KONTYNUACJA STAREGO TOPIKI

tak miala aktk wlasnosci

Czyli przepisala na Twojego bylego mieszkanie aktem darowizny..? Ups...to dupa. Z tym chyba nic juz nie zrobisz. Jedynie rażąca niewdzięczność obdarowanego moze byc dowodem cofnięcia darowizny. Ale to na wniosek Twojej mamy, z rozprawą sądową...z wątpliwym jej wynikiem :( Dobrze zrobilas rozpoczynając życie od nowa, bez nich. Tylko teraz się nie wycofaj!

tak to byla darownizna... no nie wiem dlaczeog ona to zrobila po prostu jest nim tak zaslepipona widocnzie

Może coś przegapiłam ale wie ktoś jak się rozwinęła sytuacja z ciążą Pauliny???

Zalezy z ktora ciaza. Paulina ma juz jedno dziecko teoretycznie z bylym mezem Anitki, a teraz znowu jest w ciazy i znowu wrabia meza Anity :D

ehh ja sama jestem ciekawa cyje to jest dziekco i jendo id rugie..

witma jest tu tkos??

jestem co tam anita?dawno cie nie bylo gdzie jestes teraz?u cioci?co tam w ogole?

ytak jestme u cioci ale powem ze czuje sie tutaj coraz gorzej nie mam do kogo otworzyc buzi wiaodmo mozna poagdac z ciotka ale o cyzm mozna rozmwaiac ciaglr?? poza tym ona ma swoje sprayw i nie ma czasu zeby z emna gadac, nawet na kompie mi sie nie chce siedziec, tv wcale nie ogladam nic mnie nie intertesuje... jak mama wolny czas to biore koc ubieram sie w ciepla kurtke i ide na plaze i siedze az sie sciemni ptoem wracma do domu

w dodtaku moj pisz edo m,nie esy pyta sie ciagle gdzie jestem i kiedy wracam ja mu nic nie odpisuje albo tak zdawkowo a ten cialge pisze i pwoeidzicejak tu zrozumiec czlowqieka?? jak tam bylam to mial mnie qw d***e w ogoel sie man nieiteresowal wciaz krzyczla na mnie szarpal i popychal a jak wyejchalam to nagle sie zrobil taki mily... skzod aze tylko w esach potrafi byc mily a gydbym sie tam [ppajwila to na pewno by znowu bylo jak przedtem

no i cozywiscie sa zpualina ktora sie juz na dobr edo niego wprowadizla wiem to od agneli napisala mi ze paulina chciala wziac slub jeszcze zanim sie dziekco uirodzi ale widocnzie cos jej nie wyszlo i przelozyli to na przyszly rok tzn po urodzeniu czaicie to?? nie dziwie sie ze tak jej sie spioszy chce go jak najszybciej zlapac zeby ja pewnie eszcze tam zameldowal no i juz w ogole nie bedzie musiasla isc do pracy pona bedzie calymi dniami siedzialw domu a ona bedzie pracowla na nia i na dzieic ktore i tak nie ma pewnosci czy sa jego ja w to bardzo watpie

sama widzisz,ze dobrze zrobilas uciekajac od patologii a tam gdzie ciocia mieszka nie ma jakis zajec fitness?moze zajecia taneczne czy jakis klub biegacza tam zawsze mozna poznac jakies nowe osoby

a co cie obchodzi jak im sie bedzie wiodlo przed slubem i po slubie? co cie obchodzi czy ona bedzie pracowac czy nie? to nie twoja sprawa a nakrecasz sie jak nie wiem co

to jest mala wiopska jak konczy sie sezon to tu sa tkaIE PUSTKI... gordsze ni tam gdzie mieszkalam tam przynzjamniej bylopw eicje ludzi i bylo sie gdxzie spotkax a tutaj wszyskto zamykaja jak asie sezon konczy juz sda pustki a cod opeiro bedzie za tydzien nie wyorbazmsa sobie

anitka az mi sie wierzyc nuie chce ze nic nie ma

Anitka teraz moja znajoma jest nad morzem/kołobrzeg/, znalazła nocleg za 30 zł. od osoby. Potem jedzie mój brat z rodzinką, ja wybieram się również z mężem. Gdybyś ruszyła głową, może zdobyłabyś gości dla ciotki, niektórzy uwielbiają takie wymarłe miejsca nad morzem. Ile kosztuje nocleg u tej ciotki obecnie i czy oferuje ona dobre warunki?

ja wlasnie w kołobrzegu:)

Witaj:) Ja mam nadzieję kiedyś się tam osiedlić. Ale to kiedyś. A ta znajoma pojechała właśnie na rekonesans, chce sprzedać dom i kupić apartament w Kołobrzegu. FAjnie się żyje ?

mi akurat odpowiada i polozenie i miejscowosc latem duzo ludzi,w zime spokoj do pracy wszedzie blisko bo Kolobrzeg to miasteczko no i kocham morze zima,latem,wiosna i jesienia dzisiaj byly taaaakie fale ;)

OOOOJJJJ fale, a ja tracę czas na południu... A często morze zamarza? Nigdy nie widziałam. Pojadę jak zamarznie porządnie. Pojadę do Niechorza, tam jest ośrodek na plaży,będę wisieć w oknie i patrzeć, patrzeć, patrzeć.....

zdarza sie przy duzych i dlugich mrozach w tamtym roku zamarzlo zjawiskowo to wyglada bo nie jest takie gladkie sa jakby rzezby lodowe:)

Wygląda cudownie! Ja czesto wyjeżdżam nad morze, ale zimą bylam pierwszy raz dwa lata temu. Spacer co prawda nie da sie wydłużyć powyżej godziny bez przerwy na herbatę (najlepiej z rumem), bo jest zimno, ale zawsze po takiej przerwie można kolejną godzinę latać po plaży ;) po zachodzie słońca jest juz zbyt zimno i lepiej uciekać. Powietrze takie..."ostre", ponoc zima najwięcej w nim jodu. No i mnóstwo muszelek pozamarzanych w piasku. Piach tworzy tez różne wzory, lamie sie w roznoksztaltne bryly, gałęzie z pozamarzanymi kroplami wody, no i sam Baltyk - obraz jak z bajki :) przepięknie!

latem mozna poplywac łódka,poczuc wiatr we wlosach:)kocham anitka gdzie jestes? zobacz czego nie doceniasz

To może na tym topiku dostanę cynk, ze zamarzło:) Nigdy jeszcze nie byłam tam zimą... Ale piachu sporo się do chaty przynosi, co? Trudno: coś za coś. A w Sylwestra balujecie na plaży czy nie ma zwyczaju?

o tak jestem zwolenniczka herbaty z rumem i cytryna po zimowym spacerze latem bieganie brzegiem morza skoro swit taki spokoj,zycie sie dopiero budzi

Zimą nic sie nie wnosi. Piasek się robi twardszy, nad sama woda ubity jak...asfalt :D Moge Wam fotę piasku wrzucic, ale...nie wiem jak..? Jaki program, prosty w obsłudze, radzicie?

ja za piasek dziekuje mam go na codzien latem moje dziecie przynosi tony bo pracuje jako ratownik sloneczny patrol

...no doooobra...wnosi sie...ale mniej niż latem :D

Ja poproszę zdjęcie piachu, nie wiem jak to zrobisz.

Ha! Ale ja nie wrzucałam jeszcze fotki do neta i...potrzebuje pomocy :D Jaki program radzisz? podpisano - ta od piachu