Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MalinkA1232

Czekające na pozytywny test ciążowy 2014

Polecane posty

Gość gość_M
Dziękuję Eulalio :) Aleksandra, ja też bym wstrzymała się ze staraniami na grudzień dlatego, że bałabym się, że personel szpitalny będzie przetrzebiony, wiadomo święta, urlopy, narty, wolne do sylwestra itp. i bałabym się, że może zabraknąć anestezjologa, w razie cesarki, bo przeważnie jest jeden i może być akurat zajęty inną ciężarną. Poza tym bałabym się też zniecierpliwienia personelu, który chce już iść do domu lepić pierogi, sprzątać, kupować prezenty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, u nas dochodzi tez to, że mieszkamy za granicą i wiadomo, że przed swiętami jedziemy do PL. A gdyby się okazało, że poród trochę się przesunie, to zostalibyśmy tutaj sami... Wiadomo, że z tygodniowym dzieckiem nie pojedziemy... Więc to tez plus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaImięMiEulalia
Myślałam dokładnie o tym samym- zwłaszcza że w naszym przypadku też co roku mamy wyjazdy na święta do rodziców lub teściów- co prawda tylko 300 km od miejsca gdzie mieszkamy, ale zawsze to wyprawa- i wtedy nie wiadomo, jechać czy nie jechać, bo w każdej chwili może się okazać, że to już. Ja cierpliwie czekam jeszcze tydzień do 9 kwietnia, wtedy zacznę się zastanawiać co zrobimy w święta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_M
A ja ciągle mam plamienia krwią, ale staram się już tym tak bardzo nie stresować. Możliwe, że to od tych dopochwowych środków co to muszę je sobie aplikować i rano i wieczorem. Wczoraj i dzisiaj dostałam dowód, ze noszę w sobie dziecko mojego męża, nic nie mogłam przełknąć na wieczór innego niż pączek :D a musiałam coś zjeść przed antybiotykiem. Normalnie nie lubię tych pączków i staram się na co dzień jeść zdrowo, ale wczoraj i dzisiaj do wszystkiego innego miałam awersję a coś musiałam zjeść :( A miałam takie plany jak to zdrowo i racjonalnie będę się odżywiała, pfff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość andzia
Hej dziewczyny u mnie @ jednak dalej brak. Dzisiaj mam jakiś zły dzień chyba. Stwierdziłam że chyba jednak nie chce być teraz w ciąży. Chyba wszystko przez gadanie mojego faceta. Raz mówi że by się cieszył potem znowu z pretensjami jakby to była tylko moja wina że mogę być w ciąży. Traktuje mnie jak jakąś chorą do której zbliżenie się grozi śmiercią. Odkąd jest mowa o możliwej ciąży żadnego przytulenia ani całowania. Dziwnie się z tym czuję. Jakby mnie winą o to obarczał a przecież ewentualnego dziecka sama sobie że tak powiem nie zrobiłam. Dopisywałam się do tabelki i gdzieś mnie wcięło. CIĘŻARÓWKI Gość_M _________31 lat________ 6 tc_________15listopada papi11____________22lat________**tc_________@@@ Laurkachmurka______26 lat______**tc_________@@@ AKTUALNE STARACZKI brzoskwinka14______21 lat______13 cykl starań_____13.04.2014 Aleksandra1906____24 lata_____3 cykl starań_______3-7.05.2014 andzia_____________20 lat______9 cykl starań_______25.02.2014 nemesisowa________24lata_____5 cykl staran_______4.03.2014 Goalka_____________27,5lat_____3cykl staran_______10-13.;04.2014 dzelkaa____________27lat_______9cykl stran________16,03,2014 tajska_zupka_______23lat_______4 cykl staran_______28.04.2014 MalinkA1232_______25lat________3 cykl starań_______05.04.2014 Chcebycmama89___25 lat________3 cykl starań_______28.03.2014 evilinka___________30 lat_________2 cykl starań______26.03.2014 Liwia99___________19lat_________1 cykl staran_______12.03.2014 martucha020290___24 lata_______1 cykl starań________06.04.2014 ja1212___________23lata________7 cykl starań________06.04.2014 gosczula__________24 lata ______2 cykl starań________21.03.2014 karnataka_________27lat________6 cykl staran________19.04.2014 camiska__________24lat________2 cykl starań________17.03.2014 taka tam dziewczyna____27 lat_____1 cykl starań_________6.04.2014 Nowa mamma ________30 lat _________1 cykl starań___________10.04.2014 mamabeata1985________29lat_______3 cykl staran_____9.04.2014 NaImięMiEulalia _______28 lat _______1 cykl starań _____09.04.2014 gość andzia_____22 lata_____6 cykl starań____24.03.2014

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_M
Andzia, a długo jesteście razem i ile lat ma Twój mąż? Sądzisz, że po prostu się boi (jak każdy z nas czasem) czy może nie czuje się jeszcze gotowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaImięMiEulalia
Niestety niektórzy faceci są dość labilni emocjonalnie- mój mąż też jednego dnia gada i gada o dziecku, tak było np. cały poprzedni rok, po czym jak pod koniec roku mu powiedziałam, że od nowego roku zaczniemy się starać, to on już zaczął swoją śpiewkę "Ale to tak już, tak szybko?" Więc też można zwariować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaImięMiEulalia
A tak właściwie to nawet ja czasem mam wahania, czy chcę, czy to już, czy to dobry moment, więc mężczyznom też nie ma co się dziwić. Ale jak wiadomo, dobrego momentu nie będzie nigdy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość andzia
Razem jesteśmy prawie trzy lata. jest w tym samym wieku co ja. Sama niewiem co o tym myśleć bo już się gubię w tym co mówi. Tak jak ostatnio, w sobotę pojechaliśmy po test to mówił że cieszyłby się i chciałby syna jak to każdy facet. Wczoraj byliśmy na zakupach zaciągnął mnie do pepco bo tam dużo ubranek dla takich maluchów a po powrocie już zaczął inna śpiewke że będzie ciężko itd. No to sorry mógł używać zabezpieczenia skoro mi nie pozwolił brać tabletek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość andzia
Wczoraj przed snem też właśnie o tym myślałam. I jak do tej pory to się cieszyłam chociaż wiadomo na początku nigdy łatwo nie jest. Ale wczoraj po tym jego gadaniu taki strach mnie obleciał że mało się nie popłakałam. Z tego wszystkiego poród mi się śnił w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaImięMiEulalia
Andzia- nie stresuj się, faceci tacy są i koniec. Wiem z doświadczenia :) Pogada pogada i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_M
Mam już ponad 30 lat i przestałam już czekać na właściwy moment. Wiecie co, ja myślę sobie, że czasem to jest dobry objaw, że facet tak waha się, bo oznacza to, że zdaje sobie sprawę, że to zmieni życie o 180 stopni i to też oznacza, że podoba mu sie jak jest, czyli czuje się szczęśliwy :) Nie ma nic gorszego od faceta, który chce dziecka a potem zdziwiony, że życie wygląda inaczej niż do tej pory. Z mojego otoczenia właśnie Ci faceci co zostali lekko dociśnięci przez swoje kobiety, są najbardziej zaangażowanymi ojcami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość andzia
Tylko że traktuje mnie teraz jak jakiś okaz z zoo który może go zabić jak się zbliży i jakby to była tylko i wyłącznie moja wina ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość andzia
Gość M- z moim właśnie chyba tak jest. Takie wahania nastroju raz fajnie bo będzie dziecko a sam mówi że na jednym się nie skończy bo on jest jedynakiem, a zaraz potem że to odpowiedzialnośc i inne takie. Ale chyba dobrze wie czym się kończy współżycie. Jego humory mogę znieść ale niech nie patrzy na mnie jakbym sobie ewentualne dziecko sama zmajstrowała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż znowu bardzo chce dziecka. Dzwonił kilka razy dziennie i pytał czy @ nie przyszła... I dla mnie to znak, że jest zdecydowany i że mogę się czuć przy nim bezpieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamabeata1985
hej dziewczyny włąsnie zrobiłam test cykle miewam co 34-35 dni dzis 29 dzien cyklu i 2 kreski szok wgl byłam przekonana ze nic z tego nie bedzie udało sie jestem w ciąży tylko kurcze lekarza mam dopiero 23 ego a do soboty jak narazie pracuje popołudniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaImięMiEulalia
Jeśli facet się waha to znaczy, że jest świadomy tego, jak będzie wyglądało życie po, nic już nie będzie takie samo. Ale Ciebie powinien traktować wręcz lepiej niż dotąd !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość andzia
Rozmawia ze mną normalnie ale wspomnieć coś o tym że @ dalej nie ma to sztywnieje i patrzy na mnie jakby to była tylko moja wina. Albo tak jak wczoraj smieje się i mówi że mi brzuch urósł a wieczorem już zmiana i z pretensjami że ciężko będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość andzia
Mamabeata- gratuluję!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_M
Mój mąż też chce dziecka chyba nawet bardziej niż ja ;) co nie zmienia faktu, że to jego chcenie 3 lata temu nie było takie jak dzisiaj. Musiał sie przygotować do tego i finansowo i mentalnie. Jak już sie trochę przygotował, to powiedział, że czuje się już gotowy, no i zaczęliśmy się starać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_M
Mamabeata gratulacje!!!! Ale się posypało! :D Wiosna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurkachmurka
Mambeta gratulacje! ale co z tego ze lekarza masz 23 spokojnie, może wtedy już serduszko będzie, a jak się ok czujesz to przecież możesz pracować w ciązy, ja zamierzam przynajmniej do 8 miesiąca jak wszystko będzie ok, ja też mam lekrza dopiero 16 ale spokojnie wole isc raz us,lyszec serduszko niż isc zobaczyć zaroedek a za tydzień znów żeby serduszko sprawdzić. robiłaś bete co 48h przysrost właściwy wiec spokojnie, ty tez możesz zrobić bete będziesz spokojnniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamabeata1985
hej dziekuje wam :) za miłe słowa:) fakt ja pracuje na dział miesny -wedliny itp troche ciezka praca ale postaram sie oszczędzac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamabeata1985
ale no czuje sie jak przed meisiączką bym była brzuch pobolewa cycki i sie poce a tu ooo ;D niespodzianka i to duzaaaa wiosna pylenie;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamabeata gratulacje :) gość andzia wiem coś o tym. Przejdzie mu. Ja też ostatnio to przechodziłam. Przestałam z nim na ten temat rozmawiać bo dopisałam się do forum :D teraz to was męczę moimi problemami a męża oszczędzam. Dowie się tylko jak @ przyjdzie albo jak będą 2 kreski ;) :P oni już są tak zbudowani że jak za dużo info do nich dociera to się odłączają albo coś im się w głowie przestawia na anty... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaImięMiEulalia
mamabeata WIELKIE GRATULACJE!!! Tak się cieszę jak się którejś z was udaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamabeata1985
u mnie 1 kreska jest ciemo różowa a druga jasna różowa:) to dop poczatki wykrycia ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajska_zupka
gosc andzia a ja mysle inaczej niz dziewczyny...skoro facet raz mowi, ze chce, a innym razem, ze nie tzn ze nie jest zdecydowany i to w zadnym wypadku nie wiaze sie z tym, ze zdaje sobie sprawe z obowiazkow, ktore go czekaja. gdyby zdawal sobie z tego sprawe, to jasno by sie okresil, czy chce dziecko, czy nie. a tak to Tobie maci w glowie, Ty sama raz chcesz, a raz (widze po wpisach) jestes zamotana w tym, co mowi...nie jestescie dziecmi i skoro widzi, ze nie stosujesz anty i poinformowalas go o tym, to powinien odpowiednio wczesniej zareagowac. i nie ma co tez pisac, ze jak kobieta sama zaplanuje ciaze, to facet nagle zrobi sie mily, uprzejmy i w ogole bo zostal ojcem, choc mowil, ze nie chce. nie ma sensu kogos zmuszac na sile. a skoro Ty chcesz, a on widac, ze sam nie wie czego chce...to postaw sprawe jasno, czy "tak", czy "nie, daj mu czas do namyslu i nie pakuj sie w pieluchy na sile, bo obojgu to wam zaszkodzi. w tym momencie oboje musicie tego chciec na 100%, a nie ze on jest taki niezdecydowany. oczywiscie to jest moje zdanie i nikt nie musi z nim sie zgadzac, ale taka jest prawda, ze na ciaze obie strony musza sie zgodzic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×