Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

WRZESIEŃ 2014

Polecane posty

A to nie jest czasem tak, że "ręcznie" ginekolog może sprawdzić tylko czy jest rozwarcie a dopiero na usg długość szyjki? Mamawrzesinka Tobie to chyba siłowni brakuje w ciąży, że tak chętnie trawę wozisz taczkami ;) My tu o oszczędzaniu a Ty o ćwiczeniach fizycznych :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ah, i dogadałam się z moim niedoszłym pracodawcą, że jak skończy mi się okres rekonwalescencji to będę mogła pracować z domu w małym nakładzie pracy (głównie opinie i konsultacje, nic co trzeba zrobić na wczoraj i się stresować). Bardzo się cieszę, bo swoją pracę lubię i nie wypadam z obiegu choć po urodzeniu nie mam zamiaru dotykać się do żadnej pracy tylko zajmować dzieckiem. Choć znam dziewczynę, która dzień po porodzie kontynuowała sprawę dla klienta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika gość
Mi na ostatniej wizycie najpierw robił badane na fotelu dopochwowe, właśnie pod kątem szyjki macicy, a potem dopiero takie usg przez powłoki brzucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamawrzesink2014
Catherine, ja na pewno nie z tych co biegaja na silownie, najwieksza nuda swiata. Uwielbiam sport, ale silowni nienawidze. :-) dalam rade niestety tylko jedna taczke skosic, dokoncze w poniedzialek po pracy. W kazdym razie w tej ciazy czuje sie znacznie lepiej. Moze to subiektywne wrazenie, bo po prostu mam znacznie wiecej pracy, duzo ciekawych rzeczy daieje sie w firmie, a potem mlodym sie trzeba zajmowac. Poki co zastanawia mnie taka sprawa, brzuch mi rosnie, widac juz ciaze, a nie ze sie spaslam, a na wadze bez zmian. A wcale nie jest tak, ze np. Jakas czesc ciala mi schudla i ta waga poszla w dziecko. Xx Praca wazna sprawa, szczegolnie jesli sprawia satysfakcje, to warto zachowac sprawnosc intelektualna jak najdluzej. Po urodzeniu syna przez 3-4 miesiace bylam kompletnie roztrzepana i obawialam sie, ze ciezko mi bedzie wskoczyc z powrotem w sluzbowe sprawy, ale stopniowo jakos i mozg doszedl do siebie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edka12
Mi nigdy lekarz nic nie mowil o szyjce a mowiłam mu ze czesto mnie brzuch boli tak ciagnie raz z lewej raz z prawej strony. Az zaczelam sie martwic teraz tą szyjką....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tygrysek33
edka12 mi też lekarz też nie sprawdza szyjki własnie i tez sie troche tym martwie, bo też trochę mnie brzuch pobolewa ale to wcale nie musi oznaczać skracania sie szyjki :) no ale to nie zmienia faktu że lekarz tego nie bada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj lekarz mi mowil ze pierwsze badanie szyjki robi po 16 tygodniu wiec moze jeszcze bylo u Was za wczesnie podczas ostatniej wizyty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pelargonia69
Hej dziewczyny w ten piękny dzień,u mnie po staremu kater dalej do tego doszedł kaszel w poniedziałek ide do lekarza bo nie wiem czy to już nie zatoki.Co do szyjki u mnie narazie ok ide w czwartek na usg to zabaczymy jak wyglada.U nas z imion to dla chłopca Maciek,Szymon a dla dziewczynki Ala lub Hania ale najważniejsze żeby było zdrowe.Zycze miłego i słonecznego dnia:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mandarynka84
Mi lekarka bada szyjke palpacyjnie na kazdej wizycie. Nie mówi mi jaka jest długa tylko, że jest wysoko i że wszystko ok. Ja póki co nie mam żadnych bóli brzucha, ale może to dlatego, że mam zalecony magnez z witaminą b6 dwa razy dziennie. Podobno on ma zapobiegać takim dolegliwościom przy rozciąganiu się macicy. Na ostatniej wizycie lekarka dodała mi witaminę d3 w dawce 1000 raz dziennie. Podobno to wynika z zaleceń Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego z końca marca br. Kobieta w ciąży (Polka przy naszej dawce słońca) powinna dostarczać dodatkowo 2000, ale ponieważ w pregnie plus, którą zażywam jest 800 to dodała mi jeszcze 1000, czy któraś z Was też bierze dodatkowo tą witaminę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_K_K_K
U mnie tez lekarz na kazdym badaniu bada szyjke swoimi palcami ze tak to ujme:-) nie mówi jaka dokładnie ma długość tylko ostatnio mi pokazał dokąd sięga macica już. Co do tabletek to tak jak wspominałam wczesniej żadnych nie biorę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edka12
Limfa moze masz racje bo ostatnie badanie mialam w 15 tygodniu. Tygrysek ale ja zamierzam sie upomniec na nastepnej wizycie by mi sprawdzil szyjke. Chodze prywatnie wiec niech sprawdzi bym sie nie martwila na zas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi ginekolog za każdym razem sprawdza szyjkę, jak lądowałam w szpitalach tak samo. a co do witaminy D to mi zalecono zrobić badanie na jej stężenie w organizmie jakiś miesiąc temu. wyszło bardzo dobrze, ponoć mało kto o tej porze roku ma takie stężenie jak ja. w tym tygodniu mam powtórzyć badanie więc zobaczę jak się sprawy będą miały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wit. D biore tylko w Falvit Mama. Ale dopytam lekarza czy nie powinnam suplementowac tego dodatkowo. Ale mnie denerwuje to lezenie, a to dopiero drugi dzien :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Limfa ja już leżę 3 tygodnie...;(u mnie szyjka 2.8 ale niestety źle sklejona jest owodnia z kosmówką;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edka12
Ineska a co to znaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Limfa zaczęło się od potwornego bólu w dole brzucha. Myślałam,że to rozciągająca się macica...okazało się ,że między owodnią a kosmówką jest dziura:(nie wiadomo czy to jest krwiak czy jakiś płyn...:(ciąża jest wysokiego ryzyka potwierdziło to dwóch lekarzy...nic nie można z tym zrobić oprócz tabletek i leżenia:(po dwóch tygodniach leżenia ta dziurka odrobinkę się zmniejszyła ale nie usatysfakcjonowało to lekarza...leżę i mogę wstawać tylko do toalety i na szybki prysznic...modlę się codziennie o mojego synusia...wszystko przetrwam tylko niech on urodzi się w bezpiecznym dla niego czasie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ineska - strasznie wspolczuje sytuacji. Ale masz szanse ze ten plyn zniknie i bedziesz mogla normalnie funkcjonowac czy juz wiesz ze do konca ciazy pozycja lezaca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę,że już do końca pozycja leżąca ...17 kwietnia mam usg połówkowe mam nadzieję ,że lekarz powie, że z dzidzią wszystko dobrze i że tego cholerstwa już nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inesska Przykro mi, że coś jest nie tak ale najważniejsze żeby z dzieckiem wszystko było dobrze. Bo leżeć to przeleżysz i sama będziesz zdziwiona jak to wszystko szybko poszlo albo przy połówkowym okaże się, że wszystko już dobrze i trzeba tylko zmienić tryb życia na jak najbardziej stacjonarny. A czy tak w ogóle to może jakkolwiek zagrozić rozwojowi dziecka czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...ta ciąża zagraża dziecku :( ...mogę jej nie donosić:( Nie dopuszczam tych myśli do siebie, myślę że to usg będzie teraz decydujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leżę i nie robię kompletnie nic..doceniam to, że mogę leżeć w domu a nie w szpitalu.Najważniejsze, że nie ma plamień...trzymajcie za nas kciuki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ineska trzymam kciuki, na pewno wszystko skończy się dobrze. Ja jutro wreszcie mam wizytę, tak tak minęło 5 tyg, wreszcie :-). dziś cały dzień w pracy, rano zrobiło mi się strasznie słabo, ale teraz jest już dobrze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inesskaa Trzeba starać się nie zamartwiać bo dziecko czuje nasze emocje i to też na nie wpływa. Ja przed operacją nawet nie dopuszczałam myśli, że będzie źle i nie było więc trzymam kciuki żeby u Ciebie też wszystko potoczyło się dobrze! alma Ja jutro też wybieram się na wizytę choć u mnie od ostatniej minęło mniej niż 5tyg ;) Będziesz miała usg czy tylko mocz i kontrola? Jakoś tak od wczoraj słabo się czuję i mam dziwne ciśnienie. Raz górne ponad 130 a potem ledwo 100. Cieszę się, że wizyta już jutro bo mam o czym porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mandarynka84
Insesskaa, Limfa12 - głowy do góry, dacie radę, a z maluszkami na pewno wszystko będzie dobrze. Pamiętajcie tylko, żeby zaleceń przestrzegać bezwzględnie, tzn. nie szukać sobie dodatkowych powodów do wstawania z łożka poza wizyta w toalecie. Słyszałam, że to bardzo ważne. Nawet posiłki trzeba jeść w łóżku. Bezwzględne przestrzeganie tych reguł daj***ardzo dobre wyniki. Nie zamartwiajcie się tylko potraktujcie ten czas jako błogie lenistwo przed nieprzespanymi nocami, które nas czekają. Czas na czytanie książek, oglądanie telewizji, pltoki z przyjaciółkami przez telefon itp. Wiem, jak to jest leżeć długimi tygodniami nawet bez możliwości podniesienia głowy i powiem Wam, że wszystko jest do przeżycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Catherine, mam nadzieję ze będę miała USG, bo kolejna wizyta za minimum 3 tyg. Będę już szła na zwolnienie od maja więc może jeszcze będzie wizyta w kwietniu, a później wypada majówka. Zresztą często pobolewa mnie podbrzusze, chciałabym się dowiedzieć co z moim torbielem, więc powinnam mieć USG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ineska - ja tez mam polowkowe 17.04 :) Kurcze ale ta luteina jest paskudna. Bierze to ktos? Tez Wam tak wyplywa to cholerstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alma i catherina - trzymam kciuki za Wasze wizyty, zeby wszystko bylo ok z maluszkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_K_K_K
No wlasnie dziewczyny te moje podbrzusze mnie martwi. Macica twarda i zaraz nad włosami ( albo powierzchnia gdzie powinny byc :-) ) jest mocno wyczuwalna i wypukla, boli mnie :-/ myslalam ze bedzie mi rósł brzuch tak wyżej troche a nie tak nisko:-/ czuje takie jakby ciagniecia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_K_K_K
Limfa i Ineska - musi byc dobrze!:-) Alma ja rownież mam torbiel poza tym ze na pierwszej wizycie lekarz go zauważył wiecej na żadnej już nic na jego temat nie mówi. Mam nadzieje ze w takim razie nic sie z nim tam nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mandarynka masz rację, wszystko się przetrwa dla dobra dziecka. Limfa ja biorę luteinę bez wkładek ani rusz a leżę...czyli tego samego dnia mamy połówkowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×