Zycie jako konkubina

śmiec to Led jest, poczytajcie jaką mornalość ma taka złodziejka, sama pewnie to samo robi skoro popiera

Przestaję się dziwić, że żony plują na konkubiny. Zazdrość im chyba mózgi wyżarła. Jak widać z przebiegu dyskusji, oceniając poziom wypowiedzi żon i konkubin to jest przepaść. I kto tu jest patologią?

gwiazdożyć? zlituj się i włącz auto-poprawianie błędów :)

nie no nie mogę! mówić, że nie mam kręgosłupa moralnego, bo nie popieram jakiejś ohydnej baby, która chce podpier/dolić swoją koleżanke do urzędu, że tej udało się wziąć większe becikowe. co Ty masz w głowie?

taaaa, a jak ja c**przyjdę chatę okraść, to czasami tego nie zgłaszaj, przecież w ten sposób poprwię byt swojemu dziecku... tak idiotko Led bez moralności?

napisałaś ponad 4 wpisy i w kółko piszesz moralność, złodziejka, moralność, złodziejstwo. idź lepiej umyj sobie twarz i zmyj to błoto, które Ci wycieka z ust na brodę. nara!

On na czarno ona na etacie becikowe 5 tysięcy -temat w którym Led się wypowiada o przyzwalanie na złodziejstwo. Jak cie tak matka wychowała to luz,,, a swoje dziecko tak samo wychowasz? na kombinatora i naciągacza? gratuluję

czego mnie w*******z jak już sobie w spokoju mam iść... Ty piszesz do mnie w innym temacie, czy jak matka zabije dziecko i zamknie w beczce to też nie będę chciała iść tego zgłosić? dla Ciebie mordowanie dzieci i wsadzanie do beczek i darcie kasy z zusu to to samo? i Ty masz czelność używać 18924619346 razy wyrazu moralność w przeciągu parunastu minut? idz sie lecz.

No rzeczywiście niefajnie, tak jak nie powinnismy przymykać oczu na wyłudzaczy jak i na jadących po alkoholu, to nasze przyzwolenie pozwala na takie zachowania, a najbiedniejsi i niewinni cierpią

''nam takich, Arek i Magda, 7 lat w konkubinacie żyle, ale jak Arek poznał Asie po 6 miesięcy póxniej ślubowali :-d A Magdzie konkubinę krew zalałą'' WŁAŚNIE TAK BYWA. Więc Led nie ma co się cieszyć. ''dobrze, że Ty swojego złapałaś i zaobrączkowałaś, jest Twój na wieki wieków amen'' - no i on jest jej, a Twój nigdy nie będzie Twój bo nie jest tak głupi żeby wpakować się w coś poważnego z taką maszkarą jak ty LED

człowiek może być brzydki można go nazywać maszkarą...ale jak ktoś nie ma zasad to już jest nikim

[zgłoś do usunięcia] gość ''nam takich, Arek i Magda, 7 lat w konkubinacie żyle, ale jak Arek poznał Asie po 6 miesięcy póxniej ślubowali :-d A Magdzie konkubinę krew zalałą'' WŁAŚNIE TAK BYWA. Więc Led nie ma co się cieszyć. ''dobrze, że Ty swojego złapałaś i zaobrączkowałaś, jest Twój na wieki wieków amen'' - no i on jest jej, a Twój nigdy nie będzie Twój bo nie jest tak głupi żeby wpakować się w coś poważnego z taką maszkarą jak ty LED x A tak, że facet wymienia żonę na młodszy model NIE BYWA? Idź sprawdź poziom IQ, bo inteligencją to ty nie grzeszysz...

można tez ortogratii nie znać... ale każdy musi coś sobą reprezentować, mieć coś czym się kieruje w życiu. Starać się godnie żyć a nie jak byle g..pływające w kanalizacji. A moralność.. też polega na tym że nie przechodzimy obojętnie kiedy widzimy jak ktoś łamie prawo i jeszcze jest z tego dumny

Przestrzeganie prawa i bycie moralnym to są naprawdę dwie różne sprawy. Ale to już temat na zupełnie inna dyskusję :)

"lady_margarett czyli cała dyskusja kręci się wokół kasy a nie moralności. tylko czemu żadna nie wspomni o tym ile mężów dręczy swoje żony fizycznie lub psychicznie w domowym zaciszu? konkubin sobie na wyskoki nie pozwoli bo wie że wylecial by z hukiem a mąż pozwoli sobie na dużo bo wie, że żona tak szybko na rozwód się nie zdecyduje? albo inaczej... kto częściej zdradza? mąż czy konkubin?" Konkubent ma prawo mieć inne kobiety bo żadnej wierności nie ślubował . Co do agresji to zdecydowanie częściej występuje ona w wolnych związkach niz w małżeństwie .

ale to wszystko się zazębia...albo mamy zasady albo jesteśmy niczym...a potem takie nic tłumaczy jak to fajnie być beż ślubu i wychowywać dziecko tak żeby umieć kasę wyłudzać

To ile można zgarnąć za samotną matkę? To zaraz wezmę i się rozwiodę ;)

dns naprawdę sporo, dofinansowanie do mieszkania, węgiel, podręczniki, wyprawka, większe becikowe, zasiłki celowe, jestem na bieżąco---moja bratowa ciągnie kasę i tak jak LED nie ma żadnych zasad, byle do pracy nie iść, ślubu niet a kasę tak, a brat męża 2 lewe. Źle im się nie zyje, tylko ze mnie się śmieją że ja pracuję mimo że lubię

o moralnosci wiesz tyle samo co o odwiertach na antartydzie :)

czyli dużo więcej jak ty

to juz wyszlo czemu jestes sfrustrowana! bo sie z ciebie sasiadki smieja :)

11.01.14 [zgłoś do usunięcia] Joannaanna30 ale to wszystko się zazębia...albo mamy zasady albo jesteśmy niczym...a potem takie nic tłumaczy jak to fajnie być beż ślubu i wychowywać dziecko tak żeby umieć kasę wyłudza x Tylko ktoś, kto nie ma pojęcia o tym co może się w życiu wydarzyć może opowiadać takie głupoty. Pomagam ludziom, którzy bronią się przez windykacją nieistniejących długów przez firmy windykacyjne. Często metodą obrony jest ustanowienie alimentów na dzieci. Jest to fikcja prawna, bo ojciec chce płacić dobrowolnie i to robi.Alimenty to tylko forma obrony przed windykacją długów, które nie istnieją i zabezpieczenie rodziny na czas uregulowania sytuacji prawnej. Czy moralne jest to co robimy? Bo zgodne z literalnym brzmieniem nie do końca :) Prawo a moralność to dwie różne sprawy, zwłaszcza, gdy nasz "przeciwnik" nie wie co to moralność.

sąsiadki nie,,, pusta i tępa bratowa która nie bierze ślubu bo kasę z Urzędu Miasta i MOPSU ciagnie. No rzeczywiście może czuć się lepsza :-D

a przyzwolenie na wyłudzenie pieniędzy czym jest?a wręcz popieranie tego typu zachowań?

no raczej nie można tego nazwać uczciwością

bys miala meza z łbem na karku to bys nie musial tu tak wojowac o dobro ZUSu. ale juz nie zmienisz, przecież slub, obraczka... katuj, tratuj! ja przebaczę wszystko ci jak bratu... męcz mnie, dręcz mnie ręcznie! smagaj, poniewieraj, steraj, truj! ech, butem, knutem, znęcaj się nad ciałem mem zepsutem! za cię, dla cię, w szmacie ja pójdę na kraj świata, kacie mój! może Tyś Irenka Kwiatkowska? :)

No własnie ja tez znam takie "samotne matki " co bez wstydu chwala sie na placu zabaw ze mieszkają bez ślubu a korzystaja z dodatkowej pomocy dla samotnych rodziców . Nawet ostatnio u mojej mamy w pracy byla wielka awantura . Niektóre panie wielce niezależne " po co im slub ?" " to tylko papierek " a ja jak przyszło do wyliczen ile kto ma dostać na swieta to prawie wszystkie konkubiny wpisaly ze same wychowuj dzieci hehe

gość no raczej nie można tego nazwać uczciwością x To było to opisywanego przeze mnie przypadku ustanawiania alimentów?

Led nie zrozumiesz choćby Joannaanna to wyrysowała na czole...dla ciebie jest niepojęte że są uczciwie pracujący ludzie a małżeństwa wynikają z miłośći i są szczęśliwe. ty zawsze będziesz tylko konkubina bez praw, muszącą wyłudzać kasę bo bez wykształcenia dobrej pracy nikt ci nie da a konkubent jak się wkurzy to d**e zawinie w 3 minuty a ty nawet złotówki na siebie nie dostaniesz choćbyś mu udowodniła 10000 takich kochanic jak ty

[zgłoś do usunięcia] jajasiewypowiem Led nie zrozumiesz choćby Joannaanna to wyrysowała na czole...dla ciebie jest niepojęte że są uczciwie pracujący ludzie a małżeństwa wynikają z miłośći i są szczęśliwe. ty zawsze będziesz tylko konkubina bez praw, muszącą wyłudzać kasę bo bez wykształcenia dobrej pracy nikt ci nie da a konkubent jak się wkurzy to d**e zawinie w 3 minuty a ty nawet złotówki na siebie nie dostaniesz choćbyś mu udowodniła 10000 takich kochanic jak ty x A możesz pojąć, ze są kobiety, które mają dobrą pracę, oszczędności, wykształcenie i które nie muszą ciągnąć kasy od faceta "na siebie" jak dojdzie do rozstania? Czy dla Was ceną za rozstanie musi być zawsze kasa? Możesz pojąć, że są takie sytuacje, czy przekracza to granice Twojej wyobraźni?