Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zdeterminowana30

WALKA O WYMARZONE CIAŁO WSZYSCY ZMOTYWOWANI ZAPRASZAM

Polecane posty

Gość bezaa
Cześć:) Można dołączyć? Wpisałam sie ostatnio w jakimś innym temacie o odchudzaniu,ale tam cisza. A ja potrzebuje "towarzystwa" :D Za kilka dni minie rok jak udało mi się rzucić palenie Teraz czas schudnąć.I to sporo. Odkąd pamiętam mam skoki wagowe,tyje i chudne na przemian.A przynajmniej tak było.Teraz od dłuższego czasu jedynie tyłam i dobiłam do 94 kg przy 170 cm wzrostu Klapki z oczu opadły i jestem przerażona tym co z sobą zrobiłam. Ale wierze,że skoro udało mi się z rzuceniem palenia to uda się ze zgubieniem zbędnych kg. Nie wytyczam sobie żadnych ram czasowych,nie biorę pod uwagę żadnych diet,planuje zmienić pare rzeczy,jeść mniej a częściej i dużo ćwiczyć. Przede wszystkim czeka mnie ciężka nauka jedzenia śniadań(nie jadam śniadań od dziecka) i spokojne wdrażanie coraz większej dawki ruchu.Coby od razu się nie przetrenowac i nie zniechęcić.A poza tym po rzuceniu fajek pojawiły się u mnie dość silne duszności,które atakują co jakiś czas i one też mogą być utrudnieniem. Ale myśle,że pomału wszystko się uda. Od przedwczoraj jem 5 posiłków dziennie,odstawiłam kawe(której piłam zdecydowanie za dużo),popijam herbate zieloną i wode mineralna. A...i zamiast 2 łyzeczek cukru stosuje 1 :) Mój cel..hmm...Chciałabym tak 65 kg,no max 70.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bawarka001- super , że w końcu napisalas o sobie coś więcej:p Baaa i znam ból związany z brakiem możliwości wysłanai wiadomości uznanej jako spam ;/;/;;/ kurde nie wiem skad to ch*olerstwo się bierze? Ja mam podobnie jak Ty – jestem FANKA przez duże F i moglbym tak jesc i jesc . Wyleczyłam się jednka z jedzenia nocą , ale to dopiero od 3 stycznia bo wtedy zaczęłam , potem tylko dla przypomnienia wtopa w postaci urodzin babci:p Moja największa waga to było 72 kilo zbite jednak do 52 , teraz zaczynając tego 03.01.2014 na liczniku miałam już 67.80 wiec jak na mój wzrost i skromne 166 cm to tragedia na kołkach ‘ Z ćwiczeniami bywa fatalnie bo na fitness nie docieram – w tym zachowuje regularność aż wstyd normalnie !!!! Ale…… ale skoro kiedyś zeszłam wagowo do 52 kg i do rade to znaczy ze teraz zarówno ja jak i Ty –DAMY RADĘ!!!! Co do słodyczy – to fakt zaliczyłam wtope w postaci tej nieszczesej krówki u fryzjera ( o ile doczytałaś) Bawarko to jak z wymiarami ? mam takie wpisać do poniedziałkowej tabelki czy będziesz się mierzyła jeszcze raz w niedziele? Jej … ale powiemWam , ze najbarzdeij to i tak Wam zazdroszczę teg biegania !!! Tak bym chciała a nie mogę ;/5 km i zdycham i kolano tak napiep*rza , ze się zwijam ;/a wtedy fakt , ciało jak zyleta więc… może jednak te ruchy skośne talii i pomysle o kijkach??? Tylko czy to nie będzie takie samo nudne jak Chodakowska??? Powiem Wam , ze mam to samo zdanie o niej … nuda nuda.. a jej dziennik treningowy .. no coz pozostawię bez komentarza – widziałam już z nia praktycznie wszzytsko bo niestety koleżanka jest fanką więc wiadomo , że jak jest tylko jakaś sposobność to zawsze jej coś z tą babą kupie:p Mała 56- nie podczytuj a skup się LENIWCU na pisaniu hihihi? Czy takei przesłanie będzie dla Ciebie wystarczająco motywujące??? I can –sorry Kochana ze mimo założenia forum nie ja Cię przywitałam jako pierwsza ale jak widzisz ja docieram jeszcze później niż Ty hhiih Nie zmienia to faktu , że oczywiście jesteś tutaj jak najbardziej mile widziana , bo jak już kiedyś pisałam im as jest więcej tym łatwiej nam będzie się wspierać motywować , służyć rada w gorszych chwilach . Jeśli Twoje kg rozkladaja C się w linii boder i talli to jesteś jabłkiem ? Bo ze nie to klasyczna gruszka – no może nei teraz … bo teraz to i talii nie mam ;/ Jeśli chcesz zrzucuci tylko 5 kg to tylko C***ogratulować bo ja się spasłam jak prosiak i muszę zrzucić 10 kilo a to już tak dobrze ani nie brzmi ani nie wygląda;/ Wiek faktycznie mamy podobny  Mnie 30tka stuknie równiutko na Prima Aprilis a więc 1 kwietnia :p poki co jeszcze dwa z przodu ale co z tego hehh jak tylko przez 2 m-ce :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beza witamy:) gratuluje,ze udalo Ci sie rzucic palenie; podobno ciezko z nim zerwac. Masz juz za soba taka probe, ze odchudzanie pojdzie z platka. Fajnie, ze masz swoj plan a nie trzymasz sie sztywno wytyczonych regul. Najlepiej dobierac dla siebie, to co najlepsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BEZAA- PEWNIE ZE WSKAKUJ NA NASZE FORUM!!! Ja tez należałam do innego ,ale tam pisano mało , postanowiłam , ze założę własne i ani przez chwilę nie żałuje tej decyzji …. A jeśli już to faktu , ze przez moje problemy zdrowotne nie mogę być u tak często jakbym chciała U NAS naprawdę sporo dziewczyn na NIFFI i jej wpisy można liczyć zawsze :*:*:* , ale i Bawarka , która jest tutaj od niedawna dzielnie się sprawuje Podobnie I CAN , której dziękuję przede wszystkim za chęć pisania dłuższych postów  Jest i Mała 56 z jej problemami z netem – ale mimo to tez odcierająca i jej sałatki:p Przede wszystkim ciesz się ze rzuciłaś palenie no i … no i pora wziąć dup:*kę w troki i do roboty hhiih Wagę masz fakt sporą , ale przy takiej wadze chociaż efekty szybko zobaczysz  Ważne ze klapki i to nie te z z nóg opadły i wzięła się za siebie !!! SUPER ZE JEST TO AZ TAK DUZO POSILKOW (pamiętaj o odstępach 3-4 godzinnych max ) i … respect za Kawę  Ja jestem … UZALEŻNIONA bo inaczej to już tego nazwac się nie da i nie umiem z niej zrezygnowaćba.. nawet chyba nie chcę więc to jest jeszcze gorsze;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała 56- Jak dobrze , że zaglądasz juz częsciej:) Mam nadzieje ze ta tendencja Ci sie utrzyma:p i zostaniesz z nami an stale i regilanie co najwazniejsze !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tak, juz jestem zmotywowana:) co do Chodakowskiej, cwiczenia mi sie nawet podobaja, sa lekkie i niezbyt wyczerpujace - dobre na poczatek odchudzania. Jak juz sie poprawi kondycja, to pomysle o jakichs bardziej intensywnych. Nie jestem jej "wyznawczynia", nie kupuje jej ksiazek ani plyt. Jednak musze przyznac, ze robi cos pozytywnego, w koncu rozruszala te nasze Slowianki:) probowalam biegac, w jedna strone bylo fajnie ale jak trzeba bylo wrocic, bylo juz gorzej:) Wahania wagi?? Hm... skad ja to znam, przez hormony moj rozrzut to miedzy 53 a 58 kg w przeciagu miesiaca, i zaraz wszystko sie zbiera w dolnych partiach - typowa gruszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezaa
O...i to mi się podoba.Kilka,kilkanaście minut i są pierwsze odpowiedzi:) Znaczy,że topik żyje i ma się dobrze:) mała56 :) Zdeterminowana30 dziękuje ślicznie za miłe przyjęcie. mała56 :) Oj tak,nie było łatwo z fajkami,ale się udało.Dlatego tak mocno wierze,ze i teraz się uda. Zdeterminowana30 :) A ja urodziny mam zaraz po Tobie,5 kwietnia-31:) Ja kawy zawsze unikałam(bo jako gówniara o mało przez kawe się do grobu nie wpędziłam),ale jak przestałam palić to jakoś tak z automatu zaczęłam wręcz litrami kawe żłopać:D Ale już organizm sam pokazywał,że przesadzam. A teraz,skoro juz chce na stałe zdrowo się odżywiać to i kawa owszem,ale jedna na dzień. Moja waga duża,wiem...Po części zajadanie chęci sięgnięcia po fajke zrobiło swoje.A i w nieświadomości żyłam,bo na wagę wchodzić nie chciałam,bojąc się co tam zobacze.A lusterko to mam jakieś lewe,wyszczupla.Dopiero jak u koleżanki zobaczyłam jaki ze mnie wieloryb to w panike wpadłam:P Znam swoje ograniczenia i możliwości i wiem co może mnie złamać,więc wiem czego się wystrzegać. Myślę,że ta próba nie będzie porywaniem się z motyką na słońce. Ale tak jak każdy i ja potrzebuje wsparcia ,no i lubię sobie pogadać. Dlatego tu się znalazłam:) I super.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała56- to jak na hormony to na seri malutko Ci sie przytyło ... ja przy hormonach to chyba wyglądłabym jak dwa hipcia:p Co do fitnessu i plyt.. to o zgrozo , mam z 20 a czesc z nich nawet w foliach .. no nie wiem nie umiem sie tak zmotywowac - stąd tez moj karnet fitness, ktory nosn sop zamrazam , bo niestety sporo choruje , albo ta przeklęta plaga okresow nie do zniesienia i zamiast lądowania na macie to na kozetce na pogotowiu;/ No ale koniec z narzekaniem bo to jakby nie patrzec nie topik o smetach i chorobach .. nie po to ten topik załozylam ihih :p Chodakowska- fakt , masz racje ruszyła dupkę nie jednej Polki .. momo to ja jej nie polubię:p Bezaa- No na mnie zawsze mozesz liczyc, ja naprawde staram sie tu byc bo tak jak mowilam po to ten topik bo po piersze potrzebuje wsparcia w odchudzaniu , bo jakos ciezko nawijac meżaowi ;/;/;/; po drugie ...chyba wolę robic swoje i zaskoczyc super sylwetką:p po trzecie --> to wlasnie dlatego zalozylam to forum bo poprzednie bylo zywe przez kilka dni a potem wpisy na nim ograniczały sie do mojego i NIFFI dlatego tez ta Gwazda tutaj i dlatego tez wiem ze co jak co ale ona zawsze napisze:) ale juz nie zaudzajac raz jeszcze GRATULEJSZON :P z powodu Kawy - ja kocham ten trunek !!!! i to nie bynajmniej dlatego ze miałby mnie budzic , ja tak jak pisałm wczesniej mogę wypic espresso i isc spac i nie ma problemu:) Co do lustra - jest ich troche w moim domu i wiesz co w nich najgorsze??? Wszystkie chyba są dobre bo przed kazdym z nich mam flapetkę wiszącą jak galareta , nogi jak kurczak i ,lydki jak hipciooo ihih Niffi32- nie moj ze Ty Śpiąca Krolewna jestes i juz nie dotrzesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łee ja to kawy nie lubie, w ogole nie pije, ani moja siostra ani moj brat. Nie lubie do tego stopnia, ze nawet cukierka ani lodow kawowych nie tkne. Dziewczyny a slodkie napoje typu pepsi czy sprite to pijecie czy odstawilyscie? Masz racje Zdeterminowana, nieduzo tyje, moja znajoma wazyla w czasie ich stosowania 67 a teraz hm 46.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala56- U mnie o smaku kawowym moze byc wszytsko :) Kawowe lody ???najlepiej z ziarnami dopiero co zmielonej kawy ???REWELACJA!!! KAWE MOGLABYM PIC NON STOP ALE POD WARUNKIEM , ZE DOBRA JAKOSCIOWO bo tyel juz się jej ozlopałam , ze bylejakiej tez nie tkne:p Co do coli /spiow itp to powiem WAm , ze cole pije tyle razy ile jestem w ciagu roku w kinie i to pod warunkiem , ze jest lato bo jak zima to stawiam na cieplego kawulonka:p Tak wiec cola?sprite?mogą nie istniec , podobnie jak chipsy - jadlam chyba dwa lata temu ??? natomiast to co mnie skusi zawsze to karmel , toffi wiec lody , czekolady , np sernik z polewą tofiii??? MNIAM !!! PS.znikma teraz chwilowo , bo głowa boli juz mniej wiec zajmę się porcjowaniem miesa- bo przywleklam 20 kilo ;/;/;/; a.. no i kapusniak jutro bedzie KOCHAM TE ZUPE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo moj boziuuu..chwilke mnie nie bylo..a tu tyle postow :D cholerka, od razu musze sie przeprosic, ze nie bede mogla zawsze pisac..bo postanowilam (orpocz schudnecia hehe) uczyc sie codziennie do moch egzaminow... powiem wam dziewczyny, ze mi to ostatnio czasu brakuje na cwiczenia..kupilam sobie dzis hula hop...i chce codziennie pokrecic 20 minut..moze to przyniesie jakies efekty..hm..zobaczymy.. zdeterminowana, wybaczam, ze nie bylas pierwsza :P w sumie to cholerka wie co za typ ja jestem..chyba klepsydra..bo w sumie szerokie ramiona mam..normalny biust (oczywiscie jak jest wiecej kg..to jest wiekszy :P ) dosc szczuple nogi...i tluszcz wchodzacy w talie i biodra fuj :P w sumie biorac pod uwage, ze w liceum wazylam 53 kg..to od tego czasu przytylam 9 kg.. Obecnie waze (chyba) ok 61. najlepiej wygladam przy 55. To moja idealna waga. Nie wygladam chudo ani jak wieszak, ale zdrowo i czuje sie wtedy najlepiej w swoim ciele... No coz..jak schudne najpierw do 57 to bede juz szczesliwa. :) jesli chodzi o kawe, to juz w poprzednim miesiacu przystopowalam z jej piciem..obecnie staram sie wypic jedna do sniadania..i czasem na zajeciach sobie jedna wypije. I ostatnio nawet przekonalam sie do zielonej herbaty. Teraz pije codziennie wieczorkiem. (nie z torebki, tylko do zaparzenia-ta smakuje lepiej) mala56, no wlasnie...forum motywuje, wiec prosze o nas nie zapominac ;) ja w ogole odstawilam te napoje...juz ladne pare miesiecy temu..i szczerze wam powiem..ze nawet mi juz nie smakuja. Ostatnio wzielam "lyk" coli od mojej kolezanki ..to tak strasznie mi sie slodko zrobilo w ustach..bleee cale szczescie nie ciagnie mnie do takich rzeczy. Ale skoro mi sie udalo..a ja kiedys kochalam pic takie napoje, to wam tez sie uda. Teraz musze tylko sie przekonac, ze slodycze mi sa niepotrzebne :P bezaa, czesc , mimo, ze ja tez nowa, to tez cie przywitam :P no prosze, jak sie udalo rzucic palenie- to schudnac tez ci sie uda. A to pierwsze wydaje mi sie wiekszym wyzwaniem :) dobra..lece spac..jutro musze jak zwykle o 6 wstac... dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
Hejka dziewczyny. Widze ze od ostatniej mourn wizyty duzo sie tu zmienilo. Juz mamy 3strony. No super! :) Ja tylko szybko wpadlam zeby przywitac nowe kolezanki oraz stałe bywalczynie i sie pochwalic, ze zgodnie ze srodowym planem pocwiczylam i zaliczam sobie ten dzien. Jutro znowu tylko jajko, jogurcik oraz zupka. Postaram sie tez pomierzyc rano. Spijcie dobrze, bo to tez wazne przy odchudzaniu. Do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bawarka001
Hej Dziewczyny... ale się rozpisałyście... super, fajnie... wpadłam tu tylko na chwilkę zobaczyć czy coś się dzieje a tu już 3 str zapisane....super... Oczy mi sie zamykają więć ide spać...jutro Was poczytam . Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry, chcialam sie tylko z rana przywitac..zaraz zaczynaja mi sie zajecia.. Cholera jak czytam moj ostatni post..to stwierdzam, ze tam ani ladu ani skladu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezaa
Cześć wszystkim Zdeterminowana30 :) mała56 :) I_can :) niffi32 :) Bawarka001 :) Jak już tak o Chodakowskiej piszecie,ja miałam zamiar właśnie zabrać się za jej ćwiczenia,koleżanka poleciła,ale jeszcze nawet nie przejrzałam co tam właściwie jest. No ja na poczatek potrzebuje ćwiczeń takich,hm...wprowadzających w świat ruchu,bym rzekła:D Bo zastana jestem a i te 90 pare kilo robi swoje.To dośc duże obciążenie dla organizmu.Dziś mam zamiar poszperać w necie i poszukać czegos ciekawego dla mnie. Najlepsze jest bieganie,ale o tym chwilowo moge pomarzyć,chłodne powietrze i wysiłek powodują ataki,więc nici z tego. Mam w domu wioślarza,więc pewnie część ćwiczeń to na nim,myslałam jeszcze o kijkach.Ale sama nie wiem...W sumie dużo chodzę,nie mam prawka,a mieszkamy 1,5km od szkoły i codzień prowadzam synka plus ze 2 wypady do sklepów,też koło szkoły,więc pare km w ciągu dnia robie. Jeśli chodzi o wszelkie gazowane ,słodzone napoje i słodycze to nie mam z nimi problemu.Rzadko mam ochote na coś słodkiego,ale za to często piekłam dla dzieci i męża no i wtedy wszyscy jedliśmy.Tak do kawki.Ale teraz jak już kawki niet to i ciast nie pieke,rodzinka się godzi na te niedogodności:D Pory spania też staram sie zmienić,jeszcze do niedawna non stop przesiadywałam przed kompem do 1-2 w nocy,teraz staram się o 22 leżeć w łóżku:) Raz-łatwiej wstawać rano,dwa dla ogólnego wyglądu twarzy o poranku tez lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobitki che sie tylko przywitac ,nie bylo mnie bo lap byl zepsuty ale juz jest ok wiec teraz bede codziennie ,,,trzymam sie dzielnie :) zaraz zmykam do pracy ,napisze wieczorem jak wroce ,dzis znow 10 godz pracuje wiec bede poznoooo ,pozdrawiam pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie Dziewczyny Stare i Nowe :) fajnie że towarzystwo się powiększa. ... Pierwsze podsumuję wczorajszy dzień. No nie było tka na 100% jak bym chciała bo zaliczyłam dwie wpadki. Ja od 4 stycznia też rzuciłam palenie więc mam 2x większe ciśnienie na słodycze. Najgorzej w pracy bo zawsze wychodziłam z moimi Dziewczynami na papieroska i jak tam było miło i sympatycznie a teraz jak mam trochę luzu w pracy a nie mam co z rękami zrobić to jest masakra więc skusiłam się na Prince Polo oczywiście w rozmiarze xxL bo jakże by inaczej. Dziś obiecuje że wezmę jabłuszko i może skrojoną w słupki marchewę do chrupania. A drugi grzeszek do hamburger wieczorem ...ale to wszystko przez mojego męża...on mnie lubi taką jaką jestem i nie widzi potrzeby na odchudzanie więc mi znosi do domu ... dla mojego usprawiedliwienia powiem że pomógł mi go spalić ...hehehe. ... Tyle zjadłam...powiedzcie co byście jeszcze zmieniły... godz ok 9.00 bułka grahamka z dżemem truskawkowym +bawarka b.cukru godz ok 12 zupka lajtowa pieczarkowa+ brązowy makar zabielana jog. nat. godz ok 14 jabłko ok 16 jogurt ( niestety ponad 200kal w kubeczku) ok 18 grahamka liźnieta serkiem twarożkowym 2 plastry ch wędliny+ papryczka kons. i to by było na tyle ...ale później mi wpadły te grzechy. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bezaa takie 1.5 km to juz jest sporo - wracajac juz sama do domu sprobuj przyspieszyc delikatnie kroku, marszobieg jak ta lala. Nie musisz rano biegac, szybszy spacer w zupelnosci wystarczy. Masz racje, na dobry poczatek lepiej zaczac od cwiczen lekkich, zeby sie nie zdemotywowac albo nie odpuscic. Pusia Ty mialas problem z laptopem a ja z internetem bo za jeden miesiac zapomnialam zaplacic:) Gosciu jak da mnie jadlospis jest w porzadku, tym jogurtem o 16 naprawde sie nie przejmuj, organizm spokojnie go spali. Najwazniejsze ze ostatni posilek jesz o 18:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bawarka001
Zdeterminowana... super spadałaś z wagi ...szacun...więc teraz pójdzie o niebo lepiej. Ja tez się pilnuje żeby nie jeść wieczorem... po takim obżarstwie miałam też złe sny i budziłam sie zlana potem. Tragedia na kółkach...haha... fajne hasło... ja też tak czuje jak patrze na siebie także u Ciebie nie jest źle. DAMY RADE ....DAMY RADE !!! Jeśli chodzi o moje wymiary to bardzo Cie prosze dopisz mi te wymiary co pisałam wczoraj... raczej nie sądę żeby do niedzieli się coś zmieniło;( A następnym razem będę się mierzyć i ważyć razem z Wami. ... Mała56... co do biegania... piszesz że ciężko wrócić dlatego ja wybieram park... i tam biegam ścieżkami... może też masz w pobilżu... jak już nie dawałam rady to się zbierałam do domku. Heh... też jestem gruszką... ramiona szczupłe fajny biuścik a d.u.p.a jak trzy drzwiowa szafa... ha ha .... Hej Beza gratuluje rzucenia palenia... nic się nie przejmuj dasz rade i zrzucić zbędny balast... my się tu z Dziewczynami będziemy dopingować i trzrymać mocno kciuki :) Co do ćwiczeni to na początku się nie forsuj... najlepiej szybkie marsze... i ten wioślarz... a jak juz troche schudniesz to się zastanowisz...może być Chodakowaska albo Mel B... musisz zobaczyc co bardziej Ci spasuje. .... I can... jak masz czas to kręc hh bo naprawdę pomaga... kiedyś sprezętowałam mojej siostrzenicy a mała (13L) była tak zawzięta że kręciła po 30 min dziennie i schudła 8 cm... szczęka mi opadła jak mi to powiedziała. Ja tez walczę z tymi przeklętymi słodyczami a z kawą nie mam problemu bo nie piję... a jak już mi sie zdarzy do towarzystwa to piję rozpuszczalną z płaściutkiej łyżeczki i pół kubka mleka... hahah taki ze mnie kawosz... za to kako uwielbiam. ... Niffi ... jeszcze pytanko mam do Ciebie... napisz mi o Twojej głodówce ...co ile dni ją wcielasz w życie i co jesz przykładowo... ... Dzięki Babeczki za uwagę ...fajnie że jesteście... Wskakuje na rower... za karę bede pedałować 1 h i 20 min..jak skończe to wam napiszę ile mi się udało wykonać z założonego planu. Buziaki paaa.... miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bawarka001
Ten Gość o 9 ; 54 to ja byłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie "KRUSZYNKI":) ja nadal na L4 ale wygląda ono tak , ze co chwilę coś załatwiam , dzisiaj szpital - psiapsióła miala wypadek , myjnia , potem odwiedziny koleżanki z ktorą się lubimy bardzoooo i która wylądowala na macierzynskim więc przeklechatałysmy 3.5 godziny hihi a potem ona do domu ja ... odebrac auto, kupic prezenior b chrzesniak Mojego Chlopa przyjechal do tesciów i chciałam cos kupic symbolicznego od cioci i wujka:p No a teraz kiedy juz pranie w pralce , obiad w brzuchu czym predzej wlaczylam laptopa zeby sie z Wami przywitac :p Ciesze się strasznie ze piszecie , jestescie tu regularnie bo to tylko utwierdza mnie w przekonania ze decyzja o załozeniu forum byla sluszna :)) I CAN -super , ze choc czekaly na Ciebie zajęcia wpadlas sie przywitac , swoja drogą mam nadzieje ze zajrzysz jeszcze tutaj :p Napewno nie tylko ja ale i inne dziewczyny bedziemy czekaly ihi BEZAAA- coś czuje ze mimo całej mojej sympatii do Cibie cięzko mi bedzie doradzic cos z Chodakowską bo z moją sympatia do niejto u nie cieżko ... ale moze to kwestai upzedzenia ? jej nie wiem czy Wy Dzieczyny tak macie ale jak o czyms jest głosno non stop to ja jestem zawsze jakos na nie bo ak juz dosc mam tego wiecznego słuchania o tym ;/ Swoją drogą BEZOO z tymi kilogramami to napewno niebedzie łatwo , no ale lepiej zrobic cokolwiek niz nic ... Ja polecałabym przez piersze trzy dni porzadny strecing zebys kondycji się nie nabawila ;/a potem wista wio :p z ciwczonkami :p Co do kijkow to sama mialam smaka ale u mie to wlasnie ciezko z czasem do tego .... amm prawo jazdy wiec jezdze wszedzie gdzie sie da;/ no i mam ten karnet wiec jak juz gdzies chodze to na biezni ... choc teraz wszystko w zawieszeniu;/ ps.Swoją drogą tak z innej beczki .. nie myslałas o zrobieniu prawo jazdy?Bo ja zwlekalam dlugo i teraz z perspektywy czasu mysle ze byl to blad ... tyle ze mieszkalam wowczas na osiedlu w blokach wszedzie bylo blisko , praca 3 metry dalej.... A teraz jestem fanką mojego autka, pucuje je ,,, albo daje do pucowania hihi i jestem po czesci niezalezna bo nie wiem jak Ty masz z mezem ale moj to ...nie jest na kazde moje pierniecie hihih Z przesiadywaniem tez u mnie problem , ale zwalam to na poczet wolnego bo wiem , ze jak mi przyjdzie wstac o 5.30 w poniedziałek to raz dwa sie przestawie :) PUSIA7914- Super , ze jestes , chocby na ktrko to jednak .. no i laptop naprawiony to i dla nas .. i dla forum rewelacyjna wiadomosc :p więc .. do wieczorka:) BAWARKA001- ubwaiłam ię czytając Twoj post ... OJ dzielny ten Twoj Mąż !!!TYLKO POZAZDROSCIC!!! A NIE ZASTANAWIAŁAS SIĘ ?MOZE ON CELOWO ZNOS TE HAMBURGERY ZEBY BYŁO CO SPALAC HIH u mnie wtopa tez... wiec nie jestes jedyna - moze nie zbyt duza ale dotyczaca zbyt poznego posilku -mialao byc co 3-4 godziny a wyszło po 4.5 ;/lub moze na styk o juz sama nie wiem kiedy skonczyłam jesc sniadanie ;/ Co do jadlospisu .... to : sniadanie w miare ok , ale zypomnij mi tylko jaka masz wage i co chcesz osiagnac bo nie wiem ile tego cuku w dzemie?jesli juz .. bo tez kocham dzem to proponuje niskosłodzony zupka wydaje mi sie ok , tymbardziej ze z brązowym makaronem wiec wzorowo o 14 to jablko to wg mnie za mało proponowałabym zamiast posilku o 14 ,zjesc o 15 :00/16:00 jabłko + coś , np serek homo /kefir /jogurt - wtedy oczywicie mniejszy ale wtedy nie ejstc kolejnego jogurtu o 16 oczwiscie z tego posilku o 18 wyeliminowałabym te grahamki juz bo to jednak węgle a zaproponowała wiecej warzyw do tego twaroga ale wszystko tez jest zalezny kiedy chodzisz spac i czy po tym jeszcze cos bedziesz wcinac ;/ No a Prince Polo i jego rozmiar to ... dla Wspolnego Dobra Forum przemilcze !!! BAWARKA001 ....I DZIEKI za "szacun " ja chyba jestem jak dziecko - ucieszyłam sie bardzo i gębulon mi się sam śmieje:) WIERZE ZE DAMY RADE JA WOBEC TEGO ZROBIE CUDNIASTĄ TABELKĘ :) MAŁA56 - no gdzies TY? NIFFI- BO DOSTANIESZ PO DUPSKU - KTO TO WIDZIAL ZEBY NA TYLE ZNIKAC HIHIH WIDZISZ WIDZISZ.... Głodowka Cię wykonzyla i nie masz siły dloczłapać się do nas:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w koncu w domu :) bylam przed chwila na zakupach...i musze powiedziec, ze dalam sie oprzec pokusie sera camberet w panierce...juz chcialam kupic...ale spojrzalam na opakowanie i stwierdzilam, ze dla 1200 kcal nie warto go kupowac ;) ale nie powiem..ciezko bylo odejsc od regalu. Za to kupilam filet z kurczaka, wlasnie go podsmazylam..i zrobilam do tego salatke (zielona salata, papryka, mozarella, kukurydza). bezaa, ja tez przestawilam sie od pewnego czasu na chodzenie o normalnej porze spac ;) w powszednie dni wstaje o 6..wiec jak zbyt pozno poloze sie spac, to potem chodze nieprzytomna. Ale w weekendy czasem zdarza mi sie dosc pozno polozyc ;) bawarka, nie bierz do pracy zadnych slodyczy- jesli nie masz ich pod reka, nie bedziesz ich jadla.. Ja do pracy znow wzielam moje warzywa :) hm..patrze na twoje jedzonko i musze powiedziec, ze brakuje mi tu owocow i warzyw :) o ktorej chodzisz spac? Dziewczyny, czytalam sporo o tym, zeby nie sugerowac sie godzina 18 na kolacje. Chodzi o to, zeby ostatni posilek odbyl sie na 3-4 godziny przed pojsciem spac. Wtedy zoladek na spokojnie spali jedzonko, a nam nie wchodzi w boczki. mala56 co dobrego robilas dzis na obiad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdeterminowana, widze, ze tez mialas dzien "wypelniony". Dobrze, ze przypomnialas mi o wstawieniu prania ;) ps. mam siniaka na lewym biodrze..od hula hop... ale i tak mam ogromna ochote pohulapowac ;) gdy poloze moje dziecie spac od razu zabieram sie za hh :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
Hej dziewczyny. W końcu i ja docieram, dzisiajmiałam sajgon w pracy wiec nie udało mi sie wolnej chwili wygospodarować, no a w domu to ja mam druga zmiane (dziecko, maz, sprzatanie, obiadki) i tez ciezko cos wiecej napisac. Wieczorem też ledwo co was poczytałam i padłam. Udało mi się wreszcie zribic pomaiary---------> talia: 82cm, biodra: 100cm, udo:61cm. Zdeterminowana30 ---------> jak masz ochotę to mozesz je wrzucić do tej twojej tabelki. A jak tam twoje zdrowie i samopoczucie? mam nadziej ze w koncu lepiej i ze sie wreszcie wybierzesz pocwiczy - w koncu karnet oplacony :P Tylko ciagle planujesz te ćwiczenia a jakoś chyba od poczatku jeszcze nic nie pocwiczyłaś :P Do tego jeszcze ta krówka nieszczęsna..... Wiem wiem choraba i @ Obiecaj ze sie poprawisz - mam Cie na oku :P U mnie dzisiaj głodóweczka, juz zaliczyłam rano 2 jaja na twardo, teraz kończe jugurt naturalny a w domu czeka zupa pomidorowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
Bawarka ---> nie czekaj na wiosne z tymi biegami, tylko juz zacznij. Teraz pogody sa w mierę ładne i jest dość sucho (przynajmniej u mnie tak jest), a jak poczekasz to pewnie znowu spadnie jakis wielki snieg w okolicy Wielkanocy i wtedy w ogóle nie pobiegasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32_to też_a
mała56 ---------> super ze dotarłaś po małej przerwie :) Teraz tak czytam o tej twojej sałatce a u mnie w brzuchu pusto... Az slinka cieknie. Co do ruchu to Chodakowska sobie odpuśc, a w zamian zapodaj igraszki z męzem we zdwojonej dawce to i dzidzius sie szybko pojawi na swiecie :P Co do słodkich napojów to ja tego nie tykam, czasami do obiadu robie sobie ICE TEA pół na pół z wodą albo sporadycznie herbata z cytrynką i to tyle słodkich napojów u mnie. Wole te kalorie przeznaczyc na prawdziwe słodycze ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
I_can ------> szczupła figura nie lubi wcinania wieczorem, szczególnie dla nas - pań po trzydziestce nie jest to wskazane :P Ale nic sie nie martw, tutaj mozesz liczyć na wsparcie. Powiem wam dziewczyny, ze dzieki temu pisaniu to od poczatku roku ćwiczyłam we wszystkie dni kiedy to miałam zaplanowane oprócz jednego (tj. Nowego Ruku - co było do przewidzenia po zakrapianym Sylwestrze). Tak wiec pisanie motywuje. Jeszcze pytanko: do jakiego egzaminu sie przygotowujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
bezaa ---------> z tobą sie jeszcze oficjalnie nie przywitała, wiec robie to teraz :) Fajnie ze walczysz razem z nami. Gratuluje rzucenia fajek !!!! To była madra decyzja, a skoro dało Ci sie wytrwać to na pewno z kilogramami tez sobie poradzisz. Na nasze wsparcie w odchudzaniu mozesz zawsze liczyć. Podrzucam Ci linka do ćwiczeń, od których ja zaczynałam samodzielne treningi: Może się którejs z was spodoba. pusia7914 -------> juz myslałam,ze do nas nie wrócisz, fajnie ze jestes, pisz co tam u Ciebie. jakieś piersze efekty odchudzania? Jak bede w domu to poczytam jeszcze wasze ostatnie posty. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×