Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Maz i rodzina ciagle namawiaja mnie na drugie dziecko

Polecane posty

Gość gość

A ja zwyczajnie nie chce drugi raz przechodzic przez nieprzespane noce, kolki , choroby..A i jeszcze 9 miesiecy ciazy, porod, polog i kiepskie samopoczucie po porodzie..Coreczka ma 3 lata, kocham ja ponad zycie i chcialabym skupic sie tylko na niej. Jest dobrze tak jak jest. A wszyscy mi ciagle powtarzaja, ze robie jej krzywde bo nie bedzie miala rodzenstwa i zostanie sama kiedys.No masakra.....A maz to juz do znudzenia namawia... Wiem, ze by mi pomogl bo wspaniale sie sprawdzil jako ojciec ale wreszcie mam troszke czasu dla siebie, zaczelam studia podyplomowe, ucze sie jezyka hiszpanskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam to samo .corka 5 lat. ciesze sie ze juz duza, samodzielna. mam czas dla siebie. i nie wyobrazam sobie znow bawic sie pieluchami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co? nie macie języka w gębie?? chyba nie wiecie co to prawdziwe problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bądźcie egoistkami, dziec***otrzebują rodzeństwa, a wy nie jesteście jedynymi co decydują - mąz ma takie samo zdanie, szczególnie jeśli sprawdza sie jako ojciec i mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak najlepiej wyzwać kobiety od egoistek, mam wrażenie że żyjemy w iraku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Argumenty które podała autorka są egoistyczne - dla nikogo poza nią ta decyzja nie jest dobra. Masz inną definicję egoizmu? W małżeństwie jest dwójka ludzi decydujących o ilości dzieci. Ona nie chce następnych z uwagi na swój komfort.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech faceci zajmą się rodzeniem, albo niech zafundują 100 000 tys zadośćuczynienia żonie za zniszczone po ciąży ciało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja też uważam że drugie jest mieć fajnie - dużo wnosi i do rodziny i dla tego pierwszego - jakoś źle mi się kojarzą wszelkie mamuśki z wypacykowanymi jedynaczkami strzelającymi fochy.. ale wasze życie.. pomyślcie tylko ile to potrwa te kupki, wstawanie rok? a potem ile macie lat radości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aa i żeby nie było mam męża jedynaka - i widze jak mu z tym źle - nie ma mu kto pomóc jak potrzeba choćby pomalować ściany w domu czy wygadać się.. kolega to kolega - koleżanka to już wogóle a siostra co zawsze powie coś to fajna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze wiesz, że mężczyzna i kobieta mają inne funkcje biologiczne. Jeśli mąz jest dobrym mężem i ojcem, to nie powinna kierować się wyłącznie własnym interesem (języki, studia - to się da pogodzić). Jedynaczka w którą mamusia jest zapatrzona będzie rozpieszczoną księżniczka, bardziej podatną na zwichrowania w wieku nastoletnim. Tego chce dla swojej córki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz jest moda na róznicę wieku między dziećmi 10-15 lat i powiem ci że bardzo dużo moich znajomych dopiero po latach zdecydowała się na drugie. Same plusy bo odpoczli od pieluch, zatęsknili za nowymi, nie spiesz się, nic na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiem z innej strony. Przez 16 lat byłam jedynaczką i to naprawdę nie było fajne. Wszystkie dzieciaki ciągle mówiły:"ale masz super, rodzice ci wszystko kupują, masz swój pokój, swoje zabawki, mama i tato się ciągle tobą zajmują a my mamy tylko tego głupiego brata/siostrę". A ja marzyłam o tym "głupim bracie/siostrze żebym miała wreszcie kogoś do zabawy, do pogadania, a nie do inteligentnych rozmów i tp. Czasami czułam się jak przysłowiowa "stara malutka" Chociaż pomiędzy moim bratem jest duża róznica wieku (on ma 18 ja odpowiednio więcej) cieszę się że go mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żałosne jest to, że muszą cię namawiać. Uważasz, że jak jedno urodziłaś, to już medal i dozgonne hołdy? Pomyśl - a jak córka zginie nagle w wypadku? Zostaniesz sama z mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Ewuni
a ja chciałabym drugie choć pierwsze ma dopiero 9 mc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Egoistyczne? To w koncu ona musi być w ciąży, a potem znieść poród i pológ.To ona ryzykuje że jeśli coś pójdzie nie tak to do konca życia będzie się zmagać z nietrzymaniem moczu czy innymi dolegliwościami. To ona musi zrezygnować z pracy, przespanych nocy i większośc**przyjemności. Nie oszukujmy się - 90% opieki nad malenstwem spada na matkę, zwłaszcza gdy karmi piersią. Autorka wreszcie trochę odżyła, dokształca się i ma wszystko wrzucić i wrócić do pieluch bo inni tak chcą? Jak będzie miala około 6 lat przerwy w życiu zawodowym to gdzie ona potem znajdzie pracę? Jak dla mnie to egoistyczne jest podejście że kobieta MUSI urodzić dziecko.A pieprzenie że skrzywdzi dziecko nie dając mu rodzeństwa po prostu mnie śmieszy. Nikt nie da gwarancji że w dorosłym życiu będzie utrzymywać ze sobą jakikolwiek kontakt.Z tego co czytam na kafe (i własnego doświadczenia) rodzeństwo przynosi więcej szkody niż pożytku.Po śmierci rodziców wojny o spadek albo pasożytowanie na sobie nawzajem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żałosne jest to, że muszą cię namawiać. Uważasz, że jak jedno urodziłaś, to już medal i dozgonne hołdy? Pomyśl - a jak córka zginie nagle w wypadku? Zostaniesz sama z mężem. x hahaha jaki pocisk:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madamprawda22
I na kogo najeżdżacie i o co!! Nie czujesz potrzeby mieć drugiego dziecka to jasno to powiedz swojemu mężowi proste.Masz prawo mieć własne zdanie i to twoje ciało.Ja obecnie zastanawiam się nad pierwszym dzieckiem,Mój partner już by chciał ale ja najpierw chce studia skończyć i nie chce być na jego utrzymaniu poza tym na jednym dziecku mam zamiar zakończyć i co też jestem egoistką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja tam chciałabym jeszcze jedno ma już dwójkę, młodsze 2 lata. Bardzo ciężko jest pogodzić pracę zarobkową z wychowywaniem 3 dzieci a na kurę domową nie nadaje się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D25D
Ja jestem w trakcie nieprzespanch nocy, wyrzynania sie zebów itp. I tez mam czasem dośc. Ale mimo wszystko nie wyobrażam sobie zeby miec jedno dziecko. Bo myslę nie tylko o tym co teraz, ale tez o tym co potem. A potem dziecko wyrosnie pojdzie w swiat i zostaniemy sami, a i to dziecko tez zostanie samo bez rodzenstwa. Poza tym pomyślcie o tym w ten sposób, że to tylko 2-3 lata. Potem dziecko sie usamodzielnia a wy zyskujecie 2 dzieci. Drugie dziecko bedzie tak samo kochane jak pierwsze. Nie mówie tu juz o wiekszej liczbie dziec****oza tym jakby tak NIE DAJ BÓG cos sie stało temu dziecku to nie macie zadnego. Nie uprawiam tu czarnowidztwa ale roznie jest. I dla tego dziecka fajnie jest jak ma rodzenstwo i dla was w przyszlosci. A i teraz bo jak sie dziecko rodzi to kazdy jest zadowolony. Uważam tez że jest to z waszej stony kierowane lenistwem i egoizmem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakoś źle mi się kojarzą wszelkie mamuśki z wypacykowanymi jedynaczkami strzelającymi fochy.. ale wasze życie.. pomyślcie tylko ile to potrwa te kupki, wstawanie rok? a potem ile macie lat radości jak rodzisz po 30 dwojke dzieci to mozesz zapomniec o sobie na kilka ladnych lat a wiadomo ze po 30 dopiero zycie sie zaczyna urodzilam majac 32 lata, do 35 roku zycia poswiecilam sie totalnie dziecku . Jak juz corka miala 3 lata moglam pomyslec troszke o sobie.A wczesniej prowadzilam bardzo intensywne zycie, mnostwo wyjazdow, kursow, sportu,. Nie wyobrazam sobie wchodzic znowu w pieluchy przed 40...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madamprawda22
Tak samo jak ktoś chce mieć 2 czy 3 dzieci tak samo ktoś może chcieć 1 i to nie jest egoizmem!!! Po co więcej i się męczyć skoro się nie ma ochoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to tylko 2-3 lata????? mowisz oczywiscie o jednym dziecku prawda? sama ciaza trwa 9 miesiecy a ciaza wiaze sie z duzmymi ograniczeniami i rezygnacja z pewnych rzeczy potem minimum 2 lata aby przejsc z dzieckiem przez kolki, zeby, raczkowanie, chodzenie,nieprzespane noce czyli okolo 6 lat wyjetych z zycia to moze sie sprawdzic u mlodej siksy a nie u kobiety po 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja Cię autorko rozumiem, mnie osobiście nikt nie namawia a jedynie moja mama coś przebąkuje ale ja po prostu nie chce. Mój mąż niestety bardzo mnie rozczarował długa historia, teraz jest poprawa ale w razie co jak mi przyjdzie zostać z jednym to dam sobie jakoś radę a z dwójką to już dużo gorzej. Ja dodatkowo nie jestem do końca zdrowa, więc ogólnie ciąża niesie ze sobą jakieś ryzyko ostatnio operowałam żylaki i nie mam ochoty na kolejne dziecko już w ogóle. Jak są kobiety zdrowe mają wsparcie czy są pewne swojego partnera, warunki mieszkaniowe to owszem można mieć i 5. Ja też teraz odżyłam dziecko moje ma 4 lata ja szukam pracy, uczę się angielskiego i chce zrobić prawo jazdy. Również myślałam o podyplomowych. Mąż teraz też zajmuje się więcej dzieckiem. Myśl o kolejnych zarwanych nocach i pieluchach mnie przeraża już nie wspomnę o dolegliwościach podczas ciąży. Każdy niech decyduje o sobie a na pewno dziecko będzie bardziej szczęśliwego jak będzie miało uśmiechniętą matkę, nie każda kobieta musi urodzić 3 dzieci by się zrealizować w życiu. Rodzeństwo niekoniecznie się wielbi i szanuje a jedynie kłóci o spadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieć jedno dziecko to żadne lenistwo i egoizm. Sama z Mężem nie boję się zostać, ponieważ On jest dla mnie najważniejszy i tak czy inaczej tylko z Nim zostanę. Nawet teraz, mimo że córka jest jeszcze mała uczymy ją samodzielności. Cieszymy się z niej bardzo, ale z siebie nawzajem znacznie bardziej. Dziecka czy nawet tuzina dzieci nie ma się dla siebie tylko dla innych (przyszłych mężów/żon) - pragnienie dziecka dla siebie to właśnie egozim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czemu robię straszne byki :O albo mi ścina słowo albo jakoś dziwnie przeskakuje :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Namawianie nawet przez męża w tym temacie, to jest jakaś pomyłka...i to duża...to przede wszystkim musi czuć kobieta, że zwyczajnie chce, a nie bo tak wypada :O...a później topiku w stylu mam dzieci z małą różnicą wieku i nie daję rady :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D25D
Oczywistym jest ze to dziecko jest tylko wasze do czasu, bo potem wychodzi za mąż/żeni się jednak to nadal jest wasze dziecko. Ktore was odwiedza z wnukami itd. Nie chce mi sie na ten temat pisać, bo jak ktos nie ma instynktu po raz drugi to i tak nic z tego nie bedzie. Tylko skoro nie chcesz to po ciula o tym tu piszesz. Szukasz potwierdzenia, ze dobrze robisz? Nie to nie! Lepiej miec jedno ktore sie kocha niz dwoje ktorego sie nie chce a potem zakopuje w ogródku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez mam jedno i tak juz zostanie . W d***e mam co mówią inni .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam jedna corke i jakos nie jest wypacykowana ksiezniczka rzucajaca fochy. Na szczescie i ja i maz nie chcemy wiecej dzieci. Ze wzgl. finansowych oczywiscie, bo mi sie czasem instynkt wlacza i gdybym miala pewna, dobrze platna prace (a pracuje za 1200 teraz) to pewnie zdecydowalabym sie na nastepne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×