Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zdeterminowana30

WALKA O WYMARZONE CIAŁO WSZYSCY ZMOTYWOWANI ZAPRASZAM

Polecane posty

haha, niffi nie noooo kolezanki potwierdza, ze to moja fotka hehe ja dzis nawet trzymam sie niezle. Nawet nie kupilam w sklepie czekolady haha i same zdrowe rzeczy jadlam :P znaczy za chwile jeszcze cos sobie zrobie na mala kolacje..zebym przypadkiem o 22 nie umierala z glodu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski ja juz po czekoladzie i lodach a teraz sacze drinka :) I Can będzie ok jak co tydzień dolozysz 5 min do biegania:) Niffi wysłałam ci na @ linka z fb skoro tam jesteś to oglądanij foty:P No i powiem ci ze Ican fajna laska z długimi nogami :) zdeterminowana tez :) No jutro rano wyskoczy ta rower z mężem na 1,5 godz bo na 11 ma do pracy a wieczorem wejdę jeszcze na bieżnię jak dam radę na 40 min mam nadzieje ze plan zrealizuje:) dobra zmykam film oglądać z córka:) buziole i miłej nocki papa:):);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
Pusia dzieki za fotkę. Pozwól ze wkleję tu to co Ci pisałam w mailu. Kolejny blondasek do kolekcji. Super masz figurkę gurkę. Założę się ze często Cie ludzie biorą za koleżankę albo siostrę twojej córki bo tak młodziutko wyglądasz. Mam rację? Ja nie działam aktywnie na fb ale mam konto wiec może pora się trochę jednak zaktywizowac :) Ja nie lubię zdjęć wiec się to trochę kłóci z ideą Facebooka ale może jakoś się zmusze :P Relaksujcie się dziewczyny w ten sobotni wieczór. Zdeterminowana koniecznie jeszcze ty się odezwij do mnie. Jakoś mnie te wasze fotki zmotywowaly do ponownej walki. Pa Kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niffi hejka ,:) no to mamy rodzynke w grupie haha jedna czarna sie przyda:) ty rownież masz figurkę niczego sobie :) a dzidzia tez super:) super was było zobaczyć dziewczyny :) teraz zmykam do łóżka bo jestem przejedzona haha a jutro muszę rano wstać na rower ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam w niedziele! niffi, wyslalam Ci maila z linkami do fb :) Racja, teraz to juz "musisz" konto zaktualizowac hihi :P pusiu, zycze milego dnia na rowerze :) zdeterminowana na pewno w koncu leniuchuje... w lozku ze swoim kochaniem :) a ja wlasnie wcinam sniadanko.. tak jakos sie dzis u mnie ma..jakby mialo padac. No ale moze uda nam sie wyjsc na jakis spacerek...w deszczu to szczerze mowiac nie lubie chodzic. Kocham slonce! ;) Dobra lece sie przebrac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
Heja, dzieki za linki do waszych profili. Teraz znam już wszystkie. Wszystkie jesteście piękne i z super figurami. Nie dziwię się że mężuś nie pozwala Zdeterminowanej biegać po wieczorach ;) Od jutra was ginie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobity :) jestem i ja ;) pisze z pracy, tak wiec rano rower zaliczyłam 1,45 godz wiec git a pózniej miałam 40 min na kąpiel włosy jedzenie i zrobienie dla mnie obiadu bo nie jadam co rodzinka , z nimi tylko soboty dopuszczam :) na to wszystko maz sie wkurzył bo na rower jechała ze mną córka i cooo koło przebiła tak wiec już rowera od ojca nie dostanie:) buuu maz len wstał dziś o 10.20 wiec zostanie mi jeżdżenia samej:( chociaż teraz to już z rana ciemno będzie i zostaną ćwiczenia w domu:) zmykam laski i miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Gwiaxdy :) Niedawno dodatłam :) Przepraszam za nieobcnosc ale wczoraj spedzxialam w pracy 12 godzin i miałam dosc ... do tego goscie wiec skonczyło sie mało dietycznie ... ale no coz,.... poki co popijam kawusze przed kominkiem ... ogladam mecz i musze w koncu nadgonic z czytaniem Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczor ja sie dzis lenilam, az glupio sie przyznac, dzien w pizamie :D Jadlam regularnie, co 3 godziny. Musze tylko wielkosci porcji pilnowac ;) Jutro ide biegac, o 9 zakladam buty sportowe, trzymajcie kciuki, zeby mi sie udalo w tym tygodniu biec te 20 minut ;) W sobote pojade chyba do jakiegos centrum handlowego...nowe buciki by sie przydaly ;) i bluzka jakas (no moze dwie :P) ..bo o 9 to troche zimno w podkoszulku ;) A bedzie jeszcze zimniej... :/ Jak wy to robicie zima, ze wam nie zimno...w gardlo? :D bo ja zauwazylam, ze gdy robi sie troche chlodniej na dworzu..ja od razu czuje to zimne powietrze w gardle ;) zdeterminowana, zazdroszcze ci tego kominka..ehh zawsze chcialam taki miec..i zimowa, wieczorowa pora..siedziec sobie przed nim..na bialej, futrzanej..hmm jak to nazwac..narzucie..z kieliszkiem czerwonego wina w reku...a obok kochany :) ahh rozmarzylam sie :P pusia..niezle ci poszlo, prawie 2 godziny zasuwalas..super :) ja musze w sobote wyciagnac moj rower z komorki...i zobaczyc, czy on sie jeszcze nadaje do uzytku... niffi..jak sie czujesz ty i twoje dziecko? lepiej juz wam? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
Cześć lachonki :) Za parę minut pora wstawać to pisze szybko do was. Zdążyłam się przed chwila (pierwszy raz od nie pamiętam kiedy) i niestety nie wygląda to dobrze. Po kilku tygodniach leniuchowania, chorób obzarstwa itp. musze od nowa powalczyć z 2kg których już mi się udało pozbyć..... Na szczęście ja juz jestem zdrowa, mała jeszcze lekko pokasluje ale zaprowadze ja juz dzisiaj do przedszkola a siebie do pracy :) I can zazdroszczę Ci ze tak masz czas w ciągu dnia i mozesz sobie pobiegać. Ja dzisiaj wieczorem wracam do ćwiczeń z Jillian. Pusia super jak zwykle się trzymasz. Ja jak pocwicze godzinę to myślę że to dużo, a ty często piszesz ze "tylko godzine" cwiczylas. Dzielna jesteś. Zdeterminowana ty chyba też od dzisiaj wracasz do swoich treningów. Zakładam ze jak miałaś taki zajęty weekend to nie miałaś czasu na cwiczonka. A może się mylę? Dobra już mi budzik dzwonił. Zmykam się szykować :P Miłego dnia dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
Miło być: Zważylam się przed chwila (pierwszy raz od nie pamiętam kiedy) i niestety nie wygląda to dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) dzien doberek ,zaraz zmykam zaprowadzic dzieci do szkoly wracam i cwicze z jilian a pozniej troche z ciezarkami pocwicze ,cos innego dla cialka:) dzis wolne wiec superowo:) na obiad dzis zupka szczawiowa dla mnie w malym garnuszku a dla rodzinki warzywna bo szczawiowej nie lubia:) niffi super ze juz lepiej sie czujesz ,no i do cwiczen wracasz to juz duzy plus :) juz dzis idzie pierwszy raz do after school po szkole ,wiec do 16.30 mam czas dla siebie ,bo o 17 musze go odebrac ,a ze ide na nogach po niego to licze od czasu kiedy wjde z domu:) zobaczymy jak to bedzie :) i can trzymam kciuki za biegannie :) no powiem ci ze cieplejsze koszulki sie przydaja albo taka kurtka ,maz mi kupil w sobote kurtke taka na rower ale do biegania tez sie nadaje i powiem ci ze wczoraj ja zalozyl na rower i jest git dobra zmykam bo dzici poganiaja ;) zdeterminowana trzymam kciuki za dzisiejsze cwiczonka po takiej przerwie milego nia laski papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez sie z ranka melduje :) wlasnie zaliczylam moj bieg..i jestem super zadowolona. Najgorrsze w tym wszystkim to chyba jest przegonic z siebie lenia. Wstac, przebrac sie...ale jak juz sie wyjdzie to jakos sie biegnie ;) Razem z szybkim marszem bylam w drodze tylko 45 minut. No ale lepsze to niz nic ;) o 11 musze sobie zrobic jakas mala przekaske..ale cos cysacego..hm...w sumie to powinnam isc na male zakupy :P niffi, nie przejmuj sie, ja tez nie bylam zachwycona waga po urlopie i tygodniami bez cwiczen..No ale najwazniejsze, ze nie poddajemy sie, tylko walczymy. Wracamy do cwiczen :) Dobrze, ze juz jestes zdrowa..malej tez juz na pewno przejdzie :) pusia, ja naprawde chcialabym miec ten zapal do cwiczen, co ty :) hm,..zupe szczawiowa jadlam ostatnio..chyba jak mialam 5 lat.pamietam, ze mi nie smakowala wtedy.. :P i jakos do tej pory jej nie jadlam... zdeterminowana, na pewno jeszcze w mailach siedzi :P hihi no wlasnie...ty wracasz ze mna dzis do treningow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
Hejka ja też dzisiaj pobiegalam :) Do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pusia7914
witajcie kobitki :) widze ze znowu wszystkie sie rozbiegalysmy ,ja dzis przebieglam 45min i 10min brzuszkow :) sroda i czwartek odpust od cwiczen,a potem znowu piatek i sobota :)i can gratki za bieg :):) co do zupy szczawiowe powiem tylko wyszla mi beee haha robilam w malym garnuszku i zamiast dac tylko ze dwie lyzki szczawiu ze sloika to dalam pol sloika i to byl blad bylo poprostu okropne wyjadlam tylko mieso i warzywa :)za to dla rodzinki zupa wyszka mniam ale tylko lyzke spobowalam aby sprawdzic czy dobre haha zdeterminowana znowu zapracowana ??:( ja juz domek ogarniety ,obiadek i podwieczorek naszykowany dla mnie do pracy wiec mam chwile na lenistwo ,,,za to od jutra zaczynam 3 dniowy maraton po 11 godz i w sobote 7 godzin buuu ale kto jak kto Ja dam rade :) zycze wam milego dnia a ja ide poleniuchowac :) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
Hejka, Pusia jak zwykle plan u Ciebie wykonany. U mnie też ale to głównie dlatego ze wiele w planie nie mialam, jedynie za bardzo się nie obzerac. Jutro wieczorem ćwiczenia. Poranne treningi sobie jednak daruje bo wyglądam potem jak jakiś zombie :P A gdzie się podziewa Zdeterminowana? I can daj tez znak życia. Zmykam chociaż trochę pospać bo dzisiaj na mnie kolej ze wstawaniem do małej. Oby tylko się nie zlała :P Trzymajcie się ciepło dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pusia7914
Hej laski ja już na nogach ale mi sie nie chce buuuu no i wczoraj zgrzeszyłam zjadłam 3 parowkowe z majonezem i 2 kromki na kolacje zamiast serek wiejski ale jestem na siebie zła :(. Cóż po porażce trza sie podnieść ..... Muszę sie jakoś ukarać hmmm tylko nie wiem jeszcze jak ;) zmykam szykować jedzonko ma cały dzień bo od dziś zaczynam maraton papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry... dzisiejszy dzien zaczelam od rozgrzeszenia..dnia wczorajszego. Grzeszylam wczoraj..czekoladkami i ciastem..tragedia.. Dzis za to pobiegalam..i pomiedzy maszerowalam szybkim krokiem..spalilam chociaz 500 kcal. Yh, chyba jeszcze wybiore sie niedlugo na jakis spacer.. ;) pusia, widze, ze ty tez nagrzeszylas :( .P musimy wmyslec sobie kary za takie dni ;) niffi dzielnie sie trzyma? a zdeterminowana chyba nie ma czasu, bo nawet na fb jej nie bylo.. chyba dzis zrobie na obiad zupe-krem z brokulow...hm..jakos mnie na to ochota wziela... a wy co dobrego robicie na obiad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdeterminowanaaa30
hej Dziewczyny ,,, przepraszam nie wiem na ile bede w stanie tu byc:( Mamy problem bo babcia ktora mieszka w Niemczech zagineła i juz tak 3 tydzien i nie wiemy jzu co robic :(Spodziewamy sie najgorszego bo ona tam sama biedna wdowa:( Ehhhh no i jedziemy do tych NIemiec w weekend :( dieta przez to ezy odłogiem bo z pracy jeade do drugiej pracy a potem tak bycze sie i jem byle co i taylko na telefonach wisimy . Przepraszam ze ie bede dla WAS teraz wsparciem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Gwiazdy again :) Tym razem wiecej .. no wiec tego tygodnia jak i kolejnego nie umiałabym zaliczyc do udanych ... napisałam juz w poprzedniej wiadomosci , nie jest dobrze jesl chodzi o temat babci ... wszytsko stoi na głowie :( Początkowo myslelismy po prostu , ze pojachała gdzies na wczasy jak to zwykla robic... niestety nic.. zero... i jeszcez taka sąsiadka z tych Niemiec wprowadzila nas w blad :( i efekt taki ze tak czekalismy a teraz to juz za długo na po byt na wakacjach ... napisałabym wiecej ale jestem w megaa zły humorze :( Przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Zdeterminowana nami sie nie przejmuj najważniejsze teraz abyście znaleźli babcie , masakra ciagle coś:( trzymam kciuki aby wszystko zakończyło sie dobrze I Can hmmm mówisz zupa brokułów mniam tez lubię , robię krem z barokulow bez mięsa :) a jak już jest gotowy dodaje migdały płatki podsmażone lekko i sez light żółty w kostkę mniam:) co do wczoraj to za karę jutro pocwicE miałam pospać do 6 ale wstanie o 5 i dam czadu:) miały być dwa dni przerwy a będzie jeden od ćwiczeń :) dobra teraz zmykam robić obiad dla siebie na jutro bi rano jeszcze rodzinne trza coś ugotować :) dobranoc papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z rana ;0 ja juz po cwiczeniach z jilian ,zaraz zmykam sie myc i dzieci budzic no i musze jeszcze ziemniaki ugotowac haha dzis dostawa buuu 10 palet masakra ale dam rade z rana cwiczenia jak zastrzyk energi i to najwazniejsze:0 milego dnia i nie leniwic sie kobity:) papa( maly cos zakatarzony aby sie nie rozlozyl:(.....)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
Cześć babulki :) Ja też grzesze ale na szczęście nie jedzeniem. Wczoraj miałam pocwiczyc ale niestety zrezygnowałam. Na usprawiedliwienie powiem ze mam okres. Jeszcze tylko jutro jakoś przeżyć i wreszcie weekend. Jutro mnie czeka maraton. Wstaje o 6.00, ok 7.00 wychodzę z domu a spowrotem będę dopiero ok 20.00 albo i później. Nie znoszę takich dni. Ja do szczescia potrzebuje pobyć w domu. Byle do weekendu :) Widzę ze jak zwykle planu trzyma się Pusia, I can tez pobiegala. Tak trzymać dziewczyny. Zdeterminowana nie zazdroszczę historii z ta babcia. Mam nadzieje ze sprawa się szybko wyjaśni. Trzymam kciuki. Zmykam. Do jutra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziendiberek kobity:) u mnie pochmurno buuu małego brzuch boli , leki już dostał mam nadzieje ze dziś jeszcze w szkole da radę:) ja wczoraj padlam po towarze , tyle palet z napojami przerzuciłam ze wieczorem pięści zacisnąć nie szło :( Dziś wolne od ćwiczeń, na wadze bez zmian ale to moze dlatego ze za 4 dni okres ma być :) Niffi wodze ze ty tez nagimnastykować w pracy godzin:) przyszły tydzień mam więcej luzu i bardzo mnie to cieszy bo naprawdę padam:( ahahahaha kupiłam bilet do polski lecę 17 listopada :) posiedze z mama , martwię sie ze leki ma drogie , czasem mogę wysłać kasę na leki no ale nie ciagle :( brat z nią mieszka ale ma wszystko w nosie i niedaje ani grosza:( buuuuu masakra Dobra zmykam bo z małym to dziś pede sie czołgami do szkoły , zaziebiony idzie powoli miłego dnia pozd kobity dajcie sił przetrwać jeszcze dwa dni ;) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi32
Hejka Pusia i inne leniuszki:) Wieczorem wpadłam tu zajrzeć ale już nie dałam rady nic napisać. Jakoś mi się udało przeżyć ten długi dzień. Pusia mam nadzieje ze ból brzuszka juz opanowaliscie. U mnie mała ciągle zakatarzona. Widocznie to takie uroki przedszkola. Piszesz ze miałaś wolne od ćwiczeń, tak? A te palety z napojami to przypadkiem nie wysiłe fizyczny? Nie dziwię się że masz taką superancką figurkę skoro albo ćwiczysz albo w pracy dajesz czadu. Wykorzystaj koniecznie przyszły tydzień na regenerację żebyś się nie zjechała :P A gdzie pozostałe koleżanki? Zdeterminowana miała jechać do Niemiec to ma rozgrzeszenie. I can, a ty gdzie? Pewnie na drinku z parasolką :) Napisz coś dziewczyno. Jak Twoje biegi? Bo ja się jutro wybieram. Mam nadzieje ze pogoda dopisze. Ćwiczeniowo ten tydzień trochę słaby u mnie jak na razie, ale za to jedzenie w miarę i waga tez juz łaskawsza. Może jakoś wszystko znowu wróci na dobre tory. Dziecko do przedszkola tez juz w miarę chętnie chodzi, byle tylko nie chorowała. Zmykam, miłej soboty wam życzę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka laski:) Niffi ja już po ćwiczeniach :) 40 min szybki marsz prawie bieg 450 kal pózniej jeszcze 20 min rożnych ćwiczeń i 1 godz zaliczona :) zjadłam śniadanko obiad i 2 śniadanko mam przygotowane i teraz pije kawę a za godz zmykam do pracy:) a tam sajgon o 8 wieczór wjechało nam jeszcze 4 palety i dziś od rana będę zniwu naginać buuu jutro wolne i poniedziałek wiec sie tym pocieszam:) mały wczoraj średnio ze zdrowiem dzwonili do nas z przedszkola gdzie chodzi po szkole aby go odebrać bo głowa i brzuch go bolał i miał tem , ale jak wróciłam wieczorem z pracy to już lepiej było:) mam nadzieje ze twoja mała tez niedługo całkiem wyzdrowieje :) super ze coraz lepiej zostaje w przedszkolu:) Zdeterminowana biedula ty jedna trzymamy kciuki za ciebie i babcie:) I Can a ty gdzie przepadłeś???!! Zmykam laski buuu ale po tej coffe nic mi sie nie chce :(. Dobrze ze dziś do 16 , jutro mam dzień odpustu wiec jestem happy :):)::) buziole miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien doberek :) u mnie oczywiscie weekend..prawie bez netu :P zdeterminowana, nami tu sie nie przejmuj..wszystko rozumiemy...mam nadzieje, ze z babcia jest wszystko w porzadku kochana... niffi, poki co nawet biegalam w tym tygodniu. Wczoraj pojechalam na zakupy i..zakupilam nowe buty do biegania. Ale tez przy okazji kupilam sobie czarna skorzana kurtke Guess...aahhh normalnie jesien moze nadchodzic haha ;) Cos mi sie wydaje, ze w tym tygodniu z biegania beda nici :/ ma padac caly tydzien. Ale jako zamiennik -bede wchodzic na orbitreka... Niffi..drinkow nie bylo. Wypilam za to wczoraj i dzis wielgachne piwo :D Jutro mam przerabany dzien..musze pozalatwiac pare rzeczy :/ pusiu..jak ci weekend minal? choroba jasna..jakos mnie glowa dziwnie boli..i prawie apetytu nie mam..normalnie co trzy godziny jem i mnie w brzuchu ciagnie..Juz wczorajszy dzien dal mi do myslenia. O 16 zjadlam rybke z kartofelkami..a o 20 nadal nie bylam glodna..Wybralam w restauracji jakas mala porcje..i nie zjadlam do konca.. Dzis to samo ..godz 14..a ja na obiad wybralam salatke z mozarella i pomidorami (i troche bagietki)..i jeszcze nie jestem glodna. Mam nadzieje, ze sie nie rozchoruje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny:) dziś zimno u nas buuu ale cóż trza dzieci zaprowadzić do szkoły a jak wrócę ćwiczenia , po tem sprzątanie Domu i obiad:) Wczoraj grzeszyliśmy cały dzień jak to przystało na Moj jednodniowy odpust:) A u was jak??? I Can mam nadzieje ze cię nie rozłoży choroba :( , Moj mały już lepiej dziś do szkoły ,dobra zmykam bo wołają papa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej powracam haha dom posprzatany ,cwiczenia zaliczone dzis 1,10 cwiczen 40 min z jilian 25 min abs hip hop z czarnulkiem haha ,obiady zrobione i mam chwile dla siebie;0 jedno pranie juz zrobilam teraz pierze sie 2 ,piekna pogoda wiec wykorzystuje :) zaraz pojde na ogod posiedziec i buzke poopalac:) i can pisalas jak wekendzik haha zlecial leniwie :) w sobote bylam w pracy do 16 ,po pracy pojechalismy zaraz na zakupy ,wrocilismy kolo 18 ,zabralam sie za ogarniecie kuchni i wypakowanie zakupow a bylo tego sporo :) i tak 8 mnie zastala,jedno dobre ze rano w niedziele mialam na wadze 60,90kg ale coz wczoraj mialam dzien rozpusty i zaliczylam duzo jedzonka ,przesadzilam wieczorem i ruszyc sie nie moglam tak mnie zoladek bolal ;( ale mam nauczke ;) poprostu przesadzilam z ostatnim posielkiem ,w ciagu dnia bylo ok jadlam rozne rzeczy ale umiarkowanie ale wieczorem rzucilam sie na lody ,migdaly ,piwo karmi iii chipsy zaaaa duzo ,,,;) teraz ta wage pewnie zobacze hmmmm mam nadzieje ze po okresie ktory ma byc juz za dwa dni;):) po poludniu wyciaglam rodzinke na spacer godzinny :) slonko bylo wiec git ,,,ogolnie niedziela byla leniwa i tego mi trza bylo ,jeszcze z mezem film ogladalam nowego xmana a wieczorem z malym Jak wyszkolic smoka :):) dzien udany to tyle spowiedzi haha dzis juz jestem na dobrej drodze ,rano zjadlam owsianke ,na drugie sniadanie kromka chleba z szynka serem i warzywami ,a obiad mam losos z warzywami i odrobina makaronu pelnoziarnistego ;) wszystko jakies 1000kal ,do wieczora zostanie jeszcze 500 do zjedzenia ,jeszcze pomysle co to bedzie ;) milego dnia kobiete zycze i meldowac sie papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×