czy napisać do kolegi na fb ze go kocham

jak zapyta, czy to prawda, to powiem, ze przez pomylke napisalam, ze to bylo do kogos innego

Ile ty masz lat? :-O

NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zwariowałaś dziewczyno?

momentami miewam odchyły, a ile mam lat, to wstyd się przyznać, w dowodzie więcej, w umyśle sporo mniej

hehe rozumiem. Ale nie pisz mu tego na fb. Może się z nim umów i powiedz mu co czujesz?

I na fc będziesz utrzymywać związek?co to k***a podstawówka?

hahaa,a Wy sie w ogóle znacie? :D

mój zwiazek sie na fb zaczął i po roku się dopiero spotkalismy ze względu na odległosc. jestesmy juz razem ponad 2 lata i myslimy o ślubie ;) można i tą drogą, różnie bywa.

znamy się kilka miesięcy, zaprosiłam na fb, czasami rozmawiamy w realnym świecie, na fb nie

proszę Cię,nie pisz mu,ze go kochasz,bo on ucieknie od Ciebie...wyjdziesz na chora umysłowo w jego oczach

nie kocham, lubię i podoba mi się, chciałam tak zażartować, nie piłam, ale to chyba głupi pomysł, żeby mu zasugerować, że trochę lecę na niego

A to ciekawe, czasami rozmawiacie, a ty go kochasz, tak? Jak to jest w ogóle możliwe??? Chyba idę na emeryturę, bo nie nadążam za tym światem...Gdzie randki, gdzie romantyzm,gdzie nieśmiałe uśmiechy, pierwsze pocałunki, wspólne wieczory, gdzie to wszystko jest? Nie, teraz się przez fejsa zakochuje, w uśmiechniętej buźce wysłanej na gadu....kurde brak słów...

pomysł dla jaj , ale jak ma pomysleć, żem wariatka, to lepiej nie

a czy ty czytasz ze zrozumieniem? 1. nie kocham, tylko mi się podoba 2. znamy się z prawdziwego zycia i wtedy rozmawiamy 3. chciałam sobie zażartować pisząc głupotę

a ja byłam zakochana i wiem jak to brzmi. nikt tego nie zrozumie poki nie doświadczy. i było bardzo romantycznie, 1 raz np zobaczyc go na skype, usłyszeć jego głos.. rozmowy o wszystkim i o niczym. inaczej niż w realu, ale czy gorzej?

Ehh nie nadążam czytać wszystkich odp, stąd ten wywód. Ale i tak uważam, że słuszny. Kiedyś to było fajnie, tak naturalnie wychodziły różne rzeczy i ludzie bardziej pomysłowi byli jeśli chodzi o randkowanie. A teraz zamiast zaproponować coś tak spontanicznie to wszystko kalkulują i analizują godzinami. I po co?

gość szkoda, że się nie znamy, dobralibyśmy się, jesteśmy podobni z naciskiem na w tym kraju nie ma nas zbyt wielu smiech.gif nie, żeby było coś nie tak ale widzę to coś x x do kogo to?

gościu z 1;44 , czy to coś to jest moje i twoje szaleństwo?

po jajco x x no tak i tu mamy odp uhonorowaną medalem. Gratulacje.

ja zawsze byłam niestandardowa, całe szczęście większosci moich pomysłow nie zrealizowałam... wstyd powiedzieć co ja temu facetowi w oczy powiedzialam, potem przepraszalam, ale on smiał sie z calej sytuacj

01:52 a tu odznaka pleciugi i sztywniaka roku, brawo, powieś nad kominkiem i opraw w ramkę smiech.gif x x nie mam kominka:(

bo była taka rozmowa, powiedział mi, że chce rodzinę założyć itp.... ja powiedziałam, że ciężko to widzę, pewnie będzie miał 20 dzieci kazde z inną kobietą i pewnie dorobi się choroby wenerycznej... obrócil to w żart, a ja dopiero po jakimś czasie pomyślałam, ze to nie było miłe, zwłaszcza do faceta, który sie podoba i którego sie lubi

A tam ileż to można głupot zrobić, ile bzdur nawymyślać, tylko po to, żeby kogoś zobaczyć, pogadać przez chwile. To jest dopiero pokręcone na maksa. ale wyznawania miłośc**przez fejsbuka to nie praktykuję jakoś. Jeszcze...:)

Ja kiedyś usłyszałam kilka zabawnych tekstów odnosnie swojego wyglądu. Facet ewidentnie nie wiedział co do czego:) Ale mniejsza...Także spoko, wpadki w gadce się zdarzają i to nie takie...

Napisałam koledze przez facebooka że go kocham i nie wiem jak on zareaguje czy się przestraszy czy co pomóżcie