Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Matka przez godzinę mnie wyzywała

Polecane posty

Gość gość
idę spać, jutro muszę zrobić kilka rzeczy, a też nie chcę rozregulować sobie "cyklu" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2014-01-25 00:37:52 czegokolwiek nie napiszę, to i tak mnie skrytykujesz, bo ty wyrobiłaś sobie już o mnie zdanie. więc przykro mi, ale nie odpowiem Ci na żadne pytanie, a Ty dalej trwaj w przeświadczeniu, że mam same kaprysy i nie wiadomo co jeszcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ja nie rzuciłam żadnych studiów, lol. Coś ci się chyba pomyliło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
łoj Broken,znów matka najgorsza,ojojoj,weź się za robotę,a nie narzekaj na rodzinę,z tobą też mają przeboje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcialam isc spac, a tu nagle drzi sie otworzyly a wnich pijana matka :( znowu krzyczala, ze siedze przed komputerem, uderzyla mnie kilka razy kablem od prodiza :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to mogła se zrobić aborcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2014-01-25 00:37:52 Po co tacy ludzie się w ogóle wypowiadają? Ja przez kilka lat miałem poważne lęki i nie jest z tym łatwo. Teraz mieszkam sam i jest o wiele łatwiej. Ale co ty możesz o tym wiedzieć. Najlepiej być ignorantem który żyje w swoim świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o ch***j wyprowadz się do mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co chcesz w zamian za mieszkanie? ile albo jak bym ci musiala placic? bedziesz mnie bil kablem od prodiza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie masz jakiejs dalszej rodziny do której bys sie wyprowadziła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile ty masz lat.marudzić potrafisz,a co zrobiłaś by się usamodzielnić,ile zamierzasz usprawiedliwiać swoje mieszkanie u rodzicòw.Jeśli twoje problemy z jelitami będą występować całe życie to co powiesz mieszkam z nimi i nie pracuję,bo za przeproszeniem mam sraczkę...Chyba trochę naciągasz tą historię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam mam Ibs i to tragedia rzeczywiście, ja pracuje zdalnie wiec mam lepiej, ale nieraz jak jechslem autobusem to z panika w oczach wysidalem i lecialem bo nie dało rady wytrzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja matka taka sama była

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, już 4 lata temu miałam wyprowadzić się do cioc****ojechałam do niej, zgodziła się, żebym się do niej przeprowadziła. Załatwiałam sobie szkołę w jej mieście. Niestety, odwołała to. A z mamusią do dziś konferuje przez telefon. Rozważałam też wyjazd za granicę, ale tutaj z kolei ja zrezygnowałam, bo się bałam. Z zespołem jelita drażliwego to nie jest naciągane. Ja się po prostu boję. Ostatnio było lepiej i się cieszyłam, zaczęłam sobie szukać pracy w innym mieście. Ale potem znowu wkradły się wątpliwości, kiedy znów nie pojechałam na studia, bo siedziałam w toalecie z okropnymi bólami. Nie jest to żadna wykrętka, wy mnie nie rozumiecie, bo nigdy czegoś takiego nie czuliście. Muszę się wyprowadzić i cały czas do tego dążę, ale muszę też mieć pewność, że będę mogła normalnie funkcjonować. Bo powrót tutaj to byłby... koszmar. Już nie daliby mi spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ch*j z wami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedzcie mi, co mogę jeszcze ze sobą zrobić... Myślę teraz intensywnie o wyprowadzce za granicę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz do psychologa i mu o tym powiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×