Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość elena874

dla nowych forumowiczek z problemem zajścia w ciąże

Polecane posty

Gość d1987
Paula a bedziecie starac sie o dofinansowanie do in vitro? Jaki jest koszt cos kolo 10 tys czy wiecej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielona Łąka
Witajcie, mogę się przyłączyć? Zaczynam pierwszy cykl starań, bez emocji, spokojnie, bez parcia. Pierwszy po stracie ciąży, w którą łatwo nie było zajść, ale się udało. U mnie hormony trochę rozhuśtane, u męża troszkę słabsze nasienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elena 874
Paula kiedy będziesz miała in vitro? jak przygotowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elena 874
ja mam niestety to nieszczęsne PCO:( torbiele na jajnikach, nieregularny okres no i owłosienie:( brrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d1987
Witaj zielona laka. Elena a jak wygladaja hormony przy pcos? Masz nadmiar ktorychs i niedobor innych czy na czym to polega w hormonach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elena 874
hormony robiłam ost 3 lata temu. niestety te torbiele, owłosienie i nadwaga i nieregularne miesiączki u mnie takie oznaki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d1987
Kurczę elena to trochę długo z tymi wynikami, ze ostatnie robiłaś 3lata temu, ja powtarzałam co pół roku hormony by wiedzieć czy wszystko jest w porządku, tak kazał mój lekarz tak samo z badaniem nasienia robiliśmy. Ja robiłam cały profil hormonalny. A sporą masz nadwagę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aluna m
Dziewczyny, testowalyscie sobie poziom witaminy d we krwi? ? 6 lat staralam sie o dziecko, badania wychodzily prawidlowe, nie bylo wiadomo o co chodzi. Pewnego dnia lekarz mowi ze warto by jeszcze oznaczyc wit d. Najpierw mialam watpliwosci, bo to drogie badnie, ale zrobilam.... Jakie bylo moje zaskoczenie gdy okazalo sie ze norma to 40-80 ng a ja mialam.....4,67!!! Lekarz wyjasnil ze wit d odgrywa kluczowa role w implementacji i prawidlowym zagniezdzeniu zarodka, wplywajac na przyjaznosc sluzowki. Zaczelam suplementacje dawkami 1000 , codziennie. 3 tyg potem mialam owulacje, a 2 tyg po niej.... Dwie kreski! Obecnie jestem w 38 tyg ciazy. Jedno, proste badanie, i 6 lat czekania jak glupia, gdy moja sluzowka macicy odrzucala kolejne zarodki, nie pozwalajac im na zagniezdzenie..... Te z was ktore nie zachodza wcale - zbadajcie sie. Lepiej sprawdzic niz zalowac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielona Łąka
A to ciekawe z tą wit.D, zaraz poczytam o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aluna a ile kosztuje to badanie i jak się nazywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elena 874
sporom przy 180 cm wzrostu jakieś 93 kg. ja niestety trafiłam na kiepskiego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d1987
alluna chodzi o witamine d3? bo u mnie w laboratorium koszt to 55 zł. dzięki za info zrobię przy okazji innych badań. elena to wysoka jesteś ja przy 165 cm mam 54/55kg i tak by mi się przydało ze 3 kg mniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elena 874
masakra zgubić te kg... jutro pewnie nowy gin powie ,, schudnąć" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d1987
mi to się nie chce brać za te kg bo wystarczyłoby trochę więcej ruchu lub mniej słodkości i by poszły. Elena myślę że dobry lekarz by ci najpierw uregulował hormony a dopiero kazał chudnąć. Mam znajomą która ma rozregulowane hormony i tyje dosłownie od powietrza. Podstawa to endokrynolog. A jak u ciebie z tarczycą? jakie masz tsh?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elena 874
ost badania TSH 2,351 prolaktyna 320, hormon folikularny 2,75... wsumie to też dużo nie jem. kiedyś grałam przez 13 lat w piłkę ręczną i zawsze byłam powiedzmy przy sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elena 874
hormon folikulotropowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d1987
Moj ginekolog i endokrynolog u którego byłam mówią że najlepsze tsh do zajścia w ciążę jest 1-1,5. przy większych wartościach też można zajść ale może być trudniej lub dochodzić do wcześniejszych poronień. a prolaktyne jakie masz normy bo u mnie były normy do 23,0. A robiłaś prolaktynę po obciążeniu tabletką?bo ja mam teraz rozpiskę taką na badania 3dc - prolaktyna ( plus po obciążeniu tabletką) 7dc- tsh, ft3, ft4, anty tpo, anty tg, lh, fsh, progesteron, testosteron, estradiol, wolny testosteron, 14dc - progesteron, estradiol, lh, fsh, 21 dc - progesteron, estradiol, lh, fsh 28dc - progesteron, estradiol. A robiłaś badania na cytomegalie?chlamydie? toxoplazmoze?mykolpazme i ureoplazme? bo często te choroby uniemożliwiają zajście w ciąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielona Łąka
elena a lekarz nie zwrócił uwagi na TSH? Mi powtarzał, że najelpiej jak jest w okolicach 1, miałam prawie 3 i dostałam euthyrox. Nie wiem jakie miałam, jak zaszłam w ciążę, ale jak badałam na początku ciąży to miałam nieco ponad 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elena 874
nie robiłam po obciążeniu. powiem Ci tak że jak to czytam to ja wsumie nic nie mam. od jutra coś myślę że zacznie się ta moja droga to upragnionego szczęścia. teraz widzę jak długo zwlekałam- wpatrzona w lekarza który nie potrafił mnie prowadzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elena 874
norma prolaktyny u mnie to 109 do 557. widzicie dziewczyny takie fora są przydatne każda którejś pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d1987
zielona łąka w ciąży tsh może iść w górę lub w dół i to normalna, ja w ciąży miałam niskie tsh ok 0,5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elena 874
ryczeć mi się chce, że nic nie wiem co robić. że wy jesteście tak daleko już w leczeniu, a ja jestem zielona i daleko daleko w tyle... kurcze trafić na dobrego gina to wielkie szczęście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielona Łąka
d1987 - wiem, wiem, kolejne badanie już miałam TSH 0,5 (zwiększona dawka euthyrox) i efektem tego jestem teraz w nadczynności TSH 0.01 przy prawidłowym FT4. Chodziło mi o to, że pewnie coś koło 1,5-2 musiałam miec przy zajściu. No i u mnie lekka hiperprolaktynemia, prl ok.25-30, obniżona bromergonem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d1987
a jak wyglądała u was dziewczyny diagnostyka? co lekarz zlecał po kolei jakie badania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielona Łąka
elena - każda z nas była w tym samym punkcie, co Ty. Być może nie będzie C***otrzebne leczenie, czego Ci życzę, a tym bardziej nasze doświadczenia. Fakt, warto mieć dobrego lekarza, który zna się na rzeczy. Ale pozytywne nastawienie to już połowa sukcesu. Więc przede wszystkim myśl pozytwynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d1987
zielona łaka a jak się czułaś po bromergonie? ja brałam na zatrzymanie laktacji po porodzie i fatalnie się czułam przy dawce pół tabletki, boł głowy, żołądka i brak sił do wstania z łóżka, zawroty głowy. a ty jak znosisz ten lek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mani1990
Hej mogę się przyłączyć ? Też w porównaniu z niektórymi jestem na początku drogi . Według lekarzy ja jestem zdrowa , ale za to mój mąż ma słabe nasienie tylko 15% *****iwych plemników 55% martwych a 30% zniekształconych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d1987
witaj mani. 15% to jeszcze nie taki zły wynik. lekarz zaproponował jakieś leczenie? a jak z *****iwością plemników?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielona Łąka
U mnie jakoś tak: - obserwacja owulacji, cytologia, podstawowe hormony, - badanie nasienia (pełna diagnostyka) - chlamydia i inne zakaźne, - pełen panel hormonów, - leki na uregulowanie hormonów, - stymulacja, - HSG - stymulacja, powtórki badań i w końcu pas Chyba jakoś tak, bo to było na przełomie dwóch lat i mogłam coś pominąć. To było w różnych odstępach czasowych, do momentu zajścia, bo po ciąży to już nie piszę, żeby nie było zamętu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielona Łąka
Witaj Mani :) Lakarz zalecił jakąś suplementację dla męża? d1987 - ja lecząc prolaktynę brałam jedną dziennie (sucesywnie od 1/4, później 1/2 aż po całą) i wtedy się czułam źle. Teraz niedawno brałam 2 dziennie i oprócz mdłości było ok. Teraz odstawiony, bo hormony w normie. Endo podejrzewa, że tsh ciągnie za sobą prolaktynę, bo jak mam tsh w normie, to prl też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×