Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośśśććć

CHUDNĘ od lutego ktoś ze mną

Polecane posty

Lumi, jak masz chec na jogo to...smacznego :D Ja Was bic nie bede :P :D __ Jestem tak wykonczona po tym tygodniu, ze zaraz ide spac :D 😴. Pytanie czy zasne, bo czuje sie tez mocno poddenerwowana gdzies w srodku. Rozwazam zakupienie ziolowych tabletek na uspokojenie... :o Ot, praca w dzisiejszej szkole!!!! Kto chce isc do takowej pracy, niech sie najpierw walnie w glowe z 3 razy ciezka patelnia :D __ Ja mam jutro dzien wytchnienia, bez cwiczen, ale w niedziele wracam na silownie ;) Moja sila rosnie, super. Ale wizualnie zadnych zmian nie widze. Znak, ze chyba musze cos w diecie pozmieniac. __ Zuzka, pracujesz? jakie masz mozliwosci w zakresie cwiczen? a pomysl na diete? Dobrej nocy kobitki :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boze, jak ja dzis pisze :D wizualnie nie widze zmian - brawo, brawo :D __ Faktycznie, czas regenerowac cialo i umysl :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona zapuszczona
Hej dolacze do was jeśli można.Ją mam 30 kilo do zrzucenia.liczę na was.musi mi się udać bo jestem na granicy rozwodu...przeczytam zaraz cały wasz topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lola spokojnie. ja już jestem na uspakajających i sercowych bo z tego stresu serducho oszalało. ale już trochę lepiej. więc rozumiem jak nerwy potrafia dać w d**szę.... a i sen jest bardzo potrzebny.ja dziś spałam do 9:30...no aż wstyd. a jogu...już zjadłam. mniam mniam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa. no ja zmian też nie widzę ale ile to już.... dopiero tydzięń....nie ja myślę, że może miesiąc albo więcej . nic nie dzieje się z dnia na dzień. pomyślcie, że brzusio nie urósł w dwa dni.... więc i w dwa dni nie spadnie. Witamy:) Będzie dobrze. ale rozwód? z powodu tuszy? mam nadzieję, że nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lumi, masakra :O Ale wiesz co do snu, to ja mam problem z tym.. zasypiam w miare ok, ale sen mam bardzo plytki, budze sie w nocy co chwile, potem albo zaraz zasypiam albo i po 2h, budze sie przed budzikiem ZAWSZE. Nigdy nie spie dluzej niz do 7:15. Jestem zmeczona i tesknie za tym, zeby obudzic sie wyspana. Jak jak niby spie 7h to jestem niewyspana, bo ten sen jest plytki i raczej jakby czuwam, niz spie. Koszmar. Ty bierzesz te leki na recepte? Bo ja na wstep mysle o czyms takim jak valused np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lola pracuje, niestety w szkole i wiem o czym piszesz;) Dziewczyny wspólczuję problemów ze snem. Ja z tego względu, że mam ferie też zaliczyłam spanko do 9.30, a że dzieciak śpioszek to spał razem ze mna. Jeśli chodzi o dietę to rano owsianka, potem jabłko, obiad: kasza gryczana, ryba smażona bez tluszczu na teflonie i do tego surówka z bialej kapusty, a potem nie było już tak dobrze, ale nie najgorzej. Zaraz ide ćwiczyć, narazie uzywam hantli 0,5kg. Mam steper, piłke, ławeczkę i sztangę (wlaściwie to syna) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałeKudłate
Chętnie się przyłącze jeśli można. Mam do zrzucenia jakieś 10 kg (do sierpnia). Mam nadzieje że się uda, już nie raz podejmowałam walkę z moja wagą i różnie to bywało... Od dwóch dni jestem na tzw. diecie 3d chili, zobaczymy co to warte ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Zuzka, no to fajnie, ze mozemy sie polaczyc we wspolnym bolu z racji na prace :D :* Na jakim poziomie edu. meczysz sie :D ? To menu, ktore wypisalas, bardzo fajne!!! Kasze sa takie zdrowe, a ja jakos nie moge sie do nich przekonac :O Zuzka, a ten stepper to podobno szkodzi na kregoslup. __ Ja dzisiaj nie do konca moge sobie policzyc kcal i btw, poniewaz jade na obiad do tesciow: p.1: owsianka p2: jajko, 150g warzywa na patelnie, 3g oliwa z oliwek p3: obiad u tesciow p4: w zaleznosci od tego co zjem na obiad bede kombinowac z p.4, czyli jedna wielka niewiadoma dzis ;) __ Pachy, ramiona, biust tak mnie bola po silce, ze w nocy przy zmianie pozycji, budzilam sie z bolu, hehe :D Tylek juz odpuszcza ;) __ Ide montowac sniadanko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małe 🖐️ napisz cos wiecej o sobie; ile masz, gdzie pracujesz, czy i co cwiczysz itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) zaczernilam się to ja z Katowic przebywajaca w Birmingham. Wczoraj nie mialam jak się odezwac. Wczorajsze menu śniadanie jajecznica 2 wasy drugie śniadanie banan obiad pierś z papirusa z sałatą pomidorami i ogorkiem zielonym. Pół jogurtu activia pomarancz. Kolacja reszte sałaty z obiadu plaster szynki drobiowej. Ja nie pracuje mam dwie córeczki w domku 5 i 3 lata :) jakie macie plany na walentynki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej gwiazda :D 🖐️ Ale Ci fajnie, ze nie musisz pracowac :D autentycznie zazdroszcze :D Jakos nie ma we mnie genderujacej feministki :D :D -- My jakos nie mamy szczegolnych planow na walentynki, poniewaz uwazamy, a glownie ja, ze to jakies amerykanskie bzdety bedace wymyslem kapitalizmu :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze 'wymyslem" to niewlasciwe slowo, bo chyba te tradycje pochodza z poprzednich wiekow, ale wiadomo z czym to sie laczy teraz. Wiec ja mowie: NIE :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Lola :) powiem Ci ze czasami wolałabym pracować :) my też nie mamy planów grają u nas w kinach ten polski film Jack Strong i akurat premiera jest w walentynki więc na niego pójdziemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, ja tez bym chciala pracowac, ale w takiej szkole jaka znam sprzed 9 lat np. Albo w jakims biurze, gdzie mam cisze, spokoj, moge sie wysikac wtedy, kiedy mi sie bardzo chce i nie slysze co drugie slowo "k***a", bo tak niestety teraz uczniowie wyrazaja sie, takze na lekcjach. Oczywiscie tacy sa w mniejszosci, ale wystarczy 1 taka osoba, zeby zatrula atmosfere i zepsula cala lekcje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Choc jajecznica lepsza na kolacje :P :D Ale skoro na kolacje na zgrzeszylas to i jajecznica rano byc moze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! małe kudłate, ona zapuszczona witamy w naszych skromnych progach:) :) O jeju miałam dzis ostatni egzamin, jupi!!!:) jeszcze tylko jeden semestr, i koniec mej edukacji na jakieś 3 miesiące:) A ja sobie dzisiaj zrobiłam spacerek, 3 km:) Dotleniłam się że hej! Mam weekendową przerwę od ćwiczeń, Lola tez mam ochotę na jakieś SPA:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gwiazda to pewnie masz wesoło z córeczkami:) Dają C***opalić?:) Hmm walentynki, pewnie z moim partnerem spedzimy je w łóżku, jak co roku:) Zuzka Ty tez pracujesz w szkole? Duzo mamy tu pań nauczycielek:) Fajnie:) MałeKudłate 3d chili, co do za dieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nooo dają czasami i to bardzo ale jak to dzieci :). Lola nie liczę na oko mniej wiecej wiem co ile ma kcal a jak juz chce sie upewnić to sprawdzam na ilewazy.pl dzisiaj na śniadanie pol serka wiejskiego 2 kromki razowca jedna z pomidorem druga plaster drobiowej i pomidor. Razem mnie wyszlo 260kcal. Drugie śniadanie zjem banana i polowe activi z wczoraj obiad piers grilowana z salata :) milego dnia jakie plany? U nas słoneczko świeci czekam na bratowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej . Jestem po 2 kanapkach z ciemnego chlebka z sałatą, szynka i pomidorem. 2p. jabłko. Z kasz to do tej pory jadalam tylko jęczmienną, a teraz próbuję inne. Jeśli chodzi o pracę to pracuję cały czas od skończenia studiów i choc czasem narzekam to nie wyobrazam sobie siebie bez pracy. Ale chetnie zamieniłabym się na pracę w biurze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was... ach pogrzeszyłam to ja wczoraj. ale co mi tam. raz na czas to się należy...ale już na łyżwach pojeździłam. zadowolona. Idę chyba umyć okno taka piękna pogoda... Dziś muszę poćwiczyć koniecznie. A walentynki? dla mnie mogą nie istnieć. od lat nie obchodzę- będąc sama to raczej nie ma sensu, a nawet z kimś jakoś do mnie nie przemawia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałeKudłate
Bardzo mi miło :) a tak troche o mnie, to lat mam 24, pracować nie pracuje (jeszcze) ale studiuje, pedagogikę- ostatni semestr przede mną. Przy wzroście 163cm ważę jakieś 64kg. Wszyscy mi mówią, że wyglądam "akurat" ale mnie to "akurat" nie pasuje... Oprócz 3D chili staram się dużo spacerować przy każdej okazji i jeżdżę 2 x 1h dziennie na rowerku stacjonarnym (rano i po południu, nawet wieczorem się zdarza 22:00 czy 23:00). Obecnie mam ferie więc mam i kiedy przeprowadzić diete i ćwiczenia. Kiedy zacznie się szkoła będę musiała przekształcić jadłospis (o 7 rano na bus i powrót przed 18/19... więc nie bede za bardzo miała jak gotować i przyrządzać jedzenia)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałeKudłate
Do Luunka: 3d chili to tzw. dieta oparta na trzech kolorach przypraw. Czerwonych, zielonych i żółtych. Przyprawy takie jak np. imbir, cynamon, pieprz, papryka i kilka innych którymi posypuje się potrawy mają działać na poprawę metabolizmu, spalanie tłuszczu itd. Można poczytac w necie na ten temat, sporo jest stronek poświęconych 3DCH. Albo na chomiku ściągnąć sobie cały poradnik, jest tam jadłospis na 28 dni, broszura o opisie diety, o sposobach na cellulit i broszura o modzie, w co się ubrać do odpowiedniej budowy ciała :) Przede wszystkim, nie jest to głodówka, temu się na nią skusiłam, bo już przechodziłam na przełomie kilku lat wiele różniastych diet. Jednak nabrałam rozumu z wiekiem i wiem że diety cud nie ma a głodówki nie działają (+jojo). Jeśli nie zadziała to trudno (oby tylko nie przytyć ;-) ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mozesz podac przyklad menu na caly dzien tej 3 chili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MałeKudłate o jej studiujesz pedagogike:) Zamierzam na to iść :) Jak jest? Ciekawa ta dieta Twoja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lumena w sumie to dla mnie też walentynki mogą nie istnieć. Fakt, kiedyś się tym "jarałam", ale już z tego wyrosłam, w całym roku jest 365 dni na okazywanie sobie czułości, a nie tylko ten jeden dzień...:P I wszędzie tylko serduszka, misie- dla mnie to za dużo tego wszystkiego:P No ale są gusta, i są guściki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×