Postanowiłam spędzić Sylwestra w domu bo mam oponke na brzuchu

Wszystko umówione, Sylwester z przyjaciółmi, mieliśmy zostać u nich na noc, dzieci miały spać a my się bawić. Wczoraj się okazało, że poza nami ma przyjść jeszcze kilka osób i to same dziewczyny konkretne laski. Pierdziele, zostaje w domu! Przestałam karmic, zmieniłam antykoncepcje i chyba głównie przez to na moim brzuchu pojawiła się spora warstwa tłuszczu przez co wyglądam no nie ciekawie. Doszłam do wniosku że jak mam przyjść i się krępować, bo wiem że każdy będzie w myślach śmiał się ze mnie a mąż pewnie będzie się głupio czuł i oglądał za tamtymi to wolę zostać sama z dzieckiem w domu. Mąż i przyjaciółka powiedzieli że nienormalna jestem. Co zrobiłybyście na moim miejscu?

jesteś nienormalna....nie jestes centrum wszechswiata ludzie maja ciekawsze tematy do rozmowy niz wartswy tluszczu na twoim brzuchu....masz pewnie ciezkie zycie

a jak byście się czuły mając kilka kobiet koło siebie, wszystkie szczupłe eleganckie odpicowane a wy same jedyne z wielgachnym brzuchem

To załóż bieliznę modelującą i ciuch ukrywający oponkę.

kupiłam taką i nic mi to nie daje. kupiłam majtki wyszczuplające w rozmiarze s no i takie jakies luźne. Ten ból że ja właśnie spodnie kupuje w rozmiarze 36 bo mam wąskie biodra i talie głęboką. Biust to już w ogóle mega bo 80 G. No i fajnie wyglądałam a teraz z tym brzuchem i boczkami katastrofa, po prostu wygląda to smiesznie i rzuca się w oczy

Daj spokój! Zamiast osobnych gaci, lepiej kup sobie body wyszczuplające, bezszwowe. Masz na to jeszcze cały jutrzejszy dzień, no chyba nie będziesz siedzieć w domu tylko dlatego, że coś Ci się wylewa na brzuchu :o:o Tzn ja nie mam nic przeciwko siedzeniu w domu w Sylwestra, ale widzę, że Ty chyba chciałaś wyjść. Dla mnie to nienormalne!

jutro mąż idzie do pracy i nie będę mieć kiedy niestety. Ogladałm takie body ale z biustonoszem od razu no a wiadomo biustonosz duuuużo za mały. no nic nie zrobie, mierzyłam próbowałam ale lipa :/ wyjść chciałam, nie ukrywam... głupio się czuje, zwłaszcza że pół roku temu nie jedna mówiła mi że pozazdrościć takich kształtów.... a teraz brzuch większy niż dupa

Kup sukienke odcinana pod biustem i po sprawie albo zaloz spodnie i tunike. Swoja droga coi Ty-kaleka jestes? nie mozesz z dzieckiem polazic po sklepach? A Ty sie mezem zaslaniasz. I pewnie nie chcesz isc i tak ze wzgledu na te laski, by maz sie nie ogladal. Gratuluje zwiazku, zaufania.

jak bym dala rady spokojnie pochodzić po sklepach z prawie dwuletnią córką to bym to dawno zrobiła, Już byłam z nia raz to ja sukienke przymierzam a ta kotara w góre i ucieka...