem jakimś 2% a pozniej wpadam w panikę bo nie wiem czy to nie za mało do odżywiania małego dziecka, przebieram je bo zrobiło kupkę i było takie grzeczne:-)

biedronka z tymi ubraniami to masz racje - ja kupilam takie mniejsze na maly brzuszek - jak juz bedzie duzy to bede musiala przymierzyc ubrania jak bede je kupowala dla mnie tez podobaja sie koszulki z takimi napisami :) tylko na necie nie wiadomo jaki rozmiar kupowac :/ kkkk dla mnie snilo sie ze moja mama powiedziala ze nie jestem w ciazy i ze to wszystko zmyslilam haha

A ja dziś wstałam rano zapakowałam młodą do auta i pojechałysmy do mojej mamy...jakieś 70 km...droga powrotna straszna bo mnie na wymioty brało...chyba za duzo pojadłam u mamy;)Rano musze jechac do banku i US i na samą myśl mi się odechciewa - rano nie czuje się zbyt dobrze - nie wymiotuje ale czuje się taka słaba. W ogóle chciałabym już mieć troszkę wolnego, za duzo mam na głowie....Idę kąpać młodą, bajeczka i do spania...już po kolacji jesteśmy...czekam aż zaśnie i wyrodna matka wciagnie LODY;)Głupio mi tak w ukryciu przed dzieckiem ale jest trszke zaziębiona więc usprawiedliwienie jest;))))

I poznałam ja co to znaczą poranne mdłości;(

Witam:-) ja niedługo jadę do lekarza dopiero ale prawdopodobnie będzie to wrzesień...:-)

Wczoraj weszlam w 8 tc, a dzis rano chcialo mi sie wymiotowac z glodu - maz mi napredce sinlac przygotowywal. Teraz w pracy juz ok na szczescie. Odnosnie ubran, to w 1 ciazy brzuch zaczelo mi byc widac tuz przed 20tc. Kupilam sobie 2 pary jeansow, 4 podkoszulki z opcja do karmienia I jedna ladna sukienke bardziej sluzbowa. Pracowalam do 33 czy 34tc I wystarczylo. Potem zaczelam toczyc sie jak balon, wiec mi maz tylko 2 pary ciazowych spodni dresowych dokupil I tak sie do konca dotoczylam. Ubrania kupowalam w hm I happy mum (te sukienke).

No więc ja dziś zamiast do Urzedu skarbowego i banku trafiłam na izbę przyjęć szpitala z krwawieniem...zaraz po napisaniu poprzedniego postu poszłam się szykować do wyjazdu i zauważyłam brązową wydzielinę a potem już była żywo czerwona krew....spodziewałam się że bedę siedzieć w poczekalni długo ale poszło to migiem...lekarz mnie zbadał na wzierniku było dosyc duzo krwi..potem usg. Było 2 lekarzy przy usg w tym jednen do 2 mowi "daj pani posłuchac serduszka;)nic nie działa tak uspokajająco jak bicie serca dziecka". I fatycznie od razu się uspokoiłam. Dzieciątko żywe, serce bije...lekarz zapisal duphaston (swoja drogą strasznie to drogie bo prawie 80 zł za 2 op). Jestem zaskoczona jakością obsługi jesli mozna to tak nazwać w szpitalu. Ten sam szppital 4 lata temu przyjął mnie kiepsko - byłam w 19 tc z krwawieniem - może dlatego że w nocy i wszyscy zaspani;)))

biedronka dzięki bogu że wszystko ok. ja jestem na l 4 ale wzięłam od internisty bo nie chce jeszcze o ciąży mówić. byłam dziś u ginekologa bo od kilku dni mam mdłości dosłownie 24h . śpię tylko od 22-1 a później jazda bez trzymali przez resztę nocy i cały dzień z krótkimi przerwami. dziś też wymiotowałam. od kilku dni prawie nie jem . lekarz przepisał mi czopki które zadziałały od razu i wreszcie zjadłam rosół. w piątek idę do kontroli. termin wyszedł mi na 12 wrzesień dziś wyszedł 6t 3d. serduszko widzialne. Alma2800

no ja właśnie też głodna jak pies....niby to dopiero od rana ale co zjem czy wypije lece do wc także generalnie w brzuchu burczy az echo idzie...teraz troszke lepiej sie poczułam...młoda ogląda bajkę a ja robię obiad...palnuję zjeść i polożyć się (moze w stanie spoczynku brzuch nie bedzie tak wariowal). pogoda paskudna...co chwila tylko słychac erki jak jadą pewnie do wypadku...na drodze jest dosłownie szklanka...w sumie na rękę mi ta pogoda bo tak pewnie by mi mała jęczała że na dwór chce iść...ja mam wizytę na połowę lutego ale gin na izbie przyjec kazal mi sie wczesniej pokazac takze jutro zadzwonie i zapytam kiedy mam przyjsc.

i jak tam Dziewczyny żyjecie ? pogoda dzisiaj chyba nikogo nie rozpieszczała ;o na szczęście udało mi się po tym lodzie jakoś człapać ;) chyba jeszcze wyjdę dzisiaj z domku, bo straaasznie mi sie mcdonalda chce ;p coś nie zdrowego bym zjadła .. współczuję Wam tych wymiotów okropnych ;o trzymajcie się jakoś ;)

Patkaaaa Oszczędź dziecku chemii :-/ ja to nawet z wędlin i parówek zrezygnowalam, wystrzegaj sie tez jak ognia glutaminianu, jedyny mój grzech to pizza ostatnio a tak staram sie pilnować. Biedronka Jak dobrze, ze wszystko jest ok- czytając twój post już spodziewałam sie najgorszego.

glutaminian sodu jest w drożdżach także jedząc pizzę chleb też go zjadasz. przecież dziewczyna nie ma zamiaru codziennie jest mc donalda

Glutaminian sodu to chyba w twoim chlebie a nie moim jest. Chleb nie jest robiony tylko na drożdżach. Co do pizzy do owszem mogła i być na tym robiona dlatego napisałam ze raz tez zgrzeszylam

jezuuuniu bez przesady, raz zjem jedna kanapke to nic sie nie stanie ;o są gorsze rzeczy;o małe grzeszki się wybacza;)

lady gratuluje :) biedronka dobrze ze tak to sie skonczylo co do jedzenia - lekarz powiedziala ze od czasu do czasu moge sobie pozwolic na '' male oszustwo'' i zjesc np McDonald albo pizze :) trzeba uwazac na naprawde grozne rzeczy takie jak alkohol papierosy i takie tam - wiem ze niektore kobiety w ciazy maja ogromne zachcianki na McDonald lub inne fast foody i jedza to bo niemoga sie powstrzymac - dzieci rodza im sie zdrowiutenkie :) wiec czasami mozna cos tam ''niezdrowego przekasic''

ale powiało chłodem;)co wy takie ostre dziewczyny....niech sobie laska zje tego macdonalda;))u nas biało od śniegu;)w sumie chyba przyjemniej jak marznący deszcz....tylko nie mam sanek dla młodej bo wypobrazcie sobie ze mi ukradli z klatki....w sumie nie mi tylko dziecku...masakra...jak tak mozna....

to byłam ja wyzej;)