30tc dzisiaj wyprałam pierwsza turę ciuszków dla naszej córeczki

Eee może jej się już strasznie nudzi? Ja też prałam i prasowałam wcześniej ale to przez mojego gina bo powiedział, że 4tyg przed terminem już młody będzie na świecie. Dużo się nie pomylił bo w 35 tc wzięli mnie do szpitala i wyszlam juz z dzieckiem. Tak wiec dobrze, że zrobilam to wcześniej bo jakby mąż mi to uprał to by był cyrk - kolory pewnie na 60 stopni i białymi.

No pewnie, bo wy macie po 35 lat i dopiero pierwsze dziecko planujecie..więc wy się uważacie za super, a młode matki to już są głupie itp..i to, że się z tego ciesze i przeżywam to też jest przecież głupie..bo co tu przeżywać ? Poród dziecka ? No przecież, że dla was ciąża poród itp. to żadne przeżycie..normalka...i ciuszki i całe wyprawki kupujecie dzień przed porodem i wszystko dzień przed porodem robicie..to ja nie wiem jakim cudem się z tym wszystkim wyrabiacie..skoro nie chcecie się dzielić z nami przeżyciami itp. to po co się wypowiadacie ? Jak wam temat nie pasuje to załóżcie sobie swój albo piszcie na innych, które was interesują..

Tak mi tylko wpadło do głowy bo ktoś napisała że jak mąż by wyprał to kolorowe z białymi. Wiecie jak mój pierze? Segreguje na kolorowe i czarno - białe.

Ale niektóre z Was są genialne.. nie każda kobieta rodzi dokładnie w terminie lub po.. ja akurat oba dzieci urodziłam wcześniej w 38 i 39tyg. więc gdybym czekała do ostatniej chwili to nic bym nie miała przyszykowane. Moja szwagierka była taka mądra, ociągała się ze wszystkim i miała niespodziankę w 38tyg. urodziła nic nie miała przyszykowane mąż potem chodził po sklepach i kupował, składał łóżko itd. porażka!!

Właśnie takiej sytuacji chce uniknąć jak gość powyżej pisze :) lubie mieć wszystko zaplanowane, zapięte na ostatni guzik i wiedzieć, że wszystko jest tak jak trzeba :) resztę rzeczy kupię na początku lutego :)

Właśnie takiej sytuacji chce uniknąć jak gość powyżej pisze :) lubie mieć wszystko zaplanowane, zapięte na ostatni guzik i wiedzieć, że wszystko jest tak jak trzeba :) resztę rzeczy kupię na początku lutego :)

Dziękuję gościu za pozytywną opinię :) chociaż jedna z nielicznych normalnych osób :) miło mi, że ktoś mnie popiera

a może zainwestuj we worki próżniowe będziesz miała pewność, że ubranka będą świeże :)

Eeee..mają się kisić ? Wydaje mi się, że lepiej będzie jak będzie dopływało do nich powietrze :)

to taka alternatywa gdyby przeszkadzał Ci kurz (jak niektórym)

Ale przecież cały czas piszę, że ciuszki są przykryte ze wszystkich stron, kurz się do nich nie dostanie..poza tym nawet jak tam się odstanie parę drobinek to na prawdę dziecku z pewnością nic się nie stanie :)

ja jestem w 30 tyg. i jeszcze nic nie mam :-D

co za durny wątek! prac możesz, ale zeby to ogłaszać?!? nie kumam.

A co za kolejna durna osoba ! Jakbyś poczytała dalej to może byś zauważyła, że mamy pisały co już mają, czego nie..te, które się cieszą ciążą i macierzyństwem chcą się ze sobą podzielić wrażeniami, a te których nie interesuje niech się trzymają z daleka od tematu..już pisałam wcześniej ! Nie pasuje Wam temat..to nie piszcie i już.. Jeśli jakaś mama lub przyszła mama ma coś mądrego do powiedzenia to zapraszam ! :)

Tak wiec dobrze, że zrobilam to wcześniej bo jakby mąż mi to uprał to by był cyrk - kolory pewnie na 60 stopni i białymi. x x x masz męża yyy za przeproszeniem fajtłapę, jak wy sobie radzicie w życiu skoro dorosły facet nawet prania nie umie zrobić i jeszcze zdecydowałas się z takim na dziecko i pewnie jeszcze mu pierzesz jak służąca , współczuje :o

Kobieto weź się poucz jezyka obcego, poczytaj mądrą książkę, idź na spacer, albo wybierz się na basen, zajmij się czymś pożytecznym a nie robisz z siebie jakąś walniętą w dekiel babę :o coś podejrzewam że macierzyństwo jest twoim największym celem życiowym i osiągnięciem. już neidługo będziesz się zachwycać kolorem i zapachem kupki dziecka :o albo będziesz opowiadac jaki to miałaś ciężki poród i będziesz gloryfikować czego to nie dokonałaś rodząc dziecko. Kobieto powiem ci jeszcze raz - zajmij się czymś naprawdę pożytecznym - choćby poucz się języka, poćwicz, pomysl o wykorzystaniu tego czasu żeby się doszkolić aby potem mieć lepszą pracę itp. Jeżeli zabierzesz się za pranie w 34 tc (za miesiąc) to też na pewno ze wszystkim zdążysz.

moja znajoma też całą ciąże na l4 przesiedziała o niczym, w 30 tc już miała wszystko uprane, kupione, przygotowane. Nie wiem jak można tak przemarnować 8 miesięcy o niczym. Potem nie narzekajcie że kasy nie ma, albo że musicie mieszkać na wynajmowanym mieszkaniu. Lata lecą...

ja tam też w 6 m-cu miałam wszystko przyszykowane i uprane :) ale ja kocham ciuszki dla dzieci i moge ciagle w nich grzebac teraz dzieci dorosły, a ja dalej lubie, wiec mam sklep z ciuchami dla dzieci :D

naprawde temat tak jakby załozyła nastolatka, bardzo infantylny i jeszcze te teksty o instynkcie :o instynkt to ma krowa albo inne zwierze, a ty kobieto masz chyba rozum jak już?

a w doopie może sobie pogrzebcie, infantylne dzieweczki :O zamiast robić coś pożytecznego to się rozczulają nad ciuszkami, co za ciemnota :O

a facet zachrzania na takie nieroby i jeszcze one sie tu żalą że im nie pomaga w domu, a że kapuche w zębach przynosi to co? same z siebie robią takie infantylne lalki

Ten temat to masakra!!! Aż wstyd że to dorosła kobieta napisała!!! Nie wiem jak można się tak zachwycać nad praniem czegokolwiek?! I jeszcze te dziecinne wypowiedzi, jestem załamana poziomem intelektualnym autorki. To chyba jednak prowo, nie moge uwierzyć że jest inaczej!!! Autorko wyluzuj i NAPRAWDĘ zajmij się czymś pożytecznym!!! Jednak na zachodzie słuszne jest że nie dają L4 od ręki jak u nas. Po prostu wam odwala z tej nudy. Jak już wszystko upierzesz i przygotujesz to teraz 2 miesiące będziesz siedziec ii czekać na poród? Autorko jeżeli w ciągu dnia jedyne twoje zajęcia to: ugotować, posprzątać, przygotowac gniazdko i oglądać tv oraz pisać na kafe i tak od kilku miesięcy to jest to naprawdę smutne i puste. Napisz co naprawdę pożytecznego zrobiłaś przez całą ciąże, ale szczerze.

"Ciuszki właśnie przed chwilą poskładałam do wanienki dla maluszka i przykryłam czystym ręcznikiem ? Więc jakim cudem mają się zakurzyć ??" :O Nie masz szafy w domu? Komody? Ubrania trzymasz w wannie? O ludzie!

"Napisz co naprawdę pożytecznego zrobiłaś przez całą ciąże, ale szczerze." Kupiła kądrę :D

po tym temacie jestem załamana poziomem intelektualnym kobiet w PL i to jeszcze niedługo matką zostanie.......

Autorko ile masz lat? Czy twoja ciąża to wpadka była?

"Napisz co naprawdę pożytecznego zrobiłaś przez całą ciąże, ale szczerze." Kupiła kądrę :D x x x n i założyła jeszcze ten wspaniały topic na kafe żeby sobie popisac o cudownym wiciu gniazdka :D

dziewczyny co się tak ciśniecie? jejku kobieta jest podekscytowana , chce się dowiedzieć co kto już ma, i opowiedzieć o swoich już przygotowaniach a wy jedziecie po niej jak pisze , po co pierze i prasuje!!! uprała , poprasowała i ok, każda z nas przygotowuje się w innym czasie i tyle, nie każdy musi robić jak wy!!! uszanujcie to i tyle!! temat bym o czym innym. Kobieto ciesz się , tez bym tak zrobiła bo nie mogła bym się doczekać:) uważam że same zawistne baby którym nie układa się w życiu są tutaj, każdy topic to pojazd po kimś, ludzie co z wami się dzieje ja nie wiem!! Kobietą NORMALNYM w ciąży gratuluję :)

Przeczytałam cały topik i podsumowując go powiem, że na tym forum siedzi banda sfrustrowanych bab plujących jadem na dziewczynę, która po prostu cieszy się, że zostanie matką. Ale z was żałosne suki! DNO !

Nooo, sfrustrowane i żałosne jesteśmy bo kądęr nie mamy :D