Czekające na pozytywny test ciążowy 2014

Mnie strasznie kusi zrobienie drugiego testu ale boję się rozczarować. Muszę wytrzymać do poniedziałku, chyba że @ się przypałęta bo czuję że mnie brzuch zaczyna troszkę boleć.

Laurka- gratulacje!!:) Brzoskwinko- mi plamienia w owu pokazały się jak miałam 22 lata. Wcześniej nie miałam. W Teraz mam ciągle - wiem jak to jest ,starać się nie da..ja czekałam aż przestanę płacić i jest :) Ktoś pytał o sposób na zawarcia. Miałam kiedyś. Żadne jabłka ani woda nie pomagały. Kurację z Cyklonu C polecam. A potem suszone śliwki, daktyle na deser. Unikać czekolady. Wodę pić, dużo. Teraz mam odwrotnie przy fazolce;) Gość M wymiotujesz?? Tego się boję a to już chyba czas..:/

A ja chyba zaraz pójde po test bo okresu dalej nie ma... :)

Hehe...autokorekta w tel;) masakra

Sory. Miałam na myśli zaparcia i Colon C...ale się usmiałam ;)

A ja już miałam wygooglować CYKLON C ;-).

Cyklon :D

gość andzia nie chcę cię martwić, ale jest spore ryzyko, że możesz sobie to wszystko wmawiać, to się często zdarza, czytałam mnóstwo takich wątków. Dziewczynom dzień w dzień dochodziły kolejne objawy ciąży, niektóre miały naprawdę długie listy objawów i wszystko opisywały, a co się potem okazało? Że sobie to uroiły, bo tak bardzo pragnęły dziecka. Nadinterpretacja może się okazać wielkim rozczarowaniem. Proponuję zająć się czymś na full, żeby zapomnieć myśleć. Zdarza się też blokowanie okresu psychiką, chyba nawet tutaj dziewczyny pisały o tym. Oczywiście życzę ciąży z całego serca, ale trzeba odpuścić, a wtedy dni będą szybciej mijały. Ja np. czytam sobie książkę, sprzątam itp. Ja kilka pierwszych dni po stosunku byłam tak podniecona myślą, że może będę w ciąży, a później mi przeszło, już się czuję zupełnie normalnie :-). Co ma być to będzie po prostu :-D.

Nawet w radiu jakiś czas temu mówili, że jakieś tam badania wykazały, że psychika odgrywa znaczną rolę przy zajściu w ciążę. Spójrzcie ile wpadek jest - te dziewczyny nie mierzą temperatur, nie biorą kwasu foliowego rok wcześniej i zdrowe dzieci rodzą :-). Niektórym nawet słowo "owulacja" niewiele mówi i na zdrowie im to wychodzi. Ostatnio uczyłam znajomą 24-latkę obliczać DŁUGOŚĆ CYKLU, bo ona tego nie potrafiła robić. A co dopiero owulacja, śluz itp. Czarna magia dla niej :-).

eee tam myślę że Cyklon C też jest dobry na zaparcia ;) No ja sie trochę męczę z moimi mdłościami - nie powiem. Niestety jeżeli nie chcecie, sie budzić o 4 rano z mdłościami musicie iść spać z pełnym brzuchem, nie mówię o lekkiej kolacji, ale o większej kolacji...Ciągle muszę coś przegryzać, bo inaczej ciężko, maca i krakersy pomagają. Musiałam zmienić pastę do zębów na taką bez fluoru bo wymiotowałam :) Dzisiaj jak mąż mnie całował na do widzenia to poczułam kawę i zrobiłam w jego stronę wymiotny koci odr*****aż szybko pobiegł po miskę :D

Gość_M to jakby nie patrzeć dobre wiadomości :-).

Andzia, taka tam dziewczyna ma po części rację, ale ten topik jest po to, aby pisać o swoich objawach, pragnieniach, oczekiwaniach, ja i myślę, że i inne dziewczyny czują się lepiej pewnie czytając, że inni tez sie podobnie czują albo przez podobne momenty przechodzą. Najpierw jak się staramy, a potem jak już jesteśmy w ciąży. Ja osobiście, zanim się dowiedziałam, że jestem w ciąży czułam się też zmęczona, chodziłam wcześniej spać i ogólnie mogłam spać do 11. Więc tak jest to objaw ciąży, ale też może być objaw przesilenia wiosennego i...zmiany czasu :)

Ja to pisałam z troski, bo rozczarowanie zawsze boli... Zwłaszcza kiedy inne zachodzą, a "ja nie", rozumiecie? ;-) "Ja" tutaj odnosi się do tych, którym się JESZCZE nie udało. Potem jest głupie uczucie, kiedy dziewczyna, której się nie udało ma napisać: "Niestety dziewczyny, okres się pojawił, a ja wzięłam dolegliwości za objawy ciąży :-/". I każda z nas będzie się starać koleżankę pocieszać, a to może jeszcze bardziej ją wkurzać - wiecie jak to jest, kolejna próba, kolejny cykl starań, znowu czekanie... Każda nieciężarna przyzna lub nie, ale zazdrości tym, które zobaczyły już dwie kreski i chciałaby być na jej miejscu :-). O wiele fajniej jest liczyć tygodnie ciąży niż tygodnie cyklu :-D. Oczywiście zazdrości i się też cieszy ze szczęścia innych, ale myśli sobie: "Kiedy moja kolej?" i może dojść do frustracji, bo koleżankom się udało, a "mnie nie". Ja podziwiam brzoskwinkę, która się już naprawdę długo stara i jest pełna optymizmu :-). Takie podejście jest zdrowsze :-D.

Dziewczyny trzymajcie kciuki idę robić test :D

TRZYMAMY :-D.

No i pi***a ;/ Znowu jedna

CIĘŻARÓWKI Gość_M _________31 lat________ 6 tc_________15listopada papi11____________22lat________**tc_________@@@ Laurkachmurka______26 lat______**tc_________@@@ AKTUALNE STARACZKI brzoskwinka14______21 lat______13 cykl starań_____13.04.2014 Aleksandra1906____24 lata_____2 cykl starań_______27.03.2014 andzia_____________20 lat______9 cykl starań_______25.02.2014 nemesisowa________24 lata_____5 cykl staran_______4.03.2014 Goalka_____________27,5lat_____3cykl staran_______10-13.;04.2014 dzelkaa____________27lat_______9cykl stran________16,03,2014 tajska_zupka_______23lat_______4 cykl staran_______28.04.2014 MalinkA1232_______25lat________3 cykl starań_______05.04.2014 Chcebycmama89___25 lat________3 cykl starań_______28.03.2014 evilinka___________30 lat_________2 cykl starań______26.03.2014 Liwia99___________19lat_________1 cykl staran_______12.03.2014 martucha020290___24 lata_______1 cykl starań________22.03.2014 ja1212___________23lata________7 cykl starań________06.04.2014 gosczula__________24 lata ______2 cykl starań________21.03.2014 karnataka_________27lat________6 cykl staran________19.04.2014 camiska__________24lat________2 cykl starań________17.03.2014 taka tam dziewczyna____27 lat_____1 cykl starań_________6.04.2014 Nowa mamma ________30 lat _________1 cykl starań___________10.04.2014 mamabeata1985________29lat_______3 cykl staran_____9.04.2014

a mi wczoraj @ przyszla...11 kwietnia jestem umowiona na usg. w ogole to powiem wam, ze po tych tabletkach to jakas masakra jest! rano i wieczorem po spozyciu sniadania i kolacji i po polknieciu tabletek mam takie bolesci brzucha i biegunke:/....podobno tak jest...:/ a pisalam ze mam zapalenie pochewek sciegnistych prawej reki? chodze w bandazu, reka mi puchnie i dretwieje...koszmar a w pracy trzeba siedziec!:/

laurkachmurka gratki!:)

chce byc mama może jeszcze za wcześnie na test? Hmm... :-/

Dziewczyny mowicie, ze u brzoskwinki tyle czasu, a jak ja od bardzo dawna i jestem o tym przekonana, ze nie mam owulacji? co chcielismy...to musialam zaraz pakowac sie w anty, bo okres nie przychodzil:/ takie dluuugie cykle mialam bez anty:/ a teraz od stycznia, jak w zegarku cykl 28 dni i @ w poniedzialki:) chcebycmama89 a w jaki mdniu cyklu robisz? po terminie @ jestes?

tajska pisałaś o tym. I jak się czujesz?

tajska może powinnaś chodzić na monitoring cyklu? Wiesz, ja kiedyś byłam przekonana, że jestem bezpłodna... Nie wiem sama dlaczego.

38 dzień cyklu ale z reguły mam cykle 30 - 32 dniowe to może już by coś wykazał.

z reka? no puchna mi palce, dlon...dzisiaj nabrala czerwonych barw., a za chwile znowu znika ten kolor...mam jakis plyn do smarowania, to strasznie rozgrzewa....gorzej niz plaster na suche bole. ale te dwie "gorki" w ogole mi nie znikaja. bardziej martwi mnie jedna, bo jak przesuwam ja, to ona jakby przemieszczala sie i jakby cos w niej bylo..tak specyficznie miekka jest.

taka tam dziewczyna drugi miesiac teraz bede na usg w 12dc mam miec teraz robione. patrzy czy pecherzyk jest. w zeszlym miesiacu w ogole nie bylo. chcebycmama89 mysle ze test juz by wykazal chyba, ze masz pozno owu i jeszcze nie pokazuje...tez tak sie zdarza, ale nie chce robic nadziei.

Wiem, że nie miałaś niczego złego na myśli :) taka tam dziewczyna, Ale też nie chcę, aby Andzia przestała tutaj pisać o swoich odczuciach, bo to miejsce do tego ma służyć :)

Dziewczyny nie ma co juz komentowac...mysle, ze to sa czasami takie uroki pisania, ze jeden to tak cos odbierze, a druga osoba jeszcze inaczej:) ogolne rozdraznienie moze byc, ale na wszystkie przyjdzie kolej:)

Ja się w sumie nie doszukuje objawów bo i tak czuję że to nie to. Już kilka razy się rozczarowałam myśląc że to ciąża jak@ spóźniala się dwa dni. Teraz już 8 więc jest jakaś nadzieja. Jednak znając życie to szczęście mnie jeszcze nie spotka. Tego że nie mam@ to nawet nie pamiętam, przypominam sobie tylko jak idę siku. Ja w sumie nawet nie zauważyłam że@ mi się spóźnia. Koło 27 marca zaczęłam dopiero myśleć że już powinna chyba być końcu luty to krótki miesiąc. Jednak nie pamiętałam dokładnie kiedy powinna być bo nie zapisałam. Dopiero mój Tż mnie uświadomił że już powinna być :) a jej nie ma

Racja :-). Każda będzie w ciąży prędzej czy później. Tajska poczytaj o ganglionach, jak ktoś już ci napisał kiedyś. To może być to... Moja koleżanka miała.