Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zdeterminowana30

WALKA O WYMARZONE CIAŁO WSZYSCY ZMOTYWOWANI ZAPRASZAM

Polecane posty

Domi9449- Pewnie , ze mozesz dołaczyć :) Wiadomo , ze w grupie razniej :) Mnie wyjatkowo zaczeły kusic zakazane rzeczy ale jak sobie pomysle ile juz osiągnełam to żal mi to wszystko zostawiac. Niestety mam tak jak Ty i stres takze zajadam ;/ w zasadzie to kocham jesc wiec pewnie jakbym nie tyła to jadłabym non stop :p no ale niestety ----- > lekko nie ma:) Twoja sytuacja tez nie do pozazdroszczenia bo nie dosc ze jestes młodzutka to jeszcze choroba synka :( Mam wiec nadzieje ze poza wsparciem tutaj masz tez wsparcie rodziny , meża :) Jesli jakoś bede mogła pomoc to smiało pytaj :) O ile przeczytałas moj pierwszy post przy zakładaniu topiku to napewno wiesz ze nie zalezy mi na spaktakularnych efektach na tip top a raczej na wymiernych efektach na przyszłosc. Wlasciwie zaczynamy podobnie , no moze zaczynałabysmy gdybys dotarła tu w okolicy stycznia:) Pierwsze wieksze odchudzanie zaliczyłam w wieku ok 25 lat wtedy z 72 schudłam do 52 miałam figurę smukła ,"podrzeźbione ciało" i tak do 27 lat , potem nie wiem.... ale tu ciasteczko to popcorn;/ przed slubem było juz 56kilo a po az wstyd się przyznac doszłam w przeciagu kolejnych dwoch lat do 73 kilo - Kiedy teraz ogladam asz zdjecia z Kos z 2013 to widze ze wygladałam jak kobieta w 4 m-cu ciazy masakra :( Nie wiem co u Ciebie jest newralgicznym miescem - u mnie niewatpliwie nogi , łydki :) Ty jednak jestes młodziutka wiec mysle ze nawet jesli pczatek bedzie ciezki to dzieki systematycznemu jedzeniu osiagneisz pierwsze efekty - ja moje pierwsze zrzucone 20 kilo osiagnełam jedynie dzieki diecie , zero cwiczen :) tak wiec nawet jesli Dawidek bedzie na tyle absorbujacy ze nie bedziesz mogła "urwać" się na jakies zajęcia o pamietaj ze dieta mozesz zdziałac wiele . Ja niestety sporo pracuje ,do tego jak przychodzi okres to jestem jak niezywa i nei raz ladowałam na pogotowiu - w tym m-cu nawet jakos się dało ogarnac temat ale rewelacji nie odkryłam :) Jesli chcesz napisz cos wiecej o sobie :) Czekam z niecierpliwością i WITAM na forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I CAN - i jak kwestia skonczyła się z Twoim winkiem ?Ja tez mam swoje ulubione juz w domu bo ostatnio miałam kupic lda kolezenki bo pytała i skonczyło sie j na tym ze jak trafilam do tej winiarni to kupiłam i dla sobie :) Na razie tez jednak nie pije i mysle ewentualnie czy by nie wyprobowac z okazji zblizajacych się urodzin "[ Pamietaj , ze u mnie wciaz na wadze wiecej niz u Ciebie wiec przodujesz moja droga a ja za murzunami hihihih:) i co jak co ale to Tobie a nie mnie zeszlo 5.5 cm w oponce:) No pieknie pieknie :) PUSIU - widzę , ze nowy domem Ciebie pochłonął ale mimot o amm nadzieje ze powrocisz tu chocby a chwilkę bo jakas cisza tutaj straszna. Niestety moja droga ale ja ez nie cwicze , nie pływam , n nic... znow karnet na fitess sobie leci a ja w domu no ale tean okres no taka prawda ----> wkonczyl mnie :( Niffi _ A Ciebie kbieto gdzie wsysło? Zyjesz Ty w ogole? A teraz pize do Was , popijam kawusie i mimo ze dopiero co zjadałam mysle juz nad kolejnym posiłkiem ;/;/; i to duzo bardziej niz na początku nietety czy Wy tez tak macie ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domi9449
Zdeterminowana30 dziękuję za ciepłe powitanie ;) ;* wiec tak u mnie ogólnie ciężko było zawsze z kg gdy byłam młodsza (mam posturę po ojcu) zawsze miałam kilka kg za dużo w wieku 13 lat przeprowadziłam sie z wsi do miasta . w Krakowie na w-fie i na spacerch z kolezankami itp schudłam do 58-56 kg tyle tez wazylam przed ciaza . najgorsze u mnie sa brzuch i uda cos okropnego :( mam wszedzie rozstepy nawet na zgieciach kolan i na rękach"pod pachami wzdłuż ręki" :( mam dośc ;( chodzac mecze sie nienawidzę gdy ludzie się na mnie patrzą ... żlę sie czuje jezdzac na cwiczenia z maluchem i wszystkie kobiety szczuple a ja ... ;( o zajeciach na silowni/ fitness mogę sobie tylko pomarzyc ... synek wymaga opieki 24 na dobe jest karmiony przez gastrostomie (rurke w brzuszku) przez strzykawki ma zdiagnozowana agenezje ciala modzelowatego wrodzona wade mózgu uszkodzenie centralnego ukladu nerwowego . encefalopatia. wyniszczenie z niedozywienia... .. dzis jest chory kaszel i chrypka i temp :( na partnera nie mam co liczyc ma 25 lat zostawil mnie bo wolal 15 latki SZCZUPŁE ;( nawet jego mamusia mi ciagle dogryzala mowiac ze jestem gruba itp ... w domu mam rowerek stacjonarny i hula hop z masazerem ... myslalam juz o niedozwolonych srodkach typu ADIPEX .. ale pomyslałam o moim brzdacu kto sie nim zajmie gry nie daj boże cos mi się stanie wiec zrezygnowalam :( przy małym pomaga mi moja mama ... nawet ona jest po 3 dzieciach i jest szczuplejsza odemnie czuje sie okropnie :( no to chyba tyle o mnie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc babeczki :) witam nowa kolezanke :) jezuuu, dziewczyny, w koncu siedze...ide poczytac co naskrobalyscie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domi9449
Witam I_can ;* :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
Hejka baby, sorki ze sie nie odzywalam ale ostatnie dni to u mnie jakas masakra jesli chodzi o czas wolny. Teraz siedze na necie na komórze wiec nie bede wiele pisac. Wpadam sie tylko odmeldowac i przywitac Domi w naszym gronie :) Fajnie ze sie przylaczylas do nas. Mam przeczucie ze Ty (w przeciwienstwie do innych nowych nabytkow) zostaniesz z nami na dluzej. Na pewno przyda Ci sie chociaz takie slowne wsparcie. Dzielna jestes ze tak sama opiekujesz sie dzieckiem, do tego jeszcze chorym. Fajnie ze mama Cie wspiera. Trzymam kciuki za was i za twoje postepy w odchudzaniu. Pochwal sie jeszcze tylko Ile masz wzrostu. Dobra babeczki, ja zmykam do nynuska ;) Spijcie dobrze, jutro postaram sie wygospodarowac dla was wiecej czasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej babulki;) witam rowniez nowa kolezanke:) Oooo jestem masakrycznie zaziebiona,wolnego nie moge wziasc ale jak jutro w pracy bede wygladala tak zle jak dzis pod koniec pracy to zwolnie sie z paru godzin,choc moze dam rade;)wiecie co mam tyle roboty ze niewiem za co sie zabrac;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdeterminowana a ty jak tam ,ciagle zalatana?jak tam psinka? Wiecie nawet na anguelski nie chodze bo szkoda mi czasu i wole ulladac rzeczy mkze wloncu zobacze koniec hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domiiiii - sorry ze z takim poślizgiem ale właśnie wracam po pracy dzisiaj od 15 do 22 ale cóż z tego jak jzu od rana na chodzie ;/ Fajnie ze dołaczylas:) Domyslałam sie ze nie masz łatwo i szkoda , ze zostałas w tym wszystkim sama bo w koncu co jak co ale Dawidek powinien miec i kochająca mamę i tatę ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Ci szczerze ( i mam nadzieje , że się nie obrazisz:), ze wg mnie powody odejścia tego Twojego głupiego chłopa mogą być różne . Nie wiem wciąż jednak wiele o Tobie - nie wiem czy Dawidek to efekt nieplanowanej ciąży czy może długoletniego związku ... tak czy inaczej i tak twierdze ze choroba dziecka to kryzys dla każdego związku ---> nawet tego najcudniejszego , najpiękniejszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem tez do ilu wątków tego forum udało Ci się dotrzeć , bo te moje nie należą zwykle do najkrótszych hihi ale widzisz :) Ja sama planuje dzidziusia i mam pietra mimo ze teraz niby bez problemów :) A Wy? Możesz na niego liczyć w jakiejkolwiek kwestii czy może jego "bycie tatą" ogranicza się jedynie do płacenia alimentów??? Kurczę i jeszcze te choroby :( Podczytałam trochę , mało tego ... dotarłam nawet do bloga innej mamy dziewczynki chorej na to samo schorzenie co Twój Dawidek i u niej nie widać jakichś dysfunkcji w wyglądzie :) A U Twojego Dawidka? Bo wiesz... to nasze społeczeństwo to jest okrutne ...zwłaszcza te starsze świętobliwe babcie ;/;/; No ale cóż... mamy społeczeństwo takie a nie inne , które jak sama zauważyłaś... ma problem z zaakceptowaniem nadwagi a co dopiero choroby ;/ No i jeszcze ta Twoja teściowa;/;/;; matko co za babsko !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wracając jednak do tematu dietowego to nie przejmuj się DASZ RADĘ !!!! TAK JAK CI MÓWIŁAM MNIE ZESZŁO KIEDYS 20 KILO I TO BEZ GRAMA CWICZEN !!!!! Poza tym wiosna / lato niemalże za pasem wiec zaczniesz spacerki i cos tam zleci na pewno :) Adipexu nie polecam bo miałam nawet epizod z nim związany ---- > moja dobra koleżanka łykała go nagminnie i nawet o dziwo mimo ze była mega sknerą dała mi kilka tabletek wiec miałam na dwa czy trzy dni ... nawet dobrze nie pamiętam bo zacząć go jeść ale jako gówniara młodsza od Ciebie ( może 17-18 lat ) i fakt jeść nie chce się wcale ( o ile dobrze pamiętam miało to zaburzać prace przysadki mózgowej )ale pomyślałam ze to przecież bez sensu bo nie chodzi o to żeby łykać jakieś dziadostwo :) Tak czy inaczej praca nad sobą na pewno nie jest łatwa ---. ja praktycznie od stycznia jestem na diecie tzn. a tym obsranym zdrowym świństwie hhihi i już bokami mi wchodzi no ale jak pomyśle jak wyglądałam i ze teraz to już prawie 9 kilo mniej to wierze ze i kolejne poleca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niffi a ty jak sie trxymasz?no i Ican ty rowniez jakies spadki zarejestrowalyscie kobitki?:) Ja sie niewaze ,jak juz bedzie w domu porzadek to wejde i dam znac ,teraz tez mam miec @wiec waga znowu nie wiarygodna hehe po portkach czuje ze leca cm .musialam pasek zalozyc do portek roboczych wiec to dobry znak;)dobra xmykam nyny buzile laseczki i do niedzieli .mam wolne wiec moze robota sie posunie w domciu:);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W każdym razie polecam się nie tylko w kwestii diety ale i przede wszystkim wsparcia jak po prostu będziesz miałam ochotę pogadać :p Ps. I sorry , ze tak na raty ale czasami tutaj na kafeterii tak się zdarza , że wiadomości traktowane są jako spam ale my z dziewczynami i na to znalazłyśmy skuteczne antidotum -- wystarczy , ze to co upiszesz skopiujesz do Worda choćby a potem wklejasz po kawałku hihiih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I can - jak tam ?Winko otworzone czy nie? bo jak mi tak o nim nagadałas to teraz zawsze mi gdzies "ucieka " oko na ten moj barek ;/;/; no straszne masakra Pusiu - no w koncu ! Juz myslalam ze robisz przeprowadzkę w kilku domach na raz ... no al Twoja choroba " ciut " Cię rozgrzeszyła :) Ale tak juz całkiem serio to mam nadzieje ze Ci przejdzie ... jesli dopadly Cie smarki to polecam lipe ... ja jestem jakas taka "podejrzana " i modlę sie zeby moj chory chłop nie zaraz mnie jednak a jak jeszcez Ty i o chorobie piszesz to wnioskuje ze powinnam "przytulic " podwojna dawke Witaminy C:) Ps. Psiak super sie ma ---> lezymy wlasnie na sofie , tzn ja na sofie on na mnie , jak to na boksera przystalo jezyk mu wypadl łapy zwisaja , dmucha , chrapie bignie łapami ... pełen standardi hihi a mnie zal sie ruszyc bo tak słodko mu sie spi :)Twoja pociecha jak znosi przeprowadzke i nowe miejsce? Niffi _ no w koncu Kobieto docierasz !!!!! GDZIES TY SIE KOBIETO PODZIEWALA !!! OCHRZAN NALEZY CI SIE JAK NIC:P No wiec ... zero tłumaczenia i wracaj do Nas hihihi:) ps. Na powaznie jednak to mam nadzieje ze nie poleglas na diecie i preznie sie trzymasz --- > pamietaj lato blisko !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj... pewnie żadna z Was juz tutaj nie zajrzy ;/ ja powinnam się pomalutku zbierac spać bo czeka mnie pobudka o 6.00 niestety;/ i do pracy + fryzjer to na pociechę jupiiiii:) tak czy inaczej jednakże w domu będę ok 20 i znów nici z weekendu więc czuje ze odpocznę na emeryturze w wieku stu lat bo pewnie znów wydłużą także trzymajcie kciuki zebym jakos jutro się ogarneła i nie straszyła ludzi wyglądem ;/;/;/; aaaaa... i okazało się , ze jeszcze mama chora więc zakupy dla niej , ugotowanie jakiegos obiadu czyli jednak 22 w domu jak nic :( NO PYTAM ZA CO !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domi9449
https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1.0-9/1525645_606098566111892_1848588836_n.jpg To mój brzdąc kochany :) nie widac w wygladzie że jest chory . poza atakami szału (drapie się i bije po buzi) nie trzyma też główki wogole no i jak pyta ktos ile ma i mówię że 20 miesiecy to już wielkie oczy że jest taki malutki .. oczywiscie wscibskie baby chociazby w autobusie zawsze byly sa i będą i te ich spojrzenia grrr ale co mi tam:) dawidek był planowany jego tata bardzo chciał miec dziecko .. bylismy razem 4 lata prawie 5 ... :) Mam 172 wzrostu :) Zdeterminowana widzę że zabiegana jestes strasznie i inne kobietki też :) mogłybyscie mi powiedziec kochane ile juz schudłyscie i w jaki okres czasu ? :) ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka, kuzwa ale badziew, czlowiek sie napisze, chce wyslac, a tu pojawia sie slowo spam, normalnie superancko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domiiii - Super , ze udało Ci sie tutaj przemycic zdjęcie synusia :) Wnioskując po jego wyglądzie Ty pewnie jestes blondi z niebieskimi oczami :) Kurcze ... w szoku jestes ze dzidziuś planowany a jego tata zachował sie jak nieodpowiedzialny dzieciak tymbardziej ze tyle lat spedziliscie razem:( U mnie w tym roku w czerwcu minie 5 rok naszej znajomosci , plany juz jakies sie pojawiły a starania mamy zamiar zaczac w okolicy wrzesnia bo wtedy tez bedziemy na wczasach :) Wszesniej nie planujemy bo nie chcialabym niegdzie leciec w ciazy bo ani sie nie poopalam w słoneczku ani nie pozjezdzam na zjezdzalniach ... jednym słowem na spokojnie jednak jak sama napewno doskonale wiesz nie wazna plec ... wazne zeby był zdrowy :) Twoj Dawidek faktycznie nie wygląda na chorego wiec chociaz to super bo wiadomo jakie mamy spoleczenstwo ;/;/;/; Dobrze tez ze jest mama ktora Ci pomaga a facet ???? No cóz.... pozostawie to bez komentarza bo na serio za chiny nie rozumiem zupełnie :(:(:( Co do Twojego wzrostu to powiem Ci ze wysoka jestes wiec super bo wtedy chociaz ten nadmair kilogramow tak w oczy nie kole - --- . ja jestem duzo nizsza wiec wszystko czarno na białym :( A no tak w temacie dietowym to powiem WAM Dziewczyny ze troche wymiekam bo o 21 wciełam cała torebke warzyw na patelnie i mieso do tego ---> wszytsko smazone wiec az mnie szlag tarafia jak mogłam byc takim czubem zeby nazrec sie jak swinia na noc :(:(:( Na pocieche chociaz to ze pewnie nie zasne do 2 nad ranem bo wymysle sobie jakies ambitne sprzatanie tymbardziej ze moj chlop na nocce wiec tym lepiej bedzie mi sie sprzatało) A... i byłam u fryzjera i nawet chyba fajnie wyszło , podczełam nawet troche z długosci wiec nawet juz do pasa ich nie mam :) a... i jak sie okazało musze wyautowac z basenem na dobry tydzien bo moga wyjsc na zielone no niezle ihihhi I can - Mowilam Ci , wklejaj do worda, lub kopiuj chocby zanim wyslesz a potem wklejaj test pociety na raty jak ja ostatnio :) Pusiu , Niffifi - A Wy gdzie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj.... i jak zwykle pustki i ja na placu boju ale tym razem porzadki zrobione i jutro jedyny dzien kiedy w koncu pośpie porzadnie /;p chocby do 13 bo w koncu to lozko to nie na parade ---> potem mimo niedzieli zajecia z uczniami bo 18 moze fintess jak mnie napadnie i kino ale to uzaleznione jest zdecydowanie bardziej od samopoczucia mojego chłopa bo poki co chory i nawet w tej pracy mowi ze ledwo sie czołga;/;/ No nic.... nie bede sie zbytnio rozpisywala --> gdybym zajrzała dopiero wieczorkiem to udanej niedzieli choc pewnie w czasie zajec chocby WAS podczytam bo bedzie mnie ciekawosc zżerała niemiłosiernie iihhi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domi9449
No właśnie cicho tu hihi kochana ale o której Ty chodzisz spac że o 3 jestes tutaj hihi ;P obecnie mam czarne włosy i oczy zgadza się niebieskie :P ale naturalne mialam jasny brąz jak Dawidek ;) co do mojej diety hmm rozpoczęła się ale nie mogę sprawdzic ile obecnie ważę bo waga odmówiła posłuszeństwa ;P hihi mam nadzieję że reszta dziewczyn dojdzie i powie co tam u nich będzie wieksza motywacja ;P no i trzymam kciuki żeby z dzidzią się udało ;) NO WŁAŚNIE ;p MAM TEŻ JESZCZE PYTANKO JAK SOBIE RADZICIE Z "NAPADAMI GŁODU" jakaś przekąska bądź jak oszukac organizm bo to mój najwiekszy problem od rozpoczecia dietki ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam w ten "uroczy " niedzielny "poranek :) Zacznę niestety od "wklejania" bo widzę , ze wiadomosc potratowano mi jako spa wiec zaczynamy wklejanke hihih:) Witam ponownie :) Tak jak myslalam pospałam troszkę a o tej trzeciej to głównie bawiłam sie z porzadkami w szafkach i nowymi wizjami przemeblowania :) Wstałam jednak o dziwo po 12 , teraz sniadanie juz w brzuchu --> krówki widzę za szybką w kredensie , więc zeby choćby troszkę to sobie zrekompensować i nie rzucić się jak prosiak zjadłam soebie 4 kromeczki z dzemem niskosłodzonym . Dalekie to jednakże było od doskonałości :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domiiii - no z tymi napadami głodu to powiem Ci nawet sobie radziłam , teraz po tych dwóch m-cach raptem od początku widzę ze idzie mi niebo gorzej i ostatnio w ramach okresu i mega smaka zjadłam tłustą kiełbasę :p Aczkolwiek słodyczy nie tykam , zjadałam tylko chyba cztery razy na urodzinach babć , dniu babci i jakimś tam jeszcze święcie aaa... przypomniało mi sie --- > zjadałam jeszcze 2 krówki u fryzjera ale był to jakoś w styczniu jak tam byłam a wczoraj NIC :)wiec nawet dumna jestem z siebie :) Jak już jesteśmy w temacie włosów to powiem CI ze u nas Blondowo :p jeśli tam można to ując bo tylko 2 dziewczyny ( już zTobą ) maja ciemne włosy a tak to jasno :p Mój blond to raczej taki ciemny , pasemkowy , no ale jednak 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa…. I wracając do tematu jedzenia , albo raczej „niejedzenia” to moja zasada pewnie nie przypadnie ci do gustu bo ja po prostu staram sie nie jeść w ogóle słodyczy bo jak już zaczynam to kolejno zaczynam siebie usprawiedliwiać niestety ;/, ze to niby wyjątkowo , ze ktoś miał urodziny , ze nei wyapadało odmawiać i potem tak już leci ;/;/;/ Tak więc pierwsze większe ciacho będę wcinała ale na swoje 30 bo ja przy Tobie to starowinka Urodziny mam 1 kwietnia i właściwie trzymam się tylko z trzema dziewczynami , z których dwie w ciąży wiec zapowiada się posiadówa natomiast problem , który się pojawił to czy robić w okolicy urodzin czyli 5 kwietnia czy może jednak dopiero w czasie majówki , no albo … oświeciło mnie !!! zrobić dla babć teściów teraz tego 5 a dla znajomych w majówkę bo przynajmniej one twerdza ze będzie ciepło i może grilla się zrobi ( mieszkam w domu ) i co??? Radzisz mi coś …?Bo ja to bym najchętniej to olała bo jakoś nie jestem typem imrezowicza ale sama byłam na 30 –tce u jednej z nich i teraz to jakos mi dziwnie tak ;/;/;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No więc czekam na Twoją Domiii i WAsze rady odnosnie tych urodzin bo tylko te dwa terminy sa realne wiec jakby to powiedziec wielki mętlik mam w głowie a teraz ??? no coz musze sie zbierac bo za pol godz zaznam zajecia a musze sobie przygotowac przegryzke pomiedzy bo moze kto wiec na fitness dzisiaj dotre :) Buziakuje :*:*:*:* Domiii- ps. na pociechę pamietaj ze juz niedługo bedzie ciepło wiec fajnie bedzie mozna sie " zapchac" wodą z cytryną , fajnie zapycha i do tego podkreca metabolizm ... ae Ty i tak wysoka to to zawsze mniej w oczy kole niz takie moje 63 jak wzrostu raptem 166 cm ;/ A... i co do wazenia to 62.70 a pomiary bez zmian , nawet w tej przeletej taki 72 i nie chce zejsc ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki;)domi9449,niffi,zdeterminowana no i Ican przepraszam ze was zaniedbywalam ale juz wracam hehe na dobra droge:) wczoraj pocwiczylam:mimo zaziebienia,dzis juz lepiej widocznie przegonilam chorobsko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wywalilo mi neta,troche domek ogarniety,jutro skonczymy lazienki,na korytarzu jeszcze bajzer bo jedziemy z gory i tak wszysto idzie na korytarz,dzisiaj dzien zlecial niesamowicie szybko:)teraz juz w lozeczku leze :)jutro do pracy wiec rano wstane i pocwicze z jilian :)tydzien nia nie cwiczylam ciekawe czy dam rade:)w salonie wszysto gotowe wiec jest gdzie cwiczyc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O j Gwiazdy :( Ale jestescie leniwce :( No mam nadzieje ze wrocicie na wlasciwie drogi bo czuje sie fatalnie tutaj jak tak tworze te elaboryaty dla siebie no wiec grunt to chyba jednak dobry plan i samodyscyplina bez ogladania sie na innych . baaa.. robiłam nawet kolejne porzadki w szafie i tyle mam fajnych fitnessowych bluzek w ktorych kiedys mogłam sie pojawic z odkrytym brzuchem ... teraz nawet nie widac ze mam fajne cyce bo prawie mi sie z brzuchem "zrównują" Oki uciekam ... pan na jutro ---> przykra pobudka po 5 , przyszykowanie posiłkow do pracy ( tym razem mniej tluszczu ) a d realizacji jeszcze cale siedem kilo i urodziny tez pewnie nie pomogą ale da rade:):):) A w domku jak sie udato zapewne ok 20 się odmelduje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z nowego domku do pracy mam trzy razy szybciej hehe Zdeterminowana co fo urodzinek to ciezko powiedziec ,choc ja pewnie zrobilabym 5kwietnia ,no i nie przejmuj sie pojedz sobie zdrowo;)wkoncu to twoje urodzinki beda:) hmm ktore to 18 ste hehe rozgrzeszymy cie;)no nie dziewczyny?dobra laski uciekam nyny bo nie wstane rano na cwiczenia;)buziole kolorowych snow;)"):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka kobitki:) ja juz po cwiczonkach:obiadek gotowy dla mnie i rodzinki ;) Ja zaraz zmykam do pracy :) Wazylam sie rano i mam 62.5 ale mam @wiec moze ciut spadnie z wagi jak mi sie skonczy;) A was kochane jak tam ,jak ida cwixzknka i pilnowanie jedzonka?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×