Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Jagoda13

In vitro z komórką dawczyni

Polecane posty

Gość OneWish
Gość- ja bylam u dr Czerkwińskiego po diagnozie, która postawił dr Sobkiewicz. To bylo 6 lat temu, gdy dowiedziałam się, że została mi opcja z kd ktoś mnie namówił by "pokazać się" innemu specjaliscie. Sympatyczny lekarz, który potwierdził niestety wcześniej postawioną diagnozę. Rok temu byłam jeszcze u dr Zawady. Świetny specjalista, godny polecenia. Tyle wiem o Novum, finalnie zostałam w innej klinice. Pozdrawiam, powodzeni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje Dziewczyny! Przeprasz za brak polskich znakow. U mnie diagnoza padla 5 lat temu, ale dopiero teraz czuje sie gotowa na KD. Niestety dopiero teraz...mam juz 35 lat i cicha nadzieje, ze jeszcze nie jest za pozno. Novum to pierwsza klinika do ktorej sie zglosilam I mam strasznie mieszane uczucia. Tak naprawde na pierwszej wizycie powstala kartoteka na podstawie wszystkich moich wczesniejszych badan i opini innych lekarzy. Moj maz teraz robi badania, jezeli wszystko wyjdzie ok, to umowiony jest na mrozenie nasienia na nastepny tydzien. Ja musze narazie sprawdzic przeciwciala pod kontem rozyczki i w razie czego zrobic szczepienie...i pewno pozostanie nam czekac bo po mrozeniu nasienia i wplaceniu kaski maja nas wciagnac na liste oczekujacych, niestety chyba niezbyt krotka. Osobiscie mam wciaz tyle watpliwosci, ze peka mi glowa :-(. Fajnie, ze powstalo to forum i ze mozna z wami pogadac! Milego wtorku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: Novum to bardzo dobra klinika, przynajmniej po opiniach. Był chyba nawet taki wątek o tej klinice, ale jest jeden minus w przypadku KD... mają słaby bank dawczyń no i nie wiem jak ze sprzętem do ewentualnego przechowywania komórek jajowych. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: Dziewczyny, najważniejsze. Groszki mają się dobrze, wciąż jeszcze w trzypaku jak to napisał Groszek. Nie wiem natomiast co u JTM... niestety. Mam nadzieję, że również dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gabi2610 Dziewczyny i takie podejście jak Monalisa mi jest potrzebne ja płacze jak to przeczytałam w tym całym nieszczęściu taki ubaw to odskocznia. No ale cóż to już jutro.Monalisa ale męża oszczedzam ha ha ha Tak więc jutro moja dróżka po maluszka rozpoczyna się od nowa co prawda śni mi się już po nocach picie wody ,że za mało wypiłam i każą mi pić i pic paranoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: Gabi trzymam kciuki mocno. Ja niebawem też wracam na plac boju :) a z tym piciem... hehehe to bywa rzeczywiście problematyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OneWish
Gabi-będziemy trzymać kciuki!! x Pipi-trzymaj się i walcz dalej x Pozdrowienia dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Dziewczyny nie pijcie tyle bo będziemy musiały zmienić nazwę forum na AA a tak poważnie to co klinika to inne obyczaje. Ze mnie się smieli w Katowicach że teraz mam leżeć i trzymać bo nikt nie mówił że pić na umor w bocianie też nie każą pić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Teraz doczytalam Gabi to jak Tobie śni się picie to jest już bardzo źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza917
Gabi czyli jutro Twoj dzien :) masz jutro transfer? - to trzymam kciuki !!! rozumiem Cie doskonale z tym piciem. Ja nawet planuje sobie poprobowac przed nastepnym podejsciem hihi bo nie chce przesadzic tak jak ostatnim razem. Napilam sie wtedy dokladnie jak kazali w Invicta ale bylo jakies opoznienie i myslalam, ze zwariuje; oczy na wierzchu - myslalam ze sikne uszami ... To bylo okropne ... Zamiast sie skoncentrowac na donioslosci chwili (pamietam jak One to pieknie opisywala) ja tylko marzylam o kibelku ;) i od razu po pobieglam (!) siku . A potem od zmyslow odchodzilam ze pewnie przez to bieganie i sikanie sie nie uda - pewnie nie mialo to wielkiego znaczenia ale psychicznie mnie to rozbijalo wiec tym razem bede pic rozsadnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: W ogóle te nasze dzieci są lub będą poczęte w sposób wieeeelce romantyczny. Ja osobiście czuję się jak mucka którą zapladnia inseminator dobrze że tylko po duuupie nie klepie na odchodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z917
Hahaha Monalisa ale mnie rozbawilas tym obrazem naszych staran :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Cieszę się że mogę poprawić Ci humor a nigdy nie mialyscie podobnych skojarzeń? bo ja od pierwszego et. Życzę powodzenia Gabi jak będzie u mnie dziewczynka to tak będzie miała na imię gabrysia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość róża7
Gabi trzymam kciuki, głowa do góry, piersi do przodu, będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gabi2610 Monalisa ja cię nie znam ale już Cię kocham za to co piszesz ...... Siedzę na kanapie mąż obok i jak to przeczytałam co napisałaś to już padam popłakałam się a mąz pyta co mi jest nie mogłam mu powiedzieć kobieto jak mi sie to przypomni na fotelu to oni w sobote mi tego transferu nie zrobią bo ja ze śmiechu się tam posikam , nie dość ,że pełen pęcherz to jeszcze taki ubaw. Jutro mamy pobranie nasienia i badanie endo w sobotę transfer. Ciekawe czy kiedyś któryś z naszych lekarzy trafił na nasze forum i czytał co my piszemy ...... Ja już sie nie boje wiecie bo mam was kobiety, Co prawda tylko z One rozmawiam i mam największy kontakt ale jutro jadę z nastawieniem takim jak za pierwszym razem. Mam meza który mnie wspiera który schudł ostatnio z 10 kg przeze mnie Monalisa ale nie od ujeżdania ha ha ha mam was jejsteście super myślę ,ze dawczynie też mam super komórki będą świetne wiec się uda co nie .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Lenka
Lenka; Witam, Gabi nie opijaj się tak bardzo nie w każdej klinice w zaleceniach jest pić...Invikta tak się chyba tylko asekuruje, a nie ma to wpływu żadnego chyba, ja nigdy nie otrzymałam takich zaleceń, jedynie wyczytałam w necie i tez coś tam wypiłam, ale bez przesady, każdy lekarz prowadzący nas zna i wie jaką mamy macice po tylu badaniach, histerio i tak dalej... trzymam kciuki, powodzenia. Pozdrowienia dla Wszystkich starających się , oczekujących Kadetek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Lenka
Lenka; Monalisa coś w tym jest ;)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Gabi cieszę się że mogłam poprawić humor. Cóż nam innego zostało jak czasami w tym wszystkim pośmiać się z sytuacji na którą i tak nie mamy wpływu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: nasz pełny pęcherz nie ma żadnego wpływu na powodzenie procedury, ułatwia obraz usg i sam proces transferu. To ułatwienie dla lekarza, który troszkę lepiej wszystko dzięki temu widzi na monitorze. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość róża7
moja beta 118, to koniec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Różyczko kochana będę się modliła za Ciebie trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OneWish
Różo, Różyczko kochana.... X Co za dzień... Dzis nie udało się komuś jeszcze, bliskiej mi osobie... X

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dreamer84
Boze Roza nie wiem co napisac, nie wiem dlaczego tak sie stalo. Rozmawialas juz z lekarzem? Bardzo, bardzo mi przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia_13
Serce mi pęka z żalu do świata. To wszystko jest takie niesprawiedliwe. W tym tygodniu to już 3 zła wiadomość w tym temacie wśród bliskich mi osób...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z917
Ojeja Roza tak strasznie mi przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gabi2610 Róża kochana byłaś u lekarza?Ja już tego nie umiem wytłumaczyć dlaczego tak sie dzieję a masz wymioty?Ja od dnia kiedy straciłam swoje maleństwo miałam starszne wymioty i tak przez tydzień lekarz nie umiał mi wytłumaczyć dlaczego.Wiem już jak to boli znam ból i smak porażki przepłakałam nie jedną noc i do dziś nie mogę zapomnieć tego obraziłam sie na Boga nie noszę łańcuszka nie modlę sie przestałam wierzyć choć jestem osobą katolicka i nie wyobrażam sobie zeby nie było w moim domu Boga . DZiś sie podniosłam weszłam ponownie do Gamety z płaczem bo tam wszystko mi się kojarzy z pierwszą procedura ale potem poszło dr super naprawdę pacjentka nie jest dla niego obojętna zawsze będę tego lekarza stawiała za wzór.W sobotę transfer 24 beta dr mowi może mikołaj coś nam przyniesie.Jestem zadowolona z Gamety i nie żałuje ,ze tam trafiłam a co do Picia wody przed transferem jak najbardziej wskazane jak pisze Jagoda lepiej widać macice i usg jest wyrażniejsze . Róza trzymaj sie daj znać jak już coś się wyjaśni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość róża7
jestem kompletnie załamana, kompletnie. serce mi pękło. nie umiem patrzec przed siebie. dzis nie umiem. lekarz kazał powtórzyć badanie w piątek, ale po coo dziękuję za dobre słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gabi2610 Róża nie poddawaj się moze to przez to plamienie może się unormuję kurczę tak się cieszyłam ,ze chociaż ty będziesz szczęśliwa w te święta ale pewnie tak będzie.Zrób tą bete jutro może zobaczysz czy spada co się dzieję.tylko kochanie narazie spokojnie nie odkładaj rękawic walcz do końca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość róża7
"Możliwy jest jednak chwilowy spadek stężenia HCG w przypadku, gdy w macicy zagnieździły się przynajmniej dwa zarodki (co zdarza się przy mnogiej owulacji lub po zabiegach in vitro) i jeden z nich obumiera. Nie ma to żadnego wpływu na pomyślny przebieg ciąży. " znalazłam taki artykuł, tak szczerze myslicie, że to ma sens? nie wiem o jakim spadku mowa, mi spadło z 461 na 118

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×