WRZESIEŃ 2014

Bylam dzisiaj u lekarza i jestem troche uspokojona, bo pessar nadal trzyma i nic sie nie pogorszylo. Maly ma juz 1700g (30t 5d) i rosnie jak na drozdzach. Ja mam +6 kg czyli przez dwa tygodnie skoczylo mi az 2 kg! Chociaz lekarz i tak twierdzi ze tyje w normie. Za to od lezenia bola mnie nogi i mam szybko zrobic badania dot zakrzepicy. Jezeli sie okaze ze mam zle wyniki to bede dostawac zastrzyki w brzuch :( Miala ktoras z was taki problem? Co do termometru to ciagle sie waham pomiedzy takim do uszka, a zwyklym elektronicznym i nie wiem ktory lepszy:(

Ania - ja nie mam przeciwcial na toxo, ale jem wszystko normalnie. Tzn. dokladnie myje warzywa i owoce i nie sprzatam kuwety (chociaz kilka razy mi sie zdarzylo). Do kota przytylam sie normalnie, spie z nim itp. Badania robilam w zeszlym tygodniu i nadal toxo mam negatywne.

Hey dziewczyny :) ja miałam w weekend gości i trochę za dużo porobilam, ale za to dziś cały dzień odpoczywam :) byłam i mojej gin w środę i szyjka ma się dobrze, wkurza mnie tylko, że tak rzadko mam usg :( nie mogę się doczekać 2 lipca :) wózek już mi przyszedł i jestem zadowolona :) mam nadzieję, że sprawdzi się w praktyce :) teraz rozkminiam łóżeczko i dodatki do niego :) a co u Was? Ja ostatnio jestem bardziej nerwowa, często meliskie pomijam :) jak wasze samopoczucie?

A co do toxmo to też nie mam przeciwciał, ale jem wszystko, unikam tylko obcych kotów, grzebania w ziemi. Wyniki miałam powtarzane w 23 tyg i było ok, raczej się tym wogole nie stresuje.

termometry najlepsze są te zwykłe. na allegro można jeszcze kupić nawet rtęciowe. a w aptekach (nie wszystkich) takie tyle ze w srodku maja chyba alkohol. ja miałam masa roznych super termometrów i wszystkie były do d..........przekłamuja, człowiek sie martwi czy bateria ok.....szkoda kasy

Witam:) ja też zajadam dużo owoców i warzyw a badanie na toksmo miałam na początku i po 20 tygodniu może da mi jeszcze raz skierowane. Wczoraj byłam u lakarza ale usg będę mieć za 2 tyg bo od teraz wizyty tak właśnie będą, to chyba pracuje ostatnie 2 tyg i na chorobowe. A wy jak z pracą? Pokoik małemu robiliśmy w weekend wyszedł bardzo fajne kolory turkus i żółty jutro jeszcze ma przyjść zestaw łóżeczko 16 elementów zamówione z firmy darland mam nadzieje ze będę zadowolona:) zostanie mi wybór wózka, i tu będzie ciężko bo nie mam pojęcia co wybrać zastanawiałam się nad tako Extreme i nad bebetto ale sama nie wiem.

Limfa cieszę się że wszystko dobrze:) Malutko przytyłaś u mnie 8 kg na plusie. Wiesz już w którym tygodniu będziesz miała zaplanowaną cesarkę gdyby nic się nie działo?Podpytuję bo na ostatniej wizycie usłyszałam,że jak mój synuś będzie tak rósł to cesarka gwarantowana. Wizytę mam 10 lipca i dopiero wtedy go dopytam zobaczymy jak przybiera na wadze:) Dziewczyny kupujecie sterylizator do butelek?Jeśli tak to jakiej firmy? Pozdrawiam:)

Cześć, piszecie troszkę o cesarkach. Mój mały ma teraz 1370 w 28t no prawie 29 tc. Gin mówi ,ze podskoczy dwa a nawet trzy razy ta waga czasem u malucha. Czy można jakoś ocenić od jakiej wagi dziecka zalecają cesarkę? Miłego dnia!

Limfa- malutko przytyłaś, super..a z jakiej wyjściowej wagi startowałaś?

Hej dziewczynki! Jak tak patrze na te wasze wyprawki hehe to stwierdzam ze ja nie mam nic, raptem kupiłam 3 ubranka:) ale bardzo dobrze się czuję, więc mam nadzieję, że zdąże;) siostra dała mi laktator ręczny z aventu(dokupiłam butelkę, bo ona swoją karmi córeczkę- a laktator jest nowiutki, bo nie miała pokarmu po cc), mam też wkładki laktacyjne od niej i podkłady poporodowe. A tak to nic... Od 7lipca zaczynamy remont poddasza, nie wyobrazam sobie jak to bedzie-ale mam nadzieje ze jak mąż się z tym upora to w spokoju zaczne kupować rzeczy dla Małego;). Co do ruchów to też tak mam-Mały raz fika cały dzień, a czasami tylko pare kopniec co jakis czas tak "w srodku", w 27tyg.3dni ważył kilogram, wiec chyba w normie;) ja przytyłam poki co ok.2,5kg(ale masa poczatkowa hoho duzo za duzo;) obym się zmieściła w 10kg, a bede mega szczesliwa:). Wczoraj byłam na drugich zajęciach szkoły rodzenia(chodze z grupa ktora juz konczy, bo niestety za pozno sie zapisałam;) były zajęcia o karmieniu a za tydzien kapiel;). Fajnie,ze sie zdecydowalam. Zawsze się czegoś dowiem, a szczerze powiedziawszy nie mam jakiegos parcia na przegladanie np. porodow na yt, wole wszystko przyjac na spoko, przeciez nie ja pierwsza i nie ostatnia, wszystko da sie przezyc;) Co do lekarstw- ja jestem na isoptinie cały czas ze względu na tetno, ale dawka tylko 40mg 2xdz, biore rano 1xaspargin(na skurcze nóg), a wieczorem prenatal DHA zamiennie z Classic'iem(mam troche hemoglobine za niska;) ogolnie naprawde czuje sie super, wczoraj np. plewilam ogrodek, oczywiscie nie jakos hardcorowo, ale ruszac sie trzeba:). Dobrze, ze pogoda jest ładna, a nie jest gorąco, bo bym sie na tym moim poddaszu ugotowala chyba. Limfa-trzymam kciuki żeby dotrzymała;) hehe pewnie juz sie zaczynasz stresowac, bo to w koncu do 13 sierpnia juz nie tak daleko;P a ja 9 mam zamiar isc jeszcze na slub do kolezanki:)) Pozdrowionka i głowy do góry:)

Dzieki dziewczyny za cieple slowa :) Ja juz mam zlozone lozeczko, obok stoi wozek :) polecam nabyc te rzeczy troszke wczesniej zeby zdazyly sie wywietrzyc, szczegolnie lozeczko strasznie czuc nowymi meblami. A taki zapach moze byc drazniacy dla dziecka. Startowalam z wagi 56kg (165cm), ale czuje ze przez najblizsze tygodnie nadrobie zaleglosci ;) Sterylizatora nie kupuje, bede wyparzac butelki wrzatkiem.

Ineska - cesarke mam miec w 38 tc, bo w moim szpitalu tak robia. Kurka - ja mam zaproszenie na wesele na 2.08, no ale z wiadomych wzgledow nie ide ;) udanej imprezy zycze i szybkiego remontu. Alma - moze wybierz sie do lekarza, bo takie utrzymujace sie bole nie sa dobre. Trzymaj sie!

Alma - a masz ten microlife bezdotykowy czy zwykly? A jak bezdotykowy to ten model: https://www.sklepmedyczny.net/pokaz_produkt.php?idprod=148&cow1=1

Limf dobrze mowi z tym wietrzeniem lozeczka, my przy poprzednim synku skrecilismy chyba jakies 4tyg. Przed porodem i z tego co pamietam, to dosc dlugo potem jeszcze mialo ten specyficzny zapach. Xxx Ja czuje sie wciaz bardzo dobrze, pracuje w normalnym tempie, z tydzien jeszcze mnie wyjazd sluzbowy czeka na drugi koniec Polski, mam nadzieje, ze bez problemu dam rade przejechac. Pracowac zamierzam do konca lipca w biurze, potem ewentualnid z domu, ale wolalabym juz normalnie na zwolnienie isc i sie nie angazowac . Xx Toxo sie nie przejmuje jakos specjalnie, z wlasnym kotem normalnie obcuje, owoce ogrodowe tez jem normalnie, truslawki czy porzeczki z krzaka, ale prace ogrodowe raczej pilnuje sie, zeby w relawiczkach wykonywac.

limfa mam dokładnie ten model. owszem czasem jakoś dziwnie mierzy, dlatego przy takim maluszku koniecznie trzeba mieć zwykły do pupy., też mam microlife z miękka końcówka i dźwiękiem jak pomiar jest gotowy., koszule 20zł chyba. dziś już na szczęście nic nie boli., dzięki za troskę., limfa troszkę zazdroszczę że już tak mało tobie zostało. ja troszkę ubrań kupiłam., troszkę dostałam po córce koleżanki., te małe rozmiary i na razie starczy., teraz muszę kupić rzeczy do swojej torby.

Fajnie kochane,ze wszystko ok u Was. Limfa ciesze się,że wszystko w porządku:)) U mnie była dzisiaj połozna i mam wysokie cisnienie:((martwi mnie to bo już bylo w porządku,a wizytę mam dopiero w poniedziałek:((

cześc dziewczyny, co prawda u mnie termin na październik ale chciałam was pozdrowić i trzymam za was kciuki! Zapraszam na mojego bloga www.matkotymoja.com, polubcie mnie też na facebooku.

Limfa za Twoja namową weszłam na stronke z której kupowałaś wszystkie te podkłady itd i tez poszalałam;) zamówiłam i w sumie się cieszę, bo naprawdę było tam dużo rzeczy, a zapłacę jedną przesyłkę:)) hmm...tzn. że zaraz po remoncie muszę zamawiać łóżeczko żeby było wywietrzone, bo faktycznie,jak każdy nowy mebel może być "śmierdzące". Alma- dobrze ze Ci przeszły te bóle, mnie też tak czasami coś chyci, ale to rzadko i wtedy się zaraz kłade nogi wyżej i odpoczywam...

aaa..miałam Wam się pochwalić że kupiłam sobie poduszkę kojec do spania tą z motherhood(dziewczyny na innych forach nie polecały tej taniej) i powiem Wam rewelacja! Naprawde przesypiam całą noc, chyba że muszę siku:) jest bardzo wygodna także do odpoczynku w ciągu dnia, a po porodzie mam zamiar ja wykorzystac przy karmieniu. Jestem dopiero w 29tc wiec mysle ze do konca ciazy ja bardzo wykorzystam:)) tylko maz niezadowolony bo sie od niego odgradzam;P hehe- staram sie mu to jakos wynagrodzic;) dobrze ze mamy szerokie łóżko;)

Witam, Jestem Położną. Zachęcam kobiety ciężarne do wypowiedzenia się na temat karmienia naturalnego i Banków Mleka w Polsce - poprzez wypełnienie ankiety. https://docs.google.com/forms/d/1_5ct2dOl7w-ym0bAvEklBtC2se1_PiOghKjVnqEiBAk/viewform Proszę o pomoc poprzez udostępnianie oraz wypełnianie. Dziękuję bardzo.

Limfa i kurka jaki jest adres strony z której zamawialyscie?

byłam na tej stronie która polecała Limfa, straszny kicz i badziewie bazarem zajeżdża i te koszule nocne w misie -srysie koszmar

Hej. Jakie pieluszki wybrałyście na start? mi noworodki zawsze kojarzą się z ogromnym pampersem. Dlatego wybrałam Pampers premium rozm.0 i rozmiar 1 te zero są do 2,5 kg, poleciła mi je koleżanka..urodziła 3600 i mówiła ze te 0 pasowały i była bardzo zadowolona te 1 są od 2-5 kg zobaczymy jakie się sprawdzą :)

ja wybrałam belle bo maja wycięcie na pępuszek

Czy wasi mezowie beda przy porodzie? czy lepiej rodzic bez meza, bo zalezy ktory jak do tego podchodzi. Jak sie na to zapatrujecie????

Witajcie:-) Moj partner byl przy porodzie pierwszego syna...ale to bylo tak oczywiste ze bedzie , ze nawet nie bylo co o tym rozmawiac. W ogole ja rodzilam w irlandii i to troche inaczej wygladalo, nie wiem czy tam sa inne porody niz rodzinne;). Jego pielegniarka z korytarza zgarnela jak tylko wszedl do szpitala, zapytala czy on do mnie, on ze tak a to zapraszam do sali porodowej. Teraz tez przydaloby sie zeby byl, zeby sprawiedliwie bylo dla chlopakow:-). I zeby bylo sprawiedliwie to ja napewno decyduje sie na szczepienia platne wszystkie skonfigurowaane, meningokoki, pneumokoki...w irlandii byly bezplatne...dodatkowo tez zaszczepie na rotawirusy. Pieluchy hm... pewnie na pocztku bada pampersy a potem dada i bede kupowala wg wagi dziecka. Filip mial 3,5 jak sie urodzil, mysle ze drugie tez tak ok zawazy takze mniejszych nie kupie. W zeszlym tygodniu rozlozylam wozek zebym miala juz na co popatrzec:-) odswiezylam i wyglada pieknie:-)nawet kola przyczernilam czernidlem do opon samochodowych a palstikowe elementy spayem do kokpitu haha ...taki mialam ubaw haha. Troche sie pocieszylam, bo ogolnie to jakas smutnawa chodze... Milego popludnia.

Ja na razie kupiłam 1 paczkę jedynek z baby dream Rossmana, 1 paczkę kupię albo z pampersa albo Dady. teraz już wiem ze nie ma co przepłacać na pampersach. Co do porodu, to jak rodziłam syna męża miało nie być. Przyjechał o 16 do szpitala, cały czas siedział, pomagał. O 20 jak przenosiłam się na porodówkę widziałam strach w jego oczach. Wytłumaczyłam mu ze tak szybko nie urodzę, ale żeby był ze mną przez pewien czas. jak sie zaczęło kazałam mu wyjść, a on już nie chiał, był do samego końca, przecinał pępowinę i zdiękuję Bogu że został. Po pierwsze miałam beznadziejną położna (która była opłacona i później tego żałowałam). to on mnie spierał, trzymał za rękę, chodził pod prysznic, prowadził po korytarzu, masował, podawał wodę- jednym słowem spisał się na medal. A później jaki był dumny ze przeciął pępowinę i każdemu z kolegów polecał. A tak oboje się zarzekaliśmy, ze nie chcemy rodzinnego porodu :-) Także ja polecam, ale oby tylko nie zmuszać do tego

Dzięki dziewczyny za swoje wypowiedzi. Moj maz chcial byc od samego poczatku to ja zabardzo nie chcialam, teraz widze, ze im blizej tym maz juz nie nalega. Chyba sam jest przerazony hehe. Co do szczepien to tylko te przymusowe bedą. Ja nigdy nie zaszczepie dziecka na zadna platna szczepionke, za duzo naogladalm sie dzieci, ktore zachorowaly po szczepionkach a matki placzace, ktore byly odsylane od lakarza do lakarza bo przecież wszystko bylo w porzadku i nagle dziecko podupadlo na zdrowiu, wiec badaja geny bo twierdzą, ze moze to w genach tkwi problem. Potem zostaja tylko profesorowie poszczepienni. Ale jezeli dziecko ma b mocna odpornosc to zadna szczepionka nie jest straszna i organizm zniesienie wszystko. To tylko moje zdanie na temat szczepionek

Mój mąż od początku był zdecydowany na poród rodzinny :) zobaczymy jak to w praktyce wyjdzie, ja miałam taki plan, żeby go poinformować, jak juz będzie po wszystkim, ale chyba zaczął coś podejrzewać i powiedział, że strasznie by się wkurzył jakbym tak zrobiła, wiec jeśli zdarzy to będziemy razem. Ella ja też mam różne nastroje, od euforii po smutasy :)

Tak miedzy Bogiem a prawda moj partner do niczego mi sie przy porodzie nie przydal ...nie zebym nie doceniala tego :-) nawet byl taki moment ze myslalam ze go walne bo mial mi kompresy cieple przykladac do plecow a juz bylam na takim etapie ze lepiej trzymac sie ode mnie z daleka i nie dotykac, ale sie powstrzymalam od rekoczynow ;). Polozna mialam swietna, myslalam, ze aniol zstapil z nieba:-)moze jakby byla beznadziejna to bardziej bym potrzebowala wsparcia partnera i ogolnie dobrze wspominam porod i opieke po. Za drugim razem to sie boje jak to bedzie:-)no ale coz ...pozyjemy zobaczymy:-)