Podróż poślubna Tajlandia z Rainbow Tours

Nie panie/pani gościu. Otóż polecam ją dlatego, że byłam na niej w zeszłym roku i wierz mi lub nie wierz, ale spędziłam długie godziny na poszukiwaniu dobrego programu. Od początku stawialiśmy na kraj Azjatycki, a Tajlandia wydaje się fajna na pierwszy raz, bo: a) ma mnóstwo atrakcji z różnych dziedzin (kultura, zabytki, flora i fauna->której na niektórych wycieczkach brakuje) i ponoć najpiękniejsze plaże a Azji. Jest 4,5 dnia na wypoczynek po zakończeniu objazdu, a to też się na podróży poślubnej nowożeńcom może przydać. A tak to: wielkie, tętniące życiem azjatyckie miasto: Bangkok, Budda i azjatyckie zabytki (specyficzna azjatycka architektura, liczne świątynie), gwarny targ azjatycki, lokalne plemiona (długie szyje), ziwerzaki: przede wszystkim słonie, piekne krajobrazy (droga na północ do Chiang Mai bije wszystko na głowę!). W tym roku pewnie zdecydujemy się na Wietnam i moim zdaniem to idealny drugi krok (zwłaszcza, że mój mąż interesuje się wojnami indochińskimi). W razie czego - proszę pytać.

Kłamiesz Chomiku. Po pierwsze jesteś obleśnym facetem na babskim forum, a po drugie Azję to ty znasz, bo sajgonki od wietnamca z jego dziadoskiego baru jadłeś. Byłeś w Tajlandii hehehe, może sobie operację zrobiłeś za tysiąc euro i teraz nazywasz się Ania?

Gościu, o co Ci chodzi? Jadłam sajgonkiw Polsce i tak się składa że zjem je również w Wietnamie, bo się zdecydowaliśmy na ten kraj.

Pytanie do tych którzy byli na imprezie Baśniowa Tajlandia: jaki jest standard hoteli na objeździe? Pamiętacie może nazwy tych hoteli? Czy są tam baseny? I czy sam objazd jest męczący? Nigdy nie byłam na objazdówce i nie potrafię z programu wyczytać jak mocno jest on napięty w realu. Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi.

Byłam na wej wycieczce dwa lata temu i szczerze mówiąc nie pamiętam już nazw hoteli, ale standard był naprawdę wysoki. Hotele w tej części świata ogólnie są dość tanie, więc zamniejsze pieniądze dostajemy wyższy standard.

http://tajlandiawycieczki.pl - Co sądzicie o tych wycieczkach? Czy warto w nie zainwestować?

http://tajlandiawycieczki.pl - Jeżeli chcesz odwiedzić Tajlandie.

Baśniowa Tajlandia - warto. Ja akurat nie byłam na podróży poślubnej, ale wycieczka nadaje się dla nowożeńców. Szczególnie dla tych, którzy jeszcze w Tajlandii nie byli.

genialne forum. nazwa organizatora, kierunek i wszystko ok. nikt nie doczepia się, że taka reklama jest niezgodna z netetykietą.

Tajlandia jest świetna, Tajowie są świetni, polecam bardzo gorąco. My akurat pojechaliśmy sami, tylko wzięliśmy w Rainbow czarter, ale ogólnie jeśli ktoś boi się sam, bo niech jedzie na zorganizowaną. Tak czy siak, raj na ziemi.

Płeć przy okazji zmienić można. Chcą 5 tysięcy dolarów za zabieg, ale na 3 tysiące stargować się można.

wprawdzie nie byłam z Rainbow w Tajlandii, tylko na Węgrzech, ale biuro podróży mogę jak najbardziej polecić, ja byłam akurat na objazdówce i szczerze - nie wyobrażam sobie teraz innej formy wycieczki jak właśnie objazdowa, kilka dni ale baaaardzo intensywnych, fajni piloci, wszystko dobrze zorganizowane, wszystko na czas, polecam

My byliśmy akurat na wycieczce "Z dala od wydeptanych ścieżek", która tylko zahaczała o Tajlandie w zasadzie i głównie skupiała się na Kambodży. Jednak polecam dla tych, którzy faktycznie lubią wyjść poza te ścieżki wybrukowane turystami, bo wrażenia są niesamowite.

Tajlandia jak najbardziej, Rainbow jak najbardziej, ale jeśli podróż poślubna to jak dla mnie zdecydowanie wypoczynek, czas lenistwa :)

My sobie sami zorganizowaliśmy podróż poślubną w Tajlandii. Ale z przelotami czarterowymi Rainbow. Oszczędność co najmniej jednego dnia, bo loty bezpośrednie, a i można upolować bilety znacznie tańsze od rejsówek. Potem po Tajlandii można się przemieszczać samolotami - bilety są magicznie tanie. My zwiedziliśmy północ - Chiang Mai, gdzie wypożyczyliśmy skutery i pomknęliśmy szlakiem do Pai i zrobiliśmy Mae Hong Son Loop z niesamowitymi świątyniami, jaskiniami i wioskami plemiennymi. Potem kilka dni na Ko Phi Phi i reszta czasu na Ko Lanta. Polecam :)

Wiesz co, zgadzam się, jeśli ma się smykałkę do organizowania sobie wypadów, chce się i ma czas. Myśmy u Rainbow po prostu kupili wczasy. I były świetne bo Tajlandia ma niepowtarzalny klimat. Raj na ziemi nie tylko przez piękno natury, ale także dzięki ludziom.

Nie polecam wczasów zagranicznych z firmą Rainbow Tours.

A ja polecam, są w porządku.

oni to klamcy! co to w ogole za sukinsyny tacy jak mozesz z tym zyc!! 333 www.youtube.com/watch?v=_3Ml9TpYjcU

Gdziekolwiek by się nie wybierać w podróż poślubną, lepiej pojechać z godnym zaufania i pewnym biurem podróży, żeby potem się nie martwić. Bo to jest jednak wyjątkowa podróż. No więc jacyś duzi gracze wchodzą w grę. Rainbow ma tą przewagę, że widzisz w jakim jest stanie finansowym, bo jest notowany na giełdzie, więc z pewnością nie zostawi na lodzie.

Tajlandia jest świetnym pomysłem na podróż poślubną, zwłaszcza, że jest stosunkowo tańsza niż na przykład kierunki amerykańskie. A Rainbow to dobry touroperator.

Myślę, że warto, jest raczej mała szansa, że coś pójdzie nie tak i wyjazd zostanie popsuty. Na podróż po ślubną nie warto też oszczędzać

Byłam na kilku objazdówkach z Rainbow w tak zwanych egzotycznych miejscach, więc mogłabym polecić, ale na podróż poślubną to chyba lepiej wypoczynek lub objazd z wypoczynkiem typu 7+7?

a nie boicie się tego, co się tam ostatnio dzieje? Cały czas słyszy się o zamachach w Tajlandii.

Albo wypoczynek albo połączyć objazd z wypoczynkiem tak jak jest właśnie na Baśniowej Tajlandii. No i na objazd polecam właśnie północ, rzeczywiście jest bajecznie.

A który hotel wybrać na wypoczynek na tej objazdówce? Jest ich tyle, że naprawdę ciężko się zdecydować, a chcę podjąć dobrą decyzję. I która cześć Tajlandii lepsza/piękniejsza? Pattaya czy Ko Samet?

O specyfice Pattayi i Koh Samet pisałam szczegółowo na poprzedniej stronie, wystarczy poszukać. Jeśli chcesz wypocząć (leżeć na plaży) zdecydowanie wyspa. Pattaya do wypoczynku się średnio nadaje, to idealne miejsce do zwiedzania, zapoznania się z kulturą i klimatem Tailandii, pojeżdżenia na słoniach, polecam wybrać się na rewię transwestytów, niezapomniane przeżycie. Z hoteli można wybrać leżący w samym centrum Siam Bayshore - minus to brak dostępu do plaży. My byliśmy w położonym na granicy Pattayi i Jomtien hotelu Asia Pattaya, skromniejszy ale z pięknym widokiem na zatokę tajlandzką i Koh Larn.

Na pierwszy raz Pattaya, faktycznie kontynent jest bardziej kulturowo tajski, wyspy jak to wyspy, żądzą się swoimi prawami, piękne, ale turystyczne. Jeśli ktoś wybiera się w najbliższym czasie to pamiętajcie, że zmarł ukochany król Tajlandczyków król Rama IX i uszanujcie to.

No tak, przez najbliższy rok w Tajlandii może być troche inaczej ze względu na żałobę, ale może dzieki temu zjednoczeniu podróżników z tubylcami uda sie bardziej wczuć w klimat tego kraju :) sama wstępnie planuje Tajlandię na przyszła zimę :)

Podróz poślubna, mhmm :) my byliśmy na takowej dość blisko, bo na Teneryfie (ale też z Rainbow), ale Tajlandia jako destynacja na wczasy brzmi bardzo dobrze i kusi. Muszę ponegocjować z małżonkiem :)