Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Jagoda13

In vitro z komórką dawczyni

Polecane posty

Gość gość
Monalisa: Dziewczynki w dniu porodu ściany będą mogły być pomalowane we wszystkich kolorach tęczy a płytki do tego czarne w kropki bordo. Zapewniam Was że nic nie będzie miało znaczenia. Poród to duże przeżycie wysiłek i niestety boli. Da się przeżyć i wszystko odchodzi w zapomnienie ale jest jak jest. Życzę lekkiego porodu i nie słuchajcie głupich bab które się dra w nieboglosy bo ból nie do przeżycia da się zacisnac zęby ale co tu dużo pisać przeżycie duże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JTM
Gosc z rana - boje sie oczywiscie i mam zmienne stany pomiedzy radoscia a przerazeniem zeby wszystko było dobrze. Biała sala była przysłowiowa ;-), bo to moja pierwsza ciąża i nie wiem jak w realu wygląda porodowka. A ze wzgledu na wiek, nadciśnienie bedzie cesarka wiec troche bólu mniej. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: JTM Agusia, Groszki, Gość z rana.... dziewczyny za chwilę pierwsze porody. Przy pierwszym transferze po prostu przewertowałam forum od samego początku... jak wszystkie zaczynałyśmy. tyle już minęło, było sporo smutnych chwil ale jak zaczniecie opowiadać o dzieciach wszystko pójdzie w niepamięć. Dziewczyny, czy widzicie naszą liczbę postów... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Jtm to zależy jaki punkt widzenia przyjąć cc też boli zwłaszcza że macica się będzie obkurczac więc będziesz miala wash and go. Kobiety po cc dreptaja albo z cewnikiem a później z pielucha między nogami bez majtek pilnując się żeby to coś nie wypadło na wpół zgiete bo szwy ciągną a jak się prostujesz to boli. Są też bardziej odporne na ból które chodzą normalnie ale należą do mniejszości. Komiczny widok jak się patrzy z boku ale nie jak samemu przerabiasz to mniej. Tylko to wszystko do przeżycia poza tym czego nie robi się dla dziecka. Ono wszystko zremompensuje ważne żeby było zdrowe i my też. To jest istotne reszta przejdzie. Kup majtki poporodowe to kilka dni po założysz bo pierwsze dni bez gaci się paraduje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pawdą jest to, że powoli zbliżają się porody i bardzo dobrze, jak to pozytywnie wpływa na wszystkie z nas to chyba nie trzeba mówic:) Kiedyś jak dowiedziałam się , że będę musiała skorzystac z KD i znalazłam to forum to przeczytałam je od pierwszej do ostatniej strony jednej nocy ( trochę tego było) :) tyle tu było wzlotów i upadków, bardzo fajnych i szczegółowych porad, trzeba przyznać, że rzadko ale zdarzały się też osoby o negatywnym nastwawieniu, które próbowały i nadal próbują siać zamęt:)- jednak się im to nie udaję i nie będzie udawać. Pozdrawiam Wszystkie kobietki z tego forum, głowa do góry:) Majka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: Nie zapomnę jak ja jednym tchem przeczytałam forum o niskim AMH i "jedyne marzenie" - o ile dobrze pamiętam. Tak byłam ciekawa tych wszystkich historii. Te forumowiczki były dla mnie jak jakieś filmowe albo książkowe bohaterki... Lonia, Taida, Lato jeszcze z innego forum. A teraz ktoś pewnie śledzi nasze historie... i szuka w nich nadziei. Bo mnie wtedy właśnie zaczynało jej brakować. Nadziei i wsparcia osób, które wiedzą przez co przechodzę. Potrafią się postawić na moim miejscu... a raczej są w podobnym miejscu co ja. :) GosiaGosia tak pytam i pytam o Ciebie i nic sie nie odzywasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Jagoda my nie jesteśmy w podobnym miejscu a w tym samym położeniu bo bardzo ono się nie różni może tylko ilością nieudanych prób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: niestety... ale są też udane próby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Tak są i cale szczenię ale one już nie są na naszym miejscu chociaż nas na pewno rozumieją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: I się z siebie usmialam miało być szczęście a wyszlo szczenię mam ustawione podpowiadanie stąd głupie błędy i piszę z komórki często

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taida33
Monalisa Nie strasz dziewczyn. Miałam cc i bez majtek nie chodziłam, cewnik wyjęty przed wstaniem czyli jakieś 8h po cc. Jestem mało odporna na ból ale nie wspominam tego traumatyczne. Jak dziecko przywożą to o bólu się zapomina bo są inne atrakcje. Jak ja dałam radę to każda da. Serio. Coco Włos się jerzy jak się poczyta o pani ewelince. Co u Ciebie? Jak się czujesz? Jagoda Na co czekasz? Potrzebny Ci pewnie odpoczynek, a ja się dopytuje...chciałabym już świętować Twój sukces. Cieszą mnie dobre nowiny z forum. Trzymam za wszystkie kadetki kciuki. U mnie ok. Mała ma już 6 miesięcy. Zaczyna siadać, jeździ już w spacerowce. Byliśmy pokazać ja w Invicta. Wszystkich tam znamy, było serdeczne przyjęcie choć dużo ludzi na korytarzu. Widać, ze program MZ działa. Ja diagnozuje się przed rozpoczęciem htz. Zrobiłam badania w 2 dc. Amh z 0,14 wzrosło do 0,35. Fsh 9. Estradiol 18. I chyba ten estradiol mówi wyraźnie, ze menopauzą jest. Co sądzicie? Pozdrawiam serdecznie Was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Nie strasze tylko sama to przeżyłam i wiem że do najprzyjemniejszych nie należy napisałam też że wszystko do przeżycia bo tak jest. A cewnik to różnie wyjmuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: Taida to FSH to masz takie, że jeszcze dzidziuś by z tego kolejny był. Kurcze... te wyniki nie są złe. Taida przepraszam, że Ci motam troszkę, ale zbadaj sobie jeszcze cukier. Tak na wszelki wypadek. Bo to FSH nie jest menopauzalne. Aha i obowiązkowo endometrium. Jeśli jednolinijne, cienkie to faktyczne htz pomoże, być może jednak miałaś jeden cykl kiepski. Ja tam miałam przez dwa lata od momentu FSH 28. W tym czasie dwa cykle miałam z uderzeniami a potem spokój. Nie brałam htz. Wiadmo, że najlepiej zacząć to później jeśli nie ma określonych wskazań oczywiście. Taida o niczym innym tak nie marzę jak o tym, żeby powiedzieć o ciąży. Myśl o mnie czasem, może to pomoże. Nie piszę na forum o kolejnym ET bo będę się tylko bardziej nakręcać. Chociaż w ostatnim czasie wsparcie jakie dostałam było przeogromne, chciałabym stanąć na wysokości zadania podczas gdy podchodzić będą inne dziewczyny :) Co do cesarki... moje dwie koleżąnki miały cc w ostatnim czasie, każda mówiła że tragedii nie było. Wiele zależy od szpitala, organizmu kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To forum to juz nie jest dawno nasze forum. Docinki, głupie komenty, głupie złośliwości. Starej gwardii nie ma, nowe dziewczyny skaczą do gardeł. Chciałam sie poradzić ale zmiatam stad. Moze ja juz za stara jestem na te gadki? W konu człowiek prawie 4 dychy wiec zrozumienia nie znajdzie. Pozdrowka jednak wszystkim. D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagpda13: Drogi gościu ale pisząc anonimowo robisz dokładnie tak jak Ci, którzy skaczą sobie do gardeł. Rozumiem Twój post, ale większość dziewczyn odeszła z forum z własnej woli, bo po prostu zmęczone były leczeniem a nie dlatego, że tu klimat się zepsuł. Bo nie chciały wałkować tematu. Jak będą ponownie startowały albo poczują taka potrzebę, może znów tu zajrzą. Ale są nowe dziewczyny, które kiedyś tak jak ja, czy każda inna, szukają wsparcia. Trudno, nie ma co zwracać uwagi na jakieś kretyńskie posty, jak ktoś chce pogadać o tym temacie to znajdzie tu wsparcie, przynajmniej mam nadzieję, że dzwiewczyny mają takie poczucie. Owszem można stworzyć zamkniętą grupę, tylko czy to miałoby sens... wtedy to forum nie spełni podstawowej funkcji jaką jest ogólny dostęp do informacji w nim zawartych. Każda też oże wymienić sie mailami, zawrzeć znajomości wtedy ten kontakt jest lepszy.... Jest mi przykro, że nie ma wielu dziewczyn z dawnego składu, chociaż z wieloma mam kontakt i tak, ale widzę, że wciąż ktoś dołącza dlatego te które na forum są, są potrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bharat
Bardzo dobrze i mądrze Jagoda odpowiedziałaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: Dreamer, Pipi dzwiewczyny napiszcie co u Was. Aleksandra jak tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z rana
Monalisa, oczywiscie ze wyglda sali porodowej nie ma najmniejszego znaczenia. Dla mnei moze byc ona cała czarna i bez okien. Co do bólu - ja mam traume poporodowe, myslałam ze sie z nia uporałam po 2 latach od porodu. Jednak sie pomyliłam . Ostatnio poszłam do szkoły rodzenia, by pokonac moj strach ( dodam ze w pierwszej ciazy nei chodziłam ) i niestety nie byłam w stanie wejsc sale. Rozryczałam sie i rozstrzesłam jak małe dziecko ;( Pozniej troszke sie uspokoiłam , i trzesąca sie jak osika powolutku weszłam na sale. Pani prowadzaca zajecia od razu stwierdziła ze mam dalej traume. Dlaczego? Bo moj porod trwał ponad 30 godz, rodziłam dwie noce, byłam juz wyukonczona, prze tyle godzin nic nie jadłam nic nie piłam bo sie nie dało. Miałam regularne skurcze, ktore nie powodowały rozwarcia. Mimo to sam moment parcia uwazam za w miare ok. W porownaniu do niekonczacych sie skurczy trwał krotko i dał efekt ;D Wiec sam porod czyli od momentu skurczy partych nie jest tragiczny, dla mnei tragiczne było to co było przed trafieniem na sale porodowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pipi186
Jagódka- jestem i Was nie opuszczam ,cały czas podczytuję . 5 listopada miesiączka i startuję z lekami pod koniec listopada transfer jak się domyślasz nie mogę się doczekać ale próbuję spokojnie do tego podchodzić bez zbędnych emocji (choć nie wiem czy się tak da):) Apeluję do anonimowych gości którzy psują dobrego ducha tego forum o opamiętanie się. Jagoda,Coco, Taida, Monalisa, Sewen- te dziewczyny są WIELKIM wsparciem dla takich osób jak ja . Bardzo serdecznie Was pozdrawiam i mocno przytulam. Kasia jesteś Maleńka- co słychać? Pipi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Nie to ja traumy po porodzie to nie mam tylko nam dziecko zmarło więc mam traume jeśli chodzi o szpital zbyt dużo wspomnień. Poród jak poród boli ale nagroda potem nie do opisania. Zresztą nie to najważniejsze tylko żeby dziecko było zdrowe i my też. Cała reszta bez znaczenia o tym nie zapominajmy. Zresztą każda jest inna jedna rodzi 30 godzin ja osiem inna pół godziny bo spotkałam się z dziewczyną która w domu urodziła a matka poród odebrała zanim pogotowie przyjechało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Dziękuję w imieniu własnym i dziewczyn czujemy się wyróżnione a zbierasz ze sobą dwójkę maluchów czy jedno? Trzymamy kciuki za owocny transfer i prezent gwiazdkowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pipi186
Mona- prawdopodobnie zabiorę jednego maluszka -bo rok temu miałam wycinanego mięśniaka śródściennego - przecinali macicę żeby się do niego dostać -wszystko ładnie się zagoiło ale mysle że dwójka w razie czego to za duże obciążenie dla mojej macicy. Ja to chętnie nawet trójkę bym zabrała :) Pipi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pipi zawsze do usług:)Jak tam Twoje jedzonka?Masz cos może nowego w menu na chłodniejsze dni?Jesli tak to się pochwal:) GosiaGosia ja tez się przylaczam do pytan o Ciebie.Gdzie jesteś i jak się czujesz?Jesli nie możesz pisać na forum to skrobnij cos na priva. Biorczyni czy ja dobrze zrozumiałam,ze z obecnej procedury masz dwa blastusie?Kciuki w gotowości daj tylko znac kiedy porządnie docisnąć:) Pozdrowienia dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa Coco pisalam do Ciebie @ pare dni temu czy doszedł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Mona doszedł wczoraj.Odpowiem na spokojnie wieczorem bo teraz musze na trochę wyjść. Taido uściski dla Ciebie i córeczki:)U nie wszystko dobrze,czuje się znacznie lepiej.Troche mam zawirowan w pracy ale to mnie tylko bardziej motywuje.Teraz taki refleksyjny czas,jutro jade do bliskich na cmentarz. Bawie się często w kure domowa i bardzo mi to odpowiada. Nie uwierzysz ale nauczyłam się piec ciasta a myslalam,ze już sama siebie niczym nie zaskocze.Mam tez w planach wyjazd na Boze Narodzenie nad morze,mam nadzieje,ze wszystko pojdzie zgodnie z planem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dreamer84
Pipi- to sluszna decyzja, ja tez marze o blizniakach, ale jednak zdecydowalismy sie zabrac jeden zarodek, gdyz tak jak napisalas ciaza blizniacza to jednak duze obciazenie dla organizmu. W razie czego bedziesz miala jeden zarodek, po ktory bedziesz mogla wrocic kiedy przyjdzie czas na rodzenstwo. Taida- a co z decyzja o powrocie do kliniki po siostre lub brata dla Twojej coreczki? Wiesz juz kiedy bedziecie dzialac? A moze los splata Ci figla i uda sie naturalnie- tak jak pisze Jagoda Twoje FSH jest jak najbardziej w porzadku. Gosciu z rana- a moze w Twoim wypadku warto pomyslec o cc? Wiem, ze kelarze nie chca sie zgadzac na cesarke bez wskazan medycznych, ale mysle ze taka trauma potwierdzona przez psychologa lub psychiatre moglaby byc wystarczajacym wskazaniem. Szykuje nam sie duzo dzieciaczkow styczniowych- Koziorozce to dobrzy ludzie ( sama jestem jednym z nich;-). Dziewczyny trzymam kciuki i juz nie moge doczekac sie waszych porodow. Jagoda- u mnie bez zmian, tzn. Wiem ze nic nie wiem. Dopiero dzisiaj udalo mi sie zrobic bete i badanie progesteronu( jestem dokladnie 14 dni po transferze 3 dniowego zarodka)- wynik dostane najprawdopodobniej jutro, ale moze byc tez tak ze bede musiala czekac do poniedzialku:-( w sobote mam wizyte u lekarza ogolnego i bete probowac wymusic skierowanie na jak najszybsze USG i do jakiegos specjalisty,ktory moglby przepisac mi progesteron, bo za 3 tygodnie skoncza mi sie zapasy z Polski. Poza tym czuje sie dobrze- bole brzucha minely prawie calkowicie ( nie wiem czy to dobrze czy zle), plamien nie ma, sikance dalej wychodza pozytywne, staram sie byc dobrej mysli, a jak bedzie zobaczymy. Dziewczyny, ktorych dawno nie bylo- Demeter, Gosia, Seven, Kasia Ania piszcie co u Was. Aleksandra- jak mijaja pierwsze tygodnie ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Wczoraj ??.??nie zartuj ja go wyslalam we wtorek? Pipi dobry wybór z jednym na pokładzie zawsze łatwiej. Jak ktoś dałby mi gwarancję że dwoje donosze do wzięłabym dwa ale się boję że może mi się to nie udać wolę nie ryzykować podobnie jak Ty. Fajnie że podchodzisz im więcej et tym więcej z nas w dwu- i trój- paku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taida33
Dziewczyny dziękuje za miłe słowa. Co do moich wyników to fsh mi rożnie wychodzi było kiedyś nawet 30. Teraz zastanawia mnie ten estradiol niski. Pogadam oczywiście z lekarzem. Cukier zbadam. I Monalisa Nie wiedziałam, ze masz takie straszne doświadczenia za sobą. Jesteś silną kobietą. Trzymam kciuki mocno za Ciebie. I Dreamer Czekam na Twoja bete i myśle pozytywnie. I Jeszcze co do porodu. Nie wdając się w dyskusje co lepsze cc czy sn to stan ciąży po ivf daje możliwość cesarki na życzenie. Oczywiście warto to sprawdzić wybierając szpital ale w większości tak właśnie jest. I Coco Ja tez lubię czasem zabawić się w kurę domowa ale muszę mieć także prace zawodowa. Ty zreszta tez tak chyba masz. I Jagoda No to może Ty już po transferze. Tego się publicznie nie dowiemy ale na wszelki wypadek kciuki trzymam cały czas. I Przepraszam za ten włos się jeży przez "rz". Komputer oczywiście poprawia sam a ja nie sprawdzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Ja niestety nie mam wyboru odnośnie porodu tylko cc. O mało nie urodziłam na korytarzu dlatego mam za sobą 8 godzin sn na korytarzu i cc w narkozie . Do tego porodu w ogóle nie powinno dojść bo mi nie wolno było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×