Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Adanti

Jezus dał mi nowe życie

Polecane posty

Gość inny gośćć
Mnie. :) I komu jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie... wpisujcie swoje przeżycia i świadectwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ogladam ostatnio wiele swiadectw nawrocen na y.tube bardzo ciekawe i niewytlumaczalne przypadki uzdrowien kiedy medycyna jest juz bezsilna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Bóg jest Wszechmocny. Chwała i Uwielbienie !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Bóg i Jezus jest Wszechmocny. Chwała Im i Uwielbienie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
martyna 33 - mam pytanie: przed uzdrowieniem to też byłaś protestantką czy jeszcze byłaś wśród katolików?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
martyna 33 ciesz się że masz taką rodzinę, bo nie każdy jest z takiej, wierzącej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiadam na pytanie. Przed wypadkiem byłam już protestantką.Ale to był mój początek.Jeszcze byłam wtedy letnia.Bardzo dużo wtedy pracowałam i w pewnym momencie stałam się pracoholikiem.A mój mąż nadal był katolikiem.I ten wypadek był dla niego,żeby sie nawrócił.I dla mnie,żebym zobaczyła kto w moim życiu musi być na pierwszym miejscu.Chwała,chwała Barankowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
martyna 33 - a nie czasem odwrotnie - byś nie wchodziła głębiej w pseudo religię - protestantyzm ale byś Ty się n/a/w/r/ó/c/i/ł/a naprawdę i razem z mężem pozostała w kościele katolickim właśnie tym, który założył na ziemi J/e/z/u/s?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bo w końcu Twój mąż m/o/d/l/i/ł się o Twój cud wyzdrowienia do J/e/z/u/s/a jako przecież katolik ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takim razie J/e/z/u/s wysłuchał Jego gorących m/o/d/l/i/tw gdy on był katolikiem - może nie praktykującym ale jednak był katolikiem i m/o/d/l/i/ł się do J/e/z/u/s/a wierząc w Niego jako katolik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
martyna 33 - miałaś przed wypadkiem tzw. chrzest z Ducha wg protestantyzmu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
martyna 33 - a rozumiem, że wcześniej miałaś chrzest po katolicku? i bierzmowanie po katolicku? i małżeństwo też zawarte po katolicku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błędny turysta
Ja odżyłem dwa lata temu , po powrocie z Korei Północnej. Wylecieliśmy tam z żoną na wakacje i już nigdy nie wróciliśmy razem. To był trzeci dzień z pięciu planowanego pobytu. Wsiadłem tylko w pociąg do którego zabroniono mi wsiadać , a zanim z niego wyszedłem szukała mnie Koreańska Policja. Myślałem że to żart. Bardzo się bałem i drżałem w przedziale z obcymi ludźmi którzy mnie rychło wydali. Kiedy służby bezpieczeństwa wpadli do przedziału obchodzili się ze mną jak z terrorystą. Ukradli mi aparat i chyba go zniszczyli.Skuto mnie i pobito a potem wywieziono z założonym na głowę workiem na ziemniaki. Czułem jak zaciska mi się pętla na szyi. Myślałem że mnie zabiją. Nie wiedziałem kim są Ci ludzie i nie znałem ich języka. Nie wiedziałem jeszcze wtedy że to żołnierze , czy jacyś rabusie. Jednak szybko miałem się dowiedzieć trafiając do ciężkiego obozu pracy w którym spędziłem półtorej roku w szczurzych warunkach , a wykorzystywano mnie jak niewolnika za czasów Faranonów. To nie do opisania. Chyba stworzył bym książkę. Npiszę tylko tyle... Bóg istieje..Gdyby nie On chyba nigdy bym stamtąd nie wyszedł , a raczej na pewno nie przetrwał bym tam tyle czasu ile udało mi się pzretrwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piękne świadectwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bóg jest. Z reguły dowiadujemy się o Nim gdy mamy trudne przeżycia po ludzku i wówczas nasza pycha maleje. Widzimy wówczas, że musi być "coś więcej" Bóg nam zawsze pomaga nawet przez bardzo trudne sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie szanując praw Bozych ludzie gubią sie i zatracają w swoim egoizmie i dążeniu do zaspokajaniu swoich zmysłow. Które zawsze są nienasycone. Ponad to nie szanujac czystości przed małżeńskiej swoja "milosc" pomylili z zaspokajaniem pożadania. A gdy pożądanie fizyczne maleje wowczas w ich pojeciu "milosc" rowniez znika. Wowczas szukają innej osoby - nowej podniety by zaspokoic egoistyczne zaspokojenie zmysłow. Boże prawa zawsze chronią człowieka - matkę, dzieci, ojca - uświęca całą rodzinę. Ale ludzie sobie zyją wg swoich zasad i potem sa tragedie a miało byc tak pięknie. Na ziemi jesli nie ma wysiłku - nie jest pieknie. Rozpasanie seksualne daje takie owoce. Nie licza sie potrzeby drugiej osoby ale moje. I efekty sa jakie kazdy widzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawa Boże chronią godność człowieka. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z dzienniczka sw Faustyny
522. PIEŚŃ WIELBIĄCA M/IŁOSIERDZIE BOŻE +M/iłosierdzie Pańskie wyśpiewywać na wieki Będę przed wszystkim ludem, Bo ono jest największym przymiotem Boga, A dla nas nieustannym cudem. Wytryskujesz z Troistości Bożej Lecz z jednego miłosnego łona, Miłosierdzie Pańskie okaże się w d/uszy W całej pełni, gdy spadnie zasłoną. Z źródłamiłosierdzia Twego, o Panie, Płynie wszelkie szczęście i życie, A więc wszystkie stworzenia i twory Wyśpiewujcie pieśń m/iłosierdzia w zachwycie. Wnętrzności mi/łosierdziaBożego otwarte dla nas, Przez żywot J/ezusa na Krzyżu rozpięty, Nie powinieneś wątpić, ani rozpaczać grzeszniku, Ale ufać m/iłosierdziu, bo i ty możesz zostać święty. Dwa zdroje wytrysły w kształcie promieni Z Serca J/ezusowego, Nie dla Aniołów, ani Cherubów, Serafinów, Ale dla z/bawienia człowieka g/rzesznego. Dz 522

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:) . :) . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochaj blizniego jak siebie samego :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:) :) :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×