Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zerwałam właśnie z kochankiem

Polecane posty

Gość gość
Zachowuj sie tak jakbyś miała okres, proste :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale jak przetrzymala? Ja bym wolala calkiem zapomniec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misskrasnali
to jak nie chcesz dziecka to tym bardziej olej. Naprawdę nie warto zajmować uwagi kimś kto wali swoją dziewczynę po rogach i ty wiesz o tej dziewczynie. Uwierz. Choć to trudne, ja wiem i uczuć nie da się kontrolować. I to piszę ja, gdzie 2miesiące przeżywałam, że facet jakiś przez 3tygodnie patrzył na mnie maślanymi oczami a jego kumple nabijali się z niego, że on na mnie leci :o I tak cię będzie kosztowało odzwyczajenie się, ale obierz jeden kierunek i się go trzymaj. To będzie okazja dla ciebie i trening też z radzeniem sobie ze swoimi uczuciami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, masz 100% rację. Dziękuję wszystkim za to, co napisaliście. Prosze o kolejne wpisy, jutro rano tutaj zajrzę. Dobranoc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misskrasnali
jemu było tak dobrze, nie tobie. Mieć 2 upy na raz. Nie wiem, mi się nie podobałoby być z tamtym z maślanymi oczami jako przystawka do jakiejś Eweliny czy Katarzyny :/ Jak tobie pasuje...takie wkurzające to jrst, że chłopy mają zawyżone poczucie wartości, bo zawsze jakaś baba za nim lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misskrasnali
i z tym zaliczeniem i rzuceniem to też miałabym takie myśli. Dobrze, że c**przyszło do głowy zerwać. Masz jakąś niezależność w sobie.... to dobrze. ...kurcze, jakbym sobie kupiła te szare to bym mogła sprzedać którąś czarną, bo czarny za smutny i nie muszę mieć tylu czarnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość S8
"misskrasnali" autorka się zadużyła i chce rady co robić. Masz okazję wziąć życie w swoje ręce. Nie rezygnuj. Ty zdecyduj czy mu wysłać chociaż "." w SMSie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misskrasnali
widzisz, nie da się kontrolować w 100%rzeczywistości wokoło, ale 6mies. to dobry czas na zdecydowanie "rybki albo akwarium". To kobieta zawsze płaci większą cenę za relacje z mężczyzną. Jego to nie kosztuje uczuciowo tyle co kobietę. Śpij dobrze, nie myśl tak bardzo o tym. Nie warto o kłamcy myśleć... Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misskrasnali
kurna..przez te spódnice nie wiem czy ten od autorki ma żonę czy dziewczynę. Jak ma żonę to definitywnie niech spada a jak dziewczynę to też :) No. Wiem, że się zadurzyła;) Ja sama jestem niedopieszczona, więc mi wystarczyło maślane spojrzenie jednego byczka :o...ech Ile to energii człowiekowi zabiera takie myślenie o chłopie Dobranoc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość S8
życie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość S8
A byczek się podobał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misskrasnali
nie wiem czy się podobał, ale tak na mnie patrzył, że od samego jego spojrzenia mi się podobał. Każdą moją prośbę spełniał 😭 Za samo to mogłabym go pokochać ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość S8
Podobałaś się sobie w jego oczach :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misskrasnali
za długo chyba się zastanawiałam jednak...ale miałam swoje powody. No nic. W każdym razie miałam poczucie, że mogłabym mu zaufać, ale ze względu na moją i jego sytuację (nie miał nikogo dla ścisłości) się wahałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość S8
nie rozumiem tej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misskrasnali
nie mam pracy i boję się zaciążyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość S8
I dlatego zrezygnowałaś? A gumki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misskrasnali
nie, nie tylko dlatego. Nie wierzyłam, że dałabym radę sie zająć tą relacją-ugotować mu przede wszystkim. Ale praca to najgłówniejszy problem. Byłam w złym stanie psychicznym. Dużo dla niej poświęciłam, inwestowałam w siebie, chodziłam ja obdarciuch, bo w zasadzie nawet ubrań nie kupowałam i....nie wyszło wiele razy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misskrasnali
co dziwne, on wcale mnie nie widział jakiejś wystrojonej a patrzył się jak cielę na malowane wrota....jak przechodziłam to mi 3x dziennie dzieńdobry mówił. Leciał pomóc z ciężkimi rzeczami i to przy kumplach. Obcy facet. Muszę zaraz iść spać. No a potem jak dzwoniłam po długim czasie to on jednak nie oddzwonił, jak już znał mój numer. No nic. Pójdę spać, choć nielubię nocy przez koszmary a rano mam obniżony nastrój bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość S8
Jakie ugotować? Spojrzał na ciebie, a ty myślisz o gotowaniu dla niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość S8
Pomyśl co autorka z rana ma przeczytać na dzień dobry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misskrasnali
ja myślę o potrzebach drugiej osoby. Wiem, głupie to. Po prostu nigdy nie byłam w długofalowej relacji, gdzie czułabym się bezpiecznie. Mam zaburzone postrzeganie rzeczywistości, generalnie nie umiem nawet rozmawiać z mężczyznami. Nie mam doświadczeń, więc myślę o ewentualnej relacji od razu od strony potrzeb drugiego człowieka. Tak jakbym się starała o pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misskrasnali
Autorka z rana niech idzie na spacer, to jej się endorfiny wytworzą. A jeśli facet jest żonaty to niech zerwie kontakt. Jemu i jej to dobrze robi. Trzeba być okrutnym, żeby być dobrym. Chyba, że chce być z żonatym i potem chce sobie pluć w brodę, jak nie będzie miała siły na wstanie z łóżka, jak on ją skrzywdzi.... Nie wiem czy on jest żonaty...nie doczytałam. A jak ma dziewczynę to też niech poczeka z tydzień z jakimś ruchem. Milczenie jeszcze żadnej kobiecie nie zaszkodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość S8
U ciebie związek to tyrka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misskrasnali
S8-tak :( tyrka... Dlatego ja nie wyobrażam sobie siebie w związku. Może też dlatego tak łatwo mi radzić i rzucać takie frazesy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość S8
Zaproponowałem też spacer ( co prawda do "Egiptu"). Przetrzymanie to dobre rozwiązanie. Musi tylko wtrwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misskrasnali
tylko ja wiem, jak to jest, jak się nie dostaje tego, co masz prawo oczekiwać od drugiej strony, bo wiem, jak to jest jak facet ma kogoś a do ciebie wpada na dochodne i jeszcze jest paranoikiem, który kontroluje każdy twój ruch. Skąd faceci mają na to wszystko czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misskrasnali
nie wiem..no...ale dla mnie to takie chamskie grać na 2 fronty. To takie dowartościowywanie się kosztem 2 osób. :( Ja głupia jestem może, ale to chamskie. Taki brak szacunku. O..patrzcie jaki jestem boski, należy mi się. 6miesięcy to ładna okrągła data i czas na decyzje. A autorka ma przewagę, bo wie, że on nie jest sam. Teraz on może odwalić akcję pt.już jestem sam, ale ja bym tak do końca nie wierzyła (nadal nie wiem, czy on ma żonę czy narzeczoną/dziewczynę). Musze spac.Rano będę...pa :) [kwiat ]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość S8
No nie wiem, skąd ten czas. Taka potrzeba kontroli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość S8
Autorko jak cierpisz nie wiem, ty wiesz. Każdy dzień to lepsza ty. Koleś to drugi plan. Lubisz się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×