Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Jagoda13

In vitro z komórką dawczyni

Polecane posty

Gość Taida33
Dziękuje Wam za gratulacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To się dobrze tydzień zaczął. W ogóle ten rok na tym forum zaczął się lepiej niż poprzedni:) I to jest dowód na to, że moc jest w zarodkach. Jak są dobre, to się przyjmują jeden za drugim. Taida... gratulacje:) Coś mi mówi, że ta ciąża będzie spokojna. Dzielcie się Dziewczyny dobrymi wiadomościami z przebiegu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika452
Mimika co u Ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: Cieszę się z dobrych wiadomości, Taida najserdeczniejsze gratulacje ode mnie :) cieszę się bardzo!!!!! to daje wiarę i nadzieję, mój ET prawdpodobnie w kwietniu, chociaż teraz jestem mocno zaziębiona, dlatego nic nie planuję. To chyba teraz trzymam kciuki za chłopca do pary :) Pozdrawiam wszystkie ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lola, mialam podane dwie kruszynki i obie z nami zostały:) Podrawiam Marta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Full of Hope
Taida - gratuluję! No super wiadomość! Marta - często o Tobie myślę, super, że wszystko dobrze z Tobą i maluszkami! Dreamer - szok, 25 tydzień! Rośnijcie zdrowo! Jagoda - powodzenia w kwietniu! U mnie biegnie 15 tydzień, mdłości prawie minęły, nasz Tuptuś ma już 9 cm i wszystko u niego ok :) Pozdrawiam wszystkie dzielne kadetki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mimika99
Cześć Kochane i Dzielne Kadetki! Taida, niech twoja beta rośnie i rośnie! Jagoda, dużo zdrówka i zbieraj siły :) Ja ciągle się zastanawiam co u naszych przyszłych mamusiek. Full of Hope się odezwała :) ale ten czas leci, u ciebie już 15 tydzień. Pracujesz? Dreamer - cieszysz się już, zaczęłaś zakupy wyprawki? Brzuszek rośnie? Wróciłaś do pracy? Wiesz już co będzie? Nika, a ty jak się masz? Mam nadzieję, że nie było u ciebie kolejnych niespodzianek. Wiesz już co będzie? Pozdrawiam wszystkie Dziewczyny, i te które niedawno dołączyły i te z dłuższym stażem. A ja przeniosłam się do Bociana. Tu procedura wygląda tak, że przygotowują cykl, sprawdzają endometrium, a potem szukają dawczyni. Obecnie z tym ciężko. Jak się nie skontaktują ze mną jeszcze przez tydzień, to ja mam dzwonić. Zaczynam się już niepokoić. Mam nadzieję, że jednak znajdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lee Taida wielkie gratulacje:) dziękuje,ze pamiętasz o mnie.Transfer prawdopodobnie będzie w piątek 3 kwietnia w tę sobotę mam wizytę i będę wiedziała kiedy dawczyni będzie miała pick up. Porosze odezwij się do mnie na maila ewelainaa@wp.pl ,mam kilka pytań tym bardziej,ze podchodze również w invikcie. Wszystkim mamom życzę spokojnej ciąży, a pozostałym dziewczynom owocnych transferów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszmir88
Bezcukrowa dzięki serdeczne na "dietowe" posty:) Taida MY CONGRATULATIONS!! nie wiem czy dobrze zrozumiałam, Ty jesteś już w 2giej ciązy z kd i obie udały się za pierwszym razem?? Dreamer84- dzięki za inf od Ciebie, to ulga wiedzieć że nie mecze się z tym problemem sama:) Jagoda13, ciesze się że się odezwalas(myslalam ostatnio o Tobie), trzymam kciuki za transfer:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza917
Taida ale super fajnie :) Gratulacje !!! - Musisz byc przeszczesliwa:) Wogole jakos tak razniej, ze tylu Dziewczynom sie teraz udaje Dreamer 25 tydz?! Wow Jagodka wykuruj sie Kochana i oby ta wiosna przyniosla Ci duuuuzo szczescia Lee to jeszcze tylko 10 dni - juz trzymam kciuki za Ciebie! Bezcukrowa jak wizyta - jest plan dzialania ustalony? U mnie bez zmian ale jakos przestalam sie niecierpliwic .Moze latwiej miec jeszcze szanse przed soba ... jakis lek ogarnia mnie, ze zadzwonia, ze nie zdaze sie przygotowac i ze znow nie wyjdzie. Wiec jakos tak przestalo mi sie spieszyc. Sprawdzam kalendarz i w okolicach nast@ bede miec wyjazd sluzbowy i kolejnej @ tez cos ... Jesli zadzwonia , ze maja Dawczynie, bede musiala znalezc zastepstwo w pracy ale nie moge tak na ostatnia chwile. Mam wiec pytanie odn. synchronizacji (poprzedno podchodzilam na swoich a potem mrozonych KD wiec latwiej bylo caly wyjazd z wyprzedzeniem zaplanowac)... jak to wyglada czasowo w cyklu synchronizowanym?: Dzwonie do kliniki w 1-szy dzien cyklu? I wtedy Dawczyni odstawia antyki? Po czym ona dostaje @ w ciagu ok 2 dni i zaczyna stymulacje ... ile czasu mniej wiecej do pick-upu? - Ktorego dnia cyklu powinnam sie pojawic w klinice na pomiar endometrium? Och troche mam metlik w glowie tkwiac w tym zawieszeniu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No witam tego pięknego i słonecznego dnia :) Taida - gratuluję :) Moja wizyta dopiero o 16:40, później muszę dojechać jeszcze z Katowic do siebie do Krakowa, więc pewnie napiszę Wam coś więcej dopiero wieczorkiem :) Zuza - niestety ja Ci nie pomogę, bo kompletnie się na tym nie znam. Ale mam nadzieję, że uda Ci się to wszystko ogarnąć jakoś w czasie :) Miłego dnia życzę, ja idę się jeszcze troszkę powygrzewać na słoneczku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alicja calkiem nowa 7 miesiąc czekania na dawczynie uffffff długo invinicta :-) ale myślę ze niedługo się odezwa pozdrawiam wszystkie dziewczyny długo szukalam wątku KD :-) :-) :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: Dawno mnie nie było, wpadłam na chwilkę i tyle fajnych słów czytam, wciąż lubię ten wątek, wciąż fajnie się tu wchodzi, chociaż po ostatniej wizycie u lekarza mój mąż zakazał mi czytania internetu :) miałam za dużo pytań, dzięki dziewczyny. Marta ale cudowne uczucie to musi być. Bezcukrowa witamy, ale masz super login. Chciałabym, żeby moja dieta była bezcukrowa, ale bardzo mi ciężko. Full of hope... mdłości, zgagi ach.... jak ja bym już tak chciała :) Dzięki Zuza. Też przy kolejnym podejściu już mi się nie spieszy, ale zaczynam myśleć na przykład czy brać zwolnienie w pracy tym razem, czy jednak nie. Najprawdopodobniej to będzie jednak kwiecień, chyba że źle się będę czuła, wtedy będę musiała przełożyć. Oby tym razem jednak się udało... patrzenie na betę poniżej o,1 jest bardzo przygnębiające. Chyba sobie na lusterku napiszę <0,1 <0,1 <0,1wtedy łatwiej będzie mi się pogodzić z porażką, albo wręcz przeciwnie napiszę 300 :) rzeczywiście coraz więcej dobrych wiadomości, chciałabym jednak teraz usłyszeć jakąś dobrą z Gamety :) Dreamer pozdrawiam ciepło Dziewczyny, walczące kadetki i przyszłe mamy i "już mamy" :) pozdrawiam Kaszmir a co u Ciebie słychać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Full of hope, no ja o Tobie tez mysle, w końcu razem testowalysmy:) tez juz nie mam mdlosci, czuje sie lepiej. Czekam aż mi brzuszek wyskoczy i nie mogę sie doczekac;) trzymaj sie i rosnijcie zdrowo! Marta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lee Zuza w 2dc musisz zgłosić się do kliniki na pomiar estradiolu,progesteronu i LH od tego dnia również zaczynasz przyjmować estrofem,a po 10 dniach jedziesz na kontrolę endometrium. Dawczyni od mojego 5dc zaczęła przyjmować zastrzyki i stymuluje się przez tydzień następnie Jej wizyta w celu sprawdzenia jakości komórek i jak wszystko jest ok to 10 dnia nastepuje pick up. Co do czekania to dobrze mówisz bo ja się nie mogłam doczekać tel.z kliniki, a teraz kiedy to wszystko stało się rzeczywistością to jest lęk i stres czym bliżej to coraz większy. Jagoda dużo zdrowia abys w kwietniu mogła podchodzić :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mona1976
Witam dziewczyny!Jesli tylko mam czas wracam na forum by poczytac kolejne historie.Pisalam jakis czas wczesniej ze bede podchodzic do ET w Pradze.Wczoraj odbyl sie transfer dwoch zarodkow-5 dniowej bladocysty.Dawczyni po stymulacji osiagnela 8 komorek i tak dzien po dniu pomalutku zanikal rozwoj by piatego dnia z otoczki wyszly te dwie najmocniejsze.Zaczynam rozumiec fenomen calej procedury...Pierwszy i jedyny zabieg na wlasnych komorkach(niestety po stymulacji tylko jednej)wykonywalam w Niemczech i wowczas transfer odbyl sie drugiego dnia po punkcji.Uwazam ze powinno byc zabronione w tak krotkim czasie wykonywanie transferu.Lekarze dobrze zdaja sobie sprawe,ze marne sa szanse drugiego badz trzeciego dnia.Jedynie postac bladocysty daje najbardziej korzystna szanse dalszego rozwoju-(jesli oczywiscie dodatkowe czynniki jak np.poprawne endometrium spelnia zalecane wymagania).Oczywiscie nie ma 100% gwarancji,sama jestem ciekawa jaki wynik czeka mnie za dwa tygodnie,ale mysle tak sobie ze powinno mniej bolec jesli nie uda sie.Wiem juz dzisiaj iz lekarze w klinice dr.Kulta podchodza indywidualnie i z duza starannoscia aby jak najwiecej kobietom sie udalo.Sama koordynator stwierdzila ze u nich jest niedopuszczalne by przed etepem bladocysty wykonywac transfer.U mnie nawet dzien przed T przestaly rozwijac sie dwie komorki.Mam nadzieje,ze moje bladocysty sa gotowe do zaklimatyzowania sie.Dam napewno znac jaki wynik.Pozdrawiam Was serdecznie i byle do przodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej :) Ja jestem po wizycie, w zasadzie nic ciekawego nie mam do powiedzenia ;d Ale zacznę od początku. Wczoraj byłam na wizycie w poradni Chirurgii Szczękowo-Twarzowej. W związku z tym, że 3 lata temu miałam zabieg na wadę zgryzu, zrobił mi się stan zapalny i muszę usunąć takie tytanowe płytki, które mam w szczęce :D zabieg mam 14 kwietnia. Powiedziałam dziś o tym Pani doktor, która zleciła załatwienie najpierw tej sprawy, żebym później nie musiała się o to martwić. Więc pierwsza rzecz to zabieg chirurgiczny, a potem zaczynamy działać :) A co do samej wizyty - Pani doktor bardzo ucieszyła się, że poprawiły mi się wyniki - powiedziała "z takim FSH i AMH w końcu możemy zacząć działać". Powiedziała również, że dzięki tej poprawie wyników wreszcie może powiedzieć, że są szanse, że się uda :) Zapytałam czy to dzięki diecie czy wszystkim lekom/suplementom. Powiedziała, że jedno i drugie musiało mieć na to wpływ. Zalecenia nadal są te same (leki i dieta), zwiększyła mi jedynie dawkę DHEA - z 1 do aż 3 tabletek dziennie. Także ciąg dalszy mojej historii rozpocznie się pod koniec kwietnia. Teraz pozostaje mi tylko śledzić Wasze losy :) Pozdrawiam Was serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kasiaAnia: witam nowe Kadetki na forum. Teida ale super GRATULUJE!!! Taida możesz przypomnieć swoją historię zdrowotną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mona uwierz mi że ja z trzydniowego zarodka miałam ciążę a z blastocysty nie także różnie bywa żadnemu zarodki nie powinno się odbierać szansy bo inaczej rozwija się w naturalnym środowisku a inaczej w pozywce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że tak..... chyba większość ciąży na tym forum jest z 3-dniowych zarodków. A czasami można mieć super blastocystę i nic. Nie można powiedzieć, że tylko blastocysty się liczą, bo to nieprawda....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza917
Lee dziekuje za info - i trzymaj sie mocno! 3 kwietnia zbliza sie wielkimi krokami :) - trzymam kciuki ! X Jagoda tez z przerazeniem mysle o oczekiwaniu na bete ... Niby nie trzeba i mozna funkcjonowac normalnie ale jak mozesz to wez sobie wolne po transferze kilka dni i przyjemnie spedz ten czas- nalezy Ci sie ;) X Mona to trzymamy kciuki :) A odnosnie 3 czy 5 dniowych zarodkow do transferu, to spotkalam sie z bardzo roznymi opiniami... X Witaj Alicja - 7 miesiecy to dluuuugo . Mialas jakies specjalne wymagania? Czy dzwonisz do nich czasem sie przypomniec? X Bezcukrowa czyli ogolnie pozytywna ta wizyta byla a czas minie szybko :) Pewnie, ze lepiej zalatwic ten szczekowy zabieg przed ciaza- boli Cie? A i zaintrygowalas mnie tym zabiegiem na wade zgryzu... ja tez mam wade ale jako krnabrny dzieciak wyrzucalam kazdy aparat ortodontyczny a o stalym mowy nie bylo nawet (teraz z takim tradycyjnym czulabym sie okropnie w pracy.. wiec tak sobie rozwazalam taki aparat przyklejany do tylu zebow. Tylko nie wiem czy nie za pozno na aparat... Mam tez obawy, ze moje sklonnosci do aft znow dalyby o sobie znac. Teraz mam spokoj ale w przeszlosci to zawsze mialam kilka (bolesne paskudztwo) . Nie wiedzialam, ze jest mozliwosc operacyjnej korekcji ... czy to bardzo skomplikowane? Czy wyjecie tych plytek to powazna sprawa? - ale z Ciebie odwazna Dziewczyna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alicja -Zuza 917 mamy tylko zaznaczona grupę krwi wzrost obojętnie waga norma wiec czasami mam dola tak długo pisze e-maila do nich trzeba czekać :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boleć mnie nie boli jako tako. Tzn czasem robi mi się stan zapalny zatoki przynosowej i trochę to jest nieprzyjemne. A dzieje się tak dlatego, że mam przetokę i w zasadzie mam dziurę w dziąśle do zatoki :( to wszystko przez płytkę, która osunęła się w dół i jakby przebiła dziąsło. Najgorsze jest to, że z drugiej strony zaczyna się robić to samo, bo już ta płytka 'prześwituje'. I jeszcze dochodzi uczucie dyskomfortu jak jest zimno - czuję takie 'zimno' mniej więcej na wysokości korzeni zębów i przez to czasem robią się bardzo wrażliwe na mrozie i troszkę sprawia mi to ból, ale do przeżycia. Powiem tak - aparat w dzisiejszych czasach to nic dziwnego. Moja nauczycielka od angielskiego założyła go sobie w wieku 38 lat i jakoś tak nawet do twarzy jej było :) Ja aparat nosiłam 5 lat - 4 przed operacją i rok po niej. Jak byłam młodsza to ortodonci mówili, że może samo się poprawi, ale w wieku 16 lat jedna z krakowskich ortodontek powiedziała, że tylko zabieg wchodzi w grę. Już wtedy musiałam podjąć decyzję, bo jeśli nie zdecydowałabym się na operację, to nie byłoby mowy o aparacie - on musiał w pewnym sensie 'pogłębić' wadę, żeby można było zrobić operację. A jaką Ty masz wadę? Bo moja to progenia. Akurat u mnie nie wyglądało to tragicznie, było nawet mało widoczne, ale mi to przeszkadzało. Bardzo źle się z tym czułam, a jak dowiedziałam się, że zabieg jest refundowany to stwierdziłam 'czemu nie?' :) Operacja jest dość skomplikowana. Moja trwała 6 godzin. Miałam skracaną dolną szczękę poprzez wycięcie kości, a górną 'wydłużaną'. Niestety, brakło kości z dolnej szczęki, żeby wstawić ją do górnej i musieli pobrać mi fragment kości z talerza biodrowego, więc mam tam teraz pamiątkę w postaci 8 centymetrowej blizny. ale mimo wszystko lubię tę bliznę :D jest nawet seksowna :P hah :) 9 dni w szpitalu i niestety 2 miesiące zadrutowana szczęka, więc jedzenie tylko płynne przez strzykawkę. Szwów miałam w buzi aż 28 :D Jeśli chodzi o jakiekolwiek ślady to widać tylko blizny na dziąsłach, tzn tylko ja je widzę jak 'podwinę' wargę :) Zabiegu usunięcia płytek zazwyczaj nie przeprowadza się, chyba że sprawiają one jakieś problemy (oczywiście na mnie musiało trafić :D). Robi się go w znieczuleniu miejscowym lub ogólnym, w moim szpitalu akurat w miejscowym. Trwa dość krótko i jeszcze tego samego dnia lub na drugi dzień opuszcza się szpital. Opuchlizna jest taka mniej więcej jak po wyrwaniu ósemki - utrzymuje się do 2 tygodni. Tak więc w porównaniu do samej operacji progenii - usunięcie płytek to pestka ;) Najgorsze jest to, że ta choroba może być dziedziczona...bo jest to choroba genetyczna. Ale na szczęście nie jest to choroba nieuleczalna :) Mam nadzieję, że jakoś rozjaśniłam Ci sytuację i może dzięki temu przemyślisz chociaż kwestię aparatu, a może i nawet zabiegu, jeśli będzie konieczny w Twoim przypadku. A uwierz mi - warto! Mimo, że wydaje się to być straszne, to w rzeczywistości takie nie jest. Ja nie należę do zbyt odważnych osób, a jednak zdecydowałam się. I powiem jedno -po tej operacji moja samoocena wzrosła co najmniej kilkukrotnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze co do aft - przy aparacie bardzo ważna jest higiena, po operacji również - stosuje się różne płyny do płukania jamy ustnej, a nawet płucze się ją środkiem odkażającym (np octenisept). W początkowej fazie wiadomo, że organizm musi się dostosować, u mnie również skutkowało to częstymi stanami zapalnymi dziąseł i jamy ustnej. Ale ortodonta zawsze może wypisać jakieś dobre środki higieniczne i myślę, że nie musiałabyś się martwić aftami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza917
Wow powiem szczerze, ze brzmi to przerazajaco Ja mam duzy tylozgryz . Chcialabym go naprawic ... moze kiedys sie za to wezme- tak mnie troche zmobilizowalas aby o tym pomyslec :) Zaczne od konsultacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego nie możecie po prostu adoptować dziecka? Jesteście chorymi egoistkami, przecież jeśli in-vitro jest z komorka "dawczyni" (a może raczej "sprzedawczyni"?) to i tak dziecko nie jest biologicznie wasze, a do tego, wasi mężowie, mają w efekcie dzieci z obcymi kobietami!!! To jest chore!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciazona z kd
Do gość na komentarz twojego wpisu nawet szkoda czasu jak coś ci nie pasuje to nie zagladaj do naszego watku bo nikomu nie chce sie tracic czsu na takich debili jak ty !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnes1283
Dziewczyny! może mi któraś pomoże, czy w 3 dc muszę jechać do Bociana z M ? akurat w 3dc ma ważny egzamin :( czy mogę po leki jechać sama a M w 10 dc na kontroli by zostawił nasienie i zrobił badania wirusowe? wie któraś coś w tym temacie? czy lepiej dzwonić do kliniki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja was przynajmniej nie obrażam, a ty z braku logicznych argumentów nazwałaś mnie debilem, ot cała Twoja odpowiedź....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×