Żony starsze od mężów

młodsi faceci wiązać się ze starszymi kobietami ?? chyba w waszej babskiej chorej wyobraźni. Nie znam takiego, a znam dosyć dużo facetów. Mamisynków omijam. Starsza o rok, dwa ...no cóż może się zdarzyć. Więcej ??? bezsensu.

ja tez uwazam ze max roznica w jedna czy druga strone to 5 lat tego jeszcze tak nie widac ale jak juz wiecej to wybaczcie Kobiety nie osmieszajmy sie a i logika sie klania wiadome czym to sie konczy potem to samo tyczy mezczyzn ,mnie osobiscie to brzydzi pfuj

chcesz im zabronic ?:)

a to Polska własnie

a co to ma do rzeczy Polska czy inny kraj. Reguły, biologia jest wszędzie ta sama. Od lat pracuję z różnymi nacjami - US, UK, DE, IT, ESP, FIN - wszędzie to samo: - "starsza" kobieta ??? no oczywiście,Tak, Ale :) nie dla mnie nie spotakłem takiego który by sie uganiał za starszą.

fuj praecz z babciami

2014-01-22 20:18:04 [zgłoś do usunięcia] gość fuj praecz z babciami " sadze, ze gdybys był ostatanim męskim osobnikiem na ziemi, to ja jako "babcia" brzydziłabym się dotknąć takiego sledzia:-D Jestescie umysłowo ograniczeni- nie wiecie co to tolerancja, dojrzalosc i kobiecość...coz, do wszystkiego trzeba dojść samemu:urosniesz, będziesz starszy, pojmiesz pewne sprawy.

tu piszą nieudacznicy spadam

mój narzeczony był ode mnie starszy o 10 lat . Ja mam 20 on miał 30, niestety zginął w wypadku samochodowym 4 miesiące temu przez innego pijanego kierowcę. Duża czy mała różnica? Miłość jest taka sama, ja nadal go kocham..

gowno nas to obchodiz

stara sypiaca sie baba leci na mlodziaka czesto lapiac go na dziecko np. zespol pectus Tomek SZ i Monika P

ja już sie tutaj wypowiadałam- między nami różnica wieku to 6lat. Mój przyszły mąz ma 35lat, jesteśmy razem 15lat. W szoku jestem co piszecie, naprawdę. Jakie stare próchna??? Sorry, ale jak czasem widzę młode laski na ulicach, z tłustymi brzuchami, celulitem na udach to naprawdę wolę swoje 41-letnie ciało :) Wiec skończcie pisac głupoty o jakiś starych próchnach, bo mnie pusty śmiech ogrania ;)

zastanawia mnie co te młódki robią nie tak,że faceci wolą te starsze,mój kuzyn właśnie się związał z prawie 15lat straszą,paskudna jest,ale mądra życiowo i świetna gospodyni, do mnie też i po 10 lat młodsi podbijają,pytam wprost o co come one,i to nie chodzi ,ze taka starsza nie robi problemów ,do łóżka pójdzie bez fochów sprawniej ,mówią mi ze z równeiśniczkami nie ma o czym pogadać,ze są dziecinne,nie ogarniają życia etc ...ja zainteresowana nie jestem,ale to zjawisko jest dość niepokojące,ale każdy ma prawo żyć jak uważa,

Wiec skończcie pisac głupoty o jakiś starych próchnach, bo mnie pusty śmiech ogrania ========= myślałam że przerażenie

Zna pary gdzie sa roznice 2,3,5,7,8 at i to sa wszystko super zwiazki, a roznicy nie widac. Jak kochaja sie, to ich sprawa, s rozpasc moze sie KAZDY zwiazek, czy ze starszym, mlodszym czy rowiesnikiem. Czesc widac, ze jest mocni sfrustrowana i zazdrosci tym dziewczynom.

to mnie nie dotyczy więc nie komentuję mnie dotyczy odwrotny układ :))

Mlodsi sa lepszymi partnerami, po 30 r.z. to faceci juz sa bardzo przebrani i najczesciej z odchylami.

dokładnie to samo z kobietami choć sąwyjątki

Autorko ja tez mam meza o rok mlodszego. Nasza roznica wieku prawie jakby jej nie bylo. Znamy sie 9 lat i 7 lat w malzenstwie jestesmy. Udaje sie nam. On 32 lata ja 33. Staram sie dbac o niego ,siebie i naszą coreczkę. W jakim wieku kochana masz corcie , moja ma 4 latka. Milo jest miec czlowieka prawie rownego sobie wiekiem, Oboje nie odczuwamy tej roznicy i malo tego wychowalismy sie na podobnej muzyce w prawie rownym czasie. To jest bardzo sympatyczne.

. Milo jest miec czlowieka prawie rownego sobie wiekiem, Oboje nie odczuwamy tej roznicy i malo tego wychowalismy sie na podobnej muzyce w prawie rownym czasie. To jest bardzo sympatyczne. ----------- a to jest bardzo ważne

Najważniejsze żeby obojgu było razem dobrze i byli ze sobą szczęśliwi.

no tak ale starsza kobieta szybciej sie zestarzeje

Zestarzeje się, jest problem z zajściem w ciążę itp. ale ludzie poznają się na różnych etapach swojego życia i często okazuje się, że to co na logikę w ogóle do siebie nie pasuje, pasuje idealnie. Zresztą nie sądzę aby starsze partnerki trzymały swoich młodszych partnerów przy sobie przywiązanych za kostkę u nogi. Jak chce, to odejdzie. A jak nie odchodzi, znaczy jest bardzo szczęśliwy.

przy kilku latach roznicy nie widac roznicy w starzeniu, a poza tym ludzie roznie starzeja sie i mezczyzni srednio umieraja kilka lat wczesniej. pod wzgledem biologii i seksu, to wlasnie zwiazek i seks z kilka lat mlodszym mezczyzna jest najbardziej dopasowany:p

Belluś Ja urodziłam w wieku 25 lat, moja ma 2,5 roczku już :) Fajnie, że się Wam układa, rok w sumie to żadna różnica :) powodzenia. . Ktoś ma chyba tutaj rację, ze facec**** 30stce już tak trochę są przebrani... mają swoje odchyły, ktoś ich nie chciał i szukają dalej, kobiety może też ale one bardziej są podatne na zmiany a taki facet który kawaleruje się dość długo nie, ma swoje przyzwyczajenia... tak mi się wydaje :)

Dokładnie, jeśli facet jest z taką kobietą to znaczy, że jest szczęśliwy. zawsze może odejść, przecież tego kwiatu jest pół światu. Są też przecież związku gdzie dość, że kobieta jest starsza o te ileś tam lat to jeszcze się zdarzają z dzieckiem. I łączą się tez takie pary. Dla mnie dziecko w niczym nie jest przeszkodą, są matki samotne które są naprawdę cudownymi osobami i nie miały szczęścia, lub im nie wyszło, nie dobrali się... lub odeszła ona bo z alkoholikiem co będzie siedziała, to są silne kobiety i bardzo potrzebują ciepła i miłości... Straszne jest to, że niektórzy piszą 'stare próchna' ciekawe jak oni wyglądają, teraz jak widzi się młode dziewczyny, oblane tłuszczem, brzuch wylewa się ze spodni, lub na czole mają wypisane, - bierz mnie (dla kazdego) - to maskara, starsze kobiety mają klase już, i popełniają mniej błędów.

Fakt faktem niektórzy ludzie marnują sobie życie, mając np 13 lat starszego partnera (obojętnie czy on czy ona) i chodzą ze sobą w nieskończoność, np po 10 lat. I co? Jedna strona jeszcze ma czas, a druga co? co innego jak planuje się coś, ślub, dzieci, dom... a tak to czasem rozchodzą się po tych 10 latach i co wtedy? strata czasu... lepiej wziąć rozwód i odejść z dzieckiem niż tak bez niczego, z dzieckiem już nie można powiedzieć że to była strata czasu.

Sądze że jak ldzie mają równo pod sufitem to wiek nie gra roli

ll

sa tez inne dużo młodsze