In vitro z komórką dawczyni

Aambrozja-na mnie ten zestaw badań już nie robi wrażenia,ani koszty z tym związane...na temat immunologii mam takie samo zdanie jak Twoja pani doktor.To takie szukanie dziury w całym.Jak znajdą jakieś przeciwciała to dadzą encorton lub jakiś inny lek immunosupresyjny.Jak nie znajdą,to też dadzą...Ja chyba podświadomie staram się odwlekać kolejny transfer,bo boję się kolejnej porażki. Gonia-ile nas,tyle różnych objawów.Wałkujemy ten temat milion razy.Tak dużo mamy obaw,nadziei po każdym et...Brakuje nam tylko ciepliwości.Powodzenia:) Dziewczyny-nie mogę znaleźć nowego wątku więc pozwoliłam sobie tu napisać.Może kiedyś doda mój post. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie Zastanawiam się co u Vitro i Zuzy,bo dawno się dziewczyny nie odzywałyście...Co u Was? Tadzik

no i znów nie dodaje postów Tadzik

Kiedy zaczyna się aplikować progesteron przed transferem juz od rana czy wieczorem? Proszę o informację, nie dopytalam lekarza. Dziękuję bardzo i pozdrawiam

Majtunia Jest mi bardzo przykro z tego powodu przez co przeszlas i doskonale ciebie rozumiem ja rowniez nie mam naturalnie miesziaczki i do tego niedoczynnosc tarczycy czekam na wiadomosc od endokrynologa.Kochana ale wiesz jak by to bylo takie proste nie bylo by nas tutaj in vitro z kd jest dla dziewczyn wlasnie takich jak my ja wierze ze wszystko sie ulozy w twoim przyoadku tylko sie nie poddawaj ja bardzo trzymam kciuki za ciebie i za wiele dziewczyn ktore walcza.Daj znac jak bys chciala sie podzielic informacjami i co lekarz powiedzial mam nadzieje ze nie jestem za bardzo wscibska poorostu wiem jak to jest i noce nie przespac ale wiem tez ze wszystko bedzie dobrze.Pzdrawiam

Nie dodaje postow nie wiem dlaczego

Nie dodaje postow

Majtunia Bardzo mi przykro mi ze masz takie przypadlosci wiem doskonale co czujesz ja rowniez nie mam miesiaczki bez tabsow do tego niedoczynnosc tarczycy ale gdyby bylo to wszystko takie proste to nie bylo by nas tutaj ja wierze ze wszystko sie ulozy i bardzo trzymam kciuki za ciebie jak masz chec to napisz co lekarz powiedzial jeszcze raz bardzo mocno trzymam za ciebie kciuki i za wszystkie walczace.Pzdrawiam

Majtunia- a czy przypadkiem nie masz usuniętych jajowodów?? Bo bez jajników nie można miec owulacji

Gonia?Robiłaś betę?Co u Ciebie?

Tak. Mam usuniete jajowody rowniez.

Zle tam napisalam z ta owulacja, oczywiscie ze jej nie mam. Chodzilo mi o miesiaczke ktora mam jedynie dzieki tabletkom. ☺

Hejka dziewczyny nie wiem czy to odpowiednie forum ale warto sprobowac mam do oddania dwa pudelka Cyclogest 200mg one sa w dacie wciaz do 2018 i dwa pudelka clomifene(clomid)50mg rowniez w dacie lekarze przepisywali bez sensu skoro nie mam owulacji.Chętnie oddam w dobre rece.Resztę informacji udziele na e-mail.Pzdrawiam

Majtunia kochana nie wolno się poddawać nigdy! Pamiętaj! Cieszę, się, ze podjęłaś wolę walki. U mnie nie było, aż takich problemów – tylko Hashimoto, ale nie uważam by to było mało. Tarczyca dała mi się cholernie we znaki. 4 razy poroniłam, ale musiałam podjąć decyzję, ze walczymy dalej. Mam duże wsparcie w moim partnerze, podchodzimy w invimedzie do tego programu gwarancji zarodków. Trochę się również denerwuję, jestem z Tobą ;)

Dzień dobry Dziewczyny, bywam tu jak wiecie sporadycznie. Czytam Wasze posty, wiem, że kilka z Was o mnie pytało, przesyłało życzenia powodzenia i pozdrowienia - nie sposób mi teraz podziękować Wam z nicków. Jednak dziękuję Wam za pamięć i wszystkie pozytywne wibracje. Czekam na transfer w ramach AZ. Byłam już blisko, ale mam problem z jajnikiem w związku z czym niebawem mam laparoskopię. Będę tu do Was zaglądać, życzę każdej z Was powodzenia-bez względu na etap, na którym jest każda z Was - każdej przyda się zielona koniczynka. Powodzenia!! Bądźcie bardzo, bardzo szczęśliwe :)

One wish super ze odpisalas czytalam twoja historie trzymam za ciebie kciuki.Ja dopiero zaczynam pierwsze In Vitro z kd.Zycze powodzenia.

Alexis- i ja przeczytałam Twoją. Sukcesu życzę- TO się udaje!! Kd. W sensie. Ze starej gwardii kadetek każdej się udało. A i teraz jest wiele sukcesów i dzieci w drodze :) na mnie nie patrz- ja mam całe życie pecha ale dla mnie widocznie az jest pisany. Życzę Ci sukcesu z happy endem :) One

Pisane na zlecenie klinik in vitro i leczenia niepłodności.

One Dziekuje za mile slowa bardzo sie przydadza ogolem jestem jest tak ze ciagle.jestesmy z mezem w biegu co chwile cos czas ucieka praca badania w miedzy czasie loty do Polski ale czym blizej transferu tym wieksze obawy strach i czy w ogole mam prawo myslec ze moze sie udac staram sie nie nakrecac tym bardziej ze nikt z rodziny nie wie i tak tez zostanie.Sila walki jest chyba nasza najwieksza motywacja do dzialania i spelnienia marzen czego zycze z calego serca tobie i wszystkim starajacym.Pzdrawiam

Tadzik mam to samo, ja już chyba 2rok zabieram się za kd i ciągle wynajduje preteksty :/ Jak już mam coś kasy to albo samochód się rozsypie albo remont trzeba zrobić albo w pracy mam nawał :/ Chyba z tą immunologią odpuszczam czy uważasz, że któreś z tych badań które mieliście jest szczególnie ważne i przydatne? Ja o immunologi wiem dokładnie nic. A co myślicie o "męskich badaniach": badanie MSOME i fragmentacja DNA plemników? Naciąganie kasy jeśli z plemnikami nie było problemów i będzie IMSI ?

Ambrozja, poczytaj forum. Ja jestem takim przypadkiem, że po 3 procedurach, 3 rożnych dawczyniach i zawsze nasieniu męża ivf się nie powiodło. 7 transferów, 9 zarodków- jedna ciąża zakończona w 9tygpdniu. Najprawdopodniej mój mąż ma uszkodzony kariotyp. Albo jakąś w nim mozaikę. Immunologia jest istotna jesli masz juz jakąś przeszłość z niepowodzeniami. Powodzenia! One

One dzięki za odpowiedź. Ja miałam 4 icsi na moich komórkach i męża plemnikach. 3 ciąże ale raz wady genetyczne płodu i późne poronienie, drugi raz dziecko zdrowe ale i tak późne poronienie, trzeci raz dla odmiany wczesne poronienie. Robiliśmy kariotypy i niby ok. Później okazało się, że mam trombofilię- heparynę brałam dopiero w 3 ciąży. Już sama nie wiem co robić jak robić, kompletny mętlik a lekarze raczej mało się przejmują, po prostu "kolejny przypadek".

Ambrozja... dla mnie to jest temat dla immunologa, zdecydowanie. Żaden lekarz nie sugerował Ci tego? Pytanie jest poważne, nie ma w nim sarkazmu. Mój uważa immunologię za nieco "niezbadaną" dziedzinę ale gdy po 3 et beta była zerowa wysłał mnie do prof Wilczyńskiego. Wyszły mi cytokiny prozapalne, dostałam leki. Kolejne et- ciąża. Do 9t ale jednak. Pewnie zarodek był wadliwy bo kolejne badania po poronieniu nie wykazały nic. Wiec po wykluczeniu immunologii i podaniu immunosupresji zaszłam w ciążę ale napotkałam kolejny problem w postaci słabych zarodków... One

One, cieszę się, że jeszcze walczysz, też pomału dojrzewam do AZ, możesz przybliżyć koszty i procedurę kiedyś pisałam do Ciebie maila, może znajdziesz i napiszesz na priv. Dziękuję bardzo i powodzenia w tej procedurze. Pozdrawiam ciepło, Mela

Mela, powtórz proszę tego @ wyślij go na ten adres: pf79@wp.pl One

Witam was dziewczyny serdecznie po raz kolejny ,od sierpnia zaczynam brac leki przygotowujace mnie do in Vitro i o to z nich Estrofem Metrypred Acard i sporo witamin ktore tez zreszta biore jestem zielona w tych lekach Metrypred nie ma o nim za duzo w necie dziewczyny czy ktoras miala podobne leki ale chyba dopytam lekarza o leki.Z gory dziekuje za kazda odpowiedz.Pzdrawiam

Z uwagi na pokrewny temat, wątek In vitro z komórką dawczyni - dziewczyny z Kafeterii został połączony z wątkiem Dawczynie-Biorczynie razem skutecznie do celu - http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/vi ... 77&t=95304.

Dziewczyny, czy któraś z Was wie o co chodzi z tym pobraniem vouchera w Invimedzie na ivf w warszawie, tam się jakąś zniżkę dostaję? Czy ta procedura może tez dotyczyc ivf z kd?

hej dziewczyny mam pytanie odnoście htz czy któraś coś bierze i może wypowiedzieć sie na ten temat a mianowicie najbardziej interesuje mnie czy kuracje htz to inaczej antykoncepcja bo mam jeszcze nadzieje na swoje dziecko ale lekarz każe mi wybierać albo htz albo dziecko

hej dziewczyny mam do was pytanie o htz czy to inaczej antykoncepcja? Doszłam do momentu kiedy muszę podjąć decyzję a chce jeszcze dopóki się da próbować na własnych cyklach ale lekarz uświadomił mnie że htz to jest po prosu antykoncepcja, a może mój gin się nie zna i są jakieś inne leki

dziewczyny stosujecie plastry System seqiu ? jakie macie zdanie? jaka HTZ polecacie? po jakiej czujecie sie najlepiej?? pozdrawiam:)