mam sąsiada który ma nową rodzinę

nie wiem ile facet ma lat. może 45 a może po 50 tce, ogólnie jest przystojny, wysoki , ma 190 cm albo więcej, włosy już przysiwiałe, modnie się ubiera, dżinsy, różne kurtki skórzane, drogie okulary przeciwsłoneczne no i facet ma nową żonę i dziecko we wózku , w każdy weekend idą na spacer do parku, on jest na tym spacerze nie swój,widać że nie jest w sowim żywiole, oprócz tego ma dwójkę dorosłych dzieci które go odwiedzają , dziewczyna i chłopak po 20 pare lat a ten ma takie małe dziecko i nową żonę na spacerach jest spięty i skrępowany, widać że nie jest w swoim żywiole po co temu facetowi chce się bawić spowrotem w małe dziecko i cały ten kierat ? nie uważacie że to głupie ? facet jest dojrzały i jeśli znalazł sobie miłość to niech np podróżuje po świecie a po co mu dzieciak i pieluchy ? widać że nie jest szczęśliwy, mi by się nie chciało w jego wieku nie uważacie że tak jest ?

Uważamy, ze to jego życie i jego wybór.

akurat nienawidzę kotów

Zasial facet i poczuwa sie do obowiazku rodzica. Spienty czy nie ,ale ojciec. A ty niebadz taka wsc***ka:-) jak chcesz to ci zasieje ale z wozkiem niebede ganial.

ale facet ustawiony, i wplątał się w coś co widać niezabardzo mu pasuje, dzieciak, pieluchy, kupki, odżywki, współczuję, komu się chce w tym wieku , mógłby sobie na wakacje do Kenii polecieć a tu se zmajstrował na stare lata , hahahaha

Przede wszystkim nie "we" wózku,tylko w wózku.A co do dalszej części tego tematu,chcę ci zadać bardzo ważne pytanie,chociaż może powinnam zwracać się per Pani,bo zainteresowania wskazują na podeszły wiek.Załatwiła już sobie Pani poduszkę pod biust,bo pewnie niewygodnie tak siedzieć przed oknem?

A skąd ty możesz wiedziec czy on jest w kieracie czy może wreszcie jest szczęśliwy. Na pewno chodzi i pokazuje znudzona minę przed sąsiadami...... Ty odchodzisz czasem od okna czy srasz pod nim do wiaderka, żeby nic nie przegapić? Kur^wa co za wścibskość, tematy zakładać sąsiadach. Idź go zapytaj czy sobie tego życzy. G***o cie to obchodzi.

Autorce zamiast widoków w Kenii pozostaje oglądanie sąsiada :) Cóż się dziwić, że w świąteczny poranek podstawowe zajęcie to obrobienie sąsiadowi tyłka na kafeterii. A może on wygląda na spiętego bo widzi, że jakiś babol go obserwuje? Nie wpadłaś na to?

hahaha, ale widać że staracie się za wszelką cenę dogryźć mi i myślicie że ja się przejmę waszymi docinkami, hahahaha, jakie to zabawne że ktos wierzy że napisał coś co mnie zmartwi i obrazi, hahahaha

facet ma minę jakby się zesrał w gacie , nigdy nie pcha wózka tylko ona idzie i pcha wózek , współczuję mu że się tak wkopał :D

córka 22 letnia, ładna dziewczyna żyje sobie pełnią życia, syn tez fajny a tatusiek na stare lata osrane pieluchy, smoczki , wyparzane butelki i wstawanie w nocy hahahahahahaha

Bajdu bajdu a mazy i sie zeby taki duzy facio na ciebie wskoczyl hehehe:-)

pewnie napatrzył się na koleżanki córki i spełnił swoje marzenia

Zostawcie tego gimbusa, niech sama dalej śmieje się ze swoich "żartów".

ale sobie przynajmniej posunie młodą dupcię :P

Qrwa znowu polonista/tka bezrobotna poprawia błędy :p Piszta jak chceta ludzie ! :p:D

posunąć to mógł zawsze, ale dzieciaka , taki kłopot se zrobić to już za duża cena, hahaha

Autorka ale z ciebie rura bardaszana ,niech cie jasny gwint:-)

Już tak jej nie dogryzajcie.Autorko,ja ci współczuję,bo to że nie masz własnego życia jest godne współczucia.

on na tym spacerze idzie i ręce w kieszeniach, patrzy na ludzi, taki wyprostowany sztywny, do wózka nawet nie zajrzy widać że się zmusza żeby sprostać obowiązkom które na nim ciążą, nie robi tego z własnej szczęśliwej woli a ja jako kobieta mam bardzo dobrą intuicję i dużo widzę

a ta jego nowa żona jak się czuje jak przychodzą jego dorosłe dzieci ? on zawsze się tak cieszy jak oni przyjdą -tak jakby tęsknił za swoim życiem,pokazuje im małego braciszka ? po co ona taką sobie rodzinę założyła ? bezsens

kiedyś spacerowałam wieczorem pod blokiem i spojrzałam w ich okna, on w w swoim pokoju , swoim gabinecie siedzi i książke czyta a ona z tym dzieciakiem, karmi go, bawi sie z nim

I dobrze... gimbog***o zostało z własnymi monologami :) Masz panienko wybujałą wyobraźnię. I niech zgadnę: tatuś robi na boki mamusię i boisz się, że braciszka zmajstruje? Mając taką córę nie dziwię się, że ucieka z domu...

Człowiek,który ma własne życie-ciekawe życie,nie interesuję się za bardzo życiem innych.

Zawsze jak wieczorem przypadkiem przechodzę obok nich i przypadkowo zaglądam co u moich sąsiadów to wtedy on np siedzi na fotelu z taką ewidentnie znudzoną miną a dziecko chce mu wejść na kolana, on je wtedy kopie albo rzuca książką itp. Więc nie piszcie że on jest w swoim żywiole bo wg moich obserwacji wynika że nie jest. A moje oko jest czujne!

Bardzo współczujemy autorko, że twój tatuś zamierza założyć nową rodzinę. Ale jeśli mamusia podobna do córeczki i też zajmuje zaglądanie w cudze okna to życzymy tatusiowi powodzenia na nowej drodze życia:) Może kolejne dzieci wyjdą mu lepiej...

10:38 -podszyw już przesadza

jak dziecko chce mu wejść na kolana podszywie jak to takie małe niemowlę co nawet jeszcze nie chodzi tylko leży sra i je wymyślasz bzdury