In vitro z komórką dawczyni

Zuza: najszybciej dawczyni w gamecie. Jedz gdzie chcesz byle nie do Bocian, błagam...

do goscia czemu tak napisalas , czy cos wiesz nagatywnego o klinice, mogabys wiecej napisac co wiesz . groszku gratuluje blizniakow i trzymam mocno kciuki . Pozdrowienia

Groszku cudnie!

Groszku to bardzo dobra wiadomość za tyle starań dwa szczęścia na raz będą zasłużoną nagrodą - my będziemy odliczać z Tobą w grupie raźniej. Cała akcja "przed" tzw. czekanie na wszystko ma swoje bardzo dobre strony - wyrabia charakter w każdym wieku przez co na pewno jest się później lepszą i troskliwszą mamuśką. Gratuluję z całego serca i czekam na dalsze wieści z groszkowej misji. U mnie na razie dupka byłam na usg endo w 11dc /8 mm- Pan doktor powiedział, że to absolutne minimum,ale ryzykować nie będzie zwiększył dawkę Estrofemu i kontrola następna w czwartek. Fakt, że zawsze robiłam usg w 13dc i było ok ponad 10mm, ale teraz chciałam być nadgorliwa. Pomyślałam lepiej szybciej zrobię, żeby w razie kłopotów nie zmarnować cyklu i masz babo placek wygadałam. Pan doktor powiedział, że jeśli zarodki są piękne to trzeba zrobić wszystko żeby ich nie zmarnować i czas nie jest tu dobrym wyznacznikiem. Endo ma być ja tra la la bliżej max niż min.- i koniec. Wiem, że ma rację więc wrzucam następny bieg na czekanie -jutro operacja teścia więc jest czym głowę zająć. Szkoda mi tylko ewentualnej wizyty w Łodzi 9tego, która jeśli w ogóle dojdzie do skutku w tym miesiącu to się niestety przeniesie na późniejszy termin - taka byłaby okazja znów poplotkować w realu. Pozdrawiam One ...

Ja bylam w różnych klinikach tam jest dobrze gdzie skutecznie ale dlaczego nie Bocian? Proszę o więcej szczegółów na emaila zuziazaw@o2.pl żeby nas nikt nie posadzil o zle opinie o klinikach na forum

Jagoda13 Groszku to najlepsza dla mnie dziś wiadomość od Ciebie. Życzę Ci dwójki cudownych brzdąców. Już spokojnie możesz powiedzieć.... jestem w ciąży, będę miała dzieci :) Nosisz w sobie aż dwa serduszka, ja więcej pisze na naszym mailu :)

Groszek - jakie szczęście :):) pomnożone przez 2!! marzenia się spełniają, patrząc na Twoją historię to pewne :)

Groszku Twoje zachowanie jest zrozumiale ja też się umiarkowanie cieszyła m bo oprócz radość pojawia się strach o siebie a przede wszystkim o dzieci. Moja rada kup jeśli nie masz wagę, ciśnieniomierz, glukomert i załóż zeszyt codziennie mierz waz się i wszystko zapisuj zaputaj lekarza jakie powinny byc paramerty tj. Jakie rozbieżności powinny zaniepokoic. Szukaj dobrego szpitala z dobrym odzialem polozniczym i dobrym oddzialem neonatologicznym i powodzenia wytrzymaj do 34 tc.

Groszku - super, gratulacje z dwóch małych groszków (przy takiej becie byłam pewna że będą dwa), podwójna radość ale też niestety zwięszone ryzyko, czujemy się podobnie, strach od wizyty do wizyty, moja poprzednia była w 5 tyg 7 dniu i było widac maleńkie migajace serduszko, następna wizytę mam w ten czwartek tj 7 tydz 3 dzień, może serduszko usłyszę. czym bliżej wizyty tym bardziej jesteśmy z mężem zestresowani, buziaki Witam nowe Kadetki i życzę powodzenia AniuP - wierz mocno w swoją kruszynkę, kiedy testujesz? Pozdrawiam Wszytkie Staraczki

Groszku i JTM dajecie nadzieję, że się udaje :) Tylko po tym co nas spotkało (zero zarodków) jakoś tej nadziei mam mniej :( Ja testuję w poniedziałek i w poniedziałek od razu mam wizytę w Łodzi. Denerwuję się...

AniuP - wiem że się boisz i denerwujesz i że po niepowodzeniach trudno być dobrej myśli, ale do poniedziału mniej nadzieję, przesyłam dobre fluidki

Tak ciąża po ivf jest wysokiego ryzyka zwłaszcza blizniacza dlatego wymaga szczególnej troski i samokontroli i warto to zrobić. Ale też rzadko kiedy dzieje się coś złego. Tylko trzeba bardzo jej pilnować. życzę wielu nieprzespanych nocy. Będzie ok. Ze mną leżała dziewczyna po ivf z invikty ktora od 24 tc leżała w szpitalu urodziła chłopca i dziewczynkę w 35 tc. Śliczne zdrowe dzieci. Pomysl parka

Aniu to się naprawdę udaje. Mnie z jednym zarodkiem się udało. Życzę Ci mdłości zgagi moczu plynacego po nogach. Sapania po przejsciu paru krokow i innych dolegliwości ciążowych. Badz dobrej mysli. Będziesz miała co wspominać

Groszku ode mnie również wielkie gratulacje!!! :-)

Nie pamiętam hasła do konta i nie mogę się zalogować co zrobić ?oczywiście do forum

Aniu: to byłby CUD... Życzę Ci go mocno

Do Gościa Dlaczego nie bocian?

Drogi gościu Dziękuję za pocieszenie..

Zuza- bocian to tak samo słaba klinika jak invita. Niestety w jednej i drugiej straciłam cenny czas i pieniądze. Każda inna jest lepsza. Dosłownie każda

Aniu a to Twoje pierwsze ivf i pierwszy transfer? Co się stało że zarodki obumarly z nasieniem coś nie tak pytam bo mamy identyczna sytuację wszystkie zarodki a bylo ich 12 obumarly po 3 dobie.

Do gościa wiesz ja byłam już i w tych " dobrych klinikach" wszędzie podobnie. Co do invicty mialam jedno zastrzeżeniem zła organizacja pracy w 2011 roku teraz nie wiem. Tzn.duze opóźnienia w wizytach do 2 godzin. Odwolywanie wizyt tego samego dnia gdzie ja jestem w połowie drogi na wizytę. Brak intymności tzn. Słyszałam jak pani tlumaczy paniom całą procedurę w ten sposób że wiedziałam która to dawczyni. Natomiat co do lekarzy to mam pozytywne zdanie. Ale też nie leczylam się u nich. Uważam że kazda klinika jest dobra jesli jest skuteczna. I tak uważa m ze każda jest lepsza od lekarza z Lublina który wysłał mnie na kauteryzacje jajników i wygasil ich czynności.

Jagoda13: Na własne uszy słyszałam, jak w Invicta tłumaczyli parom procedury wszystkie, przy wszystkich.

Zuza: pytałas to odpowiedziałam. Jedz do salve, novum, Gamety, gybcentrum, invimedu. Ale nie tam.

Chciałam tylko napisać,że gratuluję i trzymam kciuki bardzo mocno za ciąże na forum-JTM i Groszka.Groszku i JTM proszę nie martwcie się na zapas,wiem że nam po przejściach towarzyszy szczególny niepokój do rozwiązania,ale to czas radości dla Was. Udało się Wam dziewczyny.

Mam krótkie pytanko - CZY KTÓRAŚ Z WAS MIAŁA KIEDYŚ ZWIĘKSZONĄ DAWKĘ ESTROFEMU DO 3x2 tabletki na dobę? Jeśli tak to jaki był efekt? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam

BĘDĘ WDZIĘCZNA ZA KAŻDĄ ODPOWIEDŹ;)

Zuza to jest nasze pierwsze podejście. Mąż ma super wyniki nasienia ( duzo ponad norme) dlatego nikt nas nie kierował na kariotyp, który zrobiliśmy teraz po tym co się stało. Co się stało nie wiem :( mam podany jeden zarodek w trzeciej dobie. Reszta umarła.

Agusia ja mialam zwiekszone z 2x1 na 3x1, tak dużej dawki jak piszesz nie mialam

3x2 dziennie? Nie za dużo?co za konowal taka dawkę podał Ci?

Nie mnie lekarz mowil ze mozna zwiększać do 21 dni ale nigdy nie mialam mnie 3x1 wystarczyło. Do Ani nie przejmuj się ja przy pierwszym ivf to nawet et nie miałam bo komórki dawczyni się rozpadly. Druga dawczyni w tej samej klinice i zarodki tak dobre że tylko jeden podany bo lekarz powiedział że raczej się zagniezdzi i tak bylo.